Panie Duda, co Pan na to?

Dostałam wczoraj maila z taka treścią :
Może coś napiszesz, bo pro-RAŚ-iowy , żeby nie powiedzieć proniemiecki, gotykiem pisany  zespół  wyróżniony jest na plakacie Solidarności Śląsko-Dąbrowskiej. Czyją stronę trzyma Solidarność >
http://solidarnosckatowice.pl/pl-PL/urodziny_slasko-dabrowskiej_solidarnosci.html
 Zacytuję znajomego Ślązaka:
 „"...znam sprawę, kłótnia w której brałem dziś udział z powodu tego plakatu może mieć dla mnie poważne konsekwencje, mam to gdzieś. Naprawdę było bardzo ostro w  NSZZ Solidarność Katowice. Powiedziałem, co myślę o nich i o plakacie. Mniej winy ma zespół, wyeksponowanie nazwy zespołu było celowe i tendencyjne, to jest najgorsze. To że zespól jest proniemiecki i pro-rasiowy, to wiemy wszyscy od dawna, teraz wiemy czyją stronę trzyma Solidarność, brniemy w gównie coraz bardziej, ja już więcej nie mogę, szlag mnie trafia, kiedy zaprzedajemy się na własnym podwórku, stajemy się podli dla samych siebie, a liżemy dupy Niemcom, to wstrętne, można dostać torsji."

No to najpierw zajrzałam na linkowaną stronę Solidarności, fakt – informacja się zgadza >
„7 września będziemy świętować 33. urodziny naszego związku na Stadionie Miejskim w Jastrzębiu-Zdroju. Z tej okazji organizujemy piknik i koncert, podczas którego wystąpią Agnessband, Oberschlesien,a gwiazdą wieczoru będzie Kult. Oprócz mocnego rockowego grania na uczestników imprezy czekają także inne atrakcje. Przygotowany został też  konkurs wiedzy o śląsko-dąbrowskiej Solidarności, który organizuje Tygodnik Śląsko-Dąbrowski.”
To potem zajrzałam na stronę zespołu Oberschlesien > http://oberschlesienzespol.pl/, komentować nie będę, każdy sobie może popatrzeć. Obiecałam, że napiszę notkę, no to piszę – ale co właściwie mam napisać? Przecież to region przewodniczącego Dudy, a ja od momentu, kiedy on został przewodniczącym, mam ochotę wypisać się w końcu z tego badziewia. Tak, badziewia, mówię to otwartym tekstem. Jestem w związku od początku, wszak sama go zakładałam na uczelni. Obecnie to już bardziej związek emerytów, młodych prawie nie ma. Płacę składki, bo wiem, że wiele osób potrzebuje wsparcia na tej emeryturze. Wiem również, że ten związek u mnie już od dawna jest zupełnie bezsilny i bezwolny, ot – starsi ludzie, których łączą wspomnienia i tyle. Niemniej jest jakaś granica sympatii i empatii, te składki idą także na region i wyżej.  Dlatego zrobię, to zwykłam robić w takich sprawach, po prostu zaraz po urlopie się wypiszę z odpowiednim komentarzem. Koniec sentymentów.
Wszyscy wiedzą, że cenię Ślązaków i ubolewam nad nieznajomością historii i specyfiki śląskiej w reszcie Polski. Właśnie dlatego nie mam zamiaru płacić kasy na hucpiarskie zadymy rasiowców, które znowu nakręcą histerię polityczną. No i jeszcze jeden „drobiazg” – nie uczestniczę w żadnych pielgrzymkach ludzi pracy itd., po prostu nie czuje się dobrze w takich klimatach, jestem „pojedyncza” do bólu. Ale Solidarność od początku deklaruje się jako związek chrześcijański, to co w takim razie zrobić z takim obrazkiem? To zdjęcie ze strony zespołu Oberschlesien:
    Ja w ogóle nie wiem, dlaczego te rocznice nie mogą być obchodzone jakoś normalnie, po cholerę te koncerty, może jeszcze Madonnę sprowadzić, niech się rozbierze na krzyżu. Doprawdy nie ma na co kasy wydawać??? Nie można zamówić wcześniej jakiegoś przyzwoitego widowiska?
W 80 roku powstało fantastyczne oratorium Brylla/Trzcińskiego „Kolęda Nocka”, choć była bieda i stan wojenny na karku. Dzisiaj robią jakieś beznadziejne koncerty nie wiadomo dla kogo. I tym się właśnie różni wróbelek....
Nasz ulubiony „myśliciel” Wałęsa miał przed laty niezłe powiedzenia. Np. mówił bodajże jeszcze w 1989/90, że sztandary Solidarności trzeba schować do ozdobnych szaf i czcić, a nie wciągać na maszt, bo to nowe to już zupełnie co innego. Naprawdę tak mówił! I wtedy wszyscy się na niego oburzali. I to jest właśnie najciekawsze w tej historii – że to on miał rację....