|
|
Przeciwnie. Widzę korzenie i dochodzę do wniosku, że w ogóle nie ma "naszych". Jest tylko "nasza" narracja produkowana na użytek "prawicowego ludu" i sprzedawana nam w niewiadomym celu.
pozdr.
GG |
|
|
Wszyscy lubią słodką kaszkę :)
A poważnie - zastanawiam się, czy gdyby podobne materiały wypłynęły na kogoś ze środowiska "Wyborczej", to czy również tak skrupulatnie dzielilibyśmy włos na czworo,… |
|
|
Fakt, tu trzeba pisać nie tyle o Karnowskich ile o Jacku Karnowskim. Orzeł? Rzeczywiście, warto sprawdzić.
pozdr.
GG |
|
|
"Może się uda" - to charakterystyczne. No więc "może" się nie udało.
Jeszcze jedno. Diagnozy prof. Kieżuna odnośnie postkolonializmu, transformacji, obrona PW - to wszystko pozostaje aktualne.… |
|
|
Pyza odszedł? No masz, jakoś mi to umknęło. Szkoda, akurat o nim byłem i jestem dobrego zdania.
pozdr.
GG |
|
|
Demonizowanie? Nie, to są fakty. Wielu wydawało się, że z esbecją można "grać" - i wszyscy na tym polegli. Po Prostu pojedynczy człowiek nie ma szans w konfrontacji z machiną opresji, kiedy wchodzi z… |
|
|
Jakbym czytał antylustracyjny tekst w "Wyborczej" - nieważne czy donosił, ważne, że poza tym uczynił tyle dobra...
pozdr.
GG |
|
|
Dobre! |
|
|
No właśnie... i gryzą się między sobą o ten urojony monopol na rząd dusz prawicowego ludu...
pozdr.
GG |
|
|
dokładnie, wystarczyłoby od razu wyłożyć kawę na ławę. Ale doświadczenie z licznymi przypadkami lustrowanych dowodzi, że właśnie to jest dla nich psychicznie najtrudniejsze.
pozdr.
GG |
|
|
Być może prof. Kieżun prowadził "grę" (albo wmawiał sobie, że prowadzi), tyle, że w konfrontacji z taką instytucją jak SB nawet najwybitniejszy intelekt jest bez szans.
pozdr.
GG |
|
|
Problem w tym, ze tę bombę prędzej czy później i tak by ktoś odpalił. Dlatego mnie zastanawia ta głupota i krótkowzroczność w "pompowaniu" prof. Kieżuna. A dyskusja wokół sprawy - fakt, część… |
|
|
No właśnie - już nawet nie wchodząc w kulisy, widać, że jesteśmy bombardowani propagandą, tyle że z "niepokornym" wektorem. A za propagandą zawsze stoi coś mętnego - jaka by ona nie była. Dlatego od… |
|
|
Widzisz, ja co do "naszych" nie miałem większych złudzeń już od dłuższego czasu czemu kilkakrotnie dawałem wyraz w notkach. Ale mimo wszystko skala tej obecnej kompromitacji to jednak nowa jakość...… |