Otrzymane komantarze

Do wpisu: "Dobra zmiano", liczysz na mój głos? Posprzątaj swój gnój!
Data Autor
Ijontichy
Kraków to dziwne miasto,a właściwie jego mieszkańcy i co najdziwniejsze,to ci "starzy" krakusy. Najpierw szli za Unią Demokratyczną,potem za Wolności...a właściwie to za komuchami i żydostwem z obu organizacji. Tu karierę robili Michnik,Geremek i nawet Hausner,który nominalnie był I Sekretarzem PZPR. Majchrowski...to emanacja PZPR i Michnikowców...a ciemny elektorat dalej jest kiwany...od 20 lat.
AŁTORYDET
Ciekawy wątek. Ale warto przypomnieć, że "Dobra zmiana", to koalicja. Była i jest. Coś mi się zdaje, że pomysły z 2018 roku i późniejsze, to skutek "działalności" gowinowców, którzy przez lata, rządzili resortem od środowiska i klimatu. Z pieczeniarzem Kurtyką na czele. Gowin pozostawił sterty gnoju, z "konstytucją dla nauki" włącznie. Oczywiście, ktoś pozwolił Gowinowi urosnąć, ale było inne wyjście? Podobny efekt, może przynieść forsowana przez Kukiza i Prezydenta, ustawa o sędziach pokoju. Dołoży jedną instancję (od werdyktów będzie można odwoływać się do Sądu Rejonowego), będzie słono kosztować (20 mld) i g....o pomoże. Koalicja z wątłą przewagą, to przyczyna badziewia w legislacji. Gowin miał 16 posłów i machał rządem jak pies ogonem. Teraz robi to Kukiz z Ziobrą. I co Pan im zrobi?
Adam66
@Chatar Leon Zawód dziennikarza zdecydowanie zszedł na psy (nie ubliżając psom).  Chyba najbliżej tej niezależności to jest Gadowski, może Sumliński.  Pospieszalski próbował ale natychmiast go wywalili i tak się tym przejął, że nawet 6 milionów eskimosów zabitych w czasie II wojny się doliczył...Cała reszta dla kogoś pracuje więc musi się liczyć z obowiązującą narracją właścicieli mediów dla których pracują.  Znowu porównanie do psów, wolność psa mierzy się długością łańcucha...
chatar Leon
Czy są w ogóle jacyś niezależni dziennikarze? Czy jeszcze taki zawód istnieje? Nie da się prześwietlić kulisów kolejnych nowelizacji powstających w ramach sraczki legislacyjnej tego rodzaju? Kto to podrzucił i w którym ministerstwie się to wykluło? Tak retorycznie pytam... Tego jest więcej. A 90% posłów nawet się nie zastanawia i nie wie za czym głosuje, bo głosuje po prostu na wytyczne wg esemesa z centrali.
chatar Leon
Jakie konkluzje ma pan Dżaba zatem?
chatar Leon
@Roz Aaa, Szanowny Pan to z tych, którzy nie będą jeść robali po klimatycznemu i po gejowsku, tylko będą je wcinać "po bożemu" i  z patriotycznymi hasłami na ustach.
Jabe
Oto ma Pan słowa na przeciw czy­nom. Co jest isto­tniej­sze, fakty czy nar­racja?
Roz Sądek
@Autor Chcecie ponownie mojego głosu w wyborach? Posprzątajcie ten legislacyjny gnój, którego narobiliście w sejmie! To jest wasz gnój! Wtedy możemy pomyśleć... ====== Stawia Pan rząd pod ścianą. Na takie dictum, jakbym był rządem, od razu dałbym Panu albo stołek, albo stołek i jeszcze dołożył do niego np. zagraniczne wczasy.  
Do wpisu: Firma z szefem weterynarzem zarobi na nas kolejne miliardy?
Data Autor
Ijontichy
https://youtu.be/PIAXG_QcQNU Idź za pieniędzmi :-)))
Adam66
Wszystkich tych, którzy zalecają "szczepionki" tudzież inne "cudowne leki" jak wyżej wymieniony, powinno się wyszczepiać 1 raz dziennie i potem karmić tymi specyfikami 3 razy dziennie, problem z ich nachalnym nagabywaniem zostałby rozwiązany bardzo szybko... ;-)
Do wpisu: PRL wiecznie żywy. Przed sąd za podpisanie listu otwartego
Data Autor
u2
że banda debili? Sądzisz innych po sobie helga.
Pani Anna
No nie mówię,  że banda debili? Człowieku, weź się cały owiń w maseczki, łącznie z głową,  w razie,  gdyby ci jakiś balon miał pęknąć w pobliżu! Nikt ci nie broni, nikt ci złego słowa nie powie.  Ale nie, to nie wystarczy, taki by chciał jeszcze pomnika, albo medalu za obywatelską postawę.  Ja ci też dam przykład,  Polak pracujący w Niemczech przy taśmie, zaszczepiony jak cała załoga zgłaszał kierownictwu, że się dusi w masce i źle się czuje. Nie pozwolono mu zdjąć szmaty, bo przepisy,  bo produkcja. Człowiek padł na taśmę nabitą kolcami i stracił pół twarzy. Show must go on! Najważniejsze, że nie kichnął wirusem!
spike
@juur Miej litość, skarpetek też nie zmieniasz, w takich tygodniowych to dopiero musi być cała plejada bakterii :)))))) Nie wiem czy Szumowski zmądrzał, ale nie powinien mówić o rzeczach, o których wie z mediów, a podany początkowo przykład, jest skrajnym przykładem, jak np. fakt, że picie zbyt dużej ilość "życiodajnej wody", może doprowadzić do śmierci, podobnie jest z nadmiarem łykanych witamin. Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe,
spike
@admin "Bo żeby to rozstrzygnać trzeba by zamknąć ochotników z chorymi i sprawdzać, ilu się zaraziło w maseczkach a ilu bez." adminie miej litość, na "chłopski rozum", skoro maseczka nie chroni przed zakażeniem, to czy ci zamknięci będą w maseczkach czy bez nie ma znaczenia, to kwestia niedługiego czasu, a wszyscy zdrowi będą zakażeni, zależy to też od organizmu. Dodam, że maseczki zostały nie bez powodu wprowadzone do medycyny, zauważono, że maseczka skutecznie ogranicza wymianę drobinek płynów ustrojowych między przebywającymi blisko siebie ludźmi, co skutkowało zmniejszeniem ryzyka zakażenia. W Polsce zaczęto je stosować już w IXX w. Drugą sprawą jest sama nauka, najgroźniejszym sposobem zakażenia jest kaszel, czy kichanie, potem mowa, następnie samo oddychanie. Jeżeli mamy maseczkę, ograniczamy "falę uderzeniową" wyrzucanych drobinek płynów ustrojowych, które potrafią się przemieścić na kilkadziesiąt metrów, maseczka ogranicza na kilkadziesiąt cm. Jest taka metoda badania ruchu powietrza, fotografia smugowa, dzięki której można zobaczyć "powietrze", a konkretnie jego ruch. Sfilmowano jak zachowuje się powietrze gdy pali się świeca, jak wygląda efekt pęknięcia balonu, a także jak wygląda kichnięcie i jaki ma zasięg, dodam, że bardzo duży, prędkość początkowa kropelek śliny jest rzędu dziesiątek km/h. Już sam ten fakt dowodzi, że maseczka czy inna osłona ust i nosa, ograniczają zasięg rozsiewania nie tylko wirusów ale też innych bakterii. Jeżeli nawet zachowujemy zalecany dystans 2 metrów, jeżeli ktoś zakażony, obojętnie czym, jest  bez maseczki i kichnie, to jest prawie pewne, że złapiemy jego pasożyta. Dam jeden przykład, w pracy gdzie pracuje krewny, był obowiązek noszenia maseczek, były fundowane przez firmę badania kontrolne, firma dbała, by zaraza nie zachwiała produkcji. Zdarzyło się, że jeden z pracowników się zaraził (jeszcze nie było objawów), chodził po zakładzie, miał kontakt z innymi ludźmi i nic, ale w jego biurze przebywał ze swoimi pracownikami, oczywiście bez maseczek, efekt był taki, że wszyscy z biura się zarazili, firma zleciła przebadać wszystkich, którzy mieli z zakażonym kontakt, byli zdrowi. Jakby nikt nie nosił maseczek, to prawdopodobnie cała załoga by się zaraziła. W USA sprawdzono skuteczność maseczek, okazało się, że tam gdzie były przestrzegane zasady, było kilkanaście mniej zakażeń, niż tam gdzie ich nie stosowano. Wirusy i bakterie same się nie poruszają, przenoszone są transportem, drobinkami płynów ustrojowych. Maseczka nie chroni, a ogranicza rozprzestrzenianie drobinek płynów ustrojowych, a tym samym wirusów i bakterii !
u2
Nigdy nie dowiemy się raczej jak jest naprawdę z maseczkami. Wystarczy popatrzeć na Azję, skąd się wzięły SARS-y tam każdy stosuje maseczki i dystans. Mają to w swojej kulturze. W Polsce chamskie ataki na tych co noszą i to z Niemiec przez niejaką helgę :-)
juur
Szmatka z tasiemkami to niezależnie jak ją nazwiemy czy jak duże mandaty za jej brak zostaną nałożone to jednak nie maseczka jeżeli kryterium zdolność do zatrzymania patogenów co w tym przypadku nie ma miejsca a wręcz przeciwnie.
Admin Naszeblogi.pl
Nigdy nie dowiemy się raczej jak jest naprawdę z maseczkami. Bo żeby to rozstrzygnać trzeba by zamknąć ochotników z chorymi i sprawdzać, ilu się zaraziło w maseczkach a ilu bez. Niedawna, głośna metaanaliza na wielotysięcznej próbie pokazała, że maseczki nie dają istotnych różnic na ograniczenie transmisji, jeśli w ogóle. Trudno jednak polemizować z metaanalizą, grupująca różne badania. Mnie się wydaje, że maseczki mogą być skuteczne w przypadku krótkich, przelotnych kontaktów. Ale jeśli siedzimy z chorym w tym samym pomieszczeniu przez dłuższy czas, to na pewno nie ochronią przed infekcją.
chatar Leon
@Francik Nie wiem, czy dyskusja z trollem i maniakiem @ub ma jakikolwiek sens...🤣🤣🤣 Jutro będzie tak samo cytował pajaców klimatycznych.
Pani Anna
@Chatar Co Pan chce, widac, że dla kilku debili tutaj te chwile spędzone w namordnikach, kiedy wdychali wszelki syf, który osadzał się na tkaninie,  w którą również wydychyli to, co wydostało się z płuc jawią się jako najszczęśliwsze w ich życiu.  Czuli się pewnie tacy zaopiekowani... Calkiem jak w dzieciństwie,  kiedy mamusie zawiązywały szalik na buzi aż pod oczy, żeby "nie wdychac mrozu".
u2
Sam liczyłem śmiertelność na Covid z oficjalnych danych (były podawane codziennie we wszystkich mediach w Polsce). Nigdy nie przekraczało 1% Nie ściemniaj francik, obecnie śmiertelność zachorowań na covid w Polsce to około 2% na tych zarejestrowanych przypadkach, ale zginęło z powodu covid w szczycie pandemii w 2021 pół miliona Polaków. Nie jaraj tyle tego zioła francik, to niezdrowe. Nie wiadomo, jaka jest dokładna śmiertelność z powodu COVID-19 (zakłada się, że część przypadków choroby o łagodnych przebiegu nie jest odnotowywana, ponieważ chorzy nawet nie zgłaszają się do lekarza), ale z dostępnych danych wynika, że na świecie wynosi 1%, w Polsce 2%, ale w niektórych krajach sięga 6% (Meksyk).Jan 17, 2023  
Francik
Kłamstwo. Jakieś prawdziwe dowody o śmiertelności 14% poza marnym wykresem ze strony internetowej założonej przez niemieckiego filozofa i ekonomistę (prawie jak Niedzielski)? Sam liczyłem śmiertelność na Covid z oficjalnych danych (były podawane codziennie we wszystkich mediach w Polsce). Nigdy nie przekraczało 1%, śmiertelność była na poziomie dziesiętnych procenta - jak przy grypie. Notabene z oficjalnych danych wynikało, że w tym czasie grypa w Polsce zniknęła - ludzie na grypę nie chorowali!!! Śmierci kowidowe podbijano zaliczając do nich "zmarłych z Covid" czyli ludzi, którzy zmarli na inne choroby z powodu zamknięcia służby zdrowia, a którym przyklejano covida, by tzw. personel medyczny (bo trudno ich nazwać lekarzami) mógł otrzymać dodatki kowidowe. Tak więc te wykresy Maxa Rosera i jego komandy wywal do kosza i zacznij myśleć samodzielnie.
u2
Z badań naukowych wynika, że śmiertelność ta sytuuje się na poziomie 0,02-0,4% czyli na poziomie normalnej fali grypy sezonowej /3/) Kłamstwo. Wystarczy spojrzeć na dane statystyczne : https://ourworldindata.o… W 2020 było 14% teraz jest około 2%.
juur
AŁTORYDET to wręcz modelowa manipulacja z pozycji "wicie, rozumicie, ja rzucam pomysła a wy go łapta" dla ciemnoty by zrozumiała a jednocześnie ma zdyskredytować wybitnego lekarza i prawego człowieka dr Bodnara. Przecież nikt nie zapomniał o trzech, podstawowych, filarach walki  z wirusem, praktyczne odcięcie obywateli od pomocy lekarskiej, zamknięcie lasów, parków, plaż...., szmatki z tasiemką jako maseczki ratujące życie i może jako uzupełnienie AŁTORYDET-y wspomagane takimi Grzesiowskimi wg. którego zaszczepienie umierali zadowoleni w odróżnieniu od niezaszczepionych, Horbanów, Simonów, Pyrciów, Niedzielskich.... Marksista, zbrodniarz wojenny oskarżany o ludobójstwo obecny szef WHO odwołał pandemię w ubiegłym tygodniu i co te AŁTORYDET-y teraz poczną?
Jabe
Nie trzeba sądu. To by było nie­legalne, bo cen­zura jest za­kazana. Zamiast tego cen­zurę w­prowadza się po urzę­dni­czym uważaniu.
chatar Leon
Zwracam uwagę na marginesie, że głównym problemem nie jest tutaj kwestia skuteczności maseczek, ale fakt dyscyplinowania, zastraszania i stawiania przed sądem za wypowiadanie poglądów zarówno w tej kwestii, jak i w innych kwestiach.