Otrzymane komantarze

Do wpisu: Wybór Tuska - czytelny sygnał dla USA - Niemcy i Rosja górą!
Data Autor
NiepoprawneRadio.PL
Panie Grzegorzu, pozwoliłem sobie przeczytać powyższy tekst dzisiejszej audycji. Pozdrawiam MarkD
Do wpisu: Egzorcyzmowanie władz Warszawy i rządzących - dobra robota!!
Data Autor
Grzegorz Kniaziewicz
Ochrona prawna juz zajelo sie Stowarzyszenie Ordo Iuris! Krucjata Rozancowa nie uwaza by byla TYLKO potrzebna modlitwa lub potrzebne bylo TYLKO akcja.  W sytuacja tak jawnie dzialajacego zla oczywistym jest powrot do kanonu zachowania sie czlowieka wychowanego w cywilizacji lacinskiej ORA + LABORA a wiec MODLITWA i CZYN musza isc razem reka w reke. Nieskutecznosc dzialan na kazdej niwie bierze sie z iluzji jakoby mozna bylo cos dobrego zrobic bez modlitwy i pracy bez modlitwy i czynu powiazanych razem. Zarzucanie Krucjacie Rozancowej za Ojczyzne braku skutecznosci w sytuacji tak oczywistego i niedawnego zwyciestwa w sprawie Golgota Picnic to jest WIELKIE NIEPOROZUMIENIE. Wystarczy z drugiej strony zobaczyc "dzialania" i skutecznosc tch dzialan opozycji od ponad dwudziestu lat dzialn ktore wciaz chca abstrahowac od Boga ktore swym fundamentem nie opieraja na podporzadkowaniu sie Bogu by zrozumiec ze dalsza bezsilna szmotanina tyh "opozycjonistow" skonczy sie dla Kraju kompletnym WYKRWAWIENIEM!!! Polacy od samych dolow po same gory spoleczne MUSZA sie zwrocic do Boga i do Maryi Krolowej Polski o ile RZECZYWISCIE chca by dotychczasowe JALOWE dzialania nabraly skutecznosci.  POZDRAWIAM SERDECZNIE
xena2012
egzorcyzmy,krucjaty różańcowe,modlitwy-czy tylko tak potrafi katolik reagowac na zło ? Jak mamy bronic profesora Chazana nie sięgając po środki prawne.Przyczyną jego usunięcia ze stanowiska nie była klauzula sumienia tylko chęć i intryga przejęcia dobrze wyposażonego i prowadzonego szpitala z zamianą na dochodową klinikę in vitro.Należy dotrzeć kto za tym stoi,a nie stosować egzorcyzmy.Dzisiejsze czasy wymagają juz innych rozwiazań.
Do wpisu: Weź POLAKU darmową wejściówkę i powstrzymaj "Golgota Picnic
Data Autor
Krzyż ten jak wiemy zawisł na sali sejmowej podstępnie nocą, jakby mało było legalnych domów modlitwy. Wywołało to zamęt jaki robi kij wsadzony w duże mrowisko. Zamiast spokojnie zająć się pracą jak te mrówki,komuś potrzebne było zamieszanie i ogólny chaos. Teraz mrówki biegają zdezorientowane, nie wiedząc co się dzieje, co dalej robić i od czego zacząć. Ponieważ tym kijem każdy przechodzący kręci dziurę, dziesiątkom mrówek z lewej rozbolała głowa i nie mogą zająć się sensownym budowaniem. Tym bardziej, że te zdrowe z prawej nagle się wściekły i chodzą im po tych obolałych głowach. Szybko, szybko, coraz szybciej jakby dostały biegunki. Całe mrowisko poruszone, na ulicach i wewnątrz korytarzy jeden wielki bałagan. Uspokoi się dopiero, gdy jakiś mądry człowiek wyjmie kij i powoli każda mrówka weźmie się za wykonywanie swojej specjalizacji. Z czasem wróci ład i porządek. Gdy jednak nikt go nie wyjmie trzeba będzie kilku pokoleń mrówek, aż ten kij przerobią na proch i dopiero wtedy ? ..... pewnie nowy wandal - wyznawca zamętu - poprawiać zechce naturę. ***
