Otrzymane komantarze

Do wpisu: Europejska hodowla "robaków"
Data Autor
Jan1797
@juur, Absolutnie nie. Ważne czy wcisną do żywności pod jakimś tam E, ale równie dobrze może pozostać dodatkiem paszowym i paszą. Wystarczy inicjatywa poselska. Od 1 stycznia 2025 r. wejdzie w życie zakaz wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania w żywieniu zwierząt pasz genetycznie zmodyfikowanych oraz organizmów genetycznie zmodyfikowanych przeznaczonych do użytku paszowego - to jedna ze zmian przewidzianych w uchwalonej 1 grudnia br.  przez Sejm nowelizacji ustawy o paszach. Poparł ją Senat i podpisał prezydent. (Powinna wejść w życie 01.01. 2023 r.) https://www.prawo.pl/biz… Można?  
juur
@Jan1797 Szanowny to chyba żartuje. Gdzie zostanie skierowana produkcja to tylko decyzja administracyjna  Ważne jest to, że jest już zaplecze żywieniowe dla postępowej części społeczeństwa.
Silentium Universi
A zatem przez zwierzęta gospodarskie też jesteśmy zagrożeni. Azjaci i koty pewnie lepiej to zniosą, w końcu jedzą owady od tysięcy lat
Jan1797
Da juur 18:52; HiProMine jest dostawcą alternatywnego białka na skalę europejską. Oferta spółki skierowana jest głównie na rynek karm dla zwierząt domowych i pasz dla hodowli ryb, a także zwierząt gospodarskich i ogrodnictwa.
Silentium Universi
A to z Robakowa dranie!!! Nie dam tego moim kotom. I liczę na pana pułkownika, że nie puści im tej dotacji płazem (owadem)
juur
No chyba nie wszystkie robaki są  obrzydliwe? Te z HiProMine producenta alternatywnego białka, tłuszczu dofinansowane przez PIS kwotą 14 437 256,40 zł to tylko na deser?
Silentium Universi
Miałem to napisać po obiedzie 😭
Silentium Universi
Dobre ubojnie to Kosów Lacki. Nie tylko El Greco
Silentium Universi
Po ponad 6 latach bycia sparaliżowanym, zmarł australijski mężczyzna Sam Ballard, który w 2010 roku w wyniku zakładu zjadł niegroźnie wyglądającego ślimaka. Jak się okazało, mięczak przenosił śmiertelnie niebezpiecznego pasożyta
NASZ_HENRY
Duńczyków hodowla    Świerszcze to maskirowka! Biznes rolny działa tak: Duńczyk przysyła do Polski małe warchlaki (znaczy świnki) jako swoją własność. Następnie są tuczone u polskiego rolnika (Bo Duńczyk nie babrze się w gnoju i znoju...) Kiedy te świnie gotowe są do uboju to trafiają do dużych zakładów przetwórstwa mięsnego w Sokołowie...Właścicielem tych zakładów jest też Duńczyk. Kasa ze sprzedaży towaru w sklepach patronackich Sokołowa trafia w większej części do właściciela....znaczy Duńczyka. Smacznego 😎  
sake2020
@Zofia....To trzeba się szeroko usmiechać do tej pańci.i zapraszać na działki gdzie grasują pomarańczowe ,nader żarłoczne ślimaki.Niech je tępi albo zbiera.
Zofia
@sake3 Już niedługo do jedzenia robaków dołożą nam jedzenie ślimaków. Przecież po coś w eurokołchozie włączyli ślimaki do gatunku ryb. W ostatnich latach jest ich wysyp i dlatego gorąco je polecam wysuszonej Spurek. Zjedzie do Polski i będzie miała menu na wyciągnięcie ręki.
Silentium Universi
Mam wrażenie, że na robaki patrzymy dokładnie z tej samej strony. Ja też nie mam na nie najmniejszej chęci, a już szczególnie na podporządkowanie się przymusowi w kwestiach, gdzie powinna panować pełna wolność. Dlatego zadałem te pytania
sake2020
@SilentiumUniversi.......Ja patrzę na to z innej strony,może Pan się nie zgodzi,nie wiem.Po co tyle gadania o demokracji,o wolności jednostki,o tolerancji do cudzych poglądów i zwyczajów jeśli narzuca nam się z góry model życia wymyślony przez kogoś tam.Gęby demokracji pełne chcą zmienić całkowicie nasze upodobania,nasze spojrzenie na świat.Jeśli zostaliśmy obdarzeni zmysłami to po cos i chyba sami powinniśmy decydować co chcemy jeść,co chcemy czytać,jaką religię wyznawać i głośno mówić,że nie chcemy ingerencji.Cały ten nowy porządek wcale nie jest przyjazny.W moim przypadku ten system żywieniowy nie zda egzaminu.Wprawdzie z mięsa jadam tylko kurczaki,ale nie wyobrażam sobie bym mogła zjesć świerszcze,szarańczę czy chocby ostrygi.Przyjdzie mo chyba zginąć marnie na ołtarzu nowego światowego porządku.
Ijontichy
Cholera!!! Ja to przeczytałem przed obiadem,potem żona sie pyta: co masz taką minę? Nie smakuje ci?  No i tłumacz,że odwiadziłem NB!!! :-)))
Silentium Universi
Obyś nie wykrakał 😁. Dość kłopotu mamy już z Wroną Bis
Silentium Universi
No, zastanawiające.
Silentium Universi
Gdzie tam. Wybrałem trochę ciekawostek w kwestii zagrożeń i sprzeczności z założeniami Zielonego Nieładu. W życiu to poprzestaję na frutti di mare. Raz spróbowałem świerszcza przywiezionego bodajże z Chin. Podejrzewam, że oni umieją je przygotować do jedzenia, oprócz tego na część życia wewnętrznego owadów są odporni. Jakby to powiedzieć - chityna to nic ciekawego. Ceny to enigma, z jednej strony dotyczą mikroskopijnej produkcji, z drugiej na początku robaki pewnie będą potężnie dotowane. A mam zamiar poprzestawać na polskich świnkach.
NASZ_HENRY
  Bóg zesłał na Egipt inwazje szarańczy. Ale ta niewiele ludzi nauczyła dlatego obecnie zsyła na świat inwazje świerszczy. Pozostałe plagi w nowym postmodernistycznym wykonaniu też są obecne np. śmierć pierworodnych a wszechobecna ciemność jest jeszcze w strategicznym przygotowaniu😎      
sake2020
No tak,teoretycznie autor podszkolił nas i oświecił.Czas przejść do praktyki.Czy autor ma już dane od osób które mają za sobą eksperyment poznawczy.Czy wiemy jak podchodzi do sprawy ,,białka'' paniusia Spurek walcząca z innymi formami białka i czy może sam autor bloga ma doświadczenie w tym zakresie.Czy wszystkie te cztery pozycje będą w jednej cenie.kg?
Tezeusz
A glizdy ? to one to wymysliły to niech sami to zężra i popiją wodą z Wisły szamba Trzaski..
Do wpisu: Stratosfera
Data Autor
NASZ_HENRY
%%   Spadek ze strony głównej po 48 godzinach: wynik końcowy  - 731 odsłon wynik prognozowany - 786 odsłon (2*393) Dokładność prognozy 93% błąd 7% A %  nie wyborcze 😉  
Jan1797
Nie mam takich roszczeń:), raczej wstyd, że dokleiłem:( Wskazałem, tak myślę przykład człowieka z wyboru, bardziej typa niż archeotypa? Bez dostępu, ale czy bez wypełnienia? Przypadek rozpoznawalny dla bardzo wielu? Przyuczony nie przez przypadek na czas wyjątkowy mimo Boga. Mimo Jego ostrzeżeń Nie drażni mnie i nie przeszkadza kazus lejcy z „kodu czasu”:)) Pamięta Pan? Pozdrawiam serdecznie
Silentium Universi
O kurcze, nie znam. Konwergencja? Archetyp Jungowski?
Jan1797
@SilentiumUniversi, Nie wiedzieć, dlaczego przypomina mi historię lekarki -mamy i jej córki -studentki. Obie na szkoleniu WOT-u. Wybacz. ---------------- Październik 1978+45- - MyMoon zza rogu skierował się w boczną alejkę. Samotnie, bez blasku fleszy i zainteresowania innych. Przy wyjściu nawet pogardę rzucano mu jakby od niechcenia.  Przechodząc w oknach pierwszego piętra szukał choćby cienia Mice- Osobistej jak ją w przypływie nonszalancji wtedy nazywał. -Szkoda, że dziś nikt mi nie pichci-przebiegło mu luźno.  Ruszył w kierunku śluzy kapsuły. Tym razem nie zauważył patroli, słyszał jedynie silniki krokowe kamer. Miał świadomość kontrolowanego obłoku atmosfery nad nim z minimalnym do funkcjonowania poziomem tlenu.  Dziewczyna w szaroniebieskim płaszczu przemknęła opodal  - Trzeba będzie w kamasze bez rotacji. Tym razem sam? - skrzywił się. - Nic innego nie umiesz. Obok huczał protest dostawców - krzyczeli o oślim wpływie. Nikt się tym nie interesował, podobnie jak monetami z dumną grecką symboliką rozsypanymi od kilku dni.  -Gomułka wrócił - rzucił pod nosem. -Uczciwsze to niż pajacowanie!- usłyszał z boku. -Nie bądź bezczelna - odparł. "Ruszyli przed siebie. Bezludnym zaułkiem, zaglądając do okien.  Mieszkania opuszczone jakby niedawno.  W błyszczących oknach majaczyły obrazy zaprzęgów? Dwukółek, cóż za uciążliwa mara -pomyślał. -Odprowadzę cię do bramy jednostki -rzuciła mimochodem. Nie odpowiedział.