Otrzymane komantarze

Do wpisu: Walcz Ukraino! Popieram Cię całym sercem
Data Autor
Tym razem zdecydowanie się z Panem zgadzam!!! Na Podkarpaciu nikt nie boi się Ukraińców,chociaż tutaj,jak nigdzie indziej,pamięta się Wołyń i w różnej formie upamiętnia tamten czas. W Przemyślu trwa zbiórka rzeczy dla Majdanu:kołder,kocy,śpiworów,żywności. Ale nie myślcie Państwo,że rzecz ta została ogłoszona w lokalnej telewizji (państwowej,tzw.info).A gdzieżby! Łaskawie "leci na pasku". Zbiórka ma potrwać do piątku.
"którzy swoje poparcie dla ukraińskiej sprawy warunkują od rozwiązania historycznych zaszłości " Ciekawe czy te obiekcje wystepuja wylacznie w stosunku do Ukrainy? Czy te osoby maja jakis problem z tym ze sa w jednej uni z Niemcami ? Chociaz to akurat Niemcy przyczynili sie do smierci paru milionow Polakow... I to akurat Niemcy pisza o "polskich obozach" albo delikatnie daja do zrozumienia przez kwiatki ze nie istnieje zaden podpisany dokument oddajacy Polsce "ziemie odzyskane" Bylo co prawda - " Wybaczamy i prosimy o wybaczenie " ale to byl glos z Polski .. Willi Brandt kleknal co prawda w Warszawie ... ale pod pomnikiem ofiar Getta. Tak sie wiec pytam czy "warunkowali " jakos poparcie wstepowania do Uni i podjecie dobrych / partnerskich ( podobno) stosunkow z Niemcami?
Marian Konarski
Zamieściłem na ONET komentarz - marco.kon. : Trudno jest zachowywać obiektywizm, co w tym przypadku jest dość trudne z uwagi na zaszłości między Ukraińcami a Polakami. Dlatego dotychczas zachowywałem rezerwę do wydarzeń na Ukrainie, wg. zasady, moja chata skraja, obserwując rozwój wypadków. Na początku wydarzeń na Majdanie wydawało się że są inspirowane przez zwolenników stowarzyszenia z UE, co jest prawdopodobne, ale rozwój wydarzeń pozwala na nieco inna optykę. Teraz pozwalam sobie zabrać głos z podziwu dla Majdanu. Nie dali się kupić stanowiskami w kolaboracyjnym rządzie. I za to należy się im szacunek. Widać że Ukraińcy są zdeterminowani w rozprawieniu się z oligarchami którzy pozbawili ich majątku narodowego i wpędzili w nędzę. Skąd się wzięli oligarchowie na Ukrainie ? Ukraina, do czasu pierestroiki i upadku ZSRR była republiką w której wszystko było w rękach państwa. Wniosek, wynikający z obserwacji tzw. przemian ustrojowych w Polsce nasuwa się sam. To służby specjalne w porozumieniu z wysokimi urzędnikami republiki stworzyły oligarchów. Ukraińcy to zrozumieli. zwiń 25 sty 23:29 marco.kon. : Mieszanie się w sprawy innego państwa przez rządy innych państw jest wysoce naganne. Ale obywatele innych państw prywatnie mogą okazywać swoje poglądy dowolnie, tak jak ma to miejsce na tym forum. Zdaniem Tuska, na Ukrainie konieczny jest powrót do rozmów pomiędzy władzą a opozycją. PEŁNA ZGODA. Problem w tym że w warunkach pokojowych władza nie chce rozmawiać z opozycją lub społeczeństwem, wychodząc z założenia że skoro władza została wybrana w demokratycznych wyborach i ma większość parlamentarną to spokojnie może sobie tą opozycję olewać. Do czasu następnych wyborów. Niewielka strata dla społeczeństwa gdy do tych wyborów jest niewiele czasu. Problem zaczyna się wtedy gdy do wyborów pozostaje 2 lata. A słupki poparcia pikują w dół czyli społeczeństwo straciło zaufanie do władzy. Czy to społeczeństwo - mając instynkt samozachowawczy ma zachowywać się jak stado baranów prowadzonych na rzeź ? Ukraińcy postanowili że nie będą czekać. zwiń 26 sty 17:14 | ocena: 72% | odpowiedzi: 55
Do wpisu: Jestem Dyletantem
Data Autor
jazgdyni
"mentalnie nowobogaccy"? Ciekawe określenie.... Brakuje właściwie precyzyjnego określenia, jak to się kiedyś mówiło - ludzi prostackich. Bezrefleksyjnych.. Ale zgadzam się, Prości ludzie często do szczęscia mają znacznie bliżej. Przykladem kariery i bogactwa, wobec mentalnego nieuporządkowania jest polsko - żydowski pisarz Jerzy Kosiński. Konkretnie, jego śmierć samobójcza. Pozdrawiam
a złe wybory to niby czym są...?Proszę Pana oni czytają wymiotna i ąna bieżąco TV z jedynie słusznymi programami,bo szef od czasu znienacka zapyta co sadzą o tym i o wym co tam zostało podane na tacy do przetrawienia,nieliczni ,bardzo nieliczni mają czas na co innego.Pozdrowienia.
Do wpisu: Panie Prezesie Kaczyński, nie ma sufitu?
Data Autor
jazgdyni
Witam Wiele wspólnego w naszych przemyśleniach. Bardzo istotne, czego ja nie podjąłem, a ty słusznie zauważyłaś, to konieczna zmiana wizerunku zwolenników PISu. Tak jest, ludzie też powinni byc bardziej na czasie. Chociaż najważniejsze jest to, kogo PIS wystawia przed kamery. To tworzy obraz partii. Pozdrawiam
PIS zeby mogl wygrac to musi mowic do ludzi i sluchac ludzi i to tych krorzy nie chodza na wybory...inny elektorat jest juz zagospodarowany. To ze pan Kaczynski jezdzi w teren to jest...KROPLA W MORZU dlatego tez ze spotyka sie tam przewaznie z PRZEKONANYMI. W terenie powinni pracowac jak mrowki terenowi dzialacze PIS-u a z tego co wiem to raczej spia. Nie przecenialabym tez tych " mlodych ktorzy odeszli od PIS-u" i nie zrobili kariery dlatego tez ze ..."raz zdrajca zawsze zdrajca"... Nie jest dobrym pomyslem liczyc tylko na wies....na wsi jest bardzo duzy elektorat ktory zawsze zaglosuje na PSL, jak strazacy, pracownicy gmin i ARR....i oni umieja liczyc. W jednym bloku w miescie mieszka nieraz tyle ludzi co na calej wsi. Poza tym duzo osob na wsi prowadzi jakas mala firme i oplaca KRUS , ktory jest dla nich korzystny i nie zalezy im na zmianach. Oczywiscie czesc rolnikow na PIS zaglosuje ale na pewno nie tylu zeby to dalo jakis rezultat reszta zostanie w domu. Zapomnial pan o malych przedsiebiorcach ktorych gdyby PIS przekonal to z rodzinami mialby duzy elektorat. " W sensie wizerunkowym " to powinien sie zmienic nie tylko PIS i Kaczynski ale tez ZWOLENNICY PIS-u, bo niestety ale oni tez odstraszaja ludzi od PIS-u... powiedzialabym ze bardziej jak sam PIS... Co do Kaczynskiego to ma on swoj styl i raczej sie nie zmieni ale...nie powinien dawac sie prowokowac Tuskowi i wchodzic przepychanki personalne, ktore to sa" swietne" dla zwolennikow Tuska czy Kaczynskiego ale dla innych sa ZENUJACE.... Zadawac pytania, mowic krotko i na temat i nie atakowac nikogo personalnie, czyli nie dawac im powodu do ataku. Przekonac ludzi ze PIS jest partia ktorej zalezy na Polsce i Polakach , tlumaczyc tez Polakom dlaczego podejmuja decyzje takie a nie inne i zajac sie GOSPODARKA... PIS powinien tez otworzyc sie na NOWYCH ludzi bo zeby byl jakis postep musi byc KONKURENCJA.....
