Ponieważ nasze kłótnie na temat NE zaczęły być i nużące i niesmaczne,
a w dodatku publiczność zaczęła ze zniecierpliwieniem sarkać, że chyba już dosyć na ten temat, bo przypomina to klasyczna operę, gdzie chórki wśród pląsów śpiewają, „ Ach, spieszmy się, spieszmy, ach, jedźmy, jedźmy, ach, ach” i nigdzie nie jadą przez dobre pół godziny, zatem krótko.
Dziękuję wszystkim, z którymi współtworzyliśmy Nowy Ekran, nowy projekt medialny, który okazał się być, ku zaskoczeniu wielu, czymś, z czym się nie zgadzam i z czym nie chcę być kojarzony. Zwłaszcza po ostatnich tekstach, wprowadzających nas w jakiś czwarty wymiar, po ujawnieniu tożsamości blogera dla doraźnych celów, oraz po relacjach z rady Eski i 1 maud. Zatem , tymczasowo zawieszam swoją aktywność do czasu otrzeźwienia „spiskowców- trzeciodrogowców”i powrotu do tego, czym NE powinien być i z czym wszyscy moglibyśmy się identyfikować bez obawy, że będziemy się tego kiedyś wstydzić. Twarz mamy jedną. Oczywiście, decyzje zostały już dawno podjęte, kasa zainwestowana, zatem dyskusja tutaj jest fikcją. Nie chcę czytać szlochów i smarkań, których gimnazjalistka by się nie powstydziła, że odmawiam komukolwiek prawa do swobody wypowiedzi, zrzeszania się, aktywności, wyrażania poglądów itd. Róbta, co chceta. Ale też i nie musze tego firmować swoim, nawet niewielkim, ale zawsze, autorytetem. Nie chcę, by moja obecność sugerowała coś, co nie jest