Otrzymane komantarze

Do wpisu: Tak to się pasie
Data Autor
Ptr
Zauważył Pan ,że tematy ważne są przykrywane i jakoś tak razem tworzą cały ten szoł. To taka cecha świata medialnego. Pewnie na zachodzie też wchodzą i schodzą temat za tematem , a politycy prą na szkło lub robią uniki, aż temat zejdzie ze sceny i wszyscy o nim zapomną. A jest to jakoś tam kreowane. Ktoś nadaje klimat i w ważne kto, w jakim stopniu. Tak to zrozumiałem. Poza tym nie ma sensu siać zwątpienia. Chyba ,że ma Pan jakieś konkretne propozycje działania.
jazgdyni
Panie Janie! Proszę nie przyprawiać mnie o zażenowanie! Będę miał kłopoty, bo jedna pochwała niesie za sobą dziesięć złośliwości. Pamiętam to ze szkoły... Pozdrawiam
jazgdyni
Witam! Ja odnoszę wrażenie, że jesteśmy pilnymi obserwatorami, wyrabiamy sobie poglądy i MUSIMY się zaraz nimi podzielić. A wcale nie musimy, bo w większości myślimy to samo. Znaleźć ważny i oryginalny temat i go pociągnąć dłużej - to jest sztuka! Serdeczności
jazgdyni
@Ptr A Pana jeszcze tutaj nie spotkałem. Miedioznawca - socjolog? Pana zwątpienie nie jest specjalnie interesujące... Ale przeczytał Pan, jak widać do końca i zajął stanowisko. Jak na leminga (tak się Pan utożsamia?) to doprawdy sporo. Albo się nie rozumiemy... Pozdrawiam
danuta
Ja też czasem odnoszę wrażenie, że zachowujemy się jak ludzie zobowiązani do uczestnictwa w medialnej obróbce tzw. "bieżących tematów", choć przecież niczego nie musimy. Oczywiście, że są wydarzenia, których nie sposób przemilczeć. Ale są też sprawy zgodnie omijane przez mainstream i media niezależne, choć dotyczą milionów naszych obywateli. Tak było na przykład z wielomiesięczną walką pomorskich rolników w obronie polskiej ziemi. Ocknęliśmy sie po fakcie! Tego mobilnego polskiego Majdanu nie zauważyliśmy, bo wieś to...wieś. Nie twierdzę, że tu jest nisza. Tu jest POTRZEBA, bo kto ma tę naszą wymarzoną Polskę odzyskać? Warszawscy hedoniści? Wolne żarty!       
"jazgdyni" ? BARDZO bardzo mało jest tak miłych i inteligentnych ludzi jak ten bloger. OSZLIFOWANY MORSKI DIAMENT. ------------ BRYLANT W OPRAWIE PLATYNY. ----------------------------- OZDOBA nie tylko GDYNI. Więcej takich AUTORYTETÓW i Polskę mamy bez epitetów ŻYCZLIWĄ CHATĄ SILNĄ, NORMALNĄ I BOGATĄ. Bo inteligencja, to coś więcej niż wykształcenie. TO WYCZUCIE POCZUCIE POWONIENIE SMAK KIEDY MOŻNA KIEDY TRZEBA KIEDY NIE A KIEDY TAK ***** Człowiek nie staje się wiernym katolikiem stojąc w kościele Tak jak nie staje się samochodem stojąc w garażu. *** Dłoń ściskam z szacunkiem SERDECZNIE ŻYJ NAM w zdrowiu długo ----------- JAK ADAM MICKIEWICZ -------------------------- WIECZNIE ***
Andy51
Konserwatywne myślenie o przyszłości nie przekreśla przeszłości. Przeszłość przekreśla lewactwo bo jest dla nich niewygodne. Pozdrawiam 
jazgdyni
Witaj! Wielu niestety nie zdaje sobie sprawy, że ma własny rozum. No i go rzadko używa. Pozdrawiam
jazgdyni
Masz rację! Że się tak brzydko wyrażę - zostaliśmy wydymani przez słomkę. Zamiast cieszyć się uczciwie i budować jak po 1918 roku, zostaliśmy wpuszczeni w maliny, podczas gdy oni kradli i wyrabiali, co chcieli. No i teraz te stajnie Augiasza są tak wielkie, że długo potrwa czyszczenie. Oczywiście - najpierw tzreba ich przegonić na cztery wiatry.
Ptr
Pana zwątpienie nie jest specjalnie interesujące. Wiele tematów znajduje w drugim obiegu swoją (konieczną) kontynuację. Dobrze ,że nie są to tylko felietony pisane i czytane dla rozrywki z idiotycznymi tytułami. Spacyfikowane umysły lemingów muszą ustosunkować się do wielu faktów i tez, a autorytety muszą się natrudzić , aby zbudowac wokół nich symetrię. Oni muszą przyjąć przynajmniej część prawdy. Niechętnie robią to co powinni, chociaż tak naprawdę bez miłości, są jak brzmiące cymbały. Chodzi mi o to jak starają się dbać o uroczystości państwowe,o dobry wizerunek, otaczać się kombatantami. Widać to też w tych dniach. Nie robią tego z potrzeby serca, z patriotyzmu, ale pod wpływem opinii, także tej niezależnej.
jazgdyni
Większość i tak siedzi i tylko gapi się w telewizor. Ja rozumiem, że TV Republika jest biedna i potrzebuje forsy. Ale umieszczenie się tylko na kodowanych kanałach powoduje, że nie dociera się do wielu. A prawicowe portale to nisza. Przykre... Pozdrawiam
smieciu
No tak ale bez szerszej świadomości tłumu my, jako ci "oświeceni" i tak nic nie zdziałamy. Nie mamy co porywać się na walkę z Systemem ale byłoby miło gdyby udało się podnieść poziom poczytności naszych tekstów. Takie małe zadanie na przyszłość... Małe i nie małe bo jak wiadomo rzeczywistością jest to co kreują media, fakty są drugorzędne. Byłoby fajnie gdyby ludzie wiedzieli gdzie mogą znaleść media, których medialna rzeczywistość pokrywa się z rzeczywistością ;)
Pełna zgoda. Ale też na taką zdradę jakiej dopuścili się "nasi' czyli Bolek, Tusk, Komorowski,Mazowiecki, Geremek, Michnik i cała plejada innych "opozycjonistów", nie byliśmy przygotowani. To był prawdziwy nokaut.Do dzisiaj pamiętam swoje wzruszenie jak widziałam Michnika i Mazowieckiego idących za trumną Księdza Jerzego Popiełuszki. I swoje niedowierzanie gdy doszło do mnie w końcu jaką woltę wywinęli. To co zrobili ci źli ludzie jest ewenementem na skalę światową. Dla normalnego człowieka to nie do przyjęcia i nie do pojęcia.Otrząśnięcie się po tym, odbudowywanie zaufania do ludzi w ogóle, musi być procesem.
