|
|
smieciu Ten pod tytułem "Chodzi o kontrolę czego się da"
Ponieważ generalnie z nim się zgadzam :)
Tzn. napewno się zgadzam że Putin gra silniejszego niż jest w istocie. Właściwie to ciągle o tym piszę! Że wbrew pozorom nie można go podejrzewać o zbyt mocarstwowe ambicje bo w istocie zdaje się być w odwrocie. Pod presją.
Jeśli faktycznie Majdan i część oligarchów jest związana z Zachodem to przecież jest to wielki cios w imperialną Rosję. Przecież Ukraina jest potrzebna Putinowi jak tlen do życia. A to oznacza że nie może jej oddać! Po prostu. Bo to by oznaczało degradację, wegetację.
No i właśnie. Przecież Zachód wie że Putin nie odda Ukrainy. To niemożliwe, to byłoby po prostu wielkie upokorzenie dla Putina. No więc? Kto rozdaje karty? Mieszanie się Zachodu w sprawy Ukrainy to zwykła czysta prowokacja. Prowokacja z pełną świadomością nieuchronnej reakcji. Tak jak w Gruzji... Przecież ani NATO ani tym bardziej Rosja nie myślą kategoriami "demokracji". Dla nich to zderzenie interesów. A te na Ukrainie były do tej pory pod kontrolą Rosji.
I o to mi chodzi. Że Putin jest agresorem tylko pozornie. Owszem zbroi się, najeżdża, anektuje itp. No ale niech mi Pan powie, czym będzie Putin bez Ukrainy? Niczym. Co by pan zrobił gdyby panu zabierano Ukrainę? Gdyby pan był po prostu zwykłym władcą Rosji. Bez tych wszystkich zbrodnii, które stoją za Putinem.
Skoro zachód wykonał ten prowokacyjny ruch znaczy że się nie boi. A to oznacza że te wszystkie teorie o "pedalskiej UE" czy głupawym czarnuchu to można sobie właśnie w d..pę wsadzić.
Co do teorii o banksterach chcących zarobić na Ukrainie... to obawiam się że trudno jej uniknąć jeśli się przyjmie że NATO i UE jest przez nich finansowane :)
Ale nie na tym polega moja teoria. Mam inny pomysł. Choć wymaga jeszcze pewnych przemyśleń. To co jest dla mnie jasne w każdym razie tu nie chodzi o wielki plan Putina. Ten plan jest zbyt duży by Putin był głównym rozgrywającym. |
|
|
smieciu Chyba plemienne :) I proszę mnie tu nie obrażać pacyfą :) Której przecież tu nie ma.
Myślę że warto by pogadać na ten temat tylko że nie wiem czy będzie na to czas w obliczu obecnych wydarzeń. Tak czy owak z mojego punktu widzenia nie ma chyba czegoś bardziej bezsensownego niż mówienie o masowych mordach czy wrzucania anarchii do lewactwa. Przecież nawet na prostą logikę jest całkiem odwrotnie. Każdy prawicowiec mówi że państwo powinno ograniczać się do minimalnej ingerencji w życie obywatela. Chwali wolny rynek itp. Czyż anarchistyczne hasła nie są temu bliższe tylko jeszcze bardziej radykalne?
No ale na tym świecie tak już jest że wszystko zostało postawione do góry nogami i rządzą mity, uprzedzenia i wielka propaganda.
Wydawało mi się że gdzie jak gdzie ale tu to będzie dobre miejsce by odrzucać te kreowane przez media mity i etykiety.
Ja w każdym razie nie jestem do nikogo uprzedzony. Może moje teksy są co nieco krytyczne ale raczej nazwałbym je trochę prowokacyjne. To chyba taki odruch wynikający stąd że w dzisiejszym internecie jeśli nie sprowokujesz to nikt cię nie przeczyta :)
Tak czy siak to chodzi mi teraz o Ukrainę. Tak jak piszę uważam że jest nieco inaczej niż większość osób stara się przedstawić. Myślę że moje odmienne spojrzenie może rzucić trochę światła na tą sprawę. Naprawdę uważam że ta sprawa jest bardziej zakręcona niż sugerują różne proste wyjaśnienia. |
|
|
Błędne jest postrzeganie sowietów jako państwa bo to jest twór zbliżony do gangu ulicznego.Putin nie patrzy na świat naszymi oczami "Z KGB nie ma przyjaznych stosunków,albo jesteś ich albo jesteś wróg ". To nie jest Donald łasy na pochlebstwa silniejszych,on jest carem i jako car dba tylko o swoją chwałę a reszta to owce, abo na wełnę albo na mięso. My przywykliśmy do władzy którą się wybiera i w wyborach można ją zmienić,skrytykować itp.Putin raz "wybrany" władzy nie odda nikomu.Jeśli uzna że czas powiększyć imperium to to robi i to ma być widać bo tak sowieci widzą siłę a u siebie będzie witany ukłonami.Zaniepokojenie,głębokie zaniepokojenie itp. to dla Putina farsa. |
|
|
Józef Darski oraz o potrzeby wewnętrzne.
Ukraina była pod kontrolą, ale część oligarchii opowiedziała się za Unią i Janukowycz musiał zgodzić się na negocjacje, które traktował jak wybieg. Ukraina zaczęła się wymykać, gdy Majdan otrzymał pomoc części oligarchów i Zachodu (Niemcy, a zwłaszcza USA) Plan Putina chaosu i odzyskania utraconej pozycji nie udał się. Wszedł kolejny plan. pisałem.
Putin jest słaby, gra silnego by zyskać na czasie wewnątrz i na zewnątrz, by wykorzystać fajfusa Obamę, itp. Sprawdza na ile już związał ekonomicznie Niemcy, dąży do podziału w niemieckiej elicie władzy. Co się nie udało Snowdenem, udaje się Ukrainą, patrz Verheugen itp., itd.
Pana teza gruzińska nie wytrzymuje weryfikacji, więc reszta oparta na niej też pada. Jest wiele czynników, ale Pan patrzy powierzchownie: siedzą banksterzy i myślą jak zarobić na Ukrainie.
USA wykończą Rosję gospodarczo, gdyż uniemożliwiła im operację porozumienia z Iranem czyli okrążenia Chin i wejścia do Azji środkowej co by rykoszetem dobiło Rosję.
|
|
|
To jest nie moje motto ale Pana i mam wierzyć ,ze nie ma Pan pojęcia o anarchistach,ich programie,genezie ,ich historii.Mam uwierzyć ,że motto i ten Irokez z pacyfą to przypadek,zalatuje aż nadto "krytyką polityczną" . |
|
|
smieciu Bo co tu testować? Zamach Smoleński to mało? Przecież "demokratyczny" Putin był całkiem sprawny w swoich interesach. Ropa, Gaz, marionetki w Polsce, Ukrainie nie mówiąc o Krymie. To co Putin robi obecnie to wielki krok wstecz a nie test czegoś o czym wszyscy wiedzą. |
|
|
smieciu 1. Nie wiem co anarchiści mają wspólnego z lewactwem.
2. Nigdy nie widziałem póki co anarachistów u władzy. Ani o takowych nie słyszałem. Tak więc twierdzenie że kogoś wymordowali jest co najmniej dalekie od prawdy.
3. Co z tego że są ludzie, którzy zwą się anarchistami a w rzeczywistości są zwykłymi agentami Systemu? Jeśli ktoś nazwie się np. Ruchem Narodowym to czego mamy oczekiwać? Poprawnych politycznie patriotów czy agentów?
Myśle że nie warto sądzić po pozorach. Ja jestem niepoprawny politycznie i przyzwyczaiłem się że naskakują na mnie z lewa i z prawa. Przynajmniej jednak nie zamierzam nikomu narzucać żadnej formy władzy. Ten kto to robi nie ma prawa zwać się anarchistą.
Jedyne co mnie interesuje to prawda. A co do Ukrainy to zamierzam to wałkować ponieważ nie widzę żadnej logiki w tym co mówią media i niestety prawica. Z którą jednak co zabawne zgadzam się w całkiem sporej ilości spraw. Dlatego tu piszę a nie na jakimś "lewackim" forum. |
|
|
xena2012 i ma znaczenie wylącznie propagandowe,ale jest testem dla Putina jak daleko może się posunąć I wyszło ,że może,a nawet powinien wkraczac tu i ówdzie z ,,bratnią'' pomocą.Moze nawet weźmie pod uwagę Polskę i wkroczy na wsparte ustawą wezwanie by bronić budki pod ambasadą rosyjską. |
|
|
wymordowało więcej ludzi podczas rewolucji niż bolszewia.Jak zwyciężono to wyduszono przywódców lewactwa bo komuniści nie znoszą konkurencji.Tow.stalin dokończył dzieła ale ,że był przewidujący to zostawił trochę drobnicy na rozpółedk i ewentualnego wykorzystania w przyszłości.Miał racje i dobrze planował ,są pożyteczni tak u nas jak i całym zgniłym zachodzie ,włożone ciężkie miliony w ich utrzymanie opłaciły się po stokroć,tak ,śmiało można powiedzieć to była ich najlepsza inwestycja.Anarchia to wolność,akurat ,jeden warunek musi być spełniony wy tę wolność będziecie nadzorować i dawkować.Co potraficie zrobić z waszymi wrogami to pokazaliście po 68 r we Włoszech i Niemczech.Pacycfa na łbie a w plecaku bomba,mordy polityczne ,porwania ,napady w wersji soft to kastet i bejsbol.Wolność,tego słowa nigdy nie powinniście używać.Kto winien wszystkiemu ,wiadomo USA natomiast ojczyzna i wasz przywódca tak duchowy jak i dobrodziej jest cacany,niezależnie kto siedzi na stolcu kremlowskim.Ile to zioła trzeba wypalić ,nałykać się prochów aby pieprzyc ,że Rosja i Putin miłują pokój a z sąsiadami to wzorzec idealnego porozumienia.PS.w ich ambasadach zawsze był najlepszy towar i wszystkie nowości i to za dziękuję! |
|
|
smieciu Z czym właściwie, co piszę się nie zgadzasz? Czemu ja mam jak cały świat i wszystkie media wchodzić w tą oficjalną narrację, która według mnie jak piszę i argumentuję jest bez sensu.
Dla mnie to interesujący paradoks że gdy piszę że media, te wielkie oficjalne, kłamią to spada na mnie ta cała krytyka. Naprawdę mnie dziwi jak łatwo tutejsi czytelnicy uznają że można się z tymi mediami zgadzać tylko dlatego że prawica od dawna przed tym przestrzegała. Owszem przestrzegała i miała rację. Ale sytuacja się zmieniła i choć Putin się nie zmienił, jest jaki był to chodzi już o coś innego. |
|
|
smieciu Tylko mam wrażenie że wy - moi oponci macie co innego na myśli :) Tzn nie to o co mi chodzi.
Jedyne co narazie piszę - faktycznie ciągle jedno i to samo - to to że to nie jest takie proste i oczywiste.
Naprawdę prosiłbym o konkrety. Z jakim konkretnie moim wnioskiem się nie zgadzacie. Przykładowo piszę że obecna sytuacja tak naprawdę wskazuje że to Putin jest słaby. Jest słaby bo uwikłał się bezsensowną walkę na Ukrainie. Jest słaby bo występuje z pozycji brutalnej siły itp.
Panie Darski ja naprawdę szanuje to miejsce. Długo tu już byłem itd. No ale nie moge czytać w spokoju o zdobywczym Putinie skoro póki co tylko traci.
Zwyczajnie nie zgadzam się z tym że tu chodzi o przyłączenie Ukrainy czy coś w tym stylu. Przecież ona była pod całkowitą kontrolą Rosji. Dla mnie to bez sensu. Walka o nic.
Piszę bo mam wrażenie że wy jesteście tak zapatreni w tą odwiecznie złą twarz Putina (owszem tak jest) że nie do pomyślenia jest przyjęcie że na jakiś sposób to właśnie Putin jest w odwrocie.
Podkreślam także że teorię o zawłaszczaniu Ukrainy forsują oficjalne media.
Cóż myślę że wkrótce się okaże kto ma rację ale poki co mam nadzieję że mój odmienny punkt widzenia spotka się z jakimś zainteresowaniem. Bo przecież nie chodzi o to by wszyscy myśleli jednakowo? |
|
|
Józef Darski która zdradza, że nie rozumie Pan czym jest władza cara i jakie potrzeby mają poddani. Krym został zajęty wyłącznie ze względów propagandowych wobec własnego społeczeństwa. Konieczne jest zaciskanie pasa i trzeba to uzasadnić najlepiej atakiem na Rosję ze strony imperialistów.
1. wariant Putina - chaos na Ukrainie i przywrócenie kontroli z błogosławieństwem Zachodu - nie powiódł się
2. wariant Putina i wielu prawicowych blogerów - rozpad Ukrainy na Zachód i Wschód (przy czym polscy blogerzy nie wiedzą gdzie przechodzi granica bo od dziadka z Lwowa słyszeli, że na Zbruczu) - nie powiódł się.
3. wariant Putina - wysłanie prowokatorów i specnazu by wywołać burdy, demonstracje i zmusić do federalizacji Ukrainą, by ją kontrolować za pośrednictwem kilku republik południowowschodnich i południowych - w robocie ale są problemy z realizacją. Jak się nie uda
4. wariant Putina - przyłączenie czego się da za zgodą (Biernością Zachodu i Ukraińców) celem wzmocnienia władzy wewnętrznej, masowe poparcie poza Moskwą i Petersburgiem dało przyłączenie Krymu. To jest badanie jak daleko może się posunąć bez wojny - tak daleko się posunie. Przyczyny są wewnętrzne w Rosji. Władza musi demonstrować swoją siłę.
A Gruzji Putin nie zajął z 2 powodów: najpierw akcja Kaczyńskiego a później ruchy wojsk amerykańskich. Wtedy byli jeszcze Republikanie u władzy. Gruzja to też przykład walki Demokratów z Republikanami przeniesiona na teren Gruzji i samą partią Saakaszwilego. Bardziej skomplikowany układ niż sią Panu wydaje. jak chce się Pan tym zająć radzą najpierw zanalizować skład obozu Saakaszwilego w 2008 roku i powiązania z Bushem i Obamą. |
|
|
.. to juz chyba trzeci tekst od czasu jak sie pan "uaktywnil"
Trzeci raz mowa trawa . Mielisz pan ozowerm tylko nic z tego nie wynika.
Widze ze titiuszki nauczone przykladem ze co niektore blogi "znikly" bardzo ostroznie i delikatnie przynosza nam kaganek oswiaty
Moze po "tlumach" pod panskimi tekstami dojdzie do pana ile warte sa te patiomkinowskie wysilki. |