|
|
Jabe Chodzi o to, że rozsądnie jest założyć, że ciemne siły nie kierowały się sentymentami, a nastawione były na określony cel. Ten cel – jeśli faktycznie taki był – nie został osiągnięty. |
|
|
Teresa Bochwic Dziękuję za ciekawy wpis. Ale chyba Pan nie docenia oficerów prowadzących. Nie sądzę, żeby było łatwo. |
|
|
Teresa Bochwic Proszę liczyć się z inwektywami, nie lubię ich na moim blogu. |
|
|
Teresa Bochwic Panu w każdej sprawie ciężko, jak widzę. Gdzie są sowieckie enklawy gospodarcze pod Legnicą, na Pomorzu Zachodnim? Nie ma. Są oczywiscie rozmaite powiązania w ramach wolności gospodarczej, ważniejsze są właśnie pod lupą NATO itd. |
|
|
jazgdyni @Teresa Bochwic
Dzień dobry Pani Tereso
Tak, Jan Olszewski to postać wielka. I tragiczna. Niemalże samotny rycerz kontra stado bestii.
Jednakże z przykrością widzę, o czym piszę regularnie, tę naszą przeklętą indolencję. Grupa patriotów z panami, Macierewiczem i Olszewskim, była wówczas słaba i moment ataku również był niefortunny. Z Wałęsą było łatwo zagrać poufnie i skutecznie tak, aby umilkł i nie szkodził. On się przecież bał, mimo, że mu się w głowie przewróciło. Gdyby ostro zaatakowano Skubiszewskiego na przykład, to może by nie doszło do Nocnej Zmiany.
Serdecznie pozdrawiam |
|
|
smieciu Brzmi nieźle. Tylko czy po Nocnej Zmianie zmieniło się coś w kwestii tych spółek? Bo jeśli nie to ciężko uznać to za przyczynę... |
|
|
Jabe Oj tam, oj tam. Toć PiS w opozycji też chciał obalić rząd. A nie? Nie dał jednak rady, nim kelnerzy postawili na niego. Teraz też się nie uda. No chyba że kelnerzy znów zmienili zdanie. |
|
|
Jabe Myślę, że zgodzimy się, że rząd i tak by upadł. Zdąrzył jednak niektórym oczy otworzyć, dzięki tej uchwale. W tym Janusz Korwin-Mikke dopomógł, nie w obaleniu.
Na co czekano z tym projektem? Aż się nie będzie dało? Tak to działa. Nie zauważyła Pani jeszcze tej chronicznej niemocy? |
|
|
Teresa Bochwic Tematem mojego tekstu była m.in. sprawa spółek radzieckich jako istotna i podstawowa przyczyna odwołania rządu Olszewskiego. Korwin tylko wspomógł głosowanie za tym swoim projektem uchwalenia lustracji przez Sejm.
Napisałam mam nadzieję wystarczająco jasno, że Olszewski został przemilczany, a nie zapomniany. Przez media III RP, przez to, że media innych opcji powstały dopiero w jakiś czas po Smoleńsku. |
|
|
Teresa Bochwic Zachęcam do korzystania z dostępnych opracowań na temat czasów opozycji w PRL i w czasach późniejszych, opracowań lepszych niż opisane na blogu szkolne podręczniki. Wpis na blogu jest sygnałem ciekawego tematu, a nie pełnym życiorysem polityków czy dokładnym opisem wydarzeń. |
|
|
Siberian Dog Husky To był zwykły rechot historii. Ten sam duet Tusk i Wałęsa ponownie chce obalić rząd wybrany w suwerennych wyborach !
Tak jak wtedy kiedy obalili rząd Olszewskiego bo bali się lustracji i dekomunizacji!
A teraz boją się ponownie i wychodzą na ulicę
To był marsz dla parchów, folksdojczy i swołoczy krasnoarmiejskiej...
...cała Правда całą dobę |
|
|
Teresa Bochwic Informację o prawie gotowej ustawie podał na spotkaniu rocznicowym w Sejmie ówczesny wiceminister Spraw Wewnętrznych Andrzej Zalewski. Pismo "Nowy Świat", w którym wówczas pracowałam, opisywał od czasu do czasu postępy w pracy nad ustawą. Treści nie znałam na tyle, żeby pisać dokładnie o mechanizmach, chroniących osoby, które znalazły się w informacjach (czy to tajnych czy nie), napisałam o prawie odwołania się, nawiązując do obecnej ustawy. |
|
|
RinoCeronte Zabrakło nam "deep state" i dlatego Polska polityka to groteskowy teatr. |
|
|
sake2020 Co chciał osiągnąć Macierewicz? Może sądził,że to odpowiedni czas na lustrację a,,Solidarność'' miała jeszcze znaczenie?Może nie docenił albo źle ocenił takich kolegów z opozycji jak Michnik,Frasyniuk,Borusewicz i że ich ścieżki tak szybko się rozejdą? Nawet nie musieli być to tylko agenci,ale ludzie słabi niekompetentni, tchórzliwi. na których spadła odpowiedzialność rządzenia. |
|
|
smieciu Niekoniecznie ja tak sugeruję. Autorka tekstu pisze że Olszewski został zapomniany, najwyraźniej nie miał wielu fanów.
