Co kupuje ciemny lud?

Zazwyczaj słowa prezentowane przez poważnego polityka są pamiętane przez jego wyborców,
przeciwników etc. Ba, są rozliczane przez media. Nie wszystkich to jednak dotyczy.
Jest pewna specyficzna grupa aktywistów, która z wypowiedzianych głupot, stworzyła swój
znak towarowy. I w zasadzie nikomu już nie przeszkadza, że z rzeczonego bajdurzenia
można by kosze wyplatać. Tacy byli, są i będą. Norma. Przykłady z minionego tygodnia;
panowie: Mateusz, Adam, Andrzej, Ryszard i Lech. Istna klasyka.
                                                                                                                                                                                                                                                                                          

Mateusz
- Jedna Polska - dość podziałów –  powiedział Mateusz Kijowski przed sobotnim marszem KOD
-  Zależy nam, żeby Polska była silna różnorodnością, ale połączona wspólnymi wartościami.
Zastanawiałem się jakie wspólne wartości łączą mnie z kodowcami i… nie znalazłem.
No może z wyjątkiem temperatura ciała którego wartość to 36,6 st. Celsjusza. Zresztą jak
można szanować ludzi, którzy na znak „zamazywania podziałów” znieważyli m.in.
mojego Prezydenta RP, a jego limuzynę opluli. Taki swoisty znak… pokoju.

Adam
- KOD, tak samo jak Komitet Obrony Robotników, chce Polski dla wszystkich
– oznajmił na wspomnianym wcześniej marszu KOD Adam Michnik.
- Chcę wolnej Polski i wolnych Polaków w Polsce. – dodał po chwili.
Czy te słowa można w jakiś sposób skomentować? Kto nie czuje się wolny w Polsce?
Kogo obecna Polska wyrzuciła na margines? Ubeków! I mamy odpowiedź.

Andrzej
– Ostatnio dostałem maila - tak naprawdę to wiem, od kogo
- że jak tylko przestanę być sędzią, to on się dobierze do moich córek.
– Nie wykluczam możliwości, że trafię do więzienia.
To cytat z wywiadu z Andrzejem Rzeplińskim dla "Gazety Wyborczej".
Kurczę, sędzia wie kto go prześladuje i nie zawiadamia prokuratury?
Mało tego, dla dziennikarza GW to nie jest istotne. Krótko mówiąc
– fakty jak w „Faktach”.

Ryszard
Przywódca partii profesjonalistów, którzy znają się nie tylko na kredytach
bankowych odpowiada na zarzuty bałaganu we własnej buchalterii tak:
- To nie była pomyłka księgowa, ale błąd przelewu, który się zdarza w dużych firmach.
W przelewie był podany właściwy fundusz, ale niewłaściwy numer konta.
Prawdopodobnie pomyłka wystąpiła przy kopiowaniu przelewu internetowego.
No rewelacja. Przypomnijmy, że był to przelew na 2 mln złotych. Jeśli wykonuje
się taką operację na taką sumę to – do cholery – trzeba sprawdzić każdą cyferkę.
Jeśli tego nie zrobiono, to nie mówmy o profesjonalizmie, ale o burdelu panującym w .N.
Ludzie!!! Nie można Polski oddać takim tandeciarzom.
Szkoda, że do „nowoczesnych” głów ta prawda nie dociera.

I na koniec Lechu – mistrz.
- Jestem w stanie wywrotkę zrobić – powiedział ex-prezydent na spotkaniu w Białymstoku.
Po czym dodał:
- Ale wywrotkę z sensem.

Nic dodać, nic ująć. Amen.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Tarantoga

25-09-2016 [20:23] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

Ciemny lud...z definicji...kupi wszystko! :-))

Obrazek użytkownika Czesław2

26-09-2016 [10:18] - Czesław2 | Link:

Zwłaszcza za nie swoje pieniądze. I tu niczym się nie różni od beneficjentów podatków.

Obrazek użytkownika jaja -cek

26-09-2016 [18:05] - jaja -cek | Link:

niejaki petru ryszard, ekonomista, doradca balcerowicza, szef partii, która chce zadbać o finanse polaczków szaraczków mówi
(cyt.): "...To nie była pomyłka księgowa, ale błąd przelewu, który się zdarza w dużych firmach."

no właśnie!
Panie z Urzędów Kontroli Skarbowej
Panowie z ABW i CBA
Panie Mariuszu Kamiński
trzeba sprawdzić te "błędy przelewów" w dużych firmach
nie wierzcie zapiskom w ich księgach rachunkowych!
Róbcie ZAWSZE kontrolę KRZYŻOWĄ - gdzie te pieniądze NAPRAWDĘ poszły!

ps
gdy jako mała jednoosobowa firma źle zapisałem jakieś 1000-zł jako koszt - a urzędnik kontroli skarbowej uznał, że to nie jest koszt
...to zapłaciłem 50.000 domiaru