Otrzymane komantarze

Do wpisu: Przyganiał kocioł garnkowi. Rzecz o elemencie napływowym
Data Autor
xena2012
W nawiazaniu do stałej pozycji w końcówce blogów pana Pasierbiewicza-,,em.nauczyciel akademicki,niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa''  nie potrafię sobie wytłumaczyć jak sznurowadło Kaczyńskiego rozwiazane 30 lat temu,głos wicepremier Szydły,,wygląd Kempy u papieża,czy ubrania nie od Armaniego posłów stają się sprawami waznymi dla polskiego państwa. Chyba jesteśmy krajem mlekiem i miodem płynącym skoro mamy tylko ,,takie'' problemy.
Pani Anna
Pani Xeno naprawdę szkoda słów na tego typa. Pasierbiewicz wyczerpuje az nadto klasyczna definicję narcyza, proszę bardzo: "narcyz to człowiek zachwycony samym sobą (zwłaszcza swą urodą), wyolbrzymiający swoje znaczenie, fantazjujący o nieograniczonych sukcesach, błyskotliwości, urodzie, idealnej miłości itp., domagający się podziwu, charakteryzujący się bardzo niskim stopniem empatii", czyż nie mam racji? Przecież on nawet z zakupu czerwonej kurteczki potrafi zrobić "wydarzenie" i domaga się podziwu dla siebie, wyśmiewając przy okazji swoich starych znajomych... Dno i muł. To jest efekt braku silnej ojcowskiej ręki w wychowaniu i matki z problemami psychicznymi, które kiedyś sam dość dokładnie nam opisał.  Atakowanie polityków PIS, zwłaszcza tych starej daty, a ZWŁASZCZA Pani Profesor Pawłowicz to sport bezpieczny, modny w pewnych "kręgach" i, jak  sądzę nawet dobrze płatny.  To, że ktoś jest emocjonalny, to jeszcze nie grzech, a innych przewinień w osobie Pani Pawłowicz raczej trudno się dopatrzeć.  Bo  chyba nie jest "przewinieniem" to, że ta kobieta, na która wylano hektolitry guana w końcu się odwinęła i pozwoliła sobie zestawić fotografię swoją i francuskiej zboczonej staruchy wystylizowanej na gimnazjalistkę? To ta sama kobieta, dla której owsiak i jego "wyznawcy" założyli stronę "ruch wypie...nia Krystyny Pawłowicz w kosmos", na której to stonie można było obejrzeć zdjęcie pisuaru z wklejonym zdjęciem ust Krystyny Pawłowicz jako celu do oddawania moczu... To jest dopiero "wyższa kultura" i poziom, który jakoś Pasierbiewiczowi nie przeszkadza.
xena2012
Dobry tytuł ,,przyganiał kocioł garnkowi''........Wytyka Pan posłance kłótliwość,oczernia ja zreszta w kazdym niemalże swoim tekście a jak sam się zachowuje? Pan czuje się zwolniony z kultury zachowania,a dlaczego  wymaga od innych?Posłanka jeśli reaguje (przyznam zę nazbyt emocjonalnie) to tylko wtedy gdy zaistniała jakaś przyczyna czy problem.Pan po prostu popisuje się ze złośliwą uciechą wyśmiewając publicznie znienawidzonych przez siebie polityków czy komentatorów swoich blogów.Nazywa Pan oszołomami pisowskimi tych którzy osmielą sie nie zgodzić ani zachwycić ,,głębią'' Pańskiego dowcipu ani doszukac się choćby śladu merytoryczności w Pańskich notkach.Ja,pisowski oszołom (bo tak Pan raczył mnie nazwać nigdy w zyciu nie obsmiałabym dawnego kolegi czy koleżanki tylko dlatego że są biednie i niemodnie ubrani.Pan puszac się jak paw czerwona kurtką nawet się nie zastanowił,że ten wysmiany za liche palto i spodnie kolega może być chory albo ma kłopoty? Pan potrafił tylko przesmiewczo zasugerować że pewnie głosował na PiS.Czy człowieka osadza się tylko po ubraniu? To przytocze pewne zdarzenie: w poczekalni u weterynarza siedziałam obok jakiegoś bardzo starego i bardzo ubogo ubranego człowieka.W oczekiwaniu na kolejkę zaczeliśmy rozmawiać.Nigdy w zyciu u nikogo nie słyszałam tak pieknej polszczyzny,ani tak zajmującej opowieści o jego życiu na kresach.Wstydziłam się później sama siebie,że mogłam pomyśleć źle o kimkolwiek sadzac tylko z powierchownosci. Nawet jeśli chcemy wysilać swój dowcip to też należy się zastanowić czy kogoś nie zranimy.
Do wielu zwidów teraz doszedł kolejny o zagrożeniu postrzeleniem ,nic nie kupuj bo przyjada ze swoją taką co ma bardzo długie rękawy wiazane na plecach. PS.Nasz krzyś dopiero w bramie krakówka wzuł buty bo kazali szanować i spod rodzinnej strzechy darł całą trasę na bosaka a trasa długa -krakowski posesjonat uuuuuuuuuu!
hr.Levak-Levatzky
"„Warszawiacy” ! Coście uczynili Polsce,Warszawie,naszym Bohaterom !" – pisze Krystyna Pawłowicz na Twitterze. Zdaniem posłanki PiS warszawiacy wybrali na prezydenta "chodzący wstyd” Polacy! Czyżby to byli jacyś napływowi Polacy? Coście uczynili Polsce, naszym bohaterom wybierając do Sejmu RP coś takiego jak panna Krysia, która w Sejmie króluje nie od dzisiaj?!? Chodzący wstyd!    
Krzysztof Pasierbiewicz
@zbieracz śmieci "Masz obiecane ,że zajrzę do rio i dołożę na finał jeszcze coś -przeklnę cię za całokształt i będzie tak ,że bedziesz stał w wodzie po szyję i pić prosił!..." ---------------------------   W RIO od jakiegoś czasu nic się nie dzieje, więc byłaby szansa, że wasz występ znalazłby miejsce w annałach kultowego krakowskiego Baru Kawowego RIO, w zakładce: "Modelowe pisowskie oszołomy - zbiór zastrzeżony". Serdeczności.  PS. W poniedziałek idę kupić kamizelkę kuloodporną.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Studentka Szanowna Pani Studentko! Proszę się zapoznać z tym materiałem, łącznie z odnośnikami i załącznikami, a potem dopiero głos w dyskusji zabierać - vide: https://pl.wikipedia.org…
Co my tu widzimy na zdjeciach którymi nas uraczył uczyciel ano kobiety na ciagnikach ,socjalistycznych ciągnikach produkowanych w socjalustycznym Ursusie a jego pracownicy mieszkali na socjalistycznym osiedlu Ursus niby wszystko gra ale jak zwykłe uczyciel łze w żywe oczy ,łze i fałszuje historię.. Gdzie ten faśz ano na zdjęciu po prawej widzimy zdjęcie części ciągnika ale i w części nazwe producenta John,jak polski produkt to powinno byc Jan ale to zalewdwie imię bo dalej jest Derr-John Derr  nazwisko faceta fktóry założył firme produkująca maszyny rolnicze i ciagnki i to bynajmniej nie komunista ale prawdziwy kapitalista z USA . Firma pod ta nazwa produkuje po dziś dzien wszystko co potrzebne jest rolnictwu i nie tylko a słynna jest z niebywałej jakości.. Masz obiecane ,że zajrzę do rio i dołożę na finał jeszcze coś -przeklnę cię za całokształt i będzie tak ,że bedziesz stał w wodzie po szyję i pić prosił  !
A teraz powinno nastąpić ;  "o wyższości Sierczy ( miejsce urodzenia p. Pasierbiewicza) nad Wojcieszowem " .
Do wpisu: Gdzie się podziała radość z drobnych przyjemnostek?
Data Autor
Teddyllein
Ja piszę, że pozdrawiam serdecznie a tu czytam nienawistnik. Brzydkoś się zestarzoł   
hr.Levak-Levatzky
Sz.Pani Anna! Co prawda, to prawda - dzięki stokrotne za  obietnicę niesprawienia mi zawodu! Kłaniam pięknie!
Pani Anna
Pasierbiewicz = prosę pana Admina, oni się tu psezywaają i nikt mnie tu nie luubiiii...?
Jaworowski
Krzych  >>> zacząłem nerwowo sprawdzać, czy mam wszystko zasznurowane i zapięte.<< Ta  rozwiązana sznurówka to Krzysiowa obsesja, jak widzę. Po wpadce Kaczora, Krzyś w każdej minucie spaceru w pełni kontroluje stan obuwia. Krzysio sobie obiecał, że nie da się złapać piśdzielcom w kadr na niechlujstwie. Pewnie też czerwień materiału je pokrywa. Ostatnio też  tęczowe kolory stały się punktem zainteresowania naszego blogowego bohatyra. Ot, kolorowy "chłopak", który wychowany w burej szarości głębokiego komunizmu  obecnie najwyraźniej odzyskuje utracony czas. Przed wyborami trzeba też się stosownie ubrać, zademonstrować przynależność partyjną i  światopoglądową, przyćmić kolorami tęczy te  bure i czarne moherowe berety wstrętnych pisowców uosabiających ciemnogród, brak polotu i fantazji malarskiej czy tam ułańskiej, czy cuś w tym pokracznym stylu. Krzych >>...Przypomniałem sobie nasze ówczesne Polaków rozmowy, zażarte spory, czasem nawet kłótnie na temat sensu życia, hierarchii wartości i reguł życiowych< No tak  Krzysio, straciłeś sens życia. Twoich pogoniono od koryta, waści świat runął z hukiem,  a tak dobrze wam było przez te 70 lat bezkarnego opróżniania koryta. Obowiązywała karykaturalna hierarchia wartości, właściwie antywartości,  które z rzeczywistymi wartościami i zasadami moralnymi nie miały nic nigdy  wspólnego, ale w tym syfie potrafiliście pływać jak nikt inny. A, co do reguł życiowych, to w  waszym pokracznym życiu jakiekolwiek reguły nie obowiązują, tu pełna wolna amerykanka, byleby innych wystrychnąć na dudka i byle było  po "waszemu". Po "czerwonemu"oczywiście. Pokaż się w dżinsach, a pękniemy ze śmiechu.
Pani Anna
Ach panie, hrabio, jakże mi miło, że sprostałam pańskiemu wyrafinowanemu gustowi. Postaram się nadal trzymać poziom, we wszystkim, no może tylko z tą "kulturą osobistą ?" będzie problem, wie pan jak to jest z nami pisiorami ?
Krzysztof Pasierbiewicz
@ALL   Szanowni Państwo! Stali czytelnicy mojego blogu wiedzą, że od samego początku, jak założyłem blog konsekwentnie dbam o jego kulturalną i elegancką formułę. I udaje mi się to robić z powodzeniem, ponieważ mój blog jest znany z tego, że nie ma na nim wulgaryzmów. Na portalu Salon24, gdzie publikuję swoje notki równolegle z tymi publikowanymi na Naszych Blogach jest możliwość blokowania komentatorów, z której często korzystam. A tego rodzaju blokady stosuję, jako rodzaj nagany zawsze z tych samych powodów, czyli za: a) hejt, b) chamstwo i prostactwo oraz c) insynuacje. Niestety na Naszych Blogach nie ma opcji blokowania chamskich komentatorów. I dlatego właśnie zagnieździła się tu grupka prostackich hejteów, który na moim blogu dają upust swoim kompleksom, których przyczyną są jak przypuszczam ich niepowodzenia życiowe. Co gorsze, grupka rzeczonych hejterów swoje życiowe frustracje ubiera w szaty patriotyczne, co jest szczególnie żenujące, gdyż ich komentarze pokazują, że ci nieszczęśnicy są nie tyle polskimi patriotami, co chamowatymi pisowskimi oszołomami, co partii Jarosława Kaczyńskiego przynosi ogromne straty wizerunkowe. Więc myślę, że nie byłoby głupie jakby Administracja portalu Nasze Blogi rozważyła opcję blokowania takich komentatorów. Na koniec Pragę podkreślić, że moje notki oczywiście można krytykować, ale pod warunkiem, że będzie to krytyka czyniona w sposób kulturalny i taktowny. Serdecznie Państwa pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz    
hr.Levak-Levatzky
Szanowna Pani Ann! Zawsze podziwiam Pani celne merytorycznie i z wielką kulturą osobistą pisane tu komentarze - gratuluję! A ile przy tym subtelnej ironii zabarwionej przednim humorem: o tym misiu na krakowskim Rynku to boki zrywać! A przy tym ta niekłamana troska o mizerny wygląd komentowanego autora - wzruszające... Ukłony załączam!
hr.Levak-Levatzky
Pani Anfela jak zawsze ma słuszną rację: w takich kurtkach Polacy nie chodzą, w każdym razie nie prawdziwie patriotyczni patrioci. Oni bowiem chodzą w biało-czerwonych pelerynach w koronie z orłem na piersi (a może odwrotnie...).
paparazzi
Fajnie napisałeś. Tylko ta końcówka to brak intelektu. A pamiętasz co było/jest napisane dezyderata w Piwnicy pod Baranami "W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą"? Trzymaj się tego, naprawdę tego ci życzę.
Wobec tego anuluję wpis
Pani Anna
Nawet czerwona kurteczka panu nie pomoże i po buzi coś pan mizerny. No, ale my pisiory nie będziemy się pastwić nad pańskim wyglądem ?. Cieszymy się bardzo że robi pan za "misia" na krakowskim rynku dla  angoli ?, w sam raz zajęcie dla emeryta.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Trotelreiner Jak czytam takie komentarze to sobie myślę, że chyba faktycznie lepiej zagłosować na Biedronia.
Krzysztof Pasierbiewicz
@U1 W takim razie zrobię to dla Pana i skasuję ostatnie zdanie i zobaczymy, jakie będą wtedy komentarze.
Do wpisu: Narracje przedwyborcze formacji Kaczyńskiego i Schetyny
Data Autor
hr.Levak-Levatzky
SzPanie Jaworowski! Byłbym mile rozczarowany, gdyby chociaż raz, jeden jedyny raz udało się Panu uzasadnić, że to ja utraciłem jakieś koryto i w ogóle to byłem w najwyższych władzach poprzedniego rządu, albo może na prezydenckim stolcu chociaż! Potrafi Pan...?
Jaworowski
Jestem bardzo wzruszony tym nieustającym waści żalem nade mną. Na waszą cześć hrabio raczę nazwać tak dostojnego obywatela POlszy hrabią Żalkiem. Oczywiście każdy tu wie, że żal waści  zwieracze ściska nad utraconym korytem, a przyczyną są pisowcy, którzy tak niespodziewanie i bezceremonialnie pogonili wasze wybrane elyty i  w związku z tym nie zdążyliście opróżnić pałacu doszczętnie z AGD, jak to zrobił strażnik   żyrandola niejaki Komoruski. Moje najszczersze gratulacje.
hr.Levak-Levatzky
I znowu zrobiło mi sie żal tych dwoje wybitnych komentatorów: Pani Angeli i Pana Jaworowskiego - serdecznie żal!