Postępy akcji antyterrorystycznej na Ukrainie - 15 sierpnia

   Mam wrażenie, że część mediów zachowuje się zgodnie z planami kremlowskich strategów od (dez)informacji. W Moskwie mają naprawdę niezłych PR-owców! Do rozkręcania kolejnych kampanii nie potrzeba nawet agentów w jewropiejskim dziennikarstwie. Wystarczą przewidywalni idioci. Hmmm...

   Tymczasem warto zwrócić uwagę na fakty. A fakty są takie, że każdy dzień ukraińskiej operacji przeciw terrorystom przynosi kolejne postępy.
   W ciągu ostatniej doby odbito kolejne trzy miejscowości: Czernuchine na Ługańszczyźnie oraz Buławinske i Oleksandriwske na Doniecczyźnie. Więcej na ten temat na stronie Informacyjno-analitycznego Centrum Rady Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy - tutaj. Otoczono także zgrupowania terrorystów w rejonie miejscowości Mospyne  obwodzie donieckim.   
   Podsumowanie informacji ze wschodu Ukrainy - stan na godz. 17.00 czasu ukraińskiego - na stronie tegoż Centrum tutaj.
   Dziś wieczorem podano, że ukraińskie wojska rozpoczęły walki o Ługańsk (źr: Informator).
   Jeśli chodzi o kolumny wojskowego sprzętu z Rosji (dziś zrobiono z tego katastroficzno-sensacyjnego newsa, a wiadomo, że jest to zjawisko permanentne), można dziś znaleźć informacje o co najmniej dwóch takich przypadkach: Dziś w godzinach wieczornych portal Espreso.tv opierając się na relacjach mieszkańców Czerwonopartyzanska podał informację o przejeździe kolumny techniki wojennej od strony kontrolowanego przez terrorystów przejścia granicznego Hukowo. Także wieczorem na terenach kontrolowanych przez terrorystów widziano kolumnę z pociskami Grad jadącą przez Krasnodon i Nowoswitliwkę, a więc w kierunku Ługańska.
   Niewątpliwym sukcesem (i to także nazwijmy to prestiżowym na tle wojny informacyjnej i rosyjskich wrzutek) jest zniszczenie przez armię ukraińską części pojazdów wojskowych, które z Rosji wjechały na Ukrainę wczoraj wieczorem.

Stan działań na dzień 15 sierpnia obrazuje mapa (zamieszczam print screen powiększonego fragmentu; w całości można ją obejrzeć na stronie Informacyjno-analitycznego Centrum RNBO)

Warto zwrócić uwagę na:
- coraz mniejszy obszar opanowany przez rosyjskich dywersantów (można porównać z mapami publikowanymi wcześniej, zamieściłem na swoim blogu kilka z nich)
- odcięcie okolic Doniecka od pozostałych terenów kontrolowanych przez terrorystów
- czerwono zaznaczony fragment granicy kontrolowany przez terrorystów (to tędy, np. przez rejon Czerwonopartyzanska czy Izwarynego docierają na teren Ukrainy kolejne kolumny wojskowego sprzętu z Rosji)
Mapa powstała przed podaniem informacji o walkach w Ługańsku.