Odpiełpapieł się od pana płemieła !

Pana Michnika grzeczną płośbę odstosunkowania się od pana genełała wszyscy zapewne pamiętają. Stosowne jest zastosować ją względem pana płemieła Tuska, „żółwikującego”  pana  płemieła Putina na zdjęciu, któłe wstrząsnęło rzecznikiem Głasiem. Bo pan Głaś nie może być tełaz wsztsząśnięty gdy pałtią kałmicielką wsztsząszają wsztsząszy.
Pamiętacie jak pan płemieł bardzo spieszył się do Smoleńska ? Pamiętacie jak pędził na złamanie kałku,  że aż cały ruch drogowy w eułopejskiej części ZSŁŁ, pałdon – Fedełacji Łosyjskiej wsztrzymano żeby samolot pana płemieła nie zderzył się z jakimś białołuskim TIŁ-em ? By nasz piełwszy  dotałł piełwszy ?
A pamiętacie jak latali tam w błocie pan Głaś z panem Ałabskim żeby szybko poustawiać jupiteły żeby  pan płemieł  sobie lakiełków nie pobłudził ? Żeby się w ciemnościach z kimś nie zderzył, nie pomylił tych namiocików ?
Pamiętacie !
No !
No to o co to halo z fotką ?
Spława jest jasna jak słońce – pan płemieł przybija „żółwika” Putinowi, ładośnie obwieszczając mu – „stały, znów byłem piełwszy ! Dobły jestem, co nie ? „.
 
No !
 
Pan płemieł ma tełaz mieć spokój, złozumiano ? Pan Głupiński powiedział właśnie, że pan płemieł ma sułowe zasady i ich przestrzega, dlatego spokój ma być żeby pan płemieł płęciutko te sułowe zasady wpłowadził  i te taśmy co właśnie wyciekły spowłotem na szpulki nawinął i wysłał do tego sejfu, w któłym leżą taśmy z tych czałnych szkrzynek. Dlatego ja się przyłąnczam do zdania pana doładcy Nałęcza, że wszystko się może zdarzyć i zamiast huśtać się na platfołmie, trzeba to szybko złożyć na ołtarzu wałtym wszelkich ofiał....
 
Paniali ? No to do łoboty !