Najbardziej to mnie w… ten Macierewicz.

Najbardziej to mnie w… ten Macierewicz.
Znaczy się denerwuje.
Jak się tylko pojawi to już wzbudza niezdrowe emocje nawet samym wyglądem swoim. A co dopiero kiedy rzuci słowem. Prof. Niesiołowski przy nim wymięka, zresztą nawet podobno „naszego bohatera”, którego odpór dany Ewie S może być „wzorem do naśladowania dla wielu z nas” od jakiegoś Leopolda wyzywał.  Osobiście nie słyszałem ale „nasz bohater” Stefan zapewne wie lepiej. I Onet oczywiście.
Wiadomości › Tylko w Onecie › Stefan Niesiołowski    17 sty, 21:47 Niesiołowski: Przez 15 lat musiałem z tym żyć. Nie wejdę do komisji I tu od razu wyjaśnię, żeby nie było wątpliwości, że nawet jeśli Stefan kablował np. na kolegów i koleżanki z RUCH-u, to nie jako Leopold, tylko jako „Konstanty Myszkiewicz”. „Przez Milczanowskiego, Stefan Myszkiewicz-Niesiołowski utożsamiony został z TW Leopoldem, którym jednak okazał się Jacek Bartkowiak.”
 
Normalnie już jak go widzę to się ciśnienie podnosi. A jak się odezwie to już totalnie wq… potrafi. Słuchać się tego nie da, bo to się i wysłowić w jakiejś zrozumiałej a krótkiej formie nie potrafi jeno rozciąga mowę jakby i człowiek nie wyrozumie, ani nie nadąży. I jak mówi agresywnie i jątrzy, a przecie wiadomo, że „zgoda buduje”.  
I nic dziwnego, że Pan Prezydent się dziwi. „Dziwił się osobiście, na ekranie.” - jak donosi Radio €    ESKA  Pan prezydent Komorowski się dziwi.  A przy okazji dobrze radzi, bo kto z Antkiem wojuje od Antka ginie, a zgoda buduje... Weźmy np. taką komunę. Nie dość, że go nie zapuszkowała jak Adama i Stefana, bo się nie dał (był internowany ale uciekł), to się jeszcze przy tym rozpadła, obaliła jak Bolek jakiś i poległa. Ino jakiś ślad jak np. elektorat po destylacji pozostał, szczególnie w organach WSI umiejscowiony.  I po co jej to było.
Dlatego przyłączam się do Apelu opublikowanego przez Towarzysza Włodka  Włodzimierz Pańków: Macierewicz do kolonii karnej!   A właściwie do solennej petycji naszego agenta wpływu,  słusznie i poprawnie zaadresowanej.
Z Antkiem bowiem żartów nie ma.
Przestrzegam zatem za Min. SZ. Nie przypadkiem o świcie -  6:59 rano - 10 sierpnia 2011 r., zatem jeszcze po trzeźwemu chyba, a na pewno po przebudzeniu zaraz lub po bezsennej nocce Mini ster Spraw Zagranicznych ps. „Radek” przestrzegał na Twitterze: Radosław Sikorski @sikorskiradek
@clausewitz11 @bieleckipl W Smoleńsku nigdy nie było żadnego ILS. Przestrzegam przed dawaniem wiary urojeniom Antoniego Macierewicza.
6:59 AM - 10 Aug 2011
Wklejono z <https://twitter.com/sikorskiradek/status/101155677757644800>  
Przypomnę kilka mniej znanych faktów z życiorysu figuranta.
W latach 60-tych ub. Wieku, czyli już za komuny trzymał władzę jako instruktor i drużynowy 1. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Romualda Traugutta „Czarna Jedynka”  „Współorganizował Gromadę Włóczęgów – krąg starszoharcerski”– jak czytamy w Wiki - sądząc z nazwy młodzieżową watahę. „Gromada Włóczęgów” - toż to musi być nazwa watahy chyba. Niedorżniętej.  Bo kto inny by się w gromadzie włóczył wtedy i wałęsał. Harcerze? Nie wierzę.  
I nie dość, że przyłączył się do dzielnego bojownika walki o demokrację w Polsce, Adama Michnika, to jeszcze sobie Komitet Obrony Robotników zawłaszczył historycznie (jako historyk znający sztuczki i metody Cenckiewicza) i przywłaszczył. I śmie twierdzić, że to nie Adam ale on tego KOR-a zakładał i wymyślił, sam słyszałem na nagraniu wideo, jak bezczelnie mówił, że to on, a nie Michnik tego KOR-a założył.
Prowokator jeden i faszysta ale tego naszego postępowego nasizmu powszedniego to jakby wcale nie kumał.
A do tego jeszcze podobno  historyk  z wykształcenia.  Podobnie jak Pan Prezydent Bronisław Maria, obu żył wiecznie, Komorowski i Premier Donald Tusk, Nadredaktor o dobrym Imieniu Adam,… oraz inni młodzi, wykształceni - tylko inaczej, i w innych miastach oczywiście.
 
Udało się wprawdzie później (4 VI 1992 r. zaduma na 40. urodzinki B. Komorowskiego, czyli tzw. ”Nocna zmiana”) odsunąć Olszewskiego od władzy, ale nie Macierewicza. Tak – wtedy też ten Macierewicz rządził i dzielił Polaków.
 
Przewodniczący Donald już w 2008 r. – „jak mówią posłowie PO - straszył, przestrzegał i ostrzegał”  » Mocne słowa Tuska do członków Platformy   na wyjazdowym posiedzeniu klubu Platformy Obywatelskiej z okazji rocznicy rządu. I słusznie, bo historia magistrem życia est.
A historia przestrzega ustami Profesora Niesiołowskiego, który na łamach znanej bojowniczki o demokrację - Gazety łuczciwej, w kontekście zagrożeń z lat 30. ubiegłego stulecia słusznie obawia się i boi dojścia do władzy Fotygi i… Macierewicza:
 PO broni Polaków przed PiS. Były już takie zagrożenia w latach 30.
„Niesiołowski przyznał, że ma na myśli zachodni kraj w latach 30. - Wielu ludzi zyskiwało poparcie. I co z tego wynikało? My bronimy dzisiaj Polski przed takimi ludźmi jak Fotyga, Macierewicz.”

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14302058,Niesiolowski__PO_broni_Polakow_przed_PiS__Byly_juz.html#ixzz2cyWTsOfS
 
A ten raport WSI to wisi jeszcze nadal wyobraźcie sobie i jest dostępny w Sieci, że tak to nazwę nieprzyzwoicie. Na szczęście na stronie  http://isap.sejm.gov.pl/SearchServlet  wyszukać się nie daje (przynajmniej mi się nie udało) ale nawet Wiki link podaje do webcache oficjalnej strony. Adresu nie podam, bo jeszcze ktoś skorzysta. Przecież jak to raporcisko wstrętne i plugawe zawiera kłamstwa, pomówienia i oszczerstwa oraz „negatywne treści pod adresem”… - zatem powinno być ocenzurowane i zakazane jako godzące w dobre imię WSI, Panów Generałów, Pułkowników, Bronisława i na końcu Adama osobiście, czyli „sprzeczne z zasadami współżycia społecznego” - zgodnie z orzeczenie Sędzi Agnieszki Matlak.

Na koniec przypomnę tylko, że "znajdzie się kij na Internauta ryj!".