Otrzymane komantarze

Do wpisu: Kim jest Barack Hussein Obama? (Rodzina i Dzieciństwo)
Data Autor
Tu raczej mniej idzie o to, że gustowała w czarnych, a bardziej o to, że do szpiku czerwonych.
Świetna robota! Doskonale, że ktoś o tym przypomina bo ciągle wielu ludzi, także w Polsce, kompletnie nie zdaje sobie sprawy co to jegomość. Aż nie sposób się przy tym nie zastanowić jakie potężne siły były zdolne do posadzenia takiego człowieka w Białym Domu i sparaliżowania po drodze wszystkich amerykańskich służb odpowiedzialnych za neutralizację takich zagrożeń już w zarodku, tj. na bardzo wczesnym etapie. I po drugie - jakie wewnętrzne spustoszenia, w tym zwłaszcza niejawne, musiały zostać dokonane w USA po tylu latach rządów tego człowieka. I po trzecie - liczenie Polski na pomoc Obamy jest zupełnie niepoważne. Za to pomoc taką praktycznie natychmiast uzyskał pan Komorowski osadzony u nas po smoleńskim zamachu stanu - wielokrotne ostentacyjnie przyjacielskie publiczne spotkania z Obamą to było nic innego jak legitymizacja reżimu na arenie międzynarodowej. Porównajmy to sobie z równie ostentacyjną grą w golfa w czasie pogrzebu śp.Lecha Kaczyńskiego. Trudno zrozumieć jak dalej można się łudzić, że Stany poprą jakikolwiek autentycznie polski rząd w Polsce. Nigdy zresztą tego nie robiły bo tak się składa, że każdemu lepiej pasuje tu rząd w pełni sterowalny i w pełni zależny od zagranicy.
Valdi
Taaaak, bardzo ciekawe. Ale coż szeryf Joe Arpaio nie może doprosić się sprawdzenia czy metryka Obamy nie jest sfałszowana ... a wszystko na to wskazuje . Ciekawa rodzinka nawiasem mówiąc.
smieciu
No fajny artykuł. Z jednej strony mamy matkę, która była chyba esencją tego co złe według standardów tutejszych czytelników. Puszczalska Żydówka lubiąca czarnych. Zapewne ćpunka i pozerka do nagich zdjęć. Mimo to kasy jej nigdy nie brakowało, bo o wszystko dbali rodzice, którzy co ciekawe byli dobrze umiejscowieni w biznesie. W żadnym kluczowym ale całkiem przyjemnym, wygodnym. Ojciec Obamy też na brak kasy nigdy nie narzekał. Ale i pasował do Ann bo był alkoholikiem też stronił od monogamii oraz podzielał komunistyczne poglądy. Świetni rodzice dla prezydenta USA :) Ale ja słyszałem lepszą historię. Bo tak naprawdę nie jest takie pewne że to ten Kenijczyk był ojcem. Był nim zdaje się ktoś o wiele bardziej znany i dlatego Obama zawsze znajdował się pod ochronnym parasolem. Co ciekawe także w Indonezji. A z tego co wiem to muzułmański ojczym nie przepada za nie swoimi dziećmi. Takie dzieci nie mają łatwego życia. Co dopierno czarne... Z Barrakiem było inaczej bo jak się wydaje Soetoro został po prostu wynajęty do tej roboty. Miał go odpowiednio wychować. Eh wiele można by napisać, poczekam na kolejne artykuły, ale tak czy owak to niesamowite jak taki murzyn z tyloma słabymi punktami w życiorysie dostał się na szczyt. Że nie został zjedzony przez prasę, choć to było przecież takie banalne...
Swietne ... prosze wiecej. Pozdr.
JacBiel
Czekam na cd. Bardzo esencjonalny, ciekawy wpis - pozdrawiam!
Do wpisu: Barack Hussein Obama. Wprowadzenie.
Data Autor
Tomasz Nowicki
Świetnie, że ktoś podjął ten ważny temat, który rzuca chyba nawet więcej światła na współczesną Amerykę, niż na samego bohatera. Proszę o ciąg dalszy :)
Emilian Iwanicki
To chyba pierwszy ŻYD,który został prezydentem USA?Żydem jest się po matce przecież.Może to coś tłumaczy?A to że tajemnice?A czy MY znamy prawdę o "naszym" OBCYM DESANCIE?
Osobiście mam wątpliwości czy ten jegomość faktycznie został odpowiednio prześwietlony przez służby. Jeśli mam rację to świadczyłoby to z kolei o tym, że USA są śmiertelnie chorym krajem przeżartym przez siły zdolne skutecznie sparaliżować jego system obronny.
Jacek K. Matysiak
@ smieciu Ma Pan rację, jesteśmy świadkami niesamowitego wręcz pochodu nowoczesnej, sprawnej na mafijny sposób oligarchii w kierunku NWO...
Jacek K. Matysiak
@tipsi Oczywiście to obszerny temat na wiele pozycji książkowych, które już powstały i dalej będą pisane. Dlatego, aby nie zanudzać podzieliłem to na kilka części.  Z pewnością  nawet jeśli chodzi o dotychczasowy życiorys,  BHO jest interesującym orginałem. O tym w nastepnej części....
Tomasz Nowicki
Mnie zastanawia coś jeszcze -- przecież aktywność publiczna Obamy nie zaczęła się z chwilą uzyskania nominacji Demokratów. Przez wiele wcześniejszych lat piął się po szczeblach kariery politycznej i kilkakrotnie startował w wyborach -- do senatu stanowego i Senatu. Nie był przy tym politykiem nieznanym, z pewnością media nie raz go prześwietlały. Tym bardziej został starannie prześwietlony przez służby, gdy jako senator podróżował z oficjalnymi wizytami po świecie (był również w Rosji). Czy wówczas nikt nie znalazł nic niepokojącego w jego życiorysie? Ani służby ani media, ani konkurujący z nim politycy republikańscy? Jeśli chodzi o niejasność związaną z aktem urodzenia Obamy, to dokument pdf, który pojawił się w sieci wydaje się być rzeczywiście dość nieudolnie podrobiony. O ile jest faktycznie dokumentem przedstawionym na dowód pochodzenia prezydenta, a nie wrzuconą przez kogoś fałszywką. Dość zastanawiające jest również i to, że większość ludzi, która mogłaby poświadczyć tożsamość Obamy już dawno nie żyje -- poumierali jakoś tak między 1982 a 1996 rokiem. Trudno uwierzyć, że Obama jest "matrioszką", w końcu to prezydent USA, taka perspektywa byłaby dość przerażająca (bo skoro nawet Amerykanom podrzucili zbuka, to co dopiero nam…). Jednak niejasności faktycznie jest sporo i pal sześć nawet to rzekome żydowskie pochodzenie matki. Ciekawe też, co jeszcze kryją listy płac szacownych amerykańskich uniwersytetów, skoro wyhodowały taki okaz lewaka…
smieciu
Fajnie że Pan napisał ten tekst. Widzę także że starał się Pan nie wgłębiać zbyt mocno w różne ciekawe aspekty życia Obamy ale mimo to jasne jest jedno. To co nawet tu jest często zaburzeniem politycznej poprawności. Np. kiedy obrywało mi się gdy pisałem że na Ukrainie zorganizowano Ogrągły Stół albo że Putin i nawet zapewne Stalin nie są/byli ludźmi samodzielnymi. To coś to istnienie zorganizowanych struktur stojących w cieniu a pociagających za sznurki politycznych marionetek w stylu Obamy. Bo przecież tylko ktoś dysponujący naprawdę potężnymi wpływami mógł doprowadzić do tego że nieznany nikomu Obama, którego wcześniejsza działalność prawnicza i polityczna została utajniona, który być może nawet nie urodził się w USA został prezydentem tego kraju. Taki murzyn znikąd dostał na swój użytek wielką machinę medialną. Dostał wsparcie, na wszelkich szczeblach administracji USA. Tak jak Pan pisze IRS, prawnicy, sędziowe i służby specjalne, którym nie chciało się grzebać w niuansach życia kandydata na prezydenta. Ale to nie wszystko. Przecież oczywiste jest że podczas wyborów na drugą kadencję (ale też podobnie było na pierwszą) Obama dostał specjalnie na kontrkandydatów polityków drugiego rzutu, słabo medialnych, takich właśnie, którzy nie stawią większego oporu Prezydentowi. Teraz tylko wystarczy chwilę się zastanowić by uświadomić sobie jak potężni i dobrze zorganizowani muszą byc ludzie, którzy wstawili tą marionetkę na stołek. Którzy potrafili brutalnie przeorać wszyskie strukury państwowości USA by uciszyć wszelki sprzeciw wobec tak podejrzanego kandytata z tysiącem słabych punktów i haków, których nikt śmie głośno ujawnić. Tak naprawdę oczywiste jest że ci ludzie nic nie musieli orać bo to dokonało się już dawno i obecnie ci ludzie to prawdziwa władza i administracyjne struktury USA. Można ich nazwać masonami czy mafią ale być może najlepsze jest to ukraińskie określenie, które wszędzie się sprawdza. Czyli oligarchowie. Nowa arystokracja trzymająca wszystko w garści, przyglądająca się z góry jak ludzkie szaraczki wymyślają tysiące skomplikowanych teorii by wyjasnić absurdalny świat obecnej polityki.
Jacek K. Matysiak
Niestety ma Pan rację...
NASZ_HENRY
Narodowość Baraka NWO ;-)
Do wpisu: Prof. Marek J. Chodakiewicz w Północnej Kalifornii. Spotkani
Data Autor
NASZ_HENRY
Chodakiewicz dobrze pisze tylko ma złe skłonnośći do JKMa ;-)
Do wpisu: 35 lat temu i dzisiaj…
Data Autor
Jacek K. Matysiak
Mam w swojej bibliotece kilka pozycji o Reganie. No cóż, ten wywód na filmiku bardzo niezdarny,nieskładny, miesza od sasa do lasa. Akurat Reagan nie jest kojarzony z Nowym Porządkiem Świata, ale na pewno jego vice i następca H.W. Bush już tak, no i cała ich reszta. To oczywiście dłuższy temat... Pozdrawiam...
A co Pan wie o Reaganie? Ja znalazłem trochę informacji na jego temat: http://www.youtube.com/w…
Do wpisu: POKŁOSIE MAJDANU. WEJDĄ, NIE WEJDĄ…
Data Autor
NASZ_HENRY
Porozumienia z 21 lutego zawierały plan, w którym Rada czy Parlament, przegłosują ustawę, która przywróci na Ukrainie konstytucję z 2004, a w konsekwencji na Ukrainie ponownie zapanuje system parlamentarnym. Zgodnie z warunkami umowy, Janukowycz zobowiązał się do podpisania tych zmian w ciągu 48 godzin i doprowadzenia do pokojowego zakończenia kryzysu. Janukowycz nie dotrzymał tej części umowy. Zamiast tego, spakował się i uciekł. Umowy NIET ;-)
stokolesny
Szanowny Pan Jacek Matysiak!!! Świetna analiza ze szczegółowym przywołaniem bezspornych faktów z minionych wydarzeń, które również mają miejsce w Polsce dotyczy to korupcji na wszystkich szczeblach władzy (ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, jednak w przypadku Ukrainy pomijany jest bardzo ważny moim zdaniem wątek porozumienia z dnia 21 lutego i jego sygnatariuszy, a w szczególności MSZ Polski, MSZ Niemiec i MSZ Francji, którzy tak naprawdę zawierając to porozumienie "Janukowycza z Opozycją", zachowali status władzy Janukowycza i dali mu do ręki, nie tylko niezbędny czas na ewakuację, ale też argumenty do uzyskania pomocy ze strony Rosji chociażby egzekwowania porozumienia, a zatem jest to porozumienie oddania Ukrainy w łapy Rosji i nic więcej, także jest to polityczny majstersztyk międzynarodowy UE z udziałem Rosji. z poważaniem stokolesny
NASZ_HENRY
że Putin zresetował RESET ;-)
Do wpisu: Polskie Gadanie o Majdanie…
Data Autor
Jacek K. Matysiak
 Wie Pan ten temat jest cholernie dynamiczny, jak dziki mustang, albo gorzej. Co kilka dni zmienia się wektor wydarzeń, poza tym nasze własne historyczne rany, przykładane ludzkim humanistycznym chciejstwem. Nie bez znaczenia też jest sprawa pokoleniowo-geograficzna, nigdy nie ważyłbym się nie podkreślić w tekście  polskości LWOWA, jeśli mieliby to przeczytać moi zaprzyjaźnieni, niestety nieżyjący już wspaniali lwowiacy. Ja starałem się zebrać ważne informacje na temat Majdanu, które innym "zaganianym" życiowo Polakom pozwolą wyrobić sobie własne zdanie  na temat. Jak niedźwiedź Wojtek (2 Korpus) staram się tylko  pomóc w donoszeniu amunicji...Pozdrawiam. Jacek
NASZ_HENRY
długi ale dobry ;-)
Do wpisu: Prof. Marek J. Chodakiewicz w Zatoce San Francisco.
Data Autor
Jacek K. Matysiak
Witaj Leszku, Chodakiewicz jest po prostu bardzo interesującą osobowością i dodatkowo ma dostęp do oceanu "wiedzy tajemnej".. Rzuca podtekstami jak cukierkami w głodne dzieci, zanurza nas w mikroklimacie szczegółów, aby zaraz porwać nas do lotu, z którego wysokości ukazuje nam ogólny zarys omawianego zjawiska. Ja lubię ten styl. Serdecznie pozdrawiam.  Jacek
Teresa Bochwic
Znakomita relacja. Moje uwagi na NB.