Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tylko dla wierzących

kmeehow, 24.02.2020
Wydaje się, że większość społeczeństwa żyje w stanie odurzenia, a realia tego świata stały się dlań wirtualną rzeczywistością. Powodem najpoważniejszym jest brak „punktu odniesienia”, który został strywializowany, wyśmiany, zabrany. Bez punktu odniesienia nie da się zbudować żadnej trwałej konstrukcji, czy to w matematyce, czy w fizyce, czy wreszcie w architekturze, a przede wszystkim w życiu społeczeństw.                                                                                                   

Tylko dla wierzących

Zmiana reguł gry w czasie jej trwania nie jest czymś niespotykanym. Przeciwnie, spotykamy się z nią na co dzień, często nie zauważajac, lub nie przywiązując wagi do tego faktu. Problem dotyczy szerokiego wachlarza spraw politycznych, społecznych, personalnych.

Nie trzeba wyjaśniać, że owa zmiana ma na celu przekierowanie określonej działalnosci na korzyść dokonującego zmian - kosztem tych, którzy reguł chcą przestrzegać i przestrzgają.
Nasza etyka personalna - nie korporacyjna, nie rządowa - każe potępić i karać autorów takiego procederu.
Sądownictwo usiłuje rozwiązywać ten problem zasadą, że prawo nie działa wstecz, aczkolwiek, jak mawiają Amerykanie : „there is more than one way to skin a cat'
Częstym przypadkiem politycznego zastosowania rzeczonej zmiany reguł gry jest usunięcie legalnie i demokratycznie wybranego polityka i zastąpienie go, w trakcie pełnienia funkcji, przez inną osobę, bez podania do wiadomości wyborców wiarygodnych, lub jakichkolwiek, przyczyn takiego postępowania.
Aczkolwiek działanie może być legalne, to moralnie jest z pewnością bardzo wątpliwe.
Aż dziw bierze, jak w demokratycznym systemie państwa wkomponowane są elementy dyktatury i autorytaryzmu, pozwalajace na dowolne odstępstwo od demokatycznych reguł.
Na co dzień spotykamy się ze zmianą warunków kontraktu, bez praktycznej możliwości odwołania się;
Odwoływanie się do bezosobowej skrytki pocztowej jest bezcelowe i często obwarowane krótkim limitem czasowym.
Powyższe dotyczy spraw w relacjach z dużymi korporacjami, bankami, czy też mediami. Przykladem na to ostatnie może być zamykanie kanałów i cenzurowanie wypowiedzi w Inernecie - praktycznie poza wszelkimi realnymi szansami na odwołanie się.
Przykładów jest wiele.
Częstym przekazem mającym służyć za usprawiedliwienie zmiany reguł gry jest sprostanie nowoczesności, lub polepszenie usługi.
Dla kogoś, kto chociaż trochę rozumie realia dzisiejszego  zmaterializowanego świata, taki rozbój nie jest czymś zaskakującym.
Jest wszakże dziedzina, która od wieków niezmiennie kojarzy się z wyjątkowym autorytetem pochodzącym od jej Twórcy i ma wymiar ponadczasowy - Święty Kościół Katolicki.
Moje pokolenie poczuło się zgwałcone zmianą liturgii Mszy Świętej po Soborze Watykańskim II i jest do tej pory zaskakiwane nowymi odstępstwami od tego, co nam wcześniej przekazano jako święte i jedyne. I tu również, wyjaśnienie powodów zmian jest - przynajmniej w odczuciu przeciętnego katolika - nieczytelne.
W tej sytuacji, trudno jest nam - wierzacym - inaczej odczytywać te zmiany, niż atak na Kościół, który prowadzony jest zarówno z zewnątrz jak z wewnątrz.
Przykłady szykanowania księży i prawych hierarchów głoszących Ewangelię, czyli trywializując - przestrzegających reguł - przez „ duchownych funkcjonariuszy” Kościoła o ciemnej reputacji, udokumentowanej często w oficjalnych kartotekach zdrajców i donosicieli, dają powyższemu wydatne świadectwo.
Problem zmiany reguł gry w czasie jej trwania jest więc rozległy i poważny, tym bardziej, że stanowi on element ofensywy, której ukoronowaniem ma być, „ Ein Volk, ein Reich, ein Fuhrer” - tym razem w skali macro, a o ewentualnych skutkach nie trzeba chyba mówić.

kmeehow

24 Luty 2020
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 27506
Imć Waszeć

Imć Waszeć

02.03.2020 14:45

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Sprawa jest prosta jak drut.

Cytaty do powyższej wypowiedzi: "While this guy misunderstands and destroys the most basic ideas in physics, he claims to have solved Einstein's problems by using 8th grade formulas. During his talks, he milks the "sacred geometry" and space concepts, but still ignores the difference between Math and Physics. While his theories have convincing technical names, his entries can't stop being deleted from Wikipedia for lack of scientific evidence... and sanity. Ah, and he always concludes his talks by providing spiritual solutions for our earth's energy crisis and wars." A teraz wisienka na torcie: "Well known Professor Haramein Quotes: - "The mass inside the Universe exceeds the escape velocity of light. That means if you shine a light in one direction... it'll bend around one star, bend around another star, bend around another star... and come right back! That means we live inside a black hole. That's why when you look up in the sky at night, it's black." - "The nucleus of a single atom of Hydrogen has a mass of nearly a billion tons." - "If a planet suddenly stopped spinning it would explode" - "I can write an equation and tell you why" " No właśnie że ja nie wiem dlaczego, bo nigdy żadne wyjaśnienie nie pojawiło się po szumnych zapowiedziach... Czy mam gratis przetłumaczyć wyjaśnienie "fizyka" dlaczego niebo w nocy jest czarne?
Imć Waszeć

Imć Waszeć

02.03.2020 14:53

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Cytaty do powyższej

Każda przestrzeń ma punkt? No proszę, a ja głupi tego nie wiedziałem. Proszę więc wskazać mi jakiś punkt w przestrzeni samosprzężonych operatorów zwartych na przestrzeni Hilberta. To nic, że ona nie ma dziesięciu wymiarów, tylko trochę więcej, ale mistrz Nassim już coś wymyśli. Bo chyba to jest właśnie ta dyskutowana mechanika kwantowa, którą szanowny prelegent wyjaśnia trzema wzorami na pierwiastki kwadratowe, mylę się? No ale ja się nie znam, nie wiem, zarobiony jestem. Jak już pójdzie w pinechę pierwszy problem, to dodamy jeszcze miarę i wprowadzimy relację równoważności, gdzie będziemy utożsamiać funkcje i operatory równe prawie wszędzie. Wskazanie jakiegoś punktu w tych okolicznościach, to chyba betka, prawda? Nassim halo!!!
Domyślny avatar

megalampus

02.03.2020 15:59

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Cytaty do powyższej

@Imc..
..""..While this guy misunderstands and destroys the most basic ideas in physics, he claims to have solved Einstein's problems by using 8th grade formulas"..
Drogi kolego..cytowanie czyichs,anonimowych,nieprawomocnych i niekwalikowanych opini jako dowodu do obalenia postawionej Tezy..jest co najmniej smieszne..
Nawet w Polsce w srodowiskach naukowo-akademickich obowiazuja mechanizmy weryfikacji propozycji naukowych na istniejacych ,faktycznie przyslankach i to jest punktem odniesienia a nie przytaczanie anonimowych opini ,rzekomych znawcow tematu..
Tak na marginesie ,prosilem kolege o wskazanie zrodla wlasnych kompetencji w naukach Astrofizycznych i nauk Fizyki Kwantowej..Nie otrzymalem ich..Pozwolilo by to koledze na wieksza wiarygodnosc merytoryczna w przedmiocie polemiki..Czy kolega Imc wskaze mi jakiekolwiek wiarygodne i weryfikowalne informacje,ktore uwiarygonily by panska merytorycznosc i wiedze w ASTROFIZYCE I QUANTOM PHISICS..?
Jakas praca naukowa ? jakas propozycja Naukowa ? tytyl naukowy ? bo jak na razie mam do czynienia z bardzo elokwentnym czlowiekiem, zonglujacym frazeologiami matematycznymi i terminologiami Geometri post-Euklidesowskiej..i nic ponadto..
W procesie poznawania duza role odgrywa POPULARYZACJA zagadnienia..bowiem nie wszyscy odbiorcy ( wiekszosc) nie posiada profesjonalnej merytorycznosci do jego oceny..Stad te linki na youtube..i sluza one jednemu celowi..jak najszerszej Popularyzacji tematu wsrod odbiorcow
Cytowanie komentarzy pod nimi sie pojawiajacymi i uzywanie ich jako argumentu w powaznej i merytorycznej dyskusji jest zwykla ignorancja i swiadczy o braku wiedzy na temat scisle obowiazujacych rygorow naukowych w ocenie propozycji jakim jest np. "Peer Review Proces..
Aby kolega zrozumial i przyjal do wiadmosci w czym rzecz zalaczam odpowiedni link :  
en.wikipedia.org wg. ktorej .."Peer review is the evaluation of work by one or more people with similar competences as the producers of the work (peers). It functions as a form of self-regulation by qualified members of a profession within the relevant field.
Niestety terminologia uzywana przez kolege typu " wisienka na torcie" czy .."Czy mam gratis przetłumaczyć wyjaśnienie "fizyka" dlaczego niebo w nocy jest czarne? "..nie wyczerpuje obowiazujacych w rozwazanym temacie standardow..
Aby moc uzurpowac sobie prawo do opini w temacie Haramein..sugeruje wpierw ZAPOZNAC sie z postawionymi przez niego tezami..i zrobic to u zrodla a nie poslugiwac sie infantylnymi opiniami zaczerpnietymi z  sekcji "komentarze" pod wzmiankowanymi popularyzujacymi filmikami..
Rozumiem ze kolega posiada pasje do rozwazan na temat Geometri post-Euklidesowskiej..i gratuluje jej koledze bowiem jest to fascynujace..
Niemniej jestem zmuszony zauwazyc ,ze nie jest ona jedyna Propozycja i narzedziem do spekulowania w rozumieniu otaczajacej nas Rzeczywistosci Wszechswiata..
Imć Waszeć

Imć Waszeć

02.03.2020 17:56

Dodane przez maxilampus w odpowiedzi na @Imc..

Zamykam temat i nie będę do niego już wracał. Szkoda było mojego wysiłku na tego "szwajcarskiego" pajaca. Proszę zwrócić się do Meissnera (Dragana czy innego, np. tego z bródką, co go ego roznosi jak dezodorant w ognisku z Centrum Nauki Kopernik) przez czat na YT w celu weryfikacji poruszonych tez, jeśli nie ma Pan wstydu. Tam jest źródło wiedzy w wymienionych tematach. Nie będę oglądał tych durnot, więc proszę się do mnie więcej w tej sprawie nie odnosić.
Domyślny avatar

megalampus

02.03.2020 19:38

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Zamykam temat i nie będę do

.."wysiłku na tego "szwajcarskiego" pajaca."..Haramein jest Canadyjczykiem..Jako postronny obserwator mam wrazenie ,ze to kolega ,zupelnie niepotrzebnie z siebie  robi"idiote"..
Bo jak inaczej mozna okreslic osobe ,ktora lansuje nieuprawnione opinie w formie "cathedra ex" na dyskutowany temat..a zlapana " in flagranti" na zupelnej nieznajomosci materialow zrodlowych,obraza sie i konczy zaapoczatkowana przez siebie "dyskusje"
Moja dygresja ograniczala sie do stwierdzenia  o istnieniu innych koncepcji ,rozumienia i postrzegania otaczajacej nas "rzeczywistosci Wszechswiata" i wspomnialem nazwiska Nassima..Nie prezentowalem przy tym  wlasnej opini czy jego nauka jest zasadna czy nie ,bowiem nie posiadam profesjonalnych  kompetencji w Quantum Mechanics czy Astrophysics..Kolega na moja prosbe nie przedstawil wlasnych  " professional credentials" wiec mam prawo uwazac ,ze opinie kolegi nie sa miarodajne ze wzgledu na brak powyzszych.
Z zazenowaniem stwierdzam ,ze kolega zlapal sie we wlasne sidla i prowadzi polemike ze soba samym ,bowiem nie widze innych tutaj interlekutorow wyrazajacych opinie na poruszony temat..Bad Panda Imc..Bad Panda.. :-)) Nie moge uciec od wrazenia ,ze przydalo by sie koledze troche pokory i dystansu do samego siebie..
A by ta nasza wzajemna wymiana kurtuazji nie zakonczyla sie pesymistycznym akcentem,zapewniam kolege o mojej admiracji do prezentowanych przez kolege refleksji i opini na tematy spoleczno-polityczne w Polsce i Swiecie..W tym obszarze kolega wykazuje niezwykla merytorycznosc i intuicje ..Serdecznie pozdrawiam M.M.M
Imć Waszeć

Imć Waszeć

02.03.2020 21:06

Dodane przez maxilampus w odpowiedzi na .."wysiłku na tego

Słusznie, są inne sprawy do załatwienia. Problem fraktali może poczekać. Ażeby jednak nie pozostać gołosłownym, to przypomnę tylko kilka kluczowych punktów, które już poruszałem na Blogach. Te dwa pierwsze wymienione fraktale powstają jako L-systemy, czyli za pomocą rekurencji. Tutaj: https://en.wikipedia.org… Żuk Mandelbrota jest kompletnie różny od nich, Tutaj jest wstęp do zagadnienia i związek z liczbami: https://www.youtube.com/… Najważniejsze jest jednak to, że nie ma żadnej reguły rekurencyjnej. W jednej z prac jest taki oto wstęp, ale praca nie jest dostępna w sieci, więc poprzestańmy na cytacie: "L systems have proved their expressive power. They have been used to represent the class of the initiator/iterator fractal curves (such as Sierpinski's gasket and von Koch's snowflake curve). Parametric L systems, introduced by Prusinkiewicz and Lindenmayer, link real-valued parameters to the symbols. In this paper, parametric 0L systems are extended to n dimensions and used to represent a different class of classic fractals that includes objects such the Mandelbrot and Julia sets, or Pickover's biomorphs." Od przedstawienia tez przez Lindenmayera upłynęło ponad 50 lat. Pisałem kiedyś o parkietażach Penrose'a, które nie są rekurencyjne i cytowałem jego poglądy w tej sprawie. Część wiedzy można znaleźć w jego książce "Nowy umysł cesarza" napisanej językiem na poziomie szkoły średniej (mechanika kwantowa też - polecam). Inne rodzaje parkietaży powstają właśnie przy badaniu beta-expansions albo baz zespolonych dla liczbowych systemów pozycyjnych. Słynne problemy teorii liczb (Collatz) zahaczają też o automaty komórkowe (jak gra w Życie, Life). To wszystko jest weryfikowalne. Dlatego właśnie nie da się wyjaśnić pewnych zagadnień za pomocą pięciu wzorów na krzyż, bo to robi z większości ludzi nauki idiotów, którymi nie są. A co do owych autorytetów nauki, to polecam zapoznać się wpierw z pewnym wykładem, gdzie wyraźnie widać jak traktują oni "postronnych". Bez komentarza: https://www.youtube.com/…
Domyślny avatar

megalampus

02.03.2020 21:51

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Słusznie, są inne sprawy do

Jakze inna i merytorycznie ujeta jest kolegi replika..Przeczytalem ja z ukontentowaniem..A jednak potrafi kolega uniknac niepotrzebnej frazeologi i terminolgi  do ktorej przywiazuje taka uwage..
Czytam z zaintersowaniem i uwaga WSZYSTKIE kolegi posty i  opinie zwiazane ze spekulacjami NA TEMAT Geometri post-Euklidesowskiej..wiec nie ma potrzeby ich wymieniac..nie ma rowniez potrzeby udowadniac prawa wlasnej Pasji do tego typu rozwazan,bowiem nikt o zdrowych zmyslach nie ma prawa tego kwestionowac czego i ja nie robie..Zwracam tylko uwage o potrzebie dyscypliny i rzetelnosci nukowej oraz jej przestrzegania w rozwazaniach i spekulacjach oraz potrzebie posiadania wiedzy i kompetencji aby sie w nich zanurzac..Pzdr !
Domyślny avatar

megalampus

02.03.2020 20:25

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Zamykam temat i nie będę do

admin..naprawde chcialbym wiedziec dlaczego nie ukazala sie tutaj moja replika ?
kmeehow

kmeehow

27.02.2020 22:48

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Jeśli dobrze rozumiem, to

Jabe

Jabe

27.02.2020 22:53

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Jeśli dobrze rozumiem, to

Co to jest wilczy darwinizm?
Imć Waszeć

Imć Waszeć

28.02.2020 10:41

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Co to jest wilczy darwinizm?

"Poprawianie" cech populacji metodami stada wilków. Wtedy zwykle przetrwają najbardziej bezczelne mięśniaki.
kmeehow

kmeehow

27.02.2020 00:52

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Kilka filmów na wieczór:

Linki muzyczne - rewelacja!
Dziękuję
Marek1taki

Anonymous

25.02.2020 22:30

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Poprawka. W matematyce da się

@Imć Waszeć Zobaczyć za stodołą przyspieszające rozszerzanie się wszechświata to betka, ale tymi przestrzeniami bez żadnych punktów się wkurzyłem. Mimo to pozdrawiam.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

26.02.2020 11:27

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na @Imć Waszeć Zobaczyć za

O tego rodzaju przestrzeniach piszę od bardzo dawna. Pojawiły się wraz z dogłębnym badaniem spektrów pierścieni i wprowadzaniem na nich topologii Zariskiego. Gdy taki pierścień rozpatrzymy jako "pierścień funkcji" w otoczeniach "punktu" pewnej "przestrzeni", to powstają straszne rzeczy. Przykładowo liczby całkowite Z są pierścieniem, albo liczby {0,1,2,3,4} z dodawaniem i mnożeniem modulo, ale nikt naprawdę nie traktuje ich jak "pierścienie funkcji na rozmaitości", tych które zerują się w jakimś otoczeniu punktu. Gdy jednak to się zrobi w formie eksperymentu myślowego, wtedy rozmywać się będzie koncepcja punktu, a dalej zbioru (tu nie chodzi o tzw. zbiory rozmyte, lecz o koncepcję znacznie głębszą, sięgającą podstaw logiki - patrz Henkin). Stworzymy punkty wielokrotne (nieoddzielalne ze względu na słabość topologii) w przestrzeniach upierścienionych. Dalszym uogólnieniem są schematy i ogólnie snopy. Dlatego właśnie powstała teoria kategorii i to dokładnie nadbudowana na wskazanej przeze mnie wyżej dziedzinie. Tu już nie potrzeba ani punktów, ani zbiorów/funkcji (zbiór można identyfikować z jego funkcją charakterystyczną), żeby móc uprawiać matematykę. Pojęcie bezpunktowych przestrzeni jest w miarę proste. Jednak musiałbym tu napisać cały traktat filozoficzno-logiczno-matematyczny, żeby wyłożyć i wyjaśnić moją ideę aranżacji ;) Czy rozstrzygnął już Pan paradoks, który kiedyś tu podałem? Chodzi o liczenie liczb. W każdym kroku k stawiamy liczby w następującym porządku: 1,k+1,2k+1,...,2,k+2,2k+2,....3,k+3.... Czyli w pierwszym parzyste za nieparzystymi, w drugim dające resztę z dzielenia przez 3 odpowiednio 1,2,0, itd. Gdy przeprowadzimy ten proces do nieskończoności, to otrzymamy coś takiego 1,...,2,...,3,... Czyli wszystkie liczby naturalne będą zaczynały kolejno jeden z nieskończenie wielu ciągów liczb. Jakie są te pozostałe liczby? :))) oczywiście można się kłócić, że żadne, ale jak nie będę nazywał liczb, tylko wykonywał ten proces, to na zasadzie hotelu Hilberta wszystko się zgodzi. Będą jakieś numery poza tymi pierwszymi w ciągach.
Marek1taki

Anonymous

26.02.2020 23:20

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na O tego rodzaju przestrzeniach

Tym razem :-)  https://www.youtube.com/…
Żeby przeczytać pierwszy akapit z funkcją rozmytego zrozumienia musiałem nieźle podryfować googlając znaczenie pojęć. Nie sądzę abym sobie wyobraził to co Pan, ale patrzę za stodołę, a tam hotel i przynajmniej to jasne.
kmeehow

kmeehow

25.02.2020 23:37

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Poprawka. W matematyce da się

"Gdy oderwiemy się od chłopskorozumowej stałości przestrzeni, czyli tej widzianej za stodołą, czyli przyjmiemy hipotezę o przyspieszającym wciąż rozszerzaniu się wszechświata, to nawet nie będziemy wiedzieli jak skontaktować dwa "punkty" uciekające od siebie z prędkością przekraczającą prędkość światła. :]"
Załózmy więc, że oderwaliśmy sie od chlopskorozumowego myślenia.
Rodzi się pytanie, gdzie wówczas my jesteśmy i jaką korzyść przynosi wiedza o niemożnośći skontaktowania dwóch uciekających z prędkością światła punktów. Można zastosować inne myślenie -, niechłopskorozumowe, ale po co?
To jest rzeczywiście próba podskoczenia powyżej nerek.
Często odnoszę wrażenie, słuchając różnych naukowców na youtube, że nabijają się ze słuchaczy. Ponadto, wydaje mi się, żez obecną nauką jest trochę tak jak z medycyną. Nie rzadkie są przypadki wyodrębnienia pewnych objawów chorobowych i zakwalifikowania ich jako odrębnej jednostki chorobowej, żeby otworzyć nowe stanowiska, kliniki, granty etc. Np. choroba Alzheimera.
Patrzy Pan chyba na mnie jak na frustrata - ofiarę niewiedzy i jest w tym dużo racji. Stare powiedzenie mówi, że nie można nauczyć starego psa nowych tricków.
Linki, które Pan przeslał są cudowne!  Niedługo przekona mnie Pan, że Wszechświat i wszelkie istnienie, to nic innego jak tylko magia liczb. Zresztą, niektórzy doszukują się kodu cyfrowego życia zapisanego szyfrem w Biblii.
Odnośnie superkomputerów - to co Pan mówi, to dla mnie nowość i rewelacja, chociaż staram się znaleźć w tym jakieś odniesienie do AI.
A czy nie sądzi Pan, że super super komputer swoją mocą obliczeniowią może pomóc odkryć, że liczby pierwsze powtarzają sie periodycznie ale na bardzo dalekich miejscach, które obecnie nie sią dla nas osiągalne?
Już miałem nadzieję, że zapomniał Pan o Montgomerym. Zapewniam, że ja nie zapomniałem i ciągle do niego wracam między przygotowaniami posilków dla zwierzaków.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

26.02.2020 11:52

Dodane przez kmeehow w odpowiedzi na "Gdy oderwiemy się od

Chińczycy nie pytają o takie głupie sprawy "po co, na co?" i dlatego niebawem wyprzedzą USA w nauce i technice. My będziemy zawsze zbierać buraki komuś z pola ;) Właśnie Montgomery pokazuje jak łatwo stać się tylko parobkiem, gdy ktoś poddaje nas stale indoktrynacji i propagandzie. Świadomość Montgomery'ego wyzwala. W skrócie, jest to jedna z metod przyspieszenia realizacji mnożenia w maszynach cyfrowych, która polega na przeniesieniu zagadnienia z nieskończonego zbioru liczb, do skończonego zbioru reszt modulo jakiś duży czynnik, najczęściej potęga dwójki. Tworzy się taką dziwną przestrzeń Montgomer'ygo, w której definiuje się dziwne mnożenie po to, żeby dostosować algorytm do wymagań konkretnych maszyn. Chodzi o to, że mnoży się potem tylko za pomocą maskowania bitowego i shiftów, które odpowiadają podwajaniu. Co ciekawsze modularna struktura algorytmu pozwala zaimplementować go na wielu procesorach naraz, a nawet na wielu kartach graficznych jednocześnie, Tu piję do tych słynnych centrów wydobycia kryptowalut w serwerowniach umieszczanych w kopalniach i chłodzonych azotem :] Oczywiście ten algorytm jest wykorzystywany do łamania szyfrów RSA, czyli także do odkodowywania plików zaszyfrowanych przez terrorystów ransomware. Pisałem już o tym. Nie jest to jedyne ciekawe mnożenie. Po algorytmie Gospera, który formalnie mnożeniem nie jest, ale służy do odwracania sum wyrazów hipergeometrycznych, który ja badam w tym kontekście i dla potrzeb rozkładania repunitów na czynniki, Abramowa, mamy algorytm Karacuby, Toom-Cook multiplication, algorytm mnożenia Schönhage–Strassena oparty na szybkiej transformacie Fouriera. SSM jest to algorytm szybki dla bardzo dużych liczb długości nawet dziesiątek tysięcy cyfr nawet milionów i służy m.in. do testów pierwszości. Tu jest artykuł: https://en.wikipedia.org… Tak więc mnożenie Montgomery'ego jest tu rodzajem muszki owocowej, którą się bada właśnie po to, żeby efektywnie implementować inne rodzaje równoległych modularnych mnożeń. Świat implementacji skutecznych i efektywnych algorytmów jest niezwykle bogaty, ale nici ze zrozumienia lub skubnięcia tortu, jeśli nie zna się podstaw matematyki, która za nimi stoi. Nauczanie matematyki można zaś najprościej zabić w ten sposób, że mówi się "poco to na co?", skoro wszystko już jest napisane w żydowskich bajkach. Problem w tym, ze autorzy tych bajek tak nie uważają i przodują w informatyce. To wersja tylko dla nas na ich użytek. tak właśnie wygląda współcześnie wojna hybrydowa, albo jak ktoś chce proxy. Inną metodą jest zawalanie ważnych stanowisk decyzyjnych w państwie roszczeniowymi nieukani. Proste. :p
Imć Waszeć

Imć Waszeć

26.02.2020 13:02

Dodane przez kmeehow w odpowiedzi na "Gdy oderwiemy się od

"Niedługo przekona mnie Pan, że Wszechświat i wszelkie istnienie, to nic innego jak tylko magia liczb. Zresztą, niektórzy doszukują się kodu cyfrowego życia zapisanego szyfrem w Biblii." Nie. Do tego nie będę przekonywał, bo tego chyba się nigdy nie dowiemy. Bóg stworzył takie dziwne liczby, zachowujące się tak nieprzewidywalnie i dziwnie, a jednocześnie sprawiające wrażenie niezastąpionych przez żadne inne koncepcje, że rzeczywiście niektórym wydaje się, że żyjemy w olbrzymim komputerze. Nie dostrzegają oni jednak tego skromnego faktu, że nie wszystko - albo jeszcze dokładniej prawie nic - da się policzyć na dowolnie wielkim nawet supekomputerze. Z jednej strony mamy demona złożoności obliczeniowej, zaś z drugiej mamy brak możliwości operowania algorytmem jako narzędziem, czyli nieobliczalność. Moc komputera ma wbrew pozorom małe znaczenie dla tych spraw. Co zaś się tyczy AI, to dotychczas nie wynaleziono niczego, co nie byłoby algorytmem realizowanym w oparciu o maszynę Turinga. A co z tym nieosiągalnym w rozsądnym czasie albo nieobliczalnym? Aby pojąć tego rodzaju idee trzeba odwołać się do pojęcia podzbioru gęstego w jakimś większym zbiorze. Właśnie na to liczymy w mechanice świata i to rzeczywiście nam się odsłania wraz z każdym nowym odkryciem. Z tym, że przeliczalny zbiór liczb wymiernych też jest gęsty w zbiorze liczb rzeczywistych mocy continuum, a jaka różnica w ilości dostępnych punktów? Podobnie jest z logiką, fizyką, całą matematyką i ogólnie ludzką nauką. Liczymy na to, że badane uniwersum ma jakiś ośrodek "gęsty i przeliczalny". Liczby pierwsze nie powtarzają się periodycznie. Poza tym w matematyce obliczenie do dowolnie dalekiego miejsca, lecz nie do końca, nie jest dowodem. To osobny temat na długie zimowe wieczory: w jaki sposób przenosić różne cechy obiektów w nieskończonych konstrukcjach na ich granice. Na przykład okrąg nie jest po prostu nieskończenie-kątem, czyli granicą w nieskończoności ciągu trójkat-czworokąt-pieciokąt-...-n-kąt-... . Pisałem też o paradoksie LPO: https://personal.us.es/d…
angela

angela

25.02.2020 11:36

Bóg jest WIELKI,  oddzieli ziarno od plew, jeszcze się to wszystko nie wyklarowało, nie dopełnił się czas.
Człowiek nie jest w stanie tego wszystkiego uporządkować,  możemy tylko, stać przy swoim, takim czy innym, i z tego się rozliczymy, oczywiście w kontekście tego, jaka jest nasza wiara.
kmeehow

kmeehow

25.02.2020 14:28

Dodane przez angela w odpowiedzi na Bóg jest WIELKI,  oddzieli

święte słowa angelo.
Amen.
Marek1taki

Anonymous

25.02.2020 22:36

"Zmiana reguł gry w czasie jej trwania nie jest czymś niespotykanym. ... owa zmiana ma na celu przekierowanie określonej działalności na korzyść dokonującego zmian - kosztem tych, którzy reguł chcą przestrzegać i przestrzegają."
Trafna diagnoza i niebywale ważna w praktyce polityki. Dlatego tak trudno z PiSkorzami i POdobnymi rybami, że nie chcą dać wędki tylko wodę.
kmeehow

kmeehow

27.02.2020 18:07

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na "Zmiana reguł gry w czasie

Dowcipny i trafny komentarz.
pozdrawiam

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
kmeehow
Nazwa bloga:
NO NEWS BLOG
Miasto:
[email protected]

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 34
Liczba wyświetleń: 255,359
Liczba komentarzy: 842

Ostatnie wpisy blogera

  • Dwie drogi
  • Życie bez objawów
  • Dylematy

Moje ostatnie komentarze

  • Imć Waszeci, Czy Pana zdaniem Bitcoin mógłby załatwic sprawę wewnętrznego rachunku i zewnętrznej bariery bez potrzeby tworzenia systemu dwuwalutowego? Ostatecznie, dualność mogłaby mieć miejsce na…
  • Również witam. Może tak, może nie? Koła nie wynajduje każde pokolenie, czy każdy filozof. Zostało wynalezione i trzeba z niego korzystać. Wiem, że notka jest "na potępienie", ale czasem i z tego mogą…
  • Rolniku z Mazur, Najtrudniej jest mi komentować pańskie wypowiedzi, a to z tej prostej przyczyny, że pańskie diagnozy są trafne, a proponowane działanie logiczne. Należy sobie tylko życzyć, żeby były…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Dziś i tutaj
  • Tylko dla wierzących
  • Nic się nie stało

Ostatnio komentowane

  • Imć Waszeć, "Cryptocurrency: Redefining the Future of Finance" : https://www.visualcapita… Wszystko pokazane na obrazkach. Przyszłość to "decentralized finance" (DeFi) i analogicznie zdecentralizowana bankowość…
  • Imć Waszeć, Bitcoin jest już za starym systemem, żeby konkretnie on stał się jakąś alternatywą dla cudzych "monet" wypłukujących dobra z rynku częściowo zamkniętego. Ponadto on sam właśnie jest narzędziem…
  • kmeehow, Imć Waszeci, Czy Pana zdaniem Bitcoin mógłby załatwic sprawę wewnętrznego rachunku i zewnętrznej bariery bez potrzeby tworzenia systemu dwuwalutowego? Ostatecznie, dualność mogłaby mieć miejsce na…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności