Będą dalej kraść, ale innowacyjnie.
…tyle zostało z Przemówienia Mijającego Tygodnia (PMT) po odcedzeniu na sicie bzdetów w rodzaju
Pendolino się jednak nie zapaliło jak, niepalne podobno, Inspiro i osiągnęło prędkość symetryczną, czyli 080, 181 czy 282 km/h - nieważne ile, ale grunt, że symetryczną.
Potem było jeszcze pogrożenie, że Polskę spotka nieszczęście pod kryptonimem drugi level albo second poziom, no nieważne - grunt, że nieszczęście, ale najbardziej powinny bać się rodziny, bo podobno rząd zrobi „drugi krok".
No tak – ten pierwszy krok polskie rodziny niemal wdeptał w ziemię, za wyjątkiem rodzin tych, co przy cycu dzielącym unijny szmalec, jak na przykład rodzina Lwia, podłączona do wspomnianego cyca siecią światłowodów o długości kilku tysięcy kilometrów.
I co, naprawdę tylko tyle zostało z całego PMT?
No, nie do końca:
jak to przy odcedzaniu bywa – nie cała woda wyciekła i trochę jej jeszcze zostało. Jak postoi, będzie śmierdzieć.