Przekładaniec

 
W czasach mojej młodości mawiano: „ nie przejmuj się swoją rolą, bo cię … wyrzucą”. ( Mówiono zdecydowanie mniej elegancko, ale z racji wieku nie wypada mi tego cytować dosłownie). Staraliśmy się do tej zasady stosować i jak to się mówiło – „nie wychylać się”. Tej zasady nie przestrzegał świętej pamięci Andrzej Lepper i skończyło się to dla niego kiepsko. Otóż Lepper był jednym z typowych trybunów ludowych wykreowanych dla mącenia w głowach mniej wartościowemu narodowi tubylczemu . Pierwszym takim trybunem był niewątpliwie Wałęsa. Wielokrotnie pokazywany jako przywódca strajków, w sytuacji zwycięskiego starcia na słowa z przedstawicielami władzy ludowej, dowcipny, śmieszny, spontaniczny. Ludzie dostrzegali słomę wyłażącą z butów tego prostaka ale im to nie przeszkadzało. Trybun ludowy musi być swojakiem, a nie jakimś tam profesorkiem z nienagannymi manierami, władającym obcymi językami.  Taki swojak daje podobnym sobie nadzieję, że w plecaku ( obecnie raczej w reklamówce z Biedronki) można mieć buławę.
Wałęsa tańczył zawsze jak mu zagrali, popierał lewą nogę i słuchał kontrolującego go kapciowego Wachowskiego. Swego czasu wygaszał strajki.  Kiedy wypalił się jako trybun ludowy i przestał być do tego stopnia atrakcyjny dla wyborcy, że otrzymywał tylko około 1% głosów, zostawiono go w spokoju jako nieszkodliwą, a nawet czasem przydatną kukłę. Wałęsa jak stary niedźwiedź po akademii smorgońskiej, który gdy usłyszy znaną melodię zaczyna swój upiorny, ciężki taniec, zawsze jest gotów działać na rzecz kraju a nawet przeciw.
Zaczęto wówczas pracować nad nowym trybunem ludowym, który w oczach społeczeństwa mógłby zastąpić Wałęsę. Wybór padł na Andrzeja Leppera. Chłopskie pochodzenie, kłopoty z kredytami, awanturnictwo były jego bezspornymi zaletami. Pamiętam jak nachalnie nagłaśniano jego akcje – różne  blokady szos, wysypywanie ziarna,  wywożenie na taczce lokalnych notabli.  Widać było, że Lepper jest kreowany na niepokornego polityka. On jednak w przeciwieństwie do Wałęsy przejął się swoją rolą do tego stopnia, że zrobił się niebezpieczny dla swoich mocodawców. Chciał i mógł wykorzystać wiedzę, którą zdobył na salonach władzy do rozmontowania układu. Układ, który go wyniósł do władzy był z założenia antypolski co Lepper doskonale rozumiał. Postępował jednak nieostrożnie i chaotycznie, spotykał się z dziennikarzami, deponował u prawników niebezpieczne dla układu dokumenty. Dlatego skończyło się to, jak wszyscy wiemy, tragicznie.
Teraz na obrońcę ludu kreowany jest niejaki Jan Śpiewak, godny przedstawiciel klanu Śpiewaków. Jan Śpiewak bronił przed wyrzuceniem mieszkańców fińskich domków na Jazdowie tak skutecznie, że otrzymał jeden z domków na żydowski kibuc. Przykro mi ale nie widzę najmniejszego sensu urządzania kibucu w centrum stolicy. Bardziej nadawałby się do tego szczytnego celu jakiś zrujnowany i opuszczony PGR. Śpiewak założył również stowarzyszenie „ Miasto jest nasze”, które z powodzeniem startowało w wyborach samorządowych. Zastanawiałam się co to znaczy „miasto jest