Ilustracja muzyczna:
http://www.youtube.com/w…
W mrocznym czasie siermiężnej komuny
pewnej wiosny na przełomie lat 50/60 wieku ubiegłego
Pan Bóg musiał być w szampańskim humorze
gdyż sprawił
iż po zimowym wezbraniu
na zakolu rzecznym vis à vis Wzgórza Wawelskiego
Wisła usypała łachę z mięciuchnego jak puch z gęsiej szyi
złocistego piasku kwarcowego
Ten podarowany przez Stwórcę słoneczny brzeg
okrzyknięto momentalnie
ludwinowską „Miami Beach”
Kogóż tam wtenczas nie było!
Legenda podwawelskiej plaży
ściągała na wiślany meander całe gromady
prześlicznych dziewczyn i dziewcząt
licealistek, studentek, panien z dobrego domu
a także
zmanierowanych córek krakowskich notabli
modelek z miejscowych Zakładów Futrzarskich
oraz szarych myszek
którym się też coś od życia należało
a wszystko pod okiem
dam, matek i matron
które wystawiały nie tylko do słońca swe sekretne wdzięki
Do śmierci nie zapomnę
tych rzęs wydłużanych sadzą rozrabianą śliną
i jakże typowych dla tamtej epoki
trójkątnych kącików oczu
uczernionych spaloną zapałką
no i niezapomnianych
szytych ręcznie kostiumów bikini
suto przystrojonych cekinami, falbanami i filuternymi kokardkami
podług mody lansowanej przez jedyny wówczas żurnal mody damskiej „Przyjaciółka”
a także
pachnących radzieckimi perfumami
pancernych fryzur zdobionych klejonym na lakier brokatem
własnoręcznie wytwarzanym z utłuczonych w moździerzu bombek choinkowych
Chłopcy zaś kusili dziewczęta
mahoniową opalenizną, muskułami, atletycznymi ewolucjami
i
upozowanymi na Elvisa Presleya utwardzoymi na żelu z gęstej brylantyny plerezami
w formie łamiącej się fali z grzywaczem przed czołem
a ci
którym się udało
jak poławiacze pereł prezentowali dumnie świeżo złowione trofea
pachnące słońcem i piaskiem wiślanym
Największym szpanem było
wypłynięcie za czerwone boje
skutkiem czego ze trzy razy się topiłem
i wciąż czuję fenolowy zapach wiślanej krachli
zaś
kupienie pannie loda „Pingwin” na śmietanie
nobilitowało bardziej
niż w dzisiejszych czasach Mercedes lub Hummer
I wszyscy byli "szczęśliwi chwilą", choć nie było tlenu
Ale wtedy ludzie nie bali się jutra!
Dzisiaj zaś, gdy nas Pan Bóg pokarał wolnością
a w Stołecznym Królewskim Mieście Krakowie
proszą się o gości setki bajeranckich restauracji, barów i dyskotek
moja dorastająca córka biadoli, że wszędzie jest nudno i tak samo
Ot, przewrotna „wyższość”
„świąt” czasu minionego
nad „świętami” nowofalowych czasów europejskich
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Niniejszą notkę opublikowałem również na Forum Publicystów Niezależnych "Salon24" i ku mej radości komentarze internautów przerodziły się w koncert okolicznościowy. W wolnej chwili zapraszam na S24 do posłuchania muzycznych przebojów lat 60-tych.
http://salonowcy.salon24…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5147
---------------------------
A o czyjej D.pie by Pan wolał, panie Stachu?
PZDR
KP
Odsyłam Pana na Salon24 - tam są zdecydowanie mniej zgryźliwi goście:
http://salonowcy.salon24…
Proszę poczytać komentarze i posłuchać piosenek doklejonych przez komentujących, a zrozumie Pan, na czym polega różnica pomiędzy Salonem24 a Naszymi Blogami. Oczywiście na Naszych Blogach też są przemili komentatorzy, lecz niestety podobni Panu upierdliwcy typu "Gorylisko", BH Kaczorowski et consortes strasznie psują wizerunek Portalu. A szkoda, bo to przyzwoita Witryna.
Och! Jeszcze o jednym zapomniałem.
Następnym razem, jak Pan będzie wchodził na mój blog, proszę z łaski swojej buty wycierać.
Trzeba czasem odpocząć od tego koszmarnego medialnego magla.
Serdecznie Panią pozdrawiam,
Krzysztof P.
A to, czy jesteśmy starzy, czy młodzi jest w głowie i duszy. Pamiętam, że w mojej dydaktycznej karierze miewałem studentów, którzy mentalnie byli ode mnie dużo, dużo starsi.
Więc proszę się nie przejmować klawiaturą komputera.
Z Pani komentarza przebija młodość ducha, której mogłaby Pani zazdrościć niejedna podfruwajka!
Serdecznie Panią pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
To dla mnie bardzo ważny komentarz, za który gorąco dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
TATO ZABIERZ MNIE STĄD!
http://salonowcy.salon24…
JAK DZIECI WE MGLE
http://salonowcy.salon24…;
JACY AKADEMICY, TAKIE UNIWERSYTETY
http://salonowcy.salon24…;
ŚWIĘTE KROWY WYPASIONE NA KRAKOWSKIEJ BRYNDZY
http://salonowcy.salon24…;
CIEMNA STRONA MOCY ŚRODOWISKA AKADEMICKIEGO
http://salonowcy.salon24…;
UWAGA STUDENCI! CHCĄ WAS ZROBIĆ W KONIA!
http://salonowcy.salon24…
Pozdrawiam,
KP