jazgdyni
Witam O problemach do rozwiązania nie starałem się pisać. Głównie mi chodziło o poprawę wizerunku PISu i Prezesa Kaczyńskiego osobiście. Uważam bowiem, że w tym obszarze można jeszcze wiele poprawić. W sumie chodzi tylko o jedno - o odzyskanie Polski. Pozdrawiam
jazgdyni
Witam Pani prof. Pawłowicz w żadnym wypadku nie ma być wzorem do naśladowania. Ale pomocniczym nauczycielem mogłaby być. Przeczytałem na s24. Nadal bardzo aktualne. Non plus ultra. Od siebie tylko dodam, że musimy podtrzymywać dyskusję, bo wtedy może coś dotrze do wysokiej wieży Prezesa. Serdeczności
jeśli straci się czas na poboczne tematy takie jak zajmowanie się losem odszczepieńców to nic się nie zyska ,jeśli zajmiemy się innymi partyjkami ,kanapami ich wzmocnieniem to nic z tego nie wyjdzie.Wyjdzie i owszem konwent Św.Katarzyny z wodzami o ambicjach wyżej tyłka i rozbuchanym ego.Te wszystkie wrzuty o budowaniu jakiegoś FJN to wrzuty na osłabienie nie wzmocnienie.takie wrzuty notorycznie robi Staniszkis,na NB" elig" i wiele innych osób typu duda i jego przyboczny kukiz którego za sobą wodził jak miszę z kółkiem w nosie!Proszę nie nastawiać dawno już zgranej płyty ,przestano już drwiąco doradzać od rana do wieczora tekstem ,PIS może by i wygrał jakieś wybory gdyby nie ten okropny Kaczyński ,jeszcze tylko idioci podpierają już nie Panem Prezesem ale antonim Macierewiczem bo myślą ,że coś ugrają.Będzie Pan ogromnie zdziwiony gdy przed wyborami pojawi się nowa partia i to nie żadna kanapa i to ona będzie chciała wejść w koalicję z PIS-em ,ja o tym wiem i wiedzą ludzie którzy o tym powinni w PIS-ie wiedzieć,jeszcze nie w wyborach do PE ale w wyborach do sejmu to na bank.
"urabiac" pana prezesa. "Technik i atrybutów XXI wieku" to ma w rekawie ten wypoczety: czy to prawdziwe cygaro czy trawka??? Takie "ustawianie sie pod publike" to dla zakompleksionych bez charakteru. Ja tam kocham nawet chod prezesa. On jest co prawda troche mocno ideowy i tak jakby malo te "moc globalnej ekonomii" kumal, ale moze i to jest efekt zamierzony, bo w tym narodzie forsa chyba nie na pierwszym miejscu (pol serio). Z rolnikami to ma Pan racje. Ale to nie do prezesa tylko do ludzi: nie do Biedronki i Lidla, a do chlopa po plody rolne, a ze dzisiaj na wsi ciezko dostac swojski ogorek?? Solidarne rolnictwo jak we Francji i w Niemczech organizowac, a nie czepiac sie ich krusu. Mamy przewage nad Niemcamy u ktorych (co niektorych) porsche stoi pod domem, a w lodowce najtansze z aldika. Nie dac lasow wykarczowac jak to dali Rumuni. Sa duze problemy do rozwiazania i sposob chodzenia i mowienia malo ma tu do rzeczy, bo o substancje chodzi. On jest konsekwentny i taki "malo cwaniaczkowaty" bez tego konta, bez cygara i bez wielu innych rzeczy bez ktorych mozna sie po prostu obejsc. A cwaniaczkow ci u nas dostatek! Ktos kiedys zacytowal prosta kobiete: "oni wszyscy po tych samych pieniadzach". I wlasnie prezes ze swoim wizerunkiem (bez tableta) moze pokazac, ze mu nie o tantiemy w tym wszystkim chodzi. Tylko ludzie musza to zobaczyc i zrozumiec. pozdrawiam Ps. jest duzo ludzi na zachodzie, ktorzy nie maja pojecia ani o GP ani o zadnym "drugim obiegu". Wiedza to, co przeczytaja w Polityce i Newsweeku. Ich trzeba jeszcze "ogarnac". No i dopilnowac wyborow. "Sprawdzone" serwery wysadzic w powietrze albo smiertelnie zarazic wirusem, zadbac o nowe i bedzie dobrze. Do lemingow w PL tez jakos wytrwale docierac, bo jak one w Polityce przeczytaja, ze na konferencji smolenskiej bylo tylko o parowkach i puszkach po piwie, to ... dalej beda glupie. Trzeba ta Newsweekowo-wyborcza wiedze konsekwentnie weryfikowac.
jazgdyni
Ależ to bardzo proste. Bo cel jest przecież jeden - wolna, demokratyczna Polska. To, jak do tego dojdziemy jest już mniej istotne. Ja staram się być pragmatycznym realistą, chociaż życie ucieka. Krok po kroku... Etap pierwszy - pozbyć się Tuska z ferajną i zabezpieczyć prawdziwą obywatelską władzę. Etap drugi      - teraz mozemy się spierać co do pryncypiów. Pozdrawiam
jazgdyni
To prawda... i tak już się utarło - zły policjant i dobry policjant. A obaj bracia to jedyni prawdziwi mężowie stany po II WŚ. Pozdrawiam
Wielce szanowny bloger jazgdyni celuje ze swoimi politycznymi wyborami w PIS i na niego stawia,natomiast nauczyciel akademicki w bliżej nieokreślonych młodych i dotuje co samo w sobie ewenementem z racji swojego zamieszkania oburzonych i znanych z hojności tamtejszych obywateli.Powinni być śmiertelnymi wrogami ,przecież to wrogie sobie byty.Wrogami ,wręcz przeciwnie są przyjaciółmi spijają sobie nawzajem z ust.Pragmatyzm w myśleniu i czyste,klasyczne porozumienie ponad podziałami,tak się zabezpiecza swoje interesy aby obie strony nic nie straciły,klasyka.Pozdrowienia
Krzysztof Pasierbiewicz
Podpisuję się pod Pańskim listem, no może z wyjątkiem stawiania pani prof. Pawłowicz, jako wzorca do naśladowania. W ramach poszerzenia komentarza załączam link do mojej notki pt. "Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego", którą opublikowałem na S24 i Naszych Blogach równo przed rokiem, kiedy to zwróciłem uwagę na jeszcze kilka innych czynników odpychających potencjalnych wyborców od PIS-u. Myślę, że warto tę notkę przypomnieć, bo co dwa głosy to nie jeden - patrz:  http://salonowcy.salon24… Pozdrawiam Pana jak zawsze serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz
że pan Kuźmiuk też nie przeczyta, bo nikomu nie odpowiada tak jak i Czarnecki. Zapewne wychodzą z założenia, że są od pisania a od czytania jedynie my. Kontaktu z nimi na blogu nie ma więc ich nie czytam. Jeśli Pan chce być skuteczny to proszę zamieścić list otwarty w gazetach prawicowych. Przy okazji dowiemy się, które gazety odmówiły. Pozdrawiam.
jazgdyni
Witam i dziękuję To na prawdę niezbyt częste mieć na portalach uczciwą merytoryczną dyskusję No to po kolei -Kluzik nienawidzę , natomiast Bielana mi szkoda. Zagubił się chłop słuchając bardziej asertywnych kolegów - zastanówmy się, czy bycie, jak piszesz, dziadziem, jest dobre dla wizerunku Prezesa. Jean-Marie Louis Le Pen, którego bacznie obserwowałem to rocznik 1928. Jarosław prawie 20 lat młodszy - roczni 1949. Le Pen do końca był drapieżnikiem, wprost atakującym tygrysem. Mimo, że to on był "dziaduniem". Ja wiem, że w przypadku Prezesa to wychowanie, wykształcenie i droga życiowa tak go ukształtowały. Wiem, że jest uparty i sam tego nie zmieni. Lecz paru mądrych ludzi od PR mogło by z nim popracować, - zostawmy juz te "prawica", lewica". To historia. Czy PIS to prawica, czy lewica? Trudno powiedzieć. Zwalczać ze wszystkich sił natomiast należy neo-liberalizm, lewactwo i komunizm. Poza tym, ". Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem. ....." [ Józef Piłsudski], - w listopadzie ub.r. po raz pierwszy od lat pracowałem z Polakami. Traf chciał, ze naraz z trzema lemingami. Gdy zaczęliśmy rozmawiać, to zgłupiałem. To właśnie ten kod, którym się posługują. To skala wartości, podejście do życia i do pracy. Jak by byli to Białorusini, to bardziej bym rozumiał. Ale o tym chce osobno napisać, - mimo wszystko, ja bym nad tym odstawionym na bok 50% elektoratem popracował. Pozdrawiam
Tak, ale on był zarazem miększy ...
alchymista
I dodał kilka opinii mniej lub bardziej kontrowersyjnych. Co do Bielana i Kluzik to już lepiej dajmy sobie spokój. Są zgrani. Ale myśli Pan dobrze. Tylko ja bym to ujął nieco inaczej... 1. Jarosław Kaczyński się nie zmieni. Jest jaki jest i może co najwyżej zrobić taki występ z tabletem, który wcale nie był złym występem. To był dobry sygnał do młodych, że "miły dziadzio" Kaczyński docenia ich świat wartości, ale pozostaje "dziadziem", więc nie udaje dwudziestolatka. To było prawdziwe i wiarygodne. Polecam ostatnie posiedzenie rządu: http://youtu.be/WF60296ML3Y 2. Kaczyński ma tę wadę (i zaletę), że jest prawnikiem, więc waży słowa, wstawia zdania podrzędnie złożone itp. Powinien mówic po łacinie, byłoby jeszcze uczeniej. Ale gdyby walił prosto z mostu, to miałby tysiąc razy wieksze kłopoty. Choćby nieustające procesy sądowe. A i tak zawsze miał ich niemało. 3. te 10% o których Pan mówi, to ludzie, którzy mają patriotyczne nastawienie, ale nie mogą się zdecydować, czy są lewicą czy prawicą. Sam taki jestem. Głosuję na PiS z ważnych powodów, ale prawicowość mnie w wielu aspektach nie zachwyca. Potrafię też mówić kodami lemingów, jeśli chcę. I tu jest ten pies pogrzebany. Powinniśmy znać język lemingów i stosować go w razie potrzeby. To jest ten "brodzik patriotyzmu", o którym mówił prof. Zybertowicz. 4. mityczne 50%, które nie głosuje, nie zagłosuje juz pewnie nigdy. I może to lepiej, bo strach pomyśleć jakie by były wyniki wyborów...
jazgdyni
Witam Nie zrobiłem tego, bo to tylko felieton w formie listu otwartego. Jest tutaj codziennie Pan Czarnecki, to, jak potrzeba, to wspomni Prezesowi. Choć obawiam się, że on tylko teksty pisze, a potem już nic nie czyta. Więc może Pan Kuźmiuk? Pozdrawiam
jazgdyni
Ależ ja się zgadzam! Mnie absolutnie nie razi jego naturalność. Też cenię go za to. Jednakże pewne szczegóły powinien dopracować. Nie są to moje wymusły, tylko zarzuty zebrane wśród jego zapiekłych wrogów. - "mlaskacz" - Pan Prezes powinien wyzbyć się nawyku poruszania ustami, kiedy nic nie mówi i w przerwie między słowami., - "profesor" - zbyt często Prezes nie "mówi" tylko "przemawia". Trochę bym nad tym popracował. Pozdrawiam Ps. Kulturę i kurtuazję to chyba tylko jego śp. Brat miał lepszą.
Czy Pan rozesłał list otwarty do gazet, które przegląda J. Kaczyński? Jeśli nie to nie przeczyta. Chyba, że Pan osobiście mu wręczy.
to jest bardzo ciekawy, inspirujący, syntetyczny oraz podający plan działań - artykuł. Drogi Autorze, myślę jednak, że nie docenia Pan trochę autentyczności Jarosława Kaczyńskiego choć dostrzega ją Pan w słowach o "żoliborskiej kindersztubie". Myślę, a raczej mam wrażenie gdyż tak jest w moim przypadku, że JK gdzieniegdzie jest ceniony właśnie za tą niepolityczność swojego wizerunku, za pewną niezdarność w poruszaniu się wśród utapirowanych "politycznych lwów salonowych z postkomunistycznego recykilngu" - JK jest po prostu inny niż te sztuczne postaci bo jest autentyczny. Ta moja myśl zasadniczo nie zmienia Pańskiego toku rozumowania ale jest jego lekkim złagodzeniem. Pozdrawiam serdecznie.
POszuści - bo tam są naprawdę tylko sami karierowicze plus trochę oszołomów światopoglądowych.
NASZ_HENRY
Bowiem Ci co polecieli to odeszli a ci co odeszli to POlecieli ;-)