nasze”? Nasze są ulice, czy kamienice? Poza tym co to znaczy MY ? Oby nie okazało się, jak często bywało, że MY to zakamuflowani ONI. Śpiewak odważnie ujawnia afery reprywatyzacyjne w Warszawskim ratuszu. A przecież o tych aferach pisaliśmy od 2008 roku, ale nie było woli politycznej aby się tym zająć. Pierwsze wybiórcze reprywatyzacje miały miejsce już za prezydentury Marcina Święcickiego. Niektórzy z łatwością odzyskiwali swoje lub nie swoje kamienice, inni nie byli w stanie uzyskać nawet informacji o ich stanie prawnym. O skandalicznym przejęciu przez rodzinę Waltz kamienicy ukradzionej Openheimom pisałam w 2012 roku. Pisał również o tym tygodnik „W Sieci”. Teraz odkrycie i nagłośnienie tego faktu przypisuje się Janowi Śpiewakowi i  jego, jak kiedyś Leppera, pokazuje przy każdej okazji w telewizji. Widać wyraźnie, że Śpiewak szykowany jest do zagospodarowania kryzysu w Warszawie a być może nawet na stanowisko prezydenta miasta.  Nie jest wykluczone, że mieszkańcy Warszawy przekonani, że broni on ich  interesów przed złodziejską mafią chętnie na niego zagłosują.  Podobnie ulegli kiedyś promowaniu Wałęsy. Odnoszę wrażenie, że gdyby umieścić główkę kapusty na kiju od miotły i wystarczająco często pokazywać w telewizji miałaby szanse zostać prezydentem miasta a nawet kraju. Śpiewak prezentuje się dobrze i mówi dokładnie to co chcielibyśmy usłyszeć. Troszczy się o wyrzucanych z rabowanych kamienic lokatorów i o instytucje pożytku  publicznego. Sam fakt, że jest tak nachalnie promowany powinien nas jednak zastanowić.  Michnik też swego czasu mówił dokładnie to co chcieliśmy słyszeć. Uważaliśmy go za swego stronnika. Zapominając o poglądach i czynach jego rodziców i brata zaakceptowaliśmy jednak formułę rodzinnego przekładańca. Jedni z klanu są komunistami inni antykomunistami, a wszyscy zawsze w pierwszym szeregu. Przekładaniec okazał się być zakalcem.
Strategia kreowania trybuna ludowego ex nihilo  jest trwałym elementem polskiej rzeczywistości. Takimi ludźmi wyniesionymi znikąd do władzy i zaszczytów byli obok Wałęsy i Leppera niewątpliwie Frasyniuk i Bujak. Trochę inna jest sytuacja Mateusza Kijowskiego. Jego dziadek walczył z bandami ( czyli z podziemiem niepodległościowym) jego ojciec Jerzy  jest wybitnym fizykiem, a on sam jest delikatnie mówiąc luzakiem. Studiował na wszystkich możliwych wydziałach co  znaczy, że ma szerokie zainteresowania i horyzonty. Zniechęcał się do studiów bardzo szybko – zapewne nikt nie był w stanie sprostać jego wymaganiom. Ojciec Mateusza -jak twierdzi -nie poczuwa się do odpowiedzialności za grzechy dziadka Józefa. Gdyby Józef był nawet krwawym stalinowskim mordercą- powiedział Jerzy- mam prawo być dumny z siebie i ze swoich dzieci.
Ktoś trafnie zauważył, że obecnie ściera się trzecie pokolenie AK i trzecie pokolenie UB. Mateusz Kijowski z całą pewnością nie działa po stronie wnuków AK.
Rody Kijowskich i Śpiewaków to po prostu typowy polski zakalcowaty przekładaniec.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-10-2016 [07:44] - jazgdyni | Link:

Witaj Izo!

Na początek mała poprawka - powinno być "...bo i tak cię ...." Chyba chodzi o rytm powiedzenia.

Jestem bardzo podejrzliwy do wszystkich Śpiewaków. Lecz jest nadzieja: to pan Guzioł. Chyba nie da sobie łatwo wydrzeć władzy nad duszą Warszawiaka.

Trybun ludowy to zawsze demagog. Więc trzeba być ostrożnym. Jest nadzieja, że ludowy trybunalizm może się posypać, bo właśnie CBA zabrało się za WAT, paru już bodajże siedzi, SOWA włazi do dziupli, a Dukaczewski poci się w nieodpowiednich miejscach.

Serdecznosci

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [13:30] - izabela | Link:

Miałam okazję rozmawiać z panem Guziołem. Speszyło mnie, że nie miał pojęcia na temat prób likwidacji wyścigów i zrabowania ich terenu choć był bodajże burmistrzem Ursynowa. Optymizmem napawało, że dostrzegał przekręty HGW i inicjował referendum w sprawie jej odwołania. To człowiek który mocno stoi na ziemi i to jest dobre.

Obrazek użytkownika Joanna K.

09-10-2016 [08:34] - Joanna K. | Link:

Właśnie tak mi się zaczęło zdawać że ktoś pompuje postać Jana Ś., kiedy skonstatowałam, że Jan to rodzina dyrektora Pawła z Muzeum Historii Żydów Polskich, który to Paweł dyrektor powiedział, że to Polacy w liczbie 1.000.000 lub nawet 1.500.000 obywateli mordowali i ograbiali żydów podczas II wś. Ktoś powinien dopytać Pawła dyrektora z którego brudnego własnego palucha wyssał tą wiedzę i dlaczego ją rozpowszechnia. No i czas najwyższy,byśmy przestali finansować tą żydowską hucpę, jaką jest wspomniane Muzeum.

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [15:30] - izabela | Link:

Rodzina Śpiewaków to klasyczny przekładaniec. Dziadek Jana juniora, poeta Jan Śpiewak, mąż Anny Kamieńskiej instalował stalinizm w Polsce. Anna Kamieńska pisała wiersze o Matce Boskiej z równym uczuciem jak kiedyś o Stalinie. Tak w każdym razie twierdził Branstatter. Jak twierdziła Flora Bieńkowska Kamieńska zmuszała kolegów szantażem do uczczenia wierszem śmierci Stalina. W życiu wyrzuciłam na śmietnik dwie książki.Jedną była jakaś powieść Szczypiorskiego, drugą świątobliwe wiersze Kamieńskiej, które były rozchwytywane przez naiwniaków z okolic 89 roku. Tak mnie zniecierpliwiły. Jan i Anna mieli dwóch synów - Pawła i Jana Leona. Paweł to znany socjolog i dyrektor muzeum, Jan Leon to ojciec Jakuba Śpiewaka, który zasłynął sprzeniewierzeniem pieniędzy fundacji KidProtect. Kolejny Jan to nasz bohater.
Rzecznikiem Muzeum Historii Żydów Polskich jest Agata Rozbicka. Troszczy się podobno o upamiętnienie sprawiedliwych wśród narodów świata. Jednak muzeum Powstało na Muranowie gdzie mieścił się obóz KL Warschau w którym zginęło 200 tysięcy Polaków. Pamięć tych Polaków przegrała z historią Żydów. Rozbicka pracowała w izraelskich liniach lotniczych jako specjalistka od trudnych pasażerów. Jej partner wspinaczkowy i życiowy Krzysztof Sadlej instruktor alpinizmu zginął podczas solowej wspinaczki na Zamarłej Turni. To gąszcz tematów i powiązań, jak się to kiedyś mówiło -koniunkcji.

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [17:59] - izabela | Link:

Dodam, że narzeczoną Jana Śpiewaka jest Asia Kawalec, której ojciec Stefan Kawalec był zamieszany w prywatyzację Banku Śląskiego. Kiedyś mówiło się: " ukradł albo jemu ukradli, w każdym razie był zamieszany w kradzież" . To nad wyraz aktualne. Być może pan Kawalec został poszkodowany przez swoich kompanów, nie chciałabym go mimo woli skrzywdzić choć go nie znam, w każdym razie miał swój udział w instalowaniu PRL-bis.

Obrazek użytkownika jan.kalemba

09-10-2016 [08:49] - jan.kalemba | Link:

Może jest Pani w "mylnym błędzie"? Kreatorzy trybunów ludowych połapali się chyba, że dzisiejszy odpowiednik ówczesnego ludu (gawiedzi) zamieszkuje Miasteczko Wilanów itp. W takim razie dzisiejszym ich pupilem nie byłby Jan Śpiewak lecz Ryszard Petru.

Pozdrowienia

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [15:35] - izabela | Link:

Trybun ludowy musi kogoś bronić i być za a nawet przeciw. Poza tym do kreacji trybuna należą jego zwycięskie potyczki z władzą. Lechu rozstawiał rozmówców po kątach. Rysio Petru ma chyba kłopot nawet z wiązaniem sznurówek, w każdym razie nie błyszczy erudycją.Trudno mu zaufać, że umie liczyć do trzech.

