Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Skazany na showbiznes

Paweł Zyzak, 21.07.2010

             Wyrok sądu z pewnością będzie należał do przełomowych, bo przecież zapada na niekorzyść osoby, która była aż tak dostojna, że swoją obecnością w sądzie nie chciała nobilitować pozwanych. Mam jednak do wyroku pewne zastrzeżenia. Korzystając z prawa do wolności, o które właśnie sąd skutecznie zawalczył polemizowałbym z częścią jego treści.

„Według Sądu Apelacyjnego – brzmiała relacja Polskiej Agencji Prasowej – o ile autor – w ramach wolności słowa i wolności publikowania wyników swoich badań – mógł napisać w swojej książce, że Lech Wałęsa był zarejestrowany jako współpracownik SB a po jakimś czasie został wyrejestrowany, to jednocześnie musiał też zamieścić informację o wyroku sądu lustracyjnego oczyszczającego go z tych zarzutów”.

W mojej opinii niczego nie musiałem. Po pierwsze, korzystałem z publikacji IPN SB a Lech Wałęsa, która ustosunkowała się i do sprawy TW „Bolka”, i do wyroku sądu lustracyjnego z 2000 roku. Po drugie, życiorys mojego bohatera skończyłem opowiadać w 1988 roku. Po trzecie, ten czy owy wyrok sądu jest dla historyka tylko jednym z źródeł historycznych, natomiast nigdzie nie zostało zapisane – ani w konstytucji, ani w ustawie, ani w uchwale – że są źródła historyczne, w które wierzyć trzeba i które zamieszczać powinno się. Po czwarte, albo żyjemy w kraju, w którym jest „wolność słowa”, albo w kraju, w którym „jest wolność słowa, ale…”. Po piąte, dużej części historyków zależy jeszcze na dochodzeniu do prawdy i informowaniu, w kontrze do kłamstwa i dezinformowania. Choć młodym uważam się za jednego z nich.

Generalnie dla nas Polaków orzeczenie sądu może być korzystne. Wśród ogromnej części społeczeństwa przestało istnieć poczucie sprawiedliwości w wymiarze sprawiedliwości. Zastąpiło je przekonanie o bezkarności elit w stosunku do szarego Polaka i zrzeszeń szarych Polaków. Na przykład do małego, wszakże prestiżowego, krakowskiego wydawnictwa „Arcana”. Niedobry to sygnał, a niespecjalnie poruszający brać dziennikarską.

Wyrok Sądu Apelacyjnego dodaje otuchy nam wszystkim. Nawet Wam, którzy wciąż uważacie, że książka jest „bublem”, „gniotem”, „paszkwilem”. Każdy kiedyś przetnie drogę komuś „z wyższej półki”. Wówczas uwierzcie czasem życie naprawdę wywraca się do góry nogami.            I żeby skończyć z humorem i optymistycznie – zobaczcie moi rówieśnicy, ja spadłem ostatecznie na „cztery łapy”. Kiedyś „kontrowersyjny historyk’, dziś wpływowa gwiazda showbiznessu. Na razie skromnie, sytuuję się gdzieś pomiędzy Joanną Brodzik i Julią Roberts. Dosłownie otworzył się przede mną świat magii i pieniądza. Muszę tylko zadbać o włosy (co sądzicie o fryzurze „na Davida Beckhama”?), nowe ciuchy, najlepiej o spodnie upinające pośladki oraz bluzeczkę z napisem „Sexy!”. Nie wierzycie w mój sukces? Zobaczcie, są dowody…

15 lipca 2010 r. w 600-etletnią rocznicę bitwy pod Grunwaldem (łatwo zapamiętać) Sąd Apelacyjny w Krakowie orzekł, że wyrok sądu pierwszej instancji stwierdzający naruszenie dóbr osobistych córki bohatera mojej publikacji został uchylony. Powód musi dodatkowo pokryć koszta procesu. Rad jestem niezmiernie, że dobre imię wydawnictwa „Acana” zostało częściowo oczyszczone. Chociaż ślina została starta, to sam akt wielomiesięcznego plucia w twarz pozostał w pamięci Polaków.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1577
Domyślny avatar

Ewa G

30.08.2011 19:08

Ale mógł pan napisać, ze wyrok sądu lustracyjnego, słynącego ze swej nieuczciwości i stronniczości, oczyścił... Niestety, nie mógł Pan, a szkoda. Pozdrawiam serdecznie
Paweł Zyzak
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 24
Liczba wyświetleń: 42,060
Liczba komentarzy: 9

Ostatnie wpisy blogera

  • Dobrzy i źli Amerykanie
  • "Scenariusz polski" i "scenariusz rosyjski"
  • Sankcje gospodarcze wprowadzone po stanie wojennym a pogłębienie kryzysu w PRL

Moje ostatnie komentarze

  • Drogi Panie, gdy pisałem tekst ponad miesiąc temu, nikt jeszcze ACORN-u z cienia nie wyciągnął. W każdym razie dziękuję za ciekawe odnośniki. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Scenariusz polski" i "scenariusz rosyjski"
  • Dobrzy i źli Amerykanie
  • Sankcje gospodarcze wprowadzone po stanie wojennym a pogłębienie kryzysu w PRL

Ostatnio komentowane

  • , Chcialabym napisac prace magisterska o Walesie, i chcialabym kupic ale jestem w Ameryce i nie moge znalesc tej ksiazki. Wiec, gdzie bym mogla kupic, i jak najpredzej dostac? Przepraszam ze na tej…
  • , Wiem, że to pewnie nie w tym miejscu, ale tu udało mi się znaleźć kontakt z Panem. W imieniu klubu GP chciałabym zaprosić Pana do Krosna ( woj. podkarpackie) na spotkanie autorskie. Zwykle w…
  • Paweł Zyzak, Drogi Panie, gdy pisałem tekst ponad miesiąc temu, nikt jeszcze ACORN-u z cienia nie wyciągnął. W każdym razie dziękuję za ciekawe odnośniki. Pozdrawiam

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności