|
|
Stary Wiarus Mój tekst sprzed prawie sześciu lat. Nic a nic się nie zestarzał
Modlitwa emigranta
Dobry Panie Boże, dzięki Ci za dwa oceany
jakie mnie dzielą od nieudaczników
zawsze gotowych wszystkim wytłumaczyć
że tak mi tu źle, że już wytrzymać nie mogę,
choć mnie samemu nic o tym nie wiadomo.
Dzięki Ci również, o dobry Panie,
za akt olśnienia, czyli iluminacji,
jaki zesłałeś na mnie przeszło dwadzieścia lat temu,
gdy dane było mi zrozumieć,
że przypadek polskiego charakteru narodowego
jest beznadziejny.
W następstwie natchnienia,
jakie mi zesłaleś, o dobry Panie,
zdecydowalem umieścić miedzy sobą
a większością reprezentantów tego charakteru
wspomniane już wcześniej dwa oceany.
Niedługo minie ćwierć wieku
od pamiętnej chwili olśnienia,
a nigdy jeszcze nie przyszło mi żałować.
Przeciwnie, ani dzień mi nie mija,
bym Ci nie podziekował gorąco
za Twoją nadprzyrodzoną mądrość,
o mądry i dobry Panie.
Dlatego tylko za dwa oceany się udałem
że dalej jechać już nie można było,
gdyż kontynuując swoją podróż,
zacząbym się znowu zbliżać
do siedliska umysłowej zarazy
z drugiej strony.
Dzięki Ci także, o Panie,
żeś natchnął kolejnych
prezydentów Stanów Zjednoczonych
premierów Kanady
i premierów Australii
wolą polityczną utrzymywania w mocy
restrykcyjnych systemów wizowych.
Koniecznych, z punktu widzenia
epidemiologii psychiatrycznej
oraz interesu publicznego
dla zapobieżenia szerszemu rozpełzaniu się
miałkości
małości
zawiści
i ogólnego plugastwa umysłowego
niektórych rodaków moich
poza granice Rzeczypospolitej Polskiej
Amen. |
|
|
Mozna sie zakochac :)
http://naszeblogi.pl/335… |
|
|
Tam ojczyzna - gdzie dobrze ( to parafraza pierwszego zdania "Pana Tadeusza"). I życzą sobie sukcesów!- jakich? Żyć,żyć, żyć. Proszę bardzo wasz wybór - ale spasowaliście z BYĆ. Bo być - znaczy całą swoją istotą, w każdej chwili manifestować swoją tożsamość czyli pełną osobową obecność.
Obywatele trzeciej kategorii, musielibyście być geniuszami jak Paderewski, albo tytanami pracy jak Domeyko, albo ofiarnikami jak Maria Skłodowska żeby znaleźć tam pozycję obywatelską. Wszystko czym byli/są emigranci - dostali od nas. Wiedzieli to Wielcy Emigranci. Obdarowany czuje, że musi spłacić dług - inaczej jest nikczemny. Mickiewicz oddał życie, Skłodowska nazywała swe odkrycie POLON ...
Cokolwiek robicie - wyjecie do Polski.
O cokolwiek pytają was wasze dzieci - kłamiecie lub wymigujecie się ( trzebicie polskość w dzieciach aby im było łatwiej).
Gdziekolwiek jesteście - czkawką odbija się wam Polska. Bo pełny oddech można wywalczyć tylko tutaj. Zadyszka starości to wam przypomni. Zawsze jest dla was tutaj miejsce - choć przyznam niewygodne, biedne, trudne - ale zawsze nasze. Pozdrawiam. |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że zaproponowałem tylko jeden z wielu możliwych scenariuszy.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Pisze Pan między innymi:
"Ludzie nie wrocą do niczego, zaczna o tym myśleć dopiero wtedy, jak wyprowadzimy Polskę na prostą, wiec wybory musimy wygrać bez nich. Zresztą nie wiadomo, czy nie wygraliśmy poprzednich wyborów, w takim razie pozostaje nam masowo zapisywać się do Solidarnych2010. Pozdrawiam...".
Odpowiadam:
Dlatego właśnie zaproponowałem jeden z możliwych wariantów wyprowadzenia Polski na prostą.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Dziękuję, wytrwałości życzę i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Każdy ma prawo do własnego zdania. Ale między wierszami Pańskiego komentarza czytam, że checie sobie Panowie dodać odwagi w wytrwaniu w postanowieniu, którego słuszności nie będzicie pewni do samego końca.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Stary Wiarus Przychodzą do mnie czasem młodsi emigranci zapytać, co myślę - że to niby łeb mam siwy, ponad 25 lat w Australii, te rzeczy... Wszystkim odpowiadam jak w filmie "300 Mil do Nieba" - NIE WRACAJCIE NIGDY!. Sukces polskich emigrantów jest porażką ponurych band rządzących Polską, odnoście zatem sukcesy.
Nie jest niczyim patriotycznym obowiązkiem na dnie z honorem lec. |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Nie bardzo załapałem o jaką panią Danutę chodzi. Czy może mnie Pan pokierować?
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
" Kaczyński coraz częściej robi szkolne błędy, jak choćby ten ostatni, kiedy dał się wciągnąć w prowokacyjną pułapkę ze śladami dynamitu i nitrogliceryny na wraku Tupolewa."
Polecam Danute pietro wyżej.
(bez obrazy Pani Danusiu :)
Poza tym wszystko bardzo ciekawe. |
|
|
miecz damoklesa Mam wielu, wielu znajomych w stanach i jestem sam jeden jedyny, ktory bierze powaznie pod uwage powrot do kraju gdyby sie zmienil rezim. I chociaz wiekszosc moich znajomych i przyjaciol popiera PiS ( w NY PiS wygral wybory by 90% !!!) to wszyscy mi mowia "I am done with Poland". Jedyna osoba ktora znam to moja lekarka, ktora dostala spadek w Polsce i wrocila. Ludzie mogliby wrocic, gdyby zarobki w Polsce byly WIEKSZE niz na zachodzie. I tylko wtedy. Koniec, kropka. Czy to mozliwe? Oczywiscie i nawet wskazane? Jak? Jesli Polska bylaby bogatym krajem ,to i zarobki byly by wieksze.Jak? Gaz lupkowy? Zrodla geotermalne? Mam znajomego Amerykanina, ktory wyksztalcony na Sorbonie pracowal w Komisji Europejskiej, wedlug niego Polska dobrze rzadzona z tym wszystkim co nasz kraj ma (rolnictwo+bogactwa naturalne) moglaby dogonic Zachod w ciagu 7 lat! Ludzie nie wroca do niczego, zaczna o tym myslec dopiero wtedy, jak wyprowadzimy Polske na prosta, wiec wybory musimy wygrac bez nich. Zreszta nie wiadomo, czy nie wygralismy poprzednich wyborow, w takim razie pozostaje nam masowo zapisywac sie do Solidarnych2010. Pozdrawiam. |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Dołujące to, co Pan pisze. Rozumiem także, dlaczego teraz nie chcą wrócić do Polski. Ale wciąż wierzę, że jak w Polsce dojdzie do władzy pokolenie młodych, to wrócą do kraju.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz Gratuluję siły przekonania o pełnym sukcesie. Tego też nam potrzeba.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz To ja Pani dziękuję za bezbłędne odczytanie mojego zamiaru oraz interpretację notki. Świetnie to Pani określiła: "Trzeba rozruszać wyobraźnię".
Pozdrawiam Panią serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz |
|
|
Trzeba konstruować wszystkie możliwe konstrukcje wyjścia z tej sytuacji. Nie dlatego, że one się spełnią. To nie wróżby. Ale dlatego, aby rozruszać wyobraźnie, koncepcje, rozwiązania , a przede wszystkim odpowiadać sobie na pytanie - co chcemy, jaką drogą, dokąd.
Im więcej propozycji- tym większy ruch myśli i aktywności. Tym mniej stagnacji i pesymizmu. Tym większa szansa - na zyskanie młodych. Negacją młodych się zniechęca - namysłem zyskuje. Bardzo Panu dziękuję za ten spójny, dociekliwy projekt intelektualny. Więcej takich. |
|
|
co powrocili z emigracji, jeszcze szybciej ,bezpowrotnie wyjechala.Siostrzency,bratanica wlasnie tak odpowiadali-NIGDY.nAJWYZEJ W ODWIEDZINY.jA IM SIE NIE DZIWIE. Nie kazdy w dzungli daje sobie rade, A NAWET NIE CHCE tuSSkowych zaszczytow etatowych.Woli od tych zaprzancow odseparowac sie dokumentnie.Wpadna na wakacje z dzieciakami ,ktorych za granica jest istny wysyp.Tam maja przyszlosc , normalne zycie.Sami w POLSCE MUSIMY ROBIC PORZADKI.TO AKURAT NIEZLE WYZWANIE DLA CHCACYCH,TWARDYCH I MADRYCH MLODYCH.MY STARSI JESZCZE SIE PRZYDAMY. Jak im podpadniemy to szybko nas odstawia na boczny tor-musimy o tem pamietac.To niezla mozliwosc wspolpracy miedzypokoleniowej. |
|
|
tylko ten dr z UJ. mAM LEPSZEGO KANDYDATA --PROF. SZCZERSKI, MADRY,MLODY, BLYSKOTLIWY, TEZ Z UJ.Niezly tandem.Kaczynski w chwili obecnej wskazal naprawde wartosciowa osobe i niech tak zostanie.Przypominam ,iz JAREK bedzie startowal w wyborach prezydenckich, wiec nie ma mowy o odpuszczeniu polityki.Teraz bedzie inna gra z tymi zbrodniarzami; juz sie zreszta na dobre zaczela.Sa dowody,ustalenia naukowe, dojda nastepne.Sadzac z gadek komoruska on rowniez czuje swad spalonego d...a.Bedzie ciekawy politycznie czas.Nie ma mozliwosci sulejowka.Bedzie inna taktyka, bo strategia juz jest ustalona, niezmienna.Pelny sukces wyborczy, na poczatek.Wyniki ustale dalsze kroki. |