Obrazek użytkownika szara_komórka

09-10-2016 [08:58] - szara_komórka | Link:

Pani Izabelo.
To, że pojawia się taki Wałęsa, Lepper, Śpiewak czy Kijowski to normalne i nie byłoby powodu do zawracania sobie tym głowy.
Ważniejsi są Ci, którzy ich promują albo raczej wyznaczają kierunki kogo posłuszne"paple" w tv czy prasie mają promować.

Kto te paple zatrudnia, jakie są kryteria ich doboru i za co im płacą? A jak słyszymy płacą im nieźle.
(Dalej pracują tam "inżynierowie dusz". Po co są te wszystkie studia socjologiczne?)
I tu jak mawiali starożytni Słowianie ;)- "da liegt der Hund begraben".
Serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [14:04] - izabela | Link:

To że pojawiają się tacy ludzie to nic dziwnego. Dziwne jest i smutne, że potrzebujemy takich trybunów, że nie potrafimy poradzić sobie sami. Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Tarantoga

09-10-2016 [09:42] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

"Odnoszę wrażenie, że gdyby umieścić główkę kapusty na kiju od miotły i wystarczająco często pokazywać w telewizji miałaby szanse zostać prezydentem miasta a nawet kraju."---koniec cytatu.

Witam Panią i od razu duże bingo za te słowa :-))

Od dwóch lat [no prawie] piszę na tym portalu...opisuję mechanizmy socjotechniczne w "sondażach" i paleoinżynierię społeczną
w III RP...paleo...bo TU wystarczy technika z XVIII/XIX wieku.Nasz "naród","społeczeństwo" (tak! w cudzysłów) jest wystarczajaco prymitywne,aby stosować zgrane metody.

W 1970 S.Lem napisał "Kongres futurologiczny" w swoim geniuszu oparł wpływ aerozoli i rozpuszczalnych w wodzie kranowej środków psychochemicznych na ludzi...w 1970 nie mógł przewidzieć roli mediów...w tym internetu,ale przewidział "ośrodek sterujący" i "ocykany",czyli środek na ocknięcie się...i widzenie rzeczywistości.Tylko...dla wybranych...ci którzy nielegalnie dostali "ocykan"...znikali :-)

U nas juz się nikt nie krępuje...od czasów Tymińskiego,po przekręcone referendum unijne...dwa dni...to był majstersztyk!!

A zatem juz niepotrzebne są czołgi na ulicach...wystarczy Solorz,Walter,Michnik,Lis,Olejnik,Michniewicz etc.
Reszta robi się sama...Palikot,Petru...a może i Kukiz...PO+Nowoczesna+PSL= ~ 70% poparcia...i to jest straszne!

Ukłony...P.

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-10-2016 [11:27] - jazgdyni | Link:

Wydaje mi się, że w tym wypadku nasz geniusz Lem nie był oryginalny i przeczytał wydanego wcześniej "Ubika" Philipa Dicka. Bądź, co bądź, jednej ze 100 najlepszych powieści minionego stulecia.

Obrazek użytkownika Tarantoga

09-10-2016 [15:33] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

azgdyni
2016-10-09 [11:27]

Czy wg.Pana...S.Lem popełnił plagiat?
Kongres futurologiczny jest datowany [ukończenie] na 1970...Ubik wg danych...wyszedł [pierwsze wydanie 1969],czyli prawie razem. :-)

Ale Kongres,to nie tylko "maskony"...ale juz facet z "papieżówką",czyli obrzynem... zamach na papieża!!
Za to Dick...nigdy nie napisał Cyberiady!!! :-)))

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-10-2016 [17:31] - jazgdyni | Link:

Nie żebym śmiał Lema nie doceniać. To prawie mój młodzieńczy guru (Nr.1 "Głos Pana"). Natomiast Dick Ubikiem mnie zastrzelił. Miałem koszmary potem.
Lecz, jak to np. w nauce wielokrotnie bywało, można do pewnych rzeczy dochodzić jednocześnie. Więc proponuję 1:1.

Obrazek użytkownika cyborg59

09-10-2016 [23:36] - cyborg59 (niezweryfikowany) | Link:

LEM ? Summa Technologiae ! Pozwoliła na jednym prostym, społecznym przykładzie zrozumieć kryterium stabilności Nyquista.
Dick do tego stopnia był ogarnięty paranoją, że nie przyjmował do wiadomości istnienia Lema jako osoby, uważał, że to trzyliterowy pseudonim grupy ghostwriterów.
Istotne jest to, że wiemy, że w pełni świadomie włączamy TVN ! Jesteśmy narkomanami informacyjnej ułudy.

Obrazek użytkownika Czesław2

10-10-2016 [11:12] - Czesław2 | Link:

Ludzie w różny sposób dbają o swoją psychikę. Jedni piją, drudzy ćpają inni wyprzedzają na czwartego. Jeszcze inni włączają TVN. Dochodzę do wniosku, że błędem nas tutaj czasem komentujących jest pogląd, że ludzie w swojej masie myślą i wysnują swoje własne wnioski. Takich, umiejących czytać miedzy wierszami jest parę procent. A ilu spośród nich ma jakiekolwiek morale?

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [13:34] - izabela | Link:

Ja też pozdrawiam. Obecnie państwa podbija się ekonomicznie i inżynierią społeczną. Ludzie sami wkładają głowy w dyby. Nawet bez bata.

Obrazek użytkownika lala

09-10-2016 [19:50] - lala | Link:

warto zadbać o rzetelność informacji, skoro tak bardzo podkreślacie Państwo komentujący i autorka niechęć do manipulowania. Paweł Śpiewak NIE jest dyrektorem Muzuem Historii Żydów Polskich (te funkcję pełni prof. Dariusz Stola), socjolog Śpiewak jest dyrektorem niewielkiej placówki zwanej Żydowski Instytut Historyczny, istniejącej od lat wielu...
A już najbardziej zabawne są te teoryjki pt. ta jest narzeczoną tego, a jej ojciec był tym...no, trochę logiki i racjonalnego myślenia życzę

Obrazek użytkownika izabela

09-10-2016 [20:28] - izabela | Link:

Bycie narzeczoną nie jest sprzeczne z logiką. Tak mi się w każdym razie wydaje. Również bycie ojcem.Zdarza się ten fenomen nawet w najlepszych rodzinach.I dziękuję za informacje. O Pawle Śpiewaku oczywiście.

Obrazek użytkownika Jozue

09-10-2016 [23:12] - Jozue | Link:

Jan Śpiewak czy to nie ten sam co zdefraudował kasę z fundacji.

Obrazek użytkownika izabela

10-10-2016 [07:25] - izabela | Link:

Nie , tamten to Jakub Śpiewak. To wszystko jednak jedna rodzina choć faktycznie Jan nie odpowiada za wybryki swego stryjecznego bodajże brata.

Obrazek użytkownika lala

10-10-2016 [16:01] - lala | Link:

informacje o narzeczonych itp. określano kiedyś jednoznacznie - lotki z magla

Obrazek użytkownika izabela

11-10-2016 [08:46] - izabela | Link:

Każde środowisko miało kiedyś swoje ośrodki informacyjne. Były to herbarze, listy ziemian.Wiadomo było kto kogo zrodził, kto zasługuje na szacunek, a kto na anatemę. Liber Chamorum też odgrywała swoją pozytywną rolę. Wskazywała tych którzy się podszywają pod nienależne im tytuły i zasługi.Dla kucharek był magiel. Demokratyzacja życia praktycznie zlikwidowała herbarze. Informacje z nich płynące nie dotyczą prominentów obecnego życia politycznego. Pozostał magiel gdzie są zapisane ich rodowody i parantele istotne choćby przy decyzjach wyborczych. Rezygnacja z magla była poważnym błędem Solidarności.Dlatego tylko " człowiekiem honoru" mógł zostać nazwany na przykład morderca księdza Popiełuszki i mógł pełnić ważną polityczną rolę. Poza tym niezrozumiałe jest dla mnie dlaczego zadeklarowani demokraci tak pogardliwie odnoszą się do ich własnej, demokratycznej,świetnej instytucji informacyjnej jaką jest niewątpliwie magiel.