|
|
@sake3
Tak właśnie myślałam, że wychowania, powiedzmy, że dobrego nauczyły cię książki. (Jan Kamyczek) |
|
|
@admin
Jasna sprawa. Szpitale same się pozamykały, a Polacy to grube fleje, co nie chodzą do lekarza. Ale mamy rzewne obrazki o pieskach i kotkach z Ukrainy, których życie jest coś warte. My… |
|
|
@admin
Aż tak bardzo zabolała prawda, że znowu nie przeszedł mój komentarz? W ten sposób ani nie wygracie, ani niczego nie zamieciecie pod dywan. Lepsze od pewnych niewygodnych faktów są bluzgi… |
|
|
@sake3
Ciekawe, że figurujesz jako "blogerka" na NB. Przypadek? Jak się zostaje blogerem, bo ja sądziłam, że pisząc teksty? Bierzesz się za ocenę czegoś, czego nie rozumiesz,… |
|
|
@sake3
Proszę, uderz w stół, a nożyce... Na temat bloga już napisałam to, co chciałam, a ty jedynie potwierdzasz moją tezę. Chętnie bym przeczytała kiedyś jakikolwiek twój wpis,… |
|
|
@sake3
O! Sake, dobrze, że się przypomniałas, gdyż zapomniałam dodać, że Pan Śmieciu spotka tu również takie zjawisko, że ktoś co prawda umie pisać, ba nawet ma "status blogera",… |
|
|
@admin
Słusznie, absolutnie dyskusja nie powinna być kontrowersyjna. To się przecież wręcz gryzie z samą definicją dyskusji. W końcu miała być demokracja, a tu każdy gada co chce. |
|
|
@śmieciu
Ha, ja bym nawet chętnie podyskutowała, ale na ukazanie się na forum mojego komentarza, o ile w ogólne zostanie opublikowany muszę czekać czasem wiele godzin. Tylko ci, którzy… |
|
|
Zarówno tu, na NB jak i na stronę SN wchodzą bardzo specyficzni ludzie, których w żadnym wypadku nie należy nazywać po prostu "czytelnikiem " jak i wysuwać na podstawie… |