Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wolność 1944 i Skundlenie 2013
Wysłane przez grzechg w 29-07-2013 [16:44]
Gdyby wschodnie rubieże Polski sięgały dziś do Podola, a może jeszcze dalej, gdybym do Królewca wpadał na weekend jak do Sopotu, a nasz kraj miał powierzchnię miliona kilometrów kwadratowych, posiadał własny silny przemysł i rządziłby nami silny, odpowiedzialny, polski rząd, to okolicznościowe dywagacje o „Obłędzie 44” przeszłyby bokiem, niezauważone, poza wąską grupą historyków zajmujących się tematem „Co by było, gdyby..”. Nie wiem, co by było, wiem jedynie, że nie mamy silnego, polskiego rządu, mamy za to rozsypujące się państwo, bez własnej, nowoczesnej gospodarki, zadłużone już na ponad bilion złotych. Do tego mamy otwartą już wojnę lewactwa z Kościołem. Jeśli różni historyczni magicy akcentują, jak słaba była Polska w 1939 roku i jak błędna była wtedy polska polityka zagraniczna, to jak teraz mamy opisać stan naszego państwa i społeczeństwa? Teraz jesteśmy mocni?
Dyskutowanie w tym momencie o tym, czy warto było chwytać za broń i walczyć o niepodległość Polski i o wolną Warszawę w 1944 roku, jest nie tylko szkodliwe, ale wręcz idiotyczne, jest w ogóle brakiem szacunku dla Powstańców. Cieszyłbym się, gdyby powstali z grobów, w swoich pięknych mundurach i obili choć trochę szczęki niektórym magikom od naszej historii. W tamtym, realnym świecie, w upokorzonej przez Niemców Warszawie, żyli młodzi ludzie, którzy od samego początku przeciwstawili się tej zbrodniczej machinie. Nie dali się upokorzyć i skundlić, tak jak dała się skundlić po 1989 roku niemała część Polaków, dzisiejszych czterdziestolatków, trzydziestolatków, łasych na synekury i gotowych oddać swój honor i godność każdej obcej sile za sypane przez nią „ojro”. Te dwadzieścia kilka procent średniego pokolenia, które poparło rządy Donalda Tuska, to prawdziwa zmora Polski, to odłam Polaków, którzy, albo zagubili się, albo po prostu cynicznie chcą tu i teraz, za wszelką cenę zaspokoić swoje egoistyczne potrzeby.
Jak zachowaliby się w 1944 roku, można się tylko domyślać. Ale to byłoby znowu gdybanie. Nie ma sensu gdybać. To był wielki heroizm, to była walka wynikająca z hartu ducha. Jaki hart ducha ma dziś Donald Tusk w sprawach ważnych dla Polski? Jaki hart ducha mają jego wyznawcy, dla których polska flaga w kupie to artystyczna ekspresja? Twierdzę, że aktywni, także i dziś, wyborcy PO, to nasza polska zmora, to ludzie bez zasad, bez właściwości, gotowi tu wpuścić każdego za to jedno symboliczne euro, gotowi opluć każdą polską świętość, byleby oni mogli dalej „grillować”, byleby tylko zagarnąć teraz jak najwięcej dla siebie. Głodowe emerytury, praca do śmierci? To nie ich temat, nie ich zmartwienie. Protestowali w tej sprawie polscy emeryci! Prowadzona jest już jawnie polityka prowadząca do całkowitego rozpadu państwa, jego totalnego uzależnienia od obcych mocarstw, a minister finansów przypomina kieszonkowca, który ciągle dobiera się do naszych portfeli w tramwajach i w autobusach.
Jeśli więc chcemy w ogóle oceniać tamte sierpniowe i wrześniowe dni w Warszawie, to najpierw proszę o bilans III RP, najpierw chcę poznać recepty na przyszłość. Wara od Powstania Warszawskiego! Właśnie dlatego, że dziś tak wielu z nas toleruje upadek Polski, siedzi cicho, ze strachu robiąc w portki, czy nie odetną go od etatu, od kasiory. Nie od życia, od kasiory. Strach w oczach, pełzanie po ulicach i biurach, to jest dziś obraz znacznej części polskiego społeczeństwa. Przy takim nagromadzeniu antynarodowych posunięć rządu PO, Francuzi albo Hiszpanie, już dawno pogoniliby ich, albo wsadzili po prostu do więzienia. Bo przecież są paragrafy o działaniu na szkodę państwa polskiego. Wtedy, w 1944 roku też były takie paragrafy. Obłęd to my mamy teraz, w 2013 roku. I patrząc na utoczonych tym systemem Polaków, jedyny promyk nadziei jest znowu w postawie ludzi młodych, wrażliwych i odważnych, zupełnie tak jak wtedy, w Powstańczej Warszawie. Na pohybel tym, którzy tego nie rozumieją.
Komentarze
29-07-2013 [17:16] - Teresa Bochwic | Link: Mogę podpisać się pod każdym
Mogę podpisać się pod każdym Pana słowem. Nurtuje mnie pytanie - Zychowicz jest inteligentnym czlowiekiem i nie wygląda na sprzedawczyka. Po co on to robi? Właściwie - wszystko jedno po co. Robi.
29-07-2013 [17:56] - grzechg | Link: To co robi Zychowicz
w odniesieniu do 1939 roku mieści się jeszcze jakoś w dyskursie, dyskusji o historii Polski. No bo można w końcu rozważać, z kim wtedy lepiej było przeciwko komu walczyć. Zryw Powstańczy Warszawy to coś absolutnie wyjątkowego w skali świata. Niech Zychowicz pokaże drugi taki przypadek na taką skalę w Europie. To jest pewien rodzaj świętości, to jest ikona wolności i tego się nie rusza. Dla zwykłej przyzwoitości i pamięci w większości bardzo młodych ludzi. Zgadzam się, mniejsza o to, dlaczego to robi.
Pozdrawiam serdecznie.
29-07-2013 [18:53] - Palikoszkin_iz_... | Link: No tak.świętość ofiary.Tylko
No tak.świętość ofiary.Tylko po co?I z co z tego dobrego wynikło?
29-07-2013 [19:19] - grzechg | Link: Nie oceniam tej świętości.
Nie jestem znawcą tego tematu ani historykiem. Porównuję tylko charaktery tamtych i tych, naszych współczesnych Polaków.
29-07-2013 [21:38] - Magdalena | Link: Wynikł przykład
a to bardzo wiele. Nie wszyscy skundleli.
29-07-2013 [18:55] - Basia | Link: Prawdziwy i mądry tekst
Dokładnie tak należy oceniać rzeczy. Dziękuję.
29-07-2013 [19:20] - grzechg | Link: Dziękuję
i pozdrawiam serdecznie. Doprawdy, nie trzeba tu szukać drugiego dna. To jest tylko spostrzeżenie, jaka przepaść dzieli tamtych bohaterów i współczesnych Polaków.
29-07-2013 [22:01] - bulsara | Link: wspólcześni ....
Załączam link http://www.youtube.com/watch?v... i ciągle mam nadzieję,że jest mimo wszystko wśród młodych Polaków
więcej takich Tadków.
pozdrawiam
bulsara,Kraków
29-07-2013 [19:17] - łucyna | Link: Bardzo dobry tekst
Takich własnie brakuje. Ja mysle ze Polacy sie ockna i pogonia tych "wiecznych opozycjonistow" rodem z PZPR , zatroskanych ustawicznie .
Historyków , kształconych na kursach ideologicznych.
Bardzo dobry tekst , jeszcze raz ...
29-07-2013 [19:24] - Kamila | Link: Zychowicz to człowiek odczłowiczony
Już nigdy nie będzie uważany za historyka. Po tej ostatniej książce jest raz na zawsze skreślony z grona ludzi przyzwoitych . Teraz gdy wracaja do pełni łask ludzie reżimu komunistycznego on zajmuje sie powstaniem warszawskim, nie komunizmem. Wpisuje się dokladnie w ich propagandowe tezy.Ma racje komentator , nie ważne dlaczego to robi. Nie obchodzi mnie to. Dziś jest palącą kwestia pokazywać historię od 1945 roku do dziś. Przypomiieć udokumentowac zbrodnie komunistyczne. Pisać nalezy wyłacznie ksiazki na ten temat bo oni ja calkowicie zakłamali odwrócili, oni z powrotem na naszych oczach staja sie bohaterami. Sytuacja jest nadzwyczajna. Jeżeli ten człowiek tego nie rozumie lub nie chce zrozumieć tym gorzej dla niego. Dzis piszac takie ksiażki pisze je dla nich nie dla nas. Sam z własnej woli stanąl tam gdzie była propaganda bierutowska, gomułkowska, jazuzelska. On jest w jednym szergu z ich proipangadzistami.