Ludzie są jak owce - idą za przewodnikiem. „Ot, poczytać sobie trochę, może walnąć komentarz. Czasami nawet się zastanowić.” Dotyczy to nie tylko blogerów. Tak, zastanowić się. Choćby 10 razy. Aby raz wreszcie zrobić porządek. Tak, żeby każdy wiedział co do niego należy. Gdzie jego miejsce. Żeby nikt nie dyktował nam światopoglądu, jak mamy myśleć, w co wierzyć, czy manipulował naszym sumieniem, konstytucją. Indoktrynował naszych dzieci. Już w 1815 roku Tadeusz Kościuszko powiedział w Memoriale: „Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.” W tym kraju wolność jednostki i całego narodu depcze albo zaborca niemiecki, austriacki czy soviecki, lub dla odmiany teraz chce ograniczać ją vatykański beneficjent. VIDE MEMENTO: http://www.wprost.pl/ar/… TAMTA PROPAGANDA FAŁSZU BOLSZEWICKIEGO POTRZEBNA BYŁA PACHOŁKOM MOSKWY. -------------------------------------------- A TA KOMU MA SŁUŻYĆ ? ***** Ku wyspie zielonej Z dzikością Afryki Królik pokornie Przybijał żółwiki Tytuł wiernego Moskala dostał Homo homini lupus pozostał Te fałszywe geny Rozszarpią hieny Mongolskie руки Wrony i kruki Murzyńskie sępy Rozniosą w strzępy Hołoty trupa Kamieni kupa ***
jazgdyni
Cześć Andrzeju Aby dojść do dobrych rezultatów, w tej, jak mówisz, przyszłości, potrzebna jest pogłębiona refleksja dzisiaj i skupiona uwaga w teraźniejszości. Tymczasem my się bez przerwy rozpraszamy i zapominamy. A jak już my zapomnimy, to nikt nie będzie pamiętał. Pozdrawiam
jazgdyni
Witaj Basiu! Dziękuję za słowa pociechy! Tak długo to trwa... Już 25 lat nie umiemy sobie poradzić. Po raz pierwszy uczciwy i prawy człowiek - Jan Olszewski, chciał Polskę wyprowadzić na własciwą drogę - zmietli go w parę miesięcy. Potem bracia Kaczyńscy walczyli, jak mogli o Polskę. I znów szuje zwyciężyły. Naród nie obudził sie 10 kwietnia 2010 roku. Naród nie chce się obudzić po taśmach prawdy. Ukraińcy, jak stanęli na Majdanie, to z niego nie zejdą, aż będą mieli wolny i niepodległy kraj. A byli w jeszcze większym bagnie niż Polska. Kupiono naszą spolegliwość Unią Europejską, swobodą podróżowania, możliwością pracy za granicą. I Biedronką na każdym rogu, likwidując przy okazji tysiące drobnych sklepikarzy. Jak tu rąk nie załamywać? Pozdrawiam
Andy51
Cześć Janusz, wszystko to o czym piszesz już było, dla nas Polaków najważniejsza jest przyszłość , ale nie w tym sensie jak to rozumie PO czy SLD ja myślę o najbliższej przyszłości tej listopadowej , kiedy mam nadzieję Polacy w wyborach samorządowych przejrzą na oczy i odsuną od władzy tę sitwę a później potwierdzą ten wybór w wyborach parlamentarnych. Pozdrawiam
Nie załamywać się! Blogerzy prawicowi wykonują bardzo ważną pracę. A nie od razu Kraków zbudowano. Także dzięki Wam powstają różne inicjatywy oddolne. Mój sąsiad uparcie i konsekwentnie pisze taką małą gazetkę "KOS"- Ksero Od Sąsiada.(przeczytałeś? zrób ksero, podaj dalej) gdzie przypomina Naszą Historię. W ostatnim numerze jedna strona poświęcona jest też próbie odpowiedzi na pytanie:"Co robić?". I widzę tam takie hasła: 1)Modlitwa, 2)Formacja,3)Organizacja, 4)Akcja.I wcale to nie jest naiwne, górnolotne czy płytkie. Propozycje są bardzo konkretne. Czytam np: "powinniśmy zacząć się poznawać, spotykać się, wymieniać poglądy, przekazywać sobie informacje, planować działania, rozpowszechniać prasę patriotyczną i katolicką wśród sąsiadów i przyjaciół.Obydwaj sąsiedzi zarażeni jazgotem medialnym nie poszli do wyborów.Jeżeli nie idziemy do wyborów to ZŁO samo się wybiera a jego głos ma podwójną albo potrójną wartość w zależności od frekwencji.W ostatnich wyborach, aby uzyskać mandat poselski wystarczyło kupić za "kiełbasę wyborczą" 5000 głosów w okręgu (ok.15 głosów w każdym punkcie wyborczym). Wystarczy pozyskać dodatkowo 200 osób w każdym obwodzie aby wygrać wybory. Zadanie dla organizacji ruchu społecznego wymaga odgórnej polityki jednoczenia prawicy, oddolnych działań organizowania grup patriotycznych, oraz aktywizowania się istniejących organizacji społecznych." Dodam, że mój sąsiad to człowiek sukcesu finansowego. Jest utalentowanym inżynierem i jego usługi są kupowane "na pniu". Głowa do góry! Musimy wiedzieć, że jest nas dużo...:)
jazgdyni
Witam! Ja nie mówię, że mamy przestać pisać. Tylko, ze mamy być bardziej konsekwentni. Nie tylko skakać z kwiatka na kwiatek i tylko reagować na to, co się nam podsuwa. A tu jest taki owczy pęd... Pozdrawiam
jazgdyni
Pewnie! Tylko czyni to przez tysiąclecia....
Jako pesymista (choć to ponoć dobrze poinformowany optymista) też to tak widzę. Mam jedynie nadzieję, że blogi te czytają również niezdecydowani, niedoinformowani itd., chociaż chyba nie lemingi. Dlatego na dłuższy czas coś z tego może wyniknąć (jak już skomentowano- gutta cavat lapidem...).
NASZ_HENRY
Kropla drąży skałę ;-)
Do wpisu: Cyberżołnierze Putina
Data Autor
jazgdyni
Musiało tutaj zajść jakieś nieporozumienie. Nie wydaje mi się, abym użył argumentu, iż piszę tak, bo większość tak czyni. Natomiast powołałem się na wypowiedź prof. Bralczyka, a teraz na dodatek podeprę się prof. Miodkiem, że język jest płynny i dynamiczny i pewne rzeczy zmieniają się w sposób akceptowalny. Jeżeli dobrze pamiętam chodziło wówczas o równoprawność użycia "tą" i "tę". Obaj panowie zgodnie zgadzają się na możliwość używania obu form. Nie znaczy to oczywiście, że pozwolę sobie na swobodny permisywizm i zacznę pisać szłem, czy wyłanczać. Aż tak nowoczesny nie jestem. Pozdrawiam
@Jazgdyni Może pod tak poważnym tekstem mój wpis zabrzmi nieco mniej poważnie, ale nie mogłam przez pewien czas wejść na nb, a chciałbym jednak Panu "odpowiedzieć na Pana odpowiedź" w sprawach językowych. A tam już Pan pewnie nie zajrzy (to dawno było, ze dwa - trzy teksty do tyłu). Otóż pozwolę sobie nie zgodzić się z Pana argumentem, że "większość" tak pisze. Większość również głosuje na PO i chodzi do teatru w swetrze i coraz częściej mówi "poszłem", "wyszłem". A wydaje mi się, że wcale Pan do tej większości przynależeć nie chce. Musimy dbać o tożsamość narodu, pamięć historyczną, kulturę i język... A co do prof. Bralczyka to pan profesor coraz bardziej wpasowuje się w obowiązujące wśród obecnych "elit" i "autorytetów" wzorce - lansujące w różnych dziedzinach naszego życia wzorzec "wolno wszystko", precz z krępującymi nas zasadami, w sumie; róbta, co chceta. Moim zdaniem ten permisywizm, także profesora B. jest dla nas bardzo szkodliwy. Mam nadzieję, ze Pana, choć troszkę, przekonałam. Serdecznie pozdrawiam Ewa
Naród winny jest za dopuszczenie do władzy morderców, dodam, że kultura światowa obyłaby się bez Czechowa, Czajkowskiego, choć to dla wielu brzmi obrazoburczo. Dla mnie nie.