Tak szybko mija czas – dopiero co obchodziliśmy 54 miesięcznicę tragedii smoleńskiej i dziś już kolejna. Czas za nami to ponad 4 i pół roku dramatu tych, którzy chcą znać przyczyny tragicznej śmierci swych bliskich – żon, mężów, braci, sióstr, przjaciół, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 pod Smoleńskiem, i ponad 4 i pół roku dramatu Rzeczpospolitej, której organy państwowe w sprawie smoleńskiej abdykowały już zupełnie. Z jednej strony są prokuratury wojskowe, które na swoje wytłumaczenie mają dziś argument, że one jako strona polska nic nie mogą bo Rosja wciąż im nie dostarcza potrzebnych do prowadzenia śledztwa akt. Z drugiej strony jest Rosja w osobie swojego ambasadora w Warszawie tłumaczy się, że ciągłe roszczenia polskich prokuratur wojskowych o dostarczenie im przez stronę rosyjską informacji i dokumentacji powodują paraliż rosyjskiego śledztwa, co spowalnia dostaczanie tych materiałów.
Gdzie jest rząd RP?
Rządu nie ma !
Rząd od maja jest zajęty swoimi sprawami, sprawkami i spraweczkami oraz uroczystym żegnaniem tow.Donalda Tuska, zamieniającego funkcję premiera RP na funkcję dyrektora Europy ! Tego samego, który przybijał z Putinem żółwiki na dymiących szczątkach wraku rządowego tupolewa.
I witaniem jego następczyni. Tej samej, która do dziś nie wie czy w dniu tragedii smoleńskiej i w następnych była w Moskwie jako polski minister czy jako zwykły obywatel bo w swych kłamstwach już tak się pogubiła, że nie pamięta co, gdzie i przed kim mówiła. I jest ostatnią osobą w Polsce, której zależy na wyjaśnieniu tragedii smoleńskiej.
Dziś smoleńska miesięcznica, a jutro święto narodowe Najjaśniejszej – Święto Niepodległości. Czy te dwa dni mają jakiś związek między sobą, czy nie mają ? Czy dzisiejszy Marsz Pamięci ma związek z jutrzejszym narodowym Marszem Niepodległości ?... Ma ! W osobach ich uczestników. Dziś w Marszu ku pamięci Ofiar Smoleńskich poszli ci, którzy od ponad 4.5 lat nie podlegają zaborowi i propagandzie „państwo polskie zdało egzamin”, nie podlegają jego kłamstwom i manipulacjom i od ponad 4 i pół roku dziesiątego dnia każdego miesiąca tę swoją niepodległość manifestują. Oni są prawdziwie niepodlegli i oni wiedzą co to niepodległość. To oni jutro pójdą w narodowym Marszu Niepodległości – w Warszawie, w Poznaniu, Krakowie, Szczecinie, w wielu miastach i miasteczkach Polski. To ich od ponad tygodnia nachodzi policja w mieszkaniach, to ich jutro będzie zatrzymywać w pociągach, na autostradach i legitymować. Policja nie zaczepia tylko tych, którzy pójdą w kameralnym prezydęckim marszu „dla Niepodległej”, w nim aura niepodległości panuje inna – niepodległości zasadom polskiej państwowości i polskiej racji stanu, tej prawdziwiej, nie tej kreowanej po partyjnej linii. Wiele może powiedzieć o tym ten, który jutro złoży wieńce pod pomnikiem Dmowskiego, Piłsudskiego „w imieniu wszystkich Polaków”. Wieńce z biało-czerwonych kwiatów ale to będzie tylko poza, kabaret bo on i jego współmaszerujący „dla Niepodległej” nie mają biało-czerwono w sercach, w umysłach. Ich serca i rozum są jak plakietka rządzącej Platformy Obywatelskiej - z konturem przypominającym granice Polski i gębą zadowolonego z siebie platfonsa, który tylko dzięki partii dziś może w luksusowym lokalu żreć luksusowe ośmiorniczki i przepijać luksusowym winem bo go na nie stać tylko dlatego, że kiedyś zabrał jabłko i szklankę mleka dzieciom w przedszkolach i szkołach, potem zabrał ponad 2 milionom Polaków normalne umowy o pracę przez co wyjechali szukać chleba po świecie, rolników zrównał z ziemią, którą uprawiają, a emerytów i rencistów zostawił na granicy egzystencji, zabierając im na dodatek prawo do bezpłatnych leków. I z tego tytułu szczerzy się w bezczelnym uśmiechu do milionów Polaków, że „jam to nie chwaląc się sprawił”!...
... Dziś w Amsterdamie Holendrzy oddawali hołd 298 ofiarom zestrzelonego 17 lipca 2014 nad Ukrainą boeinga. Dlaczego dziś akurat ? Akurat 10 listopada, w dniu polskiej miesięcznicy tragedii smoleńskiej ? Na dodatek ten holenderski swoisty Dzień Pamięci - 10 listopada, był ogłoszony przez władze holenderskie jeszcze w sierpniu...
Dziwne są ścieżki - Ludzi, Narodów, Pamięci... Nie ma przypadków, są tylko znaki...
Tą refleksją kończę swe listopadowe Smoleńskie Światełko Pamięci, bardzo spóźnione dziś z poważnych problemów technicznych ale wciąż płonące mimo najróżniejszych przeciwności. Płonące dziś jaśniej bo do polskich światełek smoleńskich dołączyły te w Amsterdamie, dlatego nie zapomnijmy dziś wspomnieć również Ofiary malezyjskiego boeinga, w równie bestialski sposób pozbawione życia 17.07.2014 r. nad Ukrainą...
DZIŚ 10.11.2014... ZAPAL ŚWIATEŁKO PAMIĘCI !!!
DO MODLITWY ZA DUSZE 96 OFIAR SMOLEŃSKICH DOŁĄCZ MODLITWĘ ZA TYCH, KTÓRZY MUSIELI UMRZEĆ TYLKO ZA TO, ŻE MOGLI PRAWDĘ O SMOLEŃSKU PRZYBLIŻYĆ.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI !
CZEŚĆ PAMIĘCI 298 NIEWINNYCH OFIAR BOEINGA, ZESTRZELONEGO NAD UKRAINĄ !
JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA !
