Otrzymane komantarze

Do wpisu: Chcieli Europy, wybrali polski los
Data Autor
AŁTORYDET
Święte słowa! Ten nasz Hoover, to całkowita porażka. Władza ogromna (minister plus koordynator), a efekty pracy - żałosne.
sake2020
Już dawno tu nie było tak dobrego wpisu a jednocześnie tak wstrząsającego.Pan Tereso,dziękuję.
Czesław2
Jeden w europie Kamiński o tym nie wie. Dlatego był na tym stanowisku.
Ijontichy
TAK! Pani Tereso...to było zorganizowane już od przyjazdu Tuska do "tenkraju". Poszło na ten cel kilkanście milonów € i pracował nad tym sztab ludzi,Niemcy i nasi PR-owcy. Pamięta Pani Anifę w Warszawie? Mieli płacone w bramach na trasie przemarszu...gotówka,ale teraz była"kultura" niemiecki ordnung. Wrocław...podsłuchana rozmowa o 2.30 nad ranem....q....rwa! można było jeszcze negocjować! mieli forsy całe walizki!  Wrocław....mam tam wiadomości z pierwszej reki.
AŁTORYDET
Dziękuję Pani za te słowa. To najlepsza i najbardziej trafna diagnoza powyborcza, którą czytałem. A tak przy okazji: głosowanie na zaświadczenia do głosowania było zorganizowane. Bez trudu znajdzie Pani aplikacje, które były rozsyłane na portalach tzw. "społecznościowych", które kierowały do tych komisji w "swinging states".  Serdeczne pozdrowienia
wielkopolskizdzichu
Pierwsza Felietonistka IV RP, zachowująca się jak rozkapryszone dziewczę które nie dostało obiecanego prezentu z okazji .......? Jak się Pani Tereso nie podobają wybory młodzieży i ludzi starszych takich jak ja to nie ma wyjścia. Zapraszam do emigracji za Don czyli tam gdzie tutejsza blogerka "gośka" mnie wysyłała.
spike
@anna nie jest tak głupia, jak nam się wydaje, jest dużo głupsza." było się nie odzywać, a tak znowu prawda wyszła.
Teresa Bochwic
Tak, na zakończenie kadencji Sejmu i na zakończenie rozmów między partiami
Teresa Bochwic
Dziękuję!
Pani Anna
Angela Ano odeszli.  Jak nie mieli odejść,  skoro mogło być tylko 5 wiernych w Kościele,  a i to zamaskowanych? Mniej kurna, niż w tramwaju. A teraz taka w dewocję uderza.
RinoCeronte
Co zrobi mój Prezydent? Czyzby czekał na coś?
angela
Ludzie odeszli od Boga. Katolik przenigdy nie zagłosuje za dewiatami, eutanazją, aborcją po prostu zabijaniem. Nie zagłosuje za ludźmi walczacymi z kościołem, co brukają wszystkie świętości, niemal caly dekalog,  za  kłamstwem, wulgaryzmami, obscenicznymi gorszącymi  paradami.  Ludzie wierzący nie zaglosuja na Niemca, co zrujnowal naszą ojczyzne, I szykuje się na to samo spowrotem, bo taki wybór woła o pomstę do Nieba.  Róbta co chceta zrobilo swoje, i o ironio finansowane przez katolików.   
Pani Anna
Mówimy o fanatykach partyjnych, którzy nie powinni przekraczać 20%, a tymczasem nadają ton. 
paparazzi
"To o co w tym klamstwie chodzi?" O nienawiść do PiS u, jedynej partii co potraktowała państwo polskie i jej suwerenów poważnie , z godnością.
paparazzi
Wielmożna Pani, prawym?, a lewym? Tak pytam. A tym LGTB też się coś należy.
angela
 Samozwańczy prowyder. Na jakiej podstawie Tusk krzyczał wygraliśmy, zrobiliśmy to. Jest pytanie, czy KOalicja  wygrała? NIE. T.Droga, NIE. Konfederacja NIE. Zeby zlepić te wszystkie partie razem, zeby krzyczeć  wygralismy, jest naprawdę duzy problem, a i nie wiadomo czy oni wszyscy chcą iść z Tuskiem. To o co w tym klamstwie chodzi? Pewnie dlatego taki pospiech i naciski na prezydenta, bo ta nie zlepiona jeszcze nawet " większość ", może się szybko rozpaść.  Na to wychodzi, ze tylko  Prawo i Sprawiedliwosc ma najwiecej  miejsc w Sejmie,  a większość opozycji jest naprawdę na wodzie pisana.   
paparazzi
Pani Tereso, cóż mogę powiedzieć, nich Pani pisze tutaj często. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Anna
Koguty zaczną się nieść, a krowy latać. Sodomia i gomoria. Prawym już dawno padło na mózg i na razie poprawy nie widać. 
Siberian Dog Husky
Jaka przyszłość czeka Polskę jeśli naród wybiera Grodzkiego, Giertycha, Gawłowskiego? Na kim budować przyszłość? Gdzie jakieś zasady, wartości? Nie kupuję usprawiedliwienia wypranym mózgiem, bo dzisiaj info można weryfikować. Kretynizm, lenistwo, wygoda. Rzygać się chce.
Do wpisu: Dla pokrzepienia serc
Data Autor
Teresa Bochwic
Od roku nie pełnię żadnych funkcji, dzięki czemu czuję wielką ulgę, i mogę zająć się komentowaniem i nieco pracą publicystyczną, Pozdrawiam
jazgdyni
@Teresa Bochwic Dziękuję za trafną i cenną uwagę. Mój znajomy jest dobrym i mądrym człowiekiem i autorem bodajże już siedmiu książek. Natychmiast przekażę mu sugestię, by na poważnie zajął się biografią Pani Profesor. On musi już mieć materiały, bo wie wiele. Ciekaw jestem jego odpowiedzi. Jeśli się tym zajmie, to poinformuję. Docenianie... Pełni Pani poważne stanowiska i co ważne - "widać" Panią coraz więcej w mediach publicznych. Mam coraz więcej satysfakcji, bo wreszcie zaczyna się kształtować nowe wiarygodne ugrupowanie autorytetów zdolnych rozpowszechniać tradycyjny patriotyzm, wraz z podstawowymi wartościami naszej polskiej cywilizacji. Nie dość, że ta grupa wprost rośnie jak na drożdżach i już jest zdolna przeciwstawić się tej całej, jak to Ziemkiewicz nazwał "michnikowszczyźnie", ale - co bardzo ważne - stać się prawdziwymi autorytetami dla młodych. A dodatkowo, politycy, o których nie mam najlepszej opinii, mają coraz większe wsparcie ludzi mądrych. To mi wygląda na nowy trend w uprawianiu polityki. Kompetencje ważniejsze niż tzw. układy. Serdeczności
Teresa Bochwic
Pani Profesor była po 1990 roku starannie i konsekwentnie wykluczana z głównego nurtu życia naukowego. Było niezwykle trudno znaleźć wydawcę jej książek, nawet korekta przepuszczała złośliwe pomyłki w jej tekstach, choćby w jej autobiografii. Nie znalazły się niestety pieniądze na napisanie jej biografii przez Pana rozmówcę, fana Pani Profesor. Wszyscy Jej przyjaciele myślą o wydaniach, trudno znaleźć środki. Na moim blogu znajdzie Pan kilka wspomnień o Jej twórczości i o niej samej. O jakim "docenieniu"mnie Pan pisze?  
jazgdyni
@Teresa Bochwic Witam Pani Tereso Przyznam, że nie znałem twórczości pani Anny Pawełczyńskie. A z natrętnym uporem wprost zmuszał mnie do zapoznania się z książkami tej wybitnej myślicielki, kolega z Lublina - jej wielki fanatyk (zresztą sam pisarz, publicysta, dziennikarz i nasz kolega bloger). Tak więc zacząłem zdobywać książki i czytać z coraz większą fascynacją. Odkryłem wówczas, że ta wspaniała kobieta w jakiś transcendentalny, poza zmysłowy sposób, zaszczepiła mnie swoją wrażliwością, logiką i stylem artykulacji. Trochę mnie martwi, że tak mało się Ją szanuje i wspomina. Jej książki powinny być zawsze na honorowym miejscu na półkach. Nie sprawdziłem - czy jej dzieła były tłumaczone? I dlaczego tak ciężko je pozyskać, bo nikt nie myśli o reprintach, najlepiej w pięknym zunifikowanym zbiorze. Serdecznie pozdrawiam i gratuluję docenienia przez władzę
Do wpisu: O dobrych czasach "Solidarności" ciąg dalszy
Data Autor
NASZ_HENRY
Po ilości komentarzy widać, że Solidarność to już prehistoria 😉
Do wpisu: O historii dobrych czasów
Data Autor
NASZ_HENRY
Coś mi się widzi, że Solidarność to już prehistoria ;-)