|
|
Anonymous Po 15-20 latach pamiętam szczególne eksploatowanie motywu ludożerstwa wśród polskich obrońców Kremla. Zwróciła moją uwagę odmienność propagandy historycznej wojskowej od PRLowskiej cywilnej. W stosunku do oficerów - domyślam się - nie można było zamilczeć fakty bezsporne, potrzebne było wykazanie mankamentów. Niewątpliwie w Akademii im.Frunzego analizowali wszystkie kampanie i towarzysząca temu podbudowa ideologiczna promieniowała na ośrodki niższej rangi. Przypomniał mi się wniosek o strategicznie błędnej polityce Korony, która dała się wciągnąć Litwie w jej konflikty na wschodzie, zamiast w Europie Środkowej, na Węgrzech i w Czechach.
Anegdotka? prowokowanie pobożnej koleżanki częstowaniem swojską kiełbasą w Wielki Piątek. |
|
|
Czesław2 Sadzę, że prawie zawsze to samo imię. Kasa. Nawet za cenę zagonienia na śmierć drugiego człowieka. |
|
|
Jabe Lewica lewicy zgotowała ten los. |
|
|
RinoCeronte To brzmi interesująco. Może jakaś wspomnieniowa anegdotka ;-) |
|
|
NASZ_HENRY Kolaboracja z komuną niejedno ma imię ☺
|
|
|
Francik No przecież wiadomo, że tajne komórki PiS-u istniały w LWP już w latach 80-81, stan wojenny został wprowadzony przez zakonspirowanych pisowców, aby narzucić Polsce dyktaturę Kaczora. Dobrze, że byli tacy patrioci jak Mazguła, dzięki którym stan wojenny stał się imprezą kulturalno-oświatową. Inaczej pisowscy siepacze dokonaliby rzezi, a krew by się lała strumieniami. Podejrzewam, że ukryci pisowcy działali w wojsku i partii już w latach 60. XX wieku. I to oni są odpowiedzialni za antysemicką kampanię i czystki w wojsku. To typowe dla ksenofobicznych i ciemnych pisowców. Żaden światły przedstawiciel lewicy, która wprowadzała wówczas w Polsce postęp i internacjonalizm nie byłby do tego zdolny. Ale ukryci pisowcy sypali piasek w tryby towarzyszom millerom, czarzastym, hibnerom, cimoszewiczom i kwaśniewskim - miłośnikom demokracji, tolerancji i postępu. |
|
|
Anonymous Dyżurowałem kiedyś z lekarzem oficerem o rozległych zainteresowaniach historycznych. Muszę przyznać, że miał bardzo konkretny punkt widzenia na historię Polski i Rosji. Ale wiadomo, ja się wszędzie doszukuję propagandy. |
|
|
wielkopolskizdzichu 1988 rok, tiia pamiętam. Trepy które dotychczas tępiły żołnierzy za medaliki na szyjach, zaczęły organizować wyjścia na spowiedź do kościoła. Typowe dla Lepszego Sortu rozpoznanie, skąd wiatr zmian wieje. Chorążyna który za nieprawomyślne wypowiedzi posuwał się do szantażu wobec żołnierzy, w 88 zaczął zgrywać brata łatę, jak typowy pisowiec. |