Już dawno temu ktoś powiedział, że: - dobrego knajpa nie zepsuje,złego Kościół nie naprawi - a skoro tak, to nie tyle wychowanie ile geny w głównej mierze decydują o charakterze człowieka. Kościół - i życie to potwierdza - bardziej więc dzieli, niż wychowuje. Bo nie da się wychować diabełka na anioła.Podział między tzw. lewicą i prawicą to działanie uporu abstrakcji. Bo czy krzyż powieszony w Sejmie podstępnie nocą nie podzielił społeczeństwa ? Nie mógł być powieszony legalnie, więc został podstępnie. Za to teraz legalnie usunąć go nie można. Ale i podstępnie też nie można, ponieważ teraz będzie to nielegalne. Tak więc podstępne powieszenie zostało zalegalizowane i podział społeczny tym samym wykopany głęboko, aż do gorącej lawy. W taki oto sposób Kościół miesza w politycznym kotle i dopóki archaik nie zostanie w prawoskrętnych umysłach przekręcony w kierunku nowoczesności, dopóty prawda logiczna będzie walczyła z mitologią ciemnoty i zabobonów. Bo jest jeszcze taka właśnie prawda logiczna. Psycholog prowadzący zajęcia terapii grupowej osób leczonych z głębokiej depresji spowodowanej stresem pourazowym, podczas seansu przedstawił pacjentom następujące opowiadanie: Pewnego razu Pan Bóg zebrał wszystkich ludzi w jednym miejscu i "krzyże jakie dźwigali" kazał położyć na ziemi. I te ciężkie z kamienia i lekkie z drewna - absolutnie wszystkie. Mieli je złożyć razem na wyznaczonym terenie, a sami stanąć daleko od nich. A teraz - powiedział - każdy z Was niech zrobi co uważa za stosowne. Macie wolny, niczym nie przymuszony wybór. Po podjęciu decyzji rozejdźcie się w wybranym kierunku. Pytanie do grupy brzmiało: ------------------ Jak myślicie, co ludzie zrobili ? Zaznaczyć należy, że grupa stanowiła jak gdyby przekrój społeczeństwa polskiego. Był tam magister z Ministerstwa Administracji, technik - mechanik z powiatu, nauczycielka z Poznania, murarz z Katowic i gospodyni wiejska. Po chwili konsternacji i zakłopotania niektórzy odpowiedzieli, że Ci co mieli cięższe wzięli lżejsze. Inni, że wybierali bogatsze. Najczęściej padały odpowiedzi, że każdy wziął swój. Nikt jednak nie wpadł na pomysł, że można było krzyż po prostu zostawić i odejść bez niego. Wybrać się w dalszą drogę BEZ CIĘŻARU.
Do wpisu: RUSKI SERWER w dupie opozycji
Data Autor
Sir Winston
Jeszcze jeden link.  Aktualny.
Ewaryst Fedorowicz
ojojoj... zaczynam się czuć nieswojo. Nieswojo podwójnie, bo... ja z kolei zgadzam się z Pana jasnowidztwem.:-)
Sir Winston
Mam nadzieję - mimo wyników akcji uczciwewybory.pl - że jednak okaże się inaczej. Bo to już jest ostatnie podejście.
Sir Winston
Wydaje się, że Prawo i Sprawiedliwość tym razem nie zasypia gruszek w popiele, choć tak naprawdę to dowiemy się dopiero po 25 maja, na ile to czuwanie udało się zrealizować Pisałem kilkakrotnie o Systemie Przekrętu Wyborczego, pozwolę więc sobie odesłać Pana do którejś z moich relatywnie niedawnych notek. Co istotniejsze jednak, mogę Pana odesłać rówież do następującego artykułu. Nie jest to od razu to rozwiązanie, które ja uważam za niezbędne. Nie zapewnia ono uczciwości, a co najwyżej może sfalsyfikować podany takzwanie oficjalnie wynik. Taka falsyfikacja może jednak być podstawą do kontroli tzw. informatyki wyborczej. Najwyraźniej nie dało się zabrać bezpośrednio za nią. To nie dziwi. Ale też obecne środki kontroli (o ile się sprawdzą, na co mam wielką nadzieję), mogą być podstawą do ew. dalszych działań w samym KBW. Uważam za oczywiste, że Związek Sowiecki, który przez ostatnie lata systematycznie i planowo przejmował kadrami resorty siłowe na Ukrainie, przejmował media i wzmacniał agenturę wpływu oraz inne środki, nie zapomniał także o najistotniejszym narzędziu wzmacniania "swojego człowieka w Warszawie". To najistotniejsze narzędzie to system liczenia głosów (nie umniejszając oczywiście roli organów propagandy, wymiaru niesprawiedliwości czy komanda pod dowodztwem S. Seryjnowa), czyli - KBW, organ wykonawczy(!) PKW. Ten sam, który szkolił się w Moskwie i zamawiał szkolenia u siebie z Moskwy. Pozdrawiam
Ula Ujejska
Od dawna mam taki pomysł na wszelkie wyborcze kanty: -  Należy wcześniej stworzyć elektroniczną bazę wyborczą ze wzorami podpisu i odciskiem palca wyborcy -  Głos należy podpisywać podpisem oraz swoim odciskiem palca najpierw przy pobraniu karty, a później  w okienku obok zaznaczenia na kogo się głosuje -  Głosy liczymy skanerem który porównuje to o co w bazie z tym co na głosie Gdyby  zastosowano mój pomysł, kant wyborczy byłby prawie niemożliwy.
Józef Darski
Nie będzie żadnej kontroli tylko kino. Do kontroli potrzebna jest wola i organizacja. Tym razem zgadzam się z Pana czarnowidztwem, bo znam kadry kierownicze opozycji. Celem nie jest przecież wykazanie się sprawnością działania/organizacji, bo to nic nie daje, zero uznania, awansu, sukcesu, tylko sprawnością w dopchaniu się do UCHA, gdyż to jest rękojmią kariery. Selekcja negatywna obejmuje WSZYSTKIE grupy, partie itp. W chorym społeczeństwie nie może byś wysp zdrowia, zakażone, choć w różnym stopniu, jest całe społeczeństwo.
Ewaryst Fedorowicz
@Autor: Spoko - test wiarygodności "naszej opozycji" zostanie wkrótce przeprowadzony: zobaczymy, jak będzie wyglądała zapowiedziana kontrola przebiegu wyborów. A ja wiem, jak wygląda taka wzorowa zorganizowana kontrola -  byłem członkiem komisji wyborczej 4 czerwca 1989, później mężem zaufania Wałka i w czasie bez internetu, komórek, komputerów z excelem, wyniki dostarczałem do centrali w środku nocy, najdalej 3 godziny po zakończeniu głosowania. To teraz powinni to zrobić dużo szybciej i dokładniej?
eska
..bardzo przykre.... bardzo prawdziwe...
Do wpisu: Adam Doboszyński o Konstytucji 3 Maja (Prosto z Mostu 1939r)
Data Autor
Też wzrastałam w kulcie 3 maja ("Witaj, majowa Jutrzenko!")- kulcie wzmacnianym niechęcią władz "prylu" dla tej daty. Zwątpienie zakradło się do mej duszy pod wpływem wypowiedzi Grzegorza Brauna: "3 maj - nieodrobiona lekcja". Grzegorz Braun gruntownie spenetrował żródła historyczne dotyczące Powstań - Listopadowego i Styczniowego, nie darzy też zbytnia estymą Insurekcji Kościuszkowskiej. Tak więc cała szkolna wykładnia historii Ojczystej leży w gruzach. W internecie można znależć znakomite wykłady "Kto naprawdę wywołał Powstanie Listopadowe" i "Prowokacja Styczniowa 1863 roku". Polecam napisaną w lekkim, dowcipnym tonie przez Karola Zbyszewskiego książkę "Niemcewicz od przodu i tyłu". Wyd. Zysk i spółka, 2013. Zbyszewski pisze w przedmowie: "Jeśli zdechnie osioł - może istotnie to tylko pech, ale gdy ginie całe państwo, ktoś jednak jest temu winien." "Saska choroba" opisana przez pana Doboszyńskiego wciąż toczy nasz kraj, wykrwawiony, zainfekowany, okaleczony, zagłodzony, okradziony. Aby można marzyć o wyzdrowieniu - trzeba postawić prawdziwą diagnozę. Spojrzeć prawdzie w oczy, a następnie oczyścić organizm, zadbać o wzmocnienie odporności na infekcje (masońskie)Pokazać siłę żarłocznym drapieżnikom z zachodu i wschodu. Pan Adam Doboszyński został zamordowany w więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie strzałem w tył głowy, 29 sierpnia 1949 r. Nie znaleziono ciała, jest tylko grób symboliczny i jedna tablica pamiątkowa. W mojej świadomości zaistniał On dopiero dziś. Bardzo dziękuję autorowi wpisu. Analiza polskich klęsk jest nieoceniona i niezbędna. Brak mi tylko w wykładzie pana Doboszyńskiego pochwały dla udanych Powstań Wielkopolskich. Do "Zawadiaki": trochę więcej zawadiaki w "Zawadiace"! Pozdrawiam!
Cześć jego pamięci. Przeczytałem ten tekst i w jego trakcie skonstatowałem że jest on bardzo aktualny. Wręcz jaskrawo aktualny w tych dniach. Może tylko taka jest różnica że nie mamy armii i nie mamy żadnej busoli prowadzącej nas w tym żmijowisku. Mamy jakby sytuację sprzed rozbiorów, tuż przed. I co przeraża, autentycznie przeraża, nikt nie woła larum. Nikt nie ostrzega. Wszyscy traktuja sytuację jakby to była jakaś norma, jakiś stan który chwilę trwa, ale zaraz się zmieni na lepsze. Tymczasem nic na lepsze się nie zmieni. NIc nie będzie się działo tak jakbyśmy tego sobie życzyli, gdyby mieć na myśli pomyślność Polski. Naszą pomyślność. Bo nikt nie walczy, bo nie widać woli zmiany, woli odepchnięcia wroga. Polska stała sie w tych latach odarta z mocy. Nie ma jej ducha, nie ma jej woli, nie ma głowy ni ręki zdolnej dzwignąć miecz. Dryfujemy oczekując że ktoś coś za nas zrobi. I robi. Za nas, po swojemu, wedle wlasnego widzi mi się, dla własnych korzyści. Naszym kosztem. Kosztem istnienia Polski.Jestem pewny że liczba wrogów wewnętrznych jest ogromna. Pozostali w Polsce NKWUDziści i ich rodziny (ca. 27 tys.), przysłani po nich dodatkowi czynownicy pilnujący np. LWP aby przypadkiem coś nie wymknęło się z ich rąk. Tacy co to w roku 1975 w czasie przysięgi wojskowej żołnierzy mówili do wojka bacznost! zamiast baczność! Takie to były "zielone ludziki" w mundurach polskich oficerów LWP. Dlatego trzeba oddzielić w brutalny sposób tych którzy nie są Polakami. Bo noszą tylko polsko brzmiące nazwiska. Mam takie wrażenie że w tych dniach, tych latach ostatnich, jesteśmy jak ta złapana w sieć pajęczą mucha. Jeszcze nie rozumie sytuacji, jeszcze nie wierzga w ostatnich podrygach życia. Ale już nie ma szans, już nie widać ratunku. Za chwilę jeszcze wierzgnie, zatrzepocze, ale to będzie juz tylko oznaką bezradności i rozpaczy. Obudżmy sie nareszcie i skopmy tyłki zdrajcom, renegatom, sprzedawczykom. Ukraińców stać na jakiś wysiłek. My chowamy się za parawanem niechęci do przeżycia kolejnej narodowej tragedii. Ale zapominamy że my już staciliśmy przynajmniej 96 ludzi w walce o nasz byt i wolność. My tylko traktujemy to co się stało z przymrużeniem oka. Oswajamy się i niedopuszczamy myśli że ta wojna już trwa.
Do wpisu: NON POSSUMUS - ks. Stanisław Małkowski wezwany do Kurii i...
Data Autor
Jeśli ks.Małkowski opuści Kurię bez nagrody i awansu, będę się poważnie trapił, ki czerwony czort tam mieszka. A tu na pociechę o innym przyzwoitym Polaku : http://www.krakowniezale…
xena2012
czy pamietamy ciszę,kiedy pan Komorowski zażądał usunięcia kapelana WP bp.Żarskiego po patriotycznym kazaniu?Wg Komorowskiego było zbyt patriotyczne,bo nie było w nim oczekiwanego entuzjazmu dla polityki Rosji a przypominało o bohaterstwie Polaków.Abp Nycz nawet nie próbował stanąć w obronie kapelana zdymisjonowanego natychmiast,czy oczekujemy że zrobi to teraz ? Wątpię.
Do wpisu: SZPIEGOWANIE W SEJMIE? WIELKI BRAT PATRZY!! A NIKT NIE WIDZI
Data Autor
gorylisko
okazuje się, że mozna spiskować pod czujnym okiem władzy... to jest jakaś choroba ?? chyba, że opozycja jest na niby... sam już nie wiem
tagore
Cielęcy zachwyt działaczy opozycji nad własnymi osobami jest po prostu piękny i najwidoczniej nic się w tej kwestii nie zmienia ,od czasu gdy Krauze załatwił rząd PIS na jego własne życzenie. tagore
Grzegorz Kniaziewicz
i na zdrowie i dziękuję uprzejmie
smieciu
Tylko że nie wiadomo kto i dla kogo? A tak to nie muszą się tym martwić :) Rzeczywiście niezła parodia. Ciekawi mnie jednak też to zaangażowanie w przejmowanie władzy. Wynika ono z wewnętrznej potrzeby czy też może właśnie to ta kamera mobilizuje ich dodatkowo? Niezależnie od tego jak jest naprawdę to oczywiste jest że po takim treningu to banalne stanąć potem w świetle kamer przed milionami telewidzów i mówić z przekonaniem o swoich opozycyjnych racjach...
MarkD
Umieściłem Pana wpis na http://kmn.info.pl Mam nadzieję, że nie obrazi się Pan za tą samowolę ? Pozdr.MarkD
Do wpisu: Atak na Księdza Stanisława Małkowskiego
Data Autor
jak Popiełuszko, Zych i wielu innych.
Ciekawe dlaczego w takim razie proboszcz Salezjanów przepraszał za to kazanie. Nie jest wierny Bogu i Ewangelii?
Do wpisu: Klasyka w RUSKIM referendum i zbliżajaca się WIELKA wojna
Data Autor
W nawiązaniu do Pana wpisu "Brawo, Viktor brawo!" jestem pełen głębokiego szacunku i kłaniam się przed Panem, za prawdziwie patriotyczną postawę Polaka. To Panu należą się BRAWA ! Powiedziałbym nawet OWACJE. Więcej takich jak Pan i ruska swołocz poszłaby doić białe niedźwiedzie. Piłsudski, (tak myślę) byłby dumny z Pana. Kiedy dzisiaj trąba ludzkim głosem mówi, to pełny śmiech BANKU przy pustej sali słychać szanowny kolego z NB. ------------------------- Proszę posłuchać Marszałka http://www.youtube.com/w…