Feministyczne Unijne Centrum Kolonijne, część 1

się w autokar. Autokar ten miał ich zawieźć na kolonie. Wokół autobusu krzątały się kompletnie niezorganizowane kobiety i dziewczyny. Jedynym osobnik męskim w ich gronie był kierowca autokaru
Od tego roku kolonie był obowiązkowe dla wszystkich uczniów. Tak postanowiła pani premier Kowa-Epacz.Bo po pierwsze, nie może być, że młody człowiek jest w wakacje puszczony samopas, nie ma nad nim żadnej kontroli i nie nabywa żadnej wiedzy. Jak on potem ma zostać wykwalifikowanym magazynierem czy kasjerkę, skoro przez dwa miesiące nic w tym kierunku nie robi? Po drugie, rząd robi coś dla obywateli. A po trzecie: taka Francja czy Anglia miały kiedyś wiele kolonii i podobno bardzo dobrze na tym wyszły.
- Zatem kolonie - rozległ się głos i zza autokaru wyłonił się jakiś młody człowiek z mikrofonem w ręce i sprzętem nagrywającym u boku. Miał na sobie koszulkę z logo lokalnej stacji radiowej. - Te jednak proszę państwa są niezwykłe. Otóż od niedawna organizowane są specjalne obozy feministyczne. A dziś oto pierwszy raz na takim obozie pojawią się chłopcy. Są tu, koło mnie i pytam was teraz, jak to się stało, że jedziecie na feministyczny obóz?
Chłopcy spojrzeli po sobie i wreszcie odezwał się Gruby Maciek:
- To jest niepełna nazwa.
- A jak brzmi pełna nazwa? - zdumiał się reporter.
- Feministyczny nazistowski obóz.
- Na... Zistowski??? - przestraszył się pan reporter.
- No przecież nie niemiecki! A może chce pan podać, że jedziemy na niemiecki obóz feministyczny, co?
Pan reporter był przerażony jeszcze bardziej. Już chciał kończyć rozmowę, kasować wywiad i uciekać. I to w sumie nie byłoby takie złe. Niestety, pech chciał, że podeszła do nich pani, która przedstawiła się jako kierownik turnusu. I opierniczyła reportera, że zamiast przyjść do niej i zrobić wywiad z nią, jako osobą kompetentną i odpowiedzialną, to on zadaje przypadkowe pytania przypadkowym smarkaczom. To nieprofesjonalne.
- Jakim przypadkowym? Przecież to oni właśnie jadą...
- Jeszcze raz panu mówię, że wywiad powinien być robiony ze mną...
- No to pierwsze pytanie. Czy ten obóz feministyczny jest nazistowski?
Pani kierownik turnusu uśmiechnęła się lekko.
- Panie redaktorze, to nie jest żaden obóz! My jedziemy do Feministycznego Unijnego Centrum Kolonijnego! I wreszcie będziemy gościć u siebie również chłopaków.
- Jak to się stało, że jedziecie właśnie tam? - spytał reporter.
- No... Dali nam do wyboru i wybraliśmy właśnie to - wystękał okularnik z trzeciej ławki.
- Niesłychane! Następne pytanie...
- Chwila, moment! Nawet się pan nie spyta co innego mieliśmy do wyboru? - zadudnił zbulwersowany Gruby Maciek.
- No dobrze, spytam... Co innego mieliście do wyboru?
- Agroturystykę - rzekł smętnie okularnik.
- Rozumiem, nudy, to już wybraliście feministki.
- Nudy, nie nudy, nazwa tego gospodarstwa była trochę taka...
- Jaka?
- "Łagodna zoofilia".
Zdenerwowany reporter pomanipulował przy swim sprzęcie nagrywającym, a potem machnął ręką i powiedział, że to i tak się wytnie na montażu. A potem spytał co chłopcy będą mieć na tych koloniach.
- Cały szereg eventów precyzyjnie rozpisanych według planu - oznajmiła uroczyście pani kierownik turnusu. - Będą się uczyć, że kobieta może we wszystkim zastąpić mężczyznę i vice versa.
- Będą nam malować paznokcie i przebierać nas w sukienki - rzucił smętnie okularnik.
- Ależ skąd?! - zaprotestowała pani kierownik turnusu. - Będziecie się uczyć, że nie ma podziału na męskie i żeńskie. Będziecie mieć teorię, praktyki, wykłady, happeningi, będzie kształtowanie przestrzeni, gender, zmywanie naczyń, prace domowe, tekstylia...
- Pranie też będzie - wtrącił się Łukaszek.
- Pranie??? - pani kierownik turnusu. - Nie przypominam sobie, żeby akurat to było w programie, ale widocznie... Zapewne... Tak, jest.
- Fantastycznie! Będziecie uczyć obsługi pralki? Czy robić to ręcznie? - błysnął wiedzą pan reporter. - Co to będzie za pranie?
I zanim pani kierownik turnusu zdążyła odpowiedzieć, Łukaszek rzucił krótko:
- Mózgu.

--------------
https://twitter.com/MarcinBrixen
https://pl-pl.facebook.com/mar...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

13-07-2015 [08:44] - NASZ_HENRY | Link:

Z Łukaszka będzie niezły hajter ;-)

Obrazek użytkownika K2

17-12-2022 [13:50] - K2 | Link:

Coś się ucięło... 😊

"Łukaszek, Gruby Maciek i okularnik z trzeciej ławki stali na chodniku przy swoich plecakach i z ponurymi minami wpatrywali się..."