To co się dzieje dziś z przywroceniem na nowo PRL ma znaczenie dziś i będzie decydowało o przyszłości Polski.
Pytam Panie Zychowicz, Pan stawia zarzuty ludziom poprzedniej epoki a Pan co dzis robi aby przeciwstawić sie powrotowi postkominizmu, przeciez nie stoi Pan przed wyborem tak tragicznym jak oni. Pan tez kiedyś zostanie osądzony za dzisiejszą swoja postawę.
29-07-2013 [21:02] - bulsara | Link: podsumowanie
krótkie i piękne podsumowanie a pan Zychowicz to raczej histeryk a nie historyk!!!
W pierwszej swojej książce nie podał przypisów,bo po cwaniacku wytłumaczył,iż jest to raczej esej,a nie praca historyczna.
Pytam,po cholerę pisze takie pseudo-historyczne eseje???
pozdrawiam
29-07-2013 [20:21] - kat | Link: GrzechG
ładnie napisane ....pozdrowka
29-07-2013 [21:01] - bolesław | Link: Witam.
Świetny tekst. Powtórzę słowa: "I patrząc na utoczonych tym systemem Polaków, jedyny promyk nadziei jest znowu w postawie ludzi młodych, wrażliwych i odważnych, zupełnie tak jak wtedy, w Powstańczej Warszawie."
I dodam, jeżeli to nie pomoże, to może??
Boże! Daj Polsce siły
By marzenia się spełniły
Aby była szczęśliwa
By nadzieja była żywa
Boże! Daj nam wytrwałości
Miłość, Prawda niech zagości
Zło wyślij w zapomnienie
Wtedy nastąpi olśnienie
Boże! Wzmocnij nas rozumem
By Polska nie była złomem
Dopomóż by się rozwijała
By nie przegrała a wygrała
Przyrzekamy! Gdy zwyciężymy
Wolność pielęgnować będziemy
Nie pozwolimy zmarnować
Ojczyznę będziemy szanować
30-07-2013 [01:13] - grzechg | Link: Bóg nam pomoże
ale najpierw sami musimy sobie pomóc i zebrać siły. Mamy wielką blogsferę. Czas ją uaktywnić poza siecią.
Dziękuję za tekst i pozdrawiam serdecznie.
29-07-2013 [23:46] - Laibach1 | Link: Ludność W-wy
Ja mam jedynie jedyną uwagę - w Powstaniu zamordowano kilka osob z mojej rodziny ( część nie ma grobów )dlatego pozwoliłem sobie coś napisać - oprócz pomnika na Cmentarzu Wolskim i pomnika obok stacji benzynowej na Wolskiej/|Solidarnosci ( jezeli ktos nie wie to trudno zauwazyc) jedynym uhonorowaniem 180 tysięcy Warszawiaków oprócz tego jest internetowa strona pamięci ( 3 000 nazwisk )- nie mogę zrozumieć ,że nikt wladze stolicy( na HGW oczywiscie nie licze ),Muzeum Powstanie nie może pomoc stworzyć sciany pamieci podobnej do tej w Muzeum Powstania na Cmentarzu Wolskim dla cywilnych ofiar- ciągnie sie ten projekt kilkanaście lat prowadzily go na poczatku Panie z AK , a obecnie przejął to UW - i nic sie nie dzieje
Mysle , ze cywilna ludnosc Warszawy tez zasluguje na pamiec - wyglada jakby o nich zapomniano
Pozdrawiam
30-07-2013 [11:33] - grzechg | Link: To bardzo ważne,
o czym Pan pisze, potwierdza to jednak, że trudno jest się przebić z inicjatywą honorującą pamięć o poległych. Co do rewanżu za Powstanie, bez skrupułów Berlin powinien zostać zrównany z ziemią. Bez ofiar cywilnych, dla jasności. Po prostu niech go sobie odbudują. Tak jak Polacy Warszawę.
Pozdrawiam
30-07-2013 [10:35] - Lusia | Link: Nie możemy być łagodni i jedynie polemiczni...
W obliczu ataków na etos Polski powstańczej, patriotycznej, przez najemników II PRL, bo za takiego uważam pana Zychowicza. Dosyć! Do nas należy zrobić z tym porządek, do młodego pokolenia. Tyle dla umęczonej Polski i wiele więcej. Należy tych teraz bezkarnych postawić przed sprawiedliwym sądem, a zdrajców wyrzucić z naszej Ojczyzny.