|
|
Jan1797 >>Opóźni to – zdaniem A. Glapińskiego – dyskusję o cięciach stóp w RPP z marca 2025 na październik 2025 a same cięcia nawet na 2026 r.«
Witam,
Jestem laikiem, ale sprawdzałem. Gdyby zastosowano bazę do mrożenia cen energii ze stycznia 2024 r.
Straty dla budżetu niewielkie, popyt by wzrósł, może nastroje w biznesie? Cięcia wcześniej. Nie znam się, bardziej czuję. |
|
|
Tomaszek I znów te ruskie kible zamiast cudzysłowu . Natura sowiecka silniejsza . Ale to było do ciebie złamasie za dychę . |
|
|
Alina@Warszawa K. Nawrocki mówi, że Ukraińcy zachowują się nieprzyzwoicie w sprawie Wołynia, bo daliśmy im ponad 150 mld (zł?) na wsparcie państwa Ukraińskiego, domy dla uciekinierów. A my chcemy tylko postawić nagrobki pomordowanym Polakom!
Czy te 150 mld zł spowodowały nasz deficyt? No to proszę je odebrać od Ukraińców! |
|
|
Alina@Warszawa Ja zupełnie nie rozumiem jak to się stało, że kiedy rządził PiS, to owszem był deficyt, ale pieniądze były i wszystko działało, a teraz nagle na nic nie ma pieniędzy!
TO GDZIE SĄ TE PIENIĄDZE, KTÓRE DO TEJ PORY BYŁY!?
Czy pamiętacie, jakie to wielkie pieniądze miała nam przekazać UE, kiedy tylko Tusk obejmie rząd w Polsce? Gdzie są te unijne pieniądze?
Jak wzrosły wynagrodzenia pobierane przez posłów i urzędników w sferze budżetowej, a także szefostwa spółek skarbu państwa po zmianie rządu?
No i zasadnicze pytanie - GDZIE SĄ DRUKOWANE POLSKIE BANKNOTY DUŻYCH NOMINAŁÓW (bo nie w PWPW!) i czy to też ma wpływ na "brak gotówki"?
Czy ktoś zna odpowiedzi na te wszystkie pytania? Może jakiś poseł? |
|
|
u2 Qrwy
Zuchwałe i nachalne są
:-) |
|
|
Pers @tomuś
//I pisac się naucz po Polsku .//
To ty naucz się pisać "po polsku".
W tym przypadku, my Polacy, używamy małej litery. |
|
|
Pers @tomuś
//Żeby tłumaczyć trzeba mieć cos do powiedzenia , nie wklejenia schematu od mentora .//
No właśnie.
Twój mentor to lebiega. I dlatego jesteś sekciarz. |
|
|
Tomaszek Żeby tłumaczyć trzeba mieć cos do powiedzenia , nie wklejenia schematu od mentora . |
|
|
Tomaszek Wszystko w notce wyżej , a o więcej to popytaj mentora . I pisac się naucz po Polsku . |
|
|
u2 ***o ile i jak "zajebali tej kasy"?***
Tyle ile twoja córa z UNESCO. To są proste sprawy. |
|
|
Pers @tomuś
//To zajebanie kasy nazywasz śmieciu przejeciem stanu rzeczy ?//
To ile i jak "zajebali tej kasy"?
Znasz jakieś szczegóły to się podziel. |
|
|
Pers @smieciu
Sekcie nie wytłumaczysz.
To są zombie. |
|
|
Tomaszek To zajebanie kasy nazywasz śmieciu przejeciem stanu rzeczy ? Wy małpy macie swoiste pojmowanie słów i świata , jak widać . |
|
|
u2 "Trzaskowski zapowiada ,,pakiet ustaw'' po których inflacja i ceny masła jako konsekwencje rządów nieudolnych PiS-u spadnie"
Ano, jak mówił sam Trzaskowski, jego ojciec, słynny muzyk jazzowy, mówił mu, że na muzyka kompletnie się nie nadaje. A ja powtórzę za jego śp. Ojcem, że na polityka również się kompletnie nie nadaje. Nie musi być maczo, na którego się obecnie kreuje, tylko wystarczy być przyzwoitym człowiekiem, a do tego całej ferajnie Tuska daleko. Oj, bardzo daleko, niezwykle daleko :-) :-) :-) |
|
|
sake2020 Kasa nie będzie płynąć? Ależ będzie. Już spłynęła dziś przekierunkowana z pomocy dla powodzian na organizację spędu zwanego szumnie konwencją Tuska. Kandydat Trzaskowski zapowiada ,,pakiet ustaw'' po których inflacja i ceny masła jako konsekwencje rządów nieudolnych PiS-u spadnie. Pierwsza w pakiecie to ustawa o języku śląskim, następna o współpracy z samorządami których aktywność utrudniały rządy PiS itd....Słuchałam patrząc w kalendarz czy to aby nie 1-szy kwietnia. |
|
|
u2 "kasa nie będzie płynąć"
Płynie, tylko w odwrotnym kierunku. W kierunku mafii VAT-owskich. W ciągu roku zwiększyła się liczba lewych faktur VAT o 100% o czym bez skutku alarmuje KAS twojego Donalda Corleone. Coś jak kacapski namiestnik na Ukrainie Janukowycz, który kazał zmienić kierunek przepływu rurociągu Odessa-Brody na wschodni :-) :-) :-) |
|
|
smieciu Szanse na ogarnięcie tak gigantycznego deficytu są znikome. Można wysnuć z tego różne wnioski. Taki naturalny: będzie musiało nastąpić załamanie. A raczej krach.
Albo będzie musiał nastąpić krach...
Ale inny. Nie ten który nam szykuje deficyt ale ten który kroi się globalnie. I lokalnie - czyli wojna na Ukrainie.
Ten drugi przypadek, wiedza że zaistnieją pewne rzeczy, tłumaczy łatwość całego tego rozpasania. Które tak swoją drogą narodziło się wcześniej oczywiście. Dla uproszczenia rzeczy można przyjąć że wraz z Covidem. Morawiecki poszedł ostro. Tylko różne pudrowanie gówna (czyli tarcze dla ciemnych mas) ukrywało stan rzeczy.
Już pod koniec rządów PiS było widać że idą na jakiś przełom. Pisałem chyba nawet w jakimś tekście wtedy. W końcu obecny, tegoroczny budżet jest zasadniczo pisowski. Tusk przejął ten stan rzeczy i dał czadu jeszcze mocniej.
Tego typu działania właściwie powinny pozbawiać złudzeń. Nie ma szans na spokój. Na to czego by ludzie chcieli.
Nadchodzą zmiany. I to najprawdopodobniej już bardzo wkrótce. Coś co sprawi że deficyt przestanie mieć znaczenie. A może nawet naturalnie zostanie zredukowany. Po prostu kasa nie będzie płynąć. Ale ludzie się tym może nawet nie przejmą. Bo będą bardziej obawiać się czegoś innego. I wezmą grzecznie to co im się da. |