Owszem aktywnie działał w opozycji za czasów PRLu. Ale przecież w tych samych kręgach obracały się inne znane postacie, które tutaj dzisiaj uznawane są za agentów. Dlaczego mamy wyróżnić Olszewskiego na ich tle?
Trzeba czegoś więcej. Ja, i pewnie 90% innych tutaj wie tylko że był Olszewski i że jego rząd położyła sprawa lustracji.
Ciekawe jest wszakże w tej historii że na liście agentów znalazło się jak informuje wiki „3 ministrów i 8 wiceministrów rządu Jana Olszewskiego”. Nie mówiąc o Wałęsie i Chrzanowskim.
Co właściwie chciał osiągnąć Macierewicz swoimi działaniami? Przecież jasne było że odpalając bombę ta rozniesie ten i tak chwiejny rząd.
Nie mówię że tamta historia była banalna i niewiele znacząca. Jednak wydaje się że po prostu oddająca realia. Których ofiarą padł Olszewski i jego rząd. O którym trudno coś szczególnego powiedzieć.
Tak swoją drogą wiki informuje także że UD złożyła swój wniosek o wotum nieufności sporo czasu przed wybuchem afery. Trudno więc jednoznacznie ocenić czy lustracja była jedynie kroplą, która przelała czarę, czy może były już wcześniej jakieś przecieki co do listy. Co oznaczałoby że „lustratorzy” też mieli swoje układy. |
|
|
sake2020 @śmieciu.......Legendy Olszewskiego nie musieli budować bracia Kaczyńscy jak pan to sugeruje.Pan Olszewski był obrońcą opozycjonistów w stanie wojennym ,kiedy wielu adwokatów bało się podejmować obrony,Był skuteczny,odważny ryzykując utratą pracy i końcem kariery zawodowej. Sam więc zbudował własną legendę A pan tak lekko stwierdza,że postac niejasna,może nawet agent,a w ogóle to pewnie nie tak szlachetna .Jak widać nie warto być szlachetną postacią,bo zawsze znajdzie sie ktoś kto tę szlachetność zakwestionuje czy zasieje ziarno zwątpienia.Dla pana pewnie takimi pozytywnymi są bohaterownie Nocnej Zmiany... |
|
|
smieciu Olszewski rządził raptem pół roku. Ciężko oceniać tak krótko działający rząd. Jego legenda została chyba zbudowana przede wszystkim przez Kaczyńskich bo jak pisze sama autorka postać jakoś Olszewskiego nie porwała innych. Słowem nie jest oczywiste dlaczego takie negatywne było jego obalenie.
Podobno lustracja.
Być może. Gdy jednak czyta się życiorys Olszewskiego w wiki to wokół niego przewijają się te znane ogólnie nazwiska. Także tych, którzy byli agentami itp. Dlaczego mamy uznawać Olszewskiego za czystą szlachetną postać mimo że środowisko w którym się obracał było systematycznie inwigilowane, nadzorowane przez służby bezpieczeństwa. Dlaczego miałby być wyjątkiem? A jeśli nawet był wyjątkiem to czemu nie mieliby być przykładowo jacyś członkowie PC?
Zawsze w takich historiach pozostaje pytanie. Dlaczego o jednych dowiedzieliśmy się że byli agentami a o innych nie? Dlaczego wiemy że Wałęsa był agentem a jednocześnie nie trawił go Kiszczak, szara eminencja lat 80-tych i później.
Wiemy za to że Partia wiedziała z dużym wyprzedzeniem o nadchodzącej transformacji ustrojowej. Wiedzieli że będą potrzebować swoich ludzi po tej transformacji. Ludzi czystych. Ludzi, których akta kontrolowali ludzie tacy jak Kiszczak.
Następuje transformacja, ludzie żądają lustracji. Ujawnienia akt. Tylko jakich akt, skoro SB i spółka od dawna się na to przygotowywali? |
|
|
Jabe Gotowa już prawie była dobrze pomyślana ustawa lustracyjna, z możliwością odwoływania się itd.
W takich sytuacjach zwykłem pytać, co świadczy, że ta ustawa rzeczywiście była przygotowywana. No i skoro była prawie gotowa, na co czekano? Aż wobec „niemożliwości współrządzenia” rząd zostanie odwołany? Bez odpowiedzi.
Myślę że to kłamstwo, mające przedstawić Janusza Korwin-Mikkego w niekorzystnym świetle, za to, że skorzystał z okazji i coś zrobił, gdy rząd nie robił nic.
Potwierdzałoby to iście „gazetowyborcze” paplanie o możliwości odwoływania się. Zupełnie jakby ujawnienie agenta stanowiło formalne oskarżenie.
Trochę to przypomina awanturę, jaką ostatnio wywołał inny nieprawomyślny, Grzegorz Braun, protestując przeciw szkalowaniu Polaków. Ponoć media opanowane przez farbowanych patriotów zamilczały go. Bo to towarzystwo niezmiennie bardzo, ale to bardzo chce, tylko ciągle ktoś podstępnie im przeszkadza. Nic dziwnego, że Konfederacja ma szlaban w „ich” mediach. W trybie żadnym, dodajmy. |