|
|
jazgdyni Witam
Po pierwsze, żeby nie zapomnieć - zawsze niestety należy rozróżnić kresy.pl i kresy24.pl. Duuuża różnica.
Czy nie jest własnie tak, że młodość musi się najpierw zestarzeć, żeby dobrze starszych zrozumieć?
Tutaj chyba trzeba oskarżyć pana Bronisława, że mało szacunku do starszych synowi zaszczepił.
Choć oni wszyscy teraz tacy przekorni i aroganccy. To przez te laptopy, smartfony i tablety ;).
Częstokroć przyjmuję punkt widzenia Dawida W. opierając się na moich osobistych kontaktach z Ukraińcami.
I szlag mnie trafia, gdy na każde dobre słowo o jakimkolwiek człowieku z Ukrainy odpowiedzią jest Rzeź Wołyńska.
Tak niestety postępuje x. Isakowicz Zaleski , czy niejaki Szumowski.
Jak wtedy dyskutować?
Pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Witam
Ależ ja nie mam nic do zarzucenia panu Dawidowi, jeżeli chodzi o sens i treśc wypowiedzi. Również dykcja jest OK. Natomiast każdy studyjny akustyk wie, że pewne głosy brzmią przez mikrofony znacznie gorzej niż w naturze. Jak wiem, można nad tym pozytywnie popracować.
Pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Czy w tym co pan pisze o piciu nie ma przypadkiem drugiego dna patrząc na pańską gramatykę, ortografię i interpunkcję?
Przykro mi, lecz nie za bardzo potrafię pana zrozumieć. |
|
|
Szanowny Panie przypadkiem trafiłem przepraszam na te wypociny i zarejestrowałem się by panu napisać prawdę oczywistą. Zachowanie pijaństwo nie ma przynależności partyjnej .Nie raz spotykałem na wczasach ludzi nawet posłów
i z prawa i z lewa .Jedni umieli się zachować przy drugich wstyd było mówić po Polsku . Tu naprawdę przynależność
partyjna nie ma znaczenia .To tak jak z Hofmanem z PIS i Nowakiem z PO. Robienie z burdy pijackiej ( zaznaczam nie znam sprawy tylko pana dziwny wpis)sprawy politycznej czy nawet antysemickiej jest głupie idiotyczne.
To tak jak Rokita ,,Ratunku Niemcy mnie biją "
https://www.youtube.com/… |
|
|
ma Pan rację ,że z Naszej strony medialnej powinna być przynajmniej odpowiedz na ten atak.A propos wymowy Dawida:moze nie jest ,jak u aktora,ale za to potrafi konkretnie i dosadnie prowadzic dyskusję z oponentem.Ten polski Zyd wiecej zrobil dla Polski niz 100tych pseudoprawicowcow -narodowcow.Pozdrawiam! |
|
|
chatar Leon Dawid Wildsteina to mi po prostu szkoda.
Młody Wildstein, który stał się znany dzięki relacjom z Majdanu, ujawnił naprawdę świetnie zapowiadający się talent reporterski. Nie wiem kto w redakcji mediów niezależnych postanowił wówczas zrobić z Wildsteina publicystyczny autorytet od wszelkich spraw ukraińskich. Czym zrobiono mu niedźwiedzią przysługę. I Wildstein zaczął zajmować się zbawianiem świata i udzielaniem pouczeń.
Na temat problemu "probanderowców i ruskich agentów" pisałem tutaj nieraz. Sprawa była i jest cholernie delikatna, a środowisko Gazety Polskiej poprzez niekiedy dziwne posunięcia samo sobie zaszkodziło. Można było podejść do problemu mądrzej.
Sam widziałem to, co w pewnym momencie zaczął robić ks. Zaleski (pisałem o tym tutaj). Ale czy do przyjęcia jest to autorytatywne, mentorskie pouczania księdza Zaleskiego i krewnych ofiar ludobójstwa dokonanego przez UPA, zwłaszcza w wydaniu młodego Wildsteina?
Przy okazji odniosłem wrażenie, że wraz z poczuciem misji zbawiania świata przez Dawida Wildsteina, cały jego talent reporterski wcześniej świetnie się zapowiadający, zaczął jakby słabnąć.
Jakiś czas temu zwróciłem uwagę na tekst Aleksandra Szychta na kresach24, będący polemiką z Wildsteinem. Autor nie dolewał oliwy do ognia, ale argumentował na prawdę sensownie i polemizował rzetelnie. Artykuł był tym głosem, który podnosił merytoryczny poziom debaty, dlatego też wydawało mi się, że Dawid Wildstein powinien rzeczowo do niego się odnieść. Oczywiście nie raczył. Pisałem o tym tutaj.
Pozwoliłem sobie też zauważyć, że:
"odnoszę wrażenie że owa debata, a szczególnie wymiana uprzejmości między młodszym pokoleniem dziennikarzy związanych z Gazetą Polską a redakcją Kresów.pl to po prostu świetny materiał na pracę naukową z zakresu psychologii lub socjologii. Skądinąd, trudno zresztą nie przypuszczać, że tego rodzaju zjawiska jak ów merytoryczny dialog wnikliwie analizowane są przez stosownych specjalistów rezydujących w gmachu przy Placu Łubiańskim w Moskwie." |
|
|
jazgdyni Szacunek Pani Tereso
Każdy dobrze wie, jak i co może się zdarzyć w polskich knajpach przy wódce. Dodam przy tym z własnego doświadczenia, że w Anglii, czy Szkocji można tysiąc razy szybciej oberwać w dziób niż w Polsce.
Jednakże tutaj widzę, że mimo braku oficjalnych stanowisk i doniesień, usiłuje jednostronnie rozdmuchać incydent, propagując fałszywe informacje.
Czy mamy to zostawić w spokoju?
Serdecznie pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Witam
Nie histeryzuję proszę Pana.
W poprzednim komentarzu przedstawiłem, jak się nakręca aferę, publikując atakujący Wildsteina tekst na wielu prawicowych portalach.
Akurat ja dobrze znam towarzystwo, które takimi atakami się zajmuje, a jak chce pan poczuć klimat, to niech się Pan przespaceruje na NEon24 i poczyta sobie, jak piszą i działają "prawdziwi Polacy" z kremlowskim błogosławieństwem i WSIowym sterowaniem.
Nie będę tutaj dawał linków do inkryminowanych tekstów, bo nie będę robił darmowej reklamy.
Proszę się zastanowić, zanim ponownie zechce mnie Pan obrażać. |
|
|
jazgdyni Witam
Podziwiam pani czujność i ostrożność.
Pozwolę sobie jednak coś wytłumaczyć.
Najwidoczniej nie bywa Pani za dużo na naszej prawicowej blogosferze. Oskarżający Wildsteina tekst ukazał się nie tylko na myśl24, ale także na Fronda, 3obieg. dziennikpolski, NEon24 i niepoprawni. Piękny skomasowany i dyrygowany atak. Mimo tego, że jak odkryłem, autorką wszystkich wpisów jest jedna osoba.
Czy wobec tego nadal Pani uważa, że mamy siedzieć cicho i pozwalać na swobodne rozprzestrzenianie się informacji, która bardzo możliwe, jest nieprawdziwa?
Pozdrawiam |
|
|
jazgdyni Sprawa się zaczęła od tego, że przeczytałem wpis na blogu osoby znanej mi ze swoich antysemickich i pro-kremlowskich przekonań.
Zacząłem poszukiwać. Jedyne miarodajne źródło to portal narodowy, który podałem.
Opis tam jest barwny, ale nie zapominajmy, ze dokonał go reżyser filmowy, więc pewnie już mu się piękna scena bójki widziała.
Uważam, że ktoś stąd powinien coś powiedzieć.
Pozdrawiam |
|
|
Teresa Bochwic Nie wiemy, jak było. Jak ktoś popije, czasem się upije. Chwieje się, macha rękami. Bierze konsumenta przy stoliku za batalion wroga.
Rana Wasiukiewicza nie byla specjalnie stara, odniósł ją parę godzin wcześniej podczas zajść w Marszu Niepodległości.
|
|
|
Histeryzuje pan ustawiając wszystko stwierdzeniami idioci, proputinowcy, antysemici... No i "orgastyczna ekstaza - Żyd katuje Polaka" - wisienka na torcie - oczywiście w historii nigdzie nie pada nic o żydach. "Dlaczego ta kacapska, antysemicka ferajna wydała już wyrok na bandytę Wildsteina?!" Właśnie pan to robi, nie oni. To się nazywa obrona przez atak.
Zalewski i poszkodowany zrelacjonowali sprawę, różnica uderzył-chciał uderzyć wynikła z punktu widzenia - Zalewski widział sprawę z boku, Wasikowski wyjaśnił że się obronił. Była szarpanina, wywrócony stolik, stroną agresywną był Wildstein, którego zatrzymała policja. Co będzie dalej wiadomo - wariant Tuska: samo ucichnie, bo kogo to interesuje, a jak nie to rozwiąże się sprawę sposobem niezależno-sakiewiczowym - opublikuje się "list otwarty" pod którym będzie 100 komentaży o ruskich agentach i załatwione. |
|
|
Dwa małe sprostowania: tv Republika działa od kwietnia 2013, a radio redemptorystów nazywa się Maryja.
Co do treści o czym tu pisać i po co i to na dzień przed wyborami. To ma być temat? Przecież Pan nic o tym spotkaniu nie wie? Więc o czym mowa? To uwagi jeśli wezmę wszystko poważnie, ale biorę je jako ironiczne poczucie humoru i muszę przyznać, że od tej strony patrząc,Pana wpis poszukujący prawicowej "matki Madzi" jest świetny. |
|
|
Aż ciekawe, na forach o tym czytałem, ale pierwszy raz coś konkretnego.
Może Dawidowi za bardzo klimaty ukraińskie w głowie zostały i go poniosło? Ale skoro nie było ofiar, sprawy w sądzie też nie będzie, to całość ma raczej charakter obyczajowo-towarzyski, choć o młodym Wildsteinie nie najlepiej świadczy. |