- I tak wędrowali do tej Ziemi Obiecanej, którą im Pan Bóg obiecał.
Ksiądz był postawny, w cały na czarno, jak jakaś wieża górował nad nami w salce katechetycznej. To była taka piękna historia. Ziemia mlekiem i miodem płynąca, przygotowana dla Izraela. Już widziałem jak wchodzą do tej ziemi, jak kolorowe są wodospady, jaka cudowna roślinność, łąki ukwiecone, wreszcie odnaleźli dom, puste miejsce, do którego przyprowadził ich sam Bóg.
I tak ta historia była ze mną przez lata. Aż przyszło "zaraz", zaraz, przecież tam, na tym terenie, na tej ziemi, mieszkali ludzie! Rodzili się tam, wychowywali, umierali. To Pan Bóg dał Izraelitom ziemię, która była ojczyzną innych ludzi? Dał im ziemię nie pustą i czekającą na nich, tylko zajętą, ziemię innych ludzi?
Mamy fakty i ich interpretacje. Fakty zdają się być takie, że plemiona izraelskie czy hebrajskie przybyły na tereny nad Jordanem i rozpoczęły wojnę przeciw ludom tam osiadłym. Być może dochodziło do czystek etnicznych. Interpretacja tych faktów jest taka, że to sam Pan Bóg dał im tę ziemię, a tamtejsi mieszkańcy w ogóle byli winni, bo nie wyznawali Boga, który dał ich ziemię Izraelowi.
Więc czy istotnie, Pan Bóg dał im tę ziemię czy też oni stworzyli legendę, motywującą do podboju i usprawiedliwiającą to, co zrobili?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4220
"obraz wpajany dzieciom przez kapłanów, które myślały, że ta ziemia była pusta i czekała na przybycie wybranych."
to twierdzenie jest nieprawdziwe, mówi się tylko o "ziemi obiecanej", bez wnikania czy ta ziemia był pusta, wręcz przeciwnie, jest wymieniona z nazwy, a skoro ma nazwę, to ktoś ją nadał nie bez powodu.
Żydzi walczyli z innymi ludami, które Bóg za grzechy przeznaczył na wyginięcie, np. Jerycho, zostało doszczętnie zniszczone, ludność wycięta do ostatniego niemowlaka, nie można było czegokolwiek z niego zabrać, od kosztowności po zboże.
Jakiś czas temu odnaleziono ruiny jakiegoś miasta, znaleziono tam zmagazynowane zboże, co odpowiadało biblijnemu opisowi Jerycha i tak założono.
"Żydzi walczyli z innymi ludami, które Bóg za grzechy przeznaczył na wyginięcie"
No cóż. Być może ma pan rację.
no nie! chce pan by ksiądz opowiadał małym dzieciom, że Izraelici podbijali mordowali inne ludy ???
Nie prawdą jest, by nie dzieci, ale już młodzież nie dowiedziała się jak było rzeczywiście, z wiekiem więcej się mówi o historii biblijnej, niczego się nie pomija, sama młodzież jak chce to się doczyta, więc też pytają księdza.
Dałem przykład walki Izraelitów w imię Boga, na losie Jerycha, przypomnę też historię Dekalogu, był spisywany dwa razy, bo żydki zniecierpliwieni długą nieobecnością Mojżesza, zaczęli czcić bożka Złotego Cielca, za co w gniewie Bóg strącił wielu w czeluści Piekieł, pamięta pan?
Przez pychę i odejście od Boga, żydzi byli wielokrotnie karani, włącznie z utratą Ziemi Obiecanej, nawet wybraniec Salomon sprzeniewierzył się Bogu, "zapodział" świętą Arkę Przymierza, do dziś ją wszyscy szukają, nawet Hitler wysłał ludzi na poszukiwania, wierzyli, że dzięki niej, wygrają wojnę, udało się jedynie posiąść Włócznię Przeznaczenia, ale to nie pomogło.
"Semici kontra Semici. Walka bratobójcza , Bóg zakpił z ludzkości."
jeżeli pójdziemy założeniem, że wszyscy ludzie pochodzą od Adama i Ewy, to owszem, ale w nawiązaniu do Palestyny, to Semici bronią swojej ziemi przed najazdem Chazarów, którzy z nimi nie mają nic wspólnego, pisze też o tym żydowski prof.historii z Izraela.
Mel Gibson w głośnym filmie Pasja pokazał jak to wyglądało, pamiętam żydowskie oburzenie, domagający się zakazu emisji tego filmu, "na złodzieju czapka gore".
Ja widziałem gwóźdź z krzyża Jezusa, wydobyty z sarkofagu Kajfasza, jest w izraelskim instytucie historycznym. Gwóźdź nie został włożony na powrót do sarkofagu Kajfasza, żydzi chcą zatuszować swoją odpowiedzialność za śmierć Jezusa, dał to do zrozumienia izraelski naukowiec, badający zawartość sarkofagu Kajfasza.
http://www.klubinteligen…