Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jak Donald Tusk „zawstydził” Niemców?!

JzL, 01.12.2025

Czy ktoś wyobrażałby sobie, że izraelski premier powie, że Izrael zapłaci Żydom za Holokaust, jeśli Niemcy nie będą chcieli? A Tusk to zrobił wobec Polaków! To już nie tylko wstyd – to zdrada!

Fajnie i wygodnie mają ci Niemcy z tym pato-rządem w Warszawie. Polacy już gorzej

Ostatecznie to wszystko się skończy tak, że Polska zapłaci ofiarom zatopienia „Wilhelma Gustloffa”

.....bo my robimy a nie gadamy

 

Powszechnie wiadomo, że Donald Tusk od lat paraduje z metką niemieckiego zdrajcy, a to i tak jedno z łagodniejszych określeń. W czasach, gdy prezesem TVP był Jacek Kurski niesławne „für Deutschland” pojawiało się w głównym serwisie informacyjnym jak mantra. Ten sam Jacek Kurski „wypromował” równie popularnego „dziadka z Wehrmachtu” i mało ważne, jaka była prawdziwa historia dziadka Donalda Tuska, bo ten zwrot po prostu się utrwalił w świadomości wielu Polaków i jest kolejnym niemieckim akcentem w życiorysie „niemieckiego polityka”

Donald Tusk nigdy nie znalazł sposobu na skuteczną obronę przed zarzutami dotyczącymi jego uległości wobec Niemców, ale też koligacji niemieckich. Gołym okiem widać, że jest to dla niego poważny problem i temat, od którego albo ucieka albo próbuje ironizować, ale nie za bardzo mu to wychodzi. Pewnie udałoby się coś z tym zrobić, gdyby nie cała seria faktów i zdarzeń idealnie wpisujących się w ocenę Donalda Tuska. Porzucenie stanowiska premiera Polski, po aferze taśmowej, dla posady w UE załatwionej przez Angelę Merkel, to tylko jeden z wielu przykładów odbierających Tuskowi argumenty. Co więcej sytuacja Donalda Tuska drastycznie się pogorszyła, bo wspomniana Angela Merkel darzyła go sympatią, natomiast dwaj kolejni kanclerze: Olaf Scholz i Friedrich Merz najłagodniej rzecz ujmując traktowali Tuska z góry. W takiej sytuacji i atmosferze łatwo się pogubić albo też przesadzić z reakcjami, w jedną lub drugą stronę.

Donald Tusk prócz uników i ironii próbował też grać twardego w relacjach z Niemcami i najwyraźniej z takim pomysłem pojechał dziś do Berlina. Nad długo przed tą wizytą było wiadome, że temat niemieckich zbrodni i zniszczeń wojennych, za które Niemcy dotąd nie zapłaciły, na sto procent zostanie podniesiony na wspólnej konferencji i dokładnie tak się stało. Oznacza to, że nad formą i treścią odpowiedzi Donald Tusk zapewne pracował w gronie doradców, ale wyszła z tego prawdziwa katastrofa:

Jeśli chodzi o symboliczne wsparcie ze strony Niemiec dla tych żyjących jeszcze bezpośrednich ofiar drugiej wojny światowej, to oczywiście będę o tym jeszcze rozmawiał dzisiaj. I uświadomię taką oczywistą, smutną rzecz: jest ich w tej w chwili, według szacunków fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, (…) około 50 tysięcy. (…) Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać taki gest. (…) Jeśli nie uzyskamy jakiejś szybkiej i jednoznacznej deklaracji, to będę w przyszłym roku rozważał decyzję, że Polska wypełni tę potrzebę z własnych środków. Więcej o tym nie chcę już mówić.

Zdecydowana większość komentarzy odnoszących się do kuriozalnych słów Donalda Tuska jest bezwzględnie krytyczna, czemu się trudno dziwić. Z każdego punktu widzenia jest to deklaracja niedorzeczna i niedopuszczalna. Ofiary spłacające długi za zbrodniarzy, to całkowite odwożenie elementarnych zasad moralnych, prawnych i logicznych i tego obronić się nie da. Pojawili się jednak obrońcy z osobliwą interpretacją tej deklaracji i twierdzą, że to sprytny pomysł na zawstydzenia Niemiec. Taka wykładnia miałby jakikolwiek sens, gdyby nie to, że Niemcy od 1945 roku albo się kompletnie nie wstydzą albo za nic i pod żadnym pozorem nie zamierzają płacić.

Donaldowi Tuskowi znów się pomyliły porządki i myślał, że jest na portalu X, gdzie wrzuca „suchary” uderzające w wiecznego wroga Jarosława Kaczyńskiego i partię PiS. Tymczasem w Berlinie i całych Niemczech żadnego wrażenia teatralna scenka Tuska nie zrobiła i nie zrobi, a w Polsce Tusk osiągnął efekt odwrotny do zamierzonego. Donald Tusk deklarujący, że Polska wypłaci odszkodowania za niemieckie zbrodnie, to wręcz wymarzony argument dla przeciwników, który potwierdza, że proniemiecka charakterystyka postaci Donalda Tuska jest w pełni prawdziwa i zasłużona.


 

https://www.patrzymy.pl/jak-donald-tusk-zawstydzil-niemcow/

Ja uważam że konferencja Tuska w Berlinie, wraz z Kanclerzem Niemiec, to było najbardziej proniemieckie i antypolskie wystąpienie polskiego przywódcy od czasów rozbiorów Rzeczypospolitej.

Donald Tusk musiał pobić samego siebie

 

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 237
Ijontichy

Ijontichy

02.12.2025 07:30

"Prezes PiS: Aż nie chce się wierzyć!"

Aż nie chce się wierzyć,że Kaczyński TYLKO tyle znalazł dla Tuska...

J z L

JzL

02.12.2025 12:06

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na "Prezes PiS: Aż nie chce się…

Cytat z "Gazety Koszernej": "Na niemieckim kanclerzu Friedrichu Merzu piorunujące wrażenie zrobiły słowa Donalda Tuska, że za chwilę odejdą ostatnie żyjące w Polsce ofiary III Rzeszy i nie będzie już kogo wspierać. Według informacji "Wyborczej" sprawę zadośćuczynienia im potraktowano w Berlinie priorytetowo".
Skoro tak napisali, to musi być to prawda!

JzL
Nazwa bloga:
Great minds discuss ideas; average minds discuss events; small minds discuss people
Zawód:
Przedsiębiorca
Miasto:
Londyn

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 597
Liczba wyświetleń: 1,658,061
Liczba komentarzy: 7,238

Ostatnie wpisy blogera

  • Zapowiada się wyjątkowo perfidna i obrzydliwa ustawka
  • Pani Basiu, do zobaczenia w Niebie.
  • Polska staje się frajerem Europy rządzonym przez bandę karierowiczów

Moje ostatnie komentarze

  • Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • Brzmi to jakbyś właśnie tusk wysłał gołębia pocztowego z pieczęcią „ściśle tajne”do towarzysza z czasów PRL-u.Czarzasty jako strażnik tajemnic państwa to jest dopiero numer:komuch,który wygląda jakby…
  • Tusk stosował ten manewr już w czasie swojego pierwszego rządu. Wówczas w budkach z kebabami „łapano” rzekomych Afgańczyków, którzy mieli mieć kontakt z materiałami wybuchowymi. Operację prowadziło…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • NEon24 - moja cierpliwość się skończyła
  • Zaszczepieni kontra niezaszczepieni!
  • Bloger Marek Sawicki nie żyje

Ostatnio komentowane

  • JzL, Brzmi to jakbyś właśnie tusk wysłał gołębia pocztowego z pieczęcią „ściśle tajne”do towarzysza z czasów PRL-u.Czarzasty jako strażnik tajemnic państwa to jest dopiero numer:komuch,który wygląda jakby…
  • JzL, Tusk stosował ten manewr już w czasie swojego pierwszego rządu. Wówczas w budkach z kebabami „łapano” rzekomych Afgańczyków, którzy mieli mieć kontakt z materiałami wybuchowymi. Operację prowadziło…
  • sake2020,  @Spike.....Jak ocenić sytuację kiedy prezydent jako zwierzchnik sił zbrojnych nie został powiadomiony o zagrożeniu ? Chyba o tym powinien wiedzieć jako pierwszy? Przypuszczam że utajniając…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności