Otrzymane komantarze

Do wpisu: PROSTACTWO
Data Autor
Alina@Warszawa
Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do politycznych rozgrywek? Wczoraj okazało się, że 8* wymyśliły ruskie służby i podrzuciły swoim podwładnym do zastosowania. Inaczej tego ocenić i skomentować nie można.
Do wpisu: Niedorżnięta wataha
Data Autor
Beskidzki Góral
Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
paparazzi
Nie, to wy brzydko gracie.
hr.Levak-Levatzky
Czyżby więc chodziło o  tę osławioną wolność słowa tak nieopatrznie wpisaną do naszej obecnej komunistycznej Konstytucji ? Jak Sz.Pan Admin wie, nie jestem tu aż tak starym bywalcem, żeby wiedzieć o jakie to kłopoty z p.Pasierbiewiczem chodzi - domyślać się jedyne mogę, że chodzi o tzw. nieprawomyślność, przy czym tutaj znowu kłaniałaby się ta nasza okropna Konstytucja. No, ale jeśli PiS znowu wygra wybory i to z większością konstytucyjną, to zapewne i ta sprawa zostanie porządnie uregulowana - czyż nie mam racji? Dziękując  za odpowiedź kłaniam bez większej satysfakcji
Admin Naszeblogi.pl
@hr.L-L, po pierwsze Krzysztof Pasierbiewicz nie został "wybanowany" a jedynie odebrałem mu przywilej prowadzenia bloga tutej. Z powodów prozaicznych, że przekroczył granicę, za którą wpisywał się już w goebbelsowską propagandę. Nie chciałbym tego roztrząsać bo sam przyjął to jak mi się wydaje ze zrozumieniem. Co do kłopotów to też sprawa nie jest tajemnicza a starzy bywalcy wiedzą o co chodzi. Nie chodziło o politykę w każdym razie, przynajmniej nie bezpośrednio.
hr.Levak-Levatzky
Sz.Pan Admin miał być adresatem mojego listu otwartego, aliści w porę się zorientowałem że takowe listy , to mogą tu zamieszczać wybrańcy Pana Adminowi, jako to: p.Pasierbiewicz  (do prezesa Polski) czy p.Baterowcz  (do Ducha św.). Wszelako jako użytkownik tego forum uważam, iż mam praw zadać Sz.Panu Adminowi zasadnicze pytanie, na  które – mam nadzieję -  mi odpowie. Dotyczy ono  powodów wybanowania p.K.Pasiebiewicza, co do którego zaznaczam wyraźnie, nie jest mi on ani bratem, ani swatem i często się z nim nie zgadzałem, zwłaszcza gdy bywał on irytujący w swojej megalomanii. Pisze bowiem Sz.Pan Admin:   „Wiele wiele miałem przez Pana kłopotów, w tym prawnych, roboty itp. Broniłem Pana a teraz żałuję. Bo od tej cynicznej propagandy idzie już naprawdę wyrzygać.”   Jakież to kłopoty, zwłaszcza prawne mógł stwarzać swomi tekstami p.Pasierbiewicz, że tak SzPanu one dopiekły. gdy Sz.Pan jej przepuszczał do publikacji na tym forum? Czyżby chodziło  o jakieś państwowe tajemnice? A co do cynicznej propagandy, od której można się  wyrzygać, to raczej nie użytkownicy takiego forum ją uprawiają, ale politycy i ich propagandowe medialne tuby - chyba się Sz.Pan z tym zgodzi? Cóż więc pozostawałoby jako powód wybanowania jakiegoś użytkownika? Chyba tylko podawane każdorazowo zasady użytkowania  NB, jak np. zakaz osobistych  wycieczek pełnych obraźliwych inwektyw, wyzwisk i t.p.. Takich akurat nie dało się zauważyć w tekstach p.Pasierbiewicza ,który każdorazowo obrywał od komentatorów właśnie takimi obraźliwymi inwektywami. Wspominam o tym, jako że  i ja obryw[P1] am ,a wcześniej, gdy pisywałem tu pod innymi nickami,a nawet  znacznie gorzej, Ale żadnych interwencji cenzorskich wówczas nie było. Piszę do Sz.Pana Admina niestety bez większej nadziei, że mi Pan odpowie, a zwłaszcza, że zamieści te moje pytania na tej stronie…. Mimo to kłaniam z pewnym smutkiem!    
Admin Naszeblogi.pl
Ostatni post KP, który był "pretekstem" do odebrania bloga a nie zbanowania, został usunięty z publikacji. Jest plugawy, dlatego o odebraniu bloga poinformowałem tutaj.
megalampus
..." Ojczyzno daj nam znak na ktory czekaja twoje dzieci "... Polskiego patriotyzmu sie boicie ?...On was w oczy kole i w ideologicznych ramach,wlasnego  relatywizmu ,politycznej poprawnosci,serwilizmu,kosmopolityzmu chcecie ukladac nam zycie i Polske ? Nie dociera do was fakt,ze "polityka" Kaczynskiego i jego "parti" jest totalnym bankructwem.. Stawianie rownosci miedzy Niemieckim nacjonalizmem a Polskim jest manipulacja i intelektualnym oszustwem.. Przez te wszystkie lata nie bylo mi po drodze z Pasierbiewiczem..Jedno musze mu oddac..Dojrzal ! Potrafil wzniesc sie nad wlasne slabosci i fasmantagorie.. Nic w jego ostatnim poscie nie uzasadnia jego zbanowania na NB..Czekaliscie na jakakalwiek okazje aby sie go pozbyc..Nie znalazla sie wiec ocenzurowaliscie go bez rekawiczek.. Uzyles zwrotu z tego plugawego filmu ""Tomorrow belongs to me" Wam to samo mozna zarzucic...Brzydko gracie i jeszcze brzydziej skonczycie..
Admin Naszeblogi.pl
Post Scriptum Specjalnie dla Pana przetłumaczona i rozszerzona nieco przeze mnie wersja "Tomorrow belongs to me" żeby Pan zrozumiał, czym nas tu chce raczyć. Choć pewnie rozumiesz doskonale, prawda.. Ale szwabskiego kina tu nie będzie https://youtu.be/9ouBhZW…
Admin Naszeblogi.pl
@Krzysztof Pasierbiewicz -- zawieszam prowadzenie bloga. Na razie na miesiąc, później zobaczymy. Wiele wiele miałem przez Pana kłopotów, w tym prawnych, roboty itp. Broniłem Pana a teraz żałuję. Bo od tej cynicznej propagandy idzie już naprawdę wyrzygać. Wiele wytrzymałem, ale wplatanie bezpośrednich oszczerstw i wątków religijnych nie przejdzie tutaj. Komentować może Pan nadal ale może lepiej żeby skupił Pan swoją aktywność już gdzie indziej.
ZNP , zawiesil strajk (tak to sobie tlumacza ze zawieszaja) ... teraz mam pytanie ... no i jak wygladasz "pajacu" w kontekscie tego co pisales ?!  Napisalbym tak , jak Jasio Himilsbach z angielskim ale , ale  Jasiu to byl ktos i ublizylbym mu porownujac go z takim "blaznem"
paparazzi
Dialektyczne egzegezy a po co? A gdzie autor w tym szyku watahy? Pozdrawiam i zachęcam do twórczości. Główeczką.
Aqua Marina
Czyli przewidywalne wyniki najbliższych, a także i następnych wyborów? Chyba tak.
Do wpisu: Ciekaw jestem Waszego zdania, kochani
Data Autor
keram
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia.  Bo każdy z nich chciałby, aby oni rządzili tak jak każdy z nich z osobna chce ?!  Być może, albo na pewno  tych,  którzy dzisiaj byliby dla nas idealnymi politykami wymordowali  Hitler i Stalin.  Tego nie wiemy ?!   Przestańcie więc marzyć o tym, że być może ci nieżyjący byliby lepsi od tych żyjących, i przestańcie już marzyć o tym, że być może wśród żyjących są lepsi od tych, którzy są czynni politycznie.  Nawet jeśli są, to nie chcą byś politykami - i uszanujmy ich decyzje ! A więc cieszmy się z tego co mamy i wsadźmy sobie marzenia o idealiźmie do kieszeni !   Mamy lewicę i prawicę.  I co ? Czy my Polacy potrafimy te dwie formacje rozróżnić ?!  Napisano i powiedziano już na ten temat tony różnic, przeżyliśmy to wszystko, więc nie będę ich powtarzał.  Powiem tylko, że przewaga prawicy jest ogromna !  No więc skoro nie ma lepszych to bądźmy zadowoleni z tych co mamy.  Pomóżmy im, piszmy i mówmy o nich prawdę i głosujmy na nich, bo w innym przypadku powrócą ci gorsi – znacznie gorsi !  Cieszmy się z pracy naszego wspaniałego premiera M. Morawieckiego i jego teamu ministrów.  Uświadommy sobie co się dzieje z rządami w Holandii, Włoszech, Francji, Hiszpanii, itd..  Popchnijmy do lepszej pracy parlamentarzystów PIS-u, by szybciej i lepiej zmieniali prawo.  W następnym odcinku zamieścimy jedną z takich propozycji dla posłów PIS-u.  I wybierajmy do władzy tych, którzy są lepsi, godni zaufania, uczciwi i prawdomówni !!!  
Do wpisu: List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
Data Autor
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
Powoli określenie  profesor będzie wyrażeniem obraźliwym wskazującym na niewielki poziom inteligencji wyzwanego. Chodzi szczególnie o profesorów nauk wszelakich, których u nas mnoga. jestem pewien, że tzw. prof Spiewak po prostu spiewa z odpowiedniego klucza. Alleluja i do przodu.
RinoCeronte
Gdyby nasz Śpiewak śpiewał za darmo to jeszcze można by się z nim dogadać. Ale chyba jednak szkoda na to czasu. Panu, Doktorze podziękowanie za otrzeźwienie profesora.
Ja też cos opowiem .Moja babcia we wrześniu 1939r. w czasie bombardowania Warszawy schroniła się w kościele. Po powrocie do swojego mieszkania okazało się że mieszkania już nie ma. Wydarzenie to pogłębiło w niej wiarę tak bardzo, że do swojej śmierci chodziła codziennie do kościoła. W czasie okupacji, ale nie wiem w którym roku, zakonnice z kościoła poprosiły babcię by przez dwa, trzy dni przechowała żydowskie dzieci. Babcia zgodziła się i wzięła troje malutkich dzieci. Dwie dziewczynki i jednego chłopca. Na dzieci nie miała żadnych dokumentów. W jej kamienicy mieszkał folksdojcz. Była młodą bezdzietną mężatką. Mąż był w obozie. Za przechowanie Żydów groziła kara śmierci jej i prawdopodobnie moim pradziadkom. Chłopiec był obrzezany. Z tych powodów babcia bardzo się bała i chciała oddać dzieci. Ale tamtej zakonnicy już nie było i nie wiadomo było co się z nią stało. Dopiero po trzech tygodniach udało się oddać dzieci innym zakonnicom. Moja babcia widziała później straszne rzeczy związane z Żydami. Widziała jak Niemiec zastrzelił nastolatka, widziała jak inny Niemiec złapał niemowlę za nogi i uderzał dzieckiem o mur aż zabił. Odwróciła wtedy głowę i udawała że nie widzi. Nie dlatego że było to jej obojętne tylko dlatego że tak bardzo się bała. I to by było tyle jeśli mówimy o statystykach że Polacy tak mało Żydów uratowali. Tak mało bo więcej nie mogli. Babcia przeżyła Powstanie Warszawskie. Była przekonana że przeżyła dzięki temu że modliła się codziennie do Matki Boskiej. Jak nie w kościele to przy kapliczce. Przeżyła rozstrzeliwanie cywilów. Dwóch Ruskich lub Ukraińców w niemieckiej służbie, babcia nie była pewna, wyprowadzili ją i sąsiadkę z dziećmi na stos trupów by zastrzelić. Wtedy jeden z Ruskich pokazał medalik na szyi że jest wierzący i kazał uciekać. Powiedział po rosyjsku że będzie strzelać w powietrze bo sam się boi i tak było. Żałuję że nic więcej nie potrafię powiedzieć. Za duży szczyl byłem by się zapytać. A dzisiaj nie mam kogo się zapytać. Żałuję też że nie mam głębokiej wiary mojej babci. 
Tomaszek
Krótko mówiąc wszyscy won . Ile tych kast jeszcze ? Alleluja . Smacznego jajeczka .
paparazzi
Amen, Alleluja.
Imć Waszeć
Cóż to za jakiś dziwaczny zwyczaj naprostowywania profesorów? W normalnym państwie to profesorowie naprostowują innych i sami dbają o honor związany z tytułem profesorskim, prestiż oraz o swoją nieposzlakowaną opinię. To jakiś absurd, żebyśmy musieli stawiać przy profesorach przyzwoitki, żeby ci nie puszczali się jak markietanki z każdym, nie dawali każdemu wedle życzenia, nawet gdy ten sowicie za numerek zapłaci lub - o zgrozo - gdy poczują zew domieszki obcej krwi w korzeniu. Profesor to poważne stanowisko i tytuł naukowy, najwyższy w państwie, a nie łatwy łup dla dupków jakiejś konkretnej władzy. Taki obyczaj wprowadził nam makrsizm. Skończmy z tym natychmiast, bo polska profesura powinna być jak szlachectwo, arystokracja nauki, więc do jasnej chol... musi do "czegoś" zobowiązywać. Natomiast ktoś, kto w tak knajacki sposób kłamie i manipuluje historycznymi faktami (niczym niedoszły abiturient) nie mieści się wg mnie w żadnym standardzie, nie trzyma dostatecznie wysokiego poziomu, albo inaczej nie posiada wymaganych kwalifikacji. Wyższe wymagania są dziś dla pilotów wycieczek turystycznych lub kierowców ciężarówek. Dopóki Polacy tego nie zrozumieją, to każda obca agentura nadal będzie nam wyświęcać u siebie papierami "naszą" inteligencję i instalować tych "portierów" w strukturach państwa niczym solitery.
Do wpisu: A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em
Data Autor
Tomaszek
@tricolour Kiedyś mówiło się mniejsze zło  , a dzisiaj mniejsza targowica . Taka tyci targowiczka . I wszystko wychodzi że jakbyś się nie obrócił to dupa z tyłu , tylko mninej z tyłu . Dupcia znaczy . Bo po drodze coraz mniej . 
Jabe
Po to awantury są, żeby uwagę tubylców odwracać.
tricolour
@ Autor Proszę także zauważyć, że w przypadku strajków nauczycielskich wpisy idą w dziesiątki i setki, powstają nowe wątki itp. A gdy kraj jest sprzedawany, ba - oddawany w obce ręce - to cisza jak makiem zasiał. Kto jest zatem zdrajcą i targowicą? Jak widać ten, który tak najgłośniej krzyczy, a pod stołem deal...
Tomaszek
I co z tej satysfakcji że miał Pan rację .  . Jeżeli jak Pan sam uważa że ma Pan takie kwalifikacje i pozycję , a oprócz tego sprawy państwa nie są Panu obce to trzeba trochę głośniej i szerzej , bo blogi to mniej niż peryferie. Tym bardziej że ma Pan całkowitą rację . I po prostu ktoś powinien zacząć .Inaczej to będzie takie schadenfreude teściowej albo bicie w dzwony gumowe . Krótko mówiąc psy szczekają a żydzi kombinują dalej .
Do wpisu: Przedświąteczny sen o zmartwychwstańcach
Data Autor
Aqua Marina
Fajny sen ale gdzie ta najważniejsza Postać-Mara na siwym koniu odjeżdżająca w siną dal?