Zróbmy przysługę Bronkowi - załatwmy go w I turze ! APEL !!!

Polsat zaprosił B.Komorowskiego na wywiad. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie.... Wywiad ma się odbyć dokładnie 5 maja, dokładnie na godzinę przed telewizyjną debatą kandydatów na Prezydenta RP, z której na tę chwilę wyłamał się tylko Bronisław Komorowski!
Polsat „zaprosił”? Trochę wątpliwe i podejrzane jest to „zaproszenie”. Bardziej wiarygodne są  warianty, że to albo B.Komorowski „zaprosił” Polsat by go zaprosił,  albo wprost do Polsatu się zaprosił bo Polska  od 5 lat zna do bulu  i Bronisława, i jego  „bronki”. Bo przecież  to właśnie B.Komorowski  ustawia w tej kampanii wyborczej „ramówkę” -  i czersko-wierniczych świątyń głównego ścieku  jak i te pozostałych kandydatów w tychże. Tylko on może się tam zjawiać o każdej porze dnia i nocy (wystarczy telefon z Pałacu), i akurat tylko jemu się nie odmawia bo jemu od 5 lat się niczego nie odmawia. 

Taka święta krowa III RP z Bronisława Marii jest i w pełni zasługuje na odprawienie go 10 maja z kwitkiem !

Tak prawdę powiedziawszy to co pan Bronisław miałby do powiedzenia w debacie z pozostałymi kandydatami przed I turą, a tym bardziej oko w oko z wyłonionym w niej kandydatem? Nie piszę „konkurentem” bo z Bronisławem Marią konkurowanie jest bardzo trudne, o ile zupełnie niemożliwe, no bo czym i w czym z nim konkurować? W temacie znajomości arkanów gospodarki może? Przecież wg niego Polska rozwija się najszybciej w Europie więc o czym tu debatować. Czysta strata czasu. Albo może o rosnącej emigracji, polityce zagranicznej Polski? Polacy wg kandydata reelekta wyjeżdżają z Polski z czystej ciekawości świata i dzięki wzrostowi standardu życia w Polsce, który zawdzęczają mądrej i kreatywnej polityce rządzącej koalicji PO-PSL i prezydęta Bronisława oczywiście, wg którego emigracja zarobkowa nie jest niczym strasznym, a polska polityka zagraniczna dzięki obu ostatnim premierom i ministrom SZ rozwija się doskonale i koniec, i kropka. Taki kandydat mógłby zagaić najwyżej coś w tematach miłych kandydatowi reelektowi i w których jest uznanym ekspertem,  jak np. bigos, a polityka historyczna w świetle 25 lat polskiej wolności, albo jak uwolnić Polskę z piętna hańby, które rzuciła na nią likwidacja WSI i o arcyważnej roli WSI w racjonalnym rozwoju III RP i poprawie stosunków Polski z Rosją ale nie będzie się przecież kompromitował  brakiem wiedzy przy takim ekspercie, nawet posiadając tzw.gadane czyli werbalne uzdolnienia improwizacyjne. A poza tym... kandydat reelekt w każdej chwili może oświadczyć, że on na debatę przybył nie jako kandydat na Urząd Prezydenta RP, a jako urzędująca głowa państwa bo takie prawo ma i już! I co ? I a kuku !  Bądź tu mądry, nadąż za panem prezydętem...

To przed pierwszą turą, a przed drugą?
Debata kandydatów przed drugą turą  w obliczu istniejących okoliczności, całkowicie nie ma sensu moim zdaniem. Telewizja jest reżymowa, nieobiektywna, ciałem i duchem leży plackiem przed obu pałacami, niańczy premierów i rządy od ośmiu lat, Bronisława Komorowskiego od pięciu i co sobie taki kandydat-oponent majestatu B.Komorowskiego prezydęta vel kandydata reelekta wyobraża? Że prowadzący debatę dadzą mu dojść do słowa ? Że pozwolą wyrazić swe stanowisko ? Albo, że takiemu czeladnikowi dadzą  dokończyć myśl lub  temat bez dyskretnego syczenia (albo przywalenia pałką)  żeby szybko zdryfował bo pan prezydęt Komorowski czuje dyskomfort z powodu braku pomysłu na odbicie piłeczki?
No bez żartów proszę !!! Koń jaki je.... pardon – telewizja i Bronisław Maria jacy są, każdy widzi.

Dlatego....

 

DRODZY RODACY, SZANOWNI BLIŹNI !

 
Z okazji kończącej się kadencji sprawowania Urzędu Prezydenta RP przez Bronisława Marię Komorowskiego, przez pięć lat systematycznie i panicznie, na wszelkie sposoby i skutecznie uciekającego od  -  konferencji prasowych, od publicznych debat z przedstawicielami różnych zawodów i grup społecznych, z przedstawicielami związków zawodowych, nauki polskiej, licznych inicjatyw obywatelskich itd., a ostatnio od debat przedwyborczych z kandydatami na Urząd Prezydenta RP, dajmy mu 10 maja szansę  odejścia w glorii do annałów historii Rzeczpospolitej  Wybierzmy nowego Prezydenta RP już 10 maja !

 
Niech Bronisław Maria -  uznany mgr historii, dr honoris causa, laureat  Super Wektora i  Diamentowego Lauru  Umiejętności i Kompetencji za „konsekwencję budowania dialogu społecznego” i „sprzyjanie polskiej przedsiębiorczości”, wielokrotny Człowiek  Roku wiodących mediów i Człowiek Wielkiej Wiedzy, Honoru i Wspaniałego Serca nie cierpi dłużej, uginając się pod ciężarem obowiązków i przywilejów plynących z Urzędu Prezydenta RP bo te pierwsze przesypia tracąc prawo do korzystania z tych drugich czyli sprawuje urząd nieracjonalnie i  już 10 maja, już w I turze wybierzmy nowego Prezydenta RP !

 
My,  Suweren Najjaśniejszej Rzeczpospolitej – pozwólmy zakończyć Panu Bronisławowi Marii Komorowskiemu  prezydęckie urzędowanie  z godnością osobistą i dostojeństwem Majestatu Urzędu Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczpospolitej i 10 maja wybierzmy Polsce nowego Prezydenta !

 
Oszczędźmy Bronisławu Marii  trwanie na nim przez kolejne pięć lat  zamiast w aureoli zaufania i szacunku Polskich Wyborców,  z piętnem „prezydenta in vitro” poczętego w probówkach serwerów Państwowej Komisji Wyborczej.

 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika andzia

04-05-2015 [13:45] - andzia | Link:

POPIERAM !!!

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

04-05-2015 [14:17] - NASZ_HENRY | Link:

Druga tura Duda - Kukiz ;-)

Obrazek użytkownika Mind Service

04-05-2015 [14:48] - Mind Service | Link:

Nie róbmy tego. W przypadku starcia w drugiej turze Dudy z Kukizem wygra ten drugi. Pisałem o tym w mojej poprzedniej notce.

Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Mind Service

04-05-2015 [14:48] - Mind Service | Link:

Nie róbmy tego. W przypadku starcia w drugiej turze Dudy z Kukizem wygra ten drugi. Pisałem o tym w mojej poprzedniej notce.

Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika kwintesencja

04-05-2015 [18:18] - kwintesencja | Link:

Co ma być, to będzie. Warto pomyśleć. "Społeczeństwa zaczynają upadać, gdy słabnie ich myśl." - (Henri Daniel-Rops). Minął czas pierwszych dni maja. Tu i tam było słychać - "Witaj jutrzenko". Tu i tam było widać na budynkach flagi biało czerwone. Były festyny. Nadchodzi 10 maja 2015 roku. "Miłość do Ojczyzny, to najbardziej naiwna ze wszystkich miłości, i ci zakochani, giną pierwsi" - Czy kochamy swoją Ojczyznę? "Trzeba patrzeć pod nogi. Człowiek potyka się o kretowiska, a nie o góry." Maria Rodziewiczówna pisała: "Są dwie potęgi, którym trzeba dać wszystko, a w zamian nie brać nic - to Bóg i Ojczyzna." Mimo optymizmu i wiary ogarnia mnie trwoga. Widzę rozbicie i powaśnienie. Mówią o Polsce, chociaż jej imienia nadużywają. Nie o służbie dla niej, nie do zgody dążą, ale wrzeszczą. Idealistów los traktuje bez litości. Trzeba nam wiele zapomnieć - tylko nie wiary i narodowości. Wybory miną - a co potem? Kończę cytatem z książki "Dewajtis" Marii Rodziewiczównej: "Nie budują trutnie, tylko pszczoły". Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Obrazek użytkownika contessa

05-05-2015 [00:07] - contessa | Link:

Kwintesencjo - "co ma być to będzie" ale to jest pewna forma poddania się, autodestrukcji w momencie, w którym wciąż istnieje możliwość wpływania na przyszłość. Zauważ zależność - im mniej intelektualnie sprawna władza, tym bardziej na intelektualnej sprawności magików od nżynierii społecznej opiera i buduje swą władzę. Dziś politykę uprawiają i władzę sprawują właściwie spin-doktorzy, ich "pacjenci" - prezydenci, premierzy, ministrowie są tylko instrumentem. Przecież taki Tusk - premier RP, cud nad cudy itd.,dziś "prezydent Europy" przez wiele lat swego premierowania nawet sisi nie szedł bez błogosławieństwa swego spin-magika Ostachowicza ! To właśnie spin-doktorki - a nie polityka polityków - "wyprodukowali" miliony lemingów. W Polsce, wszędzie, na całym świecie ! Uczący się dziś dziennikarstwa mają więcej godzin lekcyjnych w dziedzinie wpływu informacji na kształtowanie odbiorcy niż na wszystko to co jest kwintesencją dziennikarstwa, czyli informowanie, tylko i aż. Dziś taki Kraśko czy inna Olejnik najpierw sobie "kształtują" np.delikwenta z opozycji goszczącego w studio, zanim przejdą do meritum. Ostatnio im się nie udaje bo te ich różne spin-sztuczki stały się tajemnicą poliszynela ale to tak na marginesie bo jednak i politykom, i mediom na ich usługach udało się wyhodować miliony, które widząc świstaka zawijającego coś w sreberko, widzą tylko jego i jego błyszczący papierek, nie wnikając co jest w środku. A właśnie tam jest ten najważniejszy element...
Dziękuję za cytaty. To jest drogowskaz.
Pozdrawiam.
PS. Tak na marginesie - odnoszę wrażenie, że ostatnio żmija zjada własny ogon i główny ściek informacyjny wpada w dołki, które innym kopał. Czyli - sam pada ofiarą spin-sztuczek, które miały ubezwłasnowolić jego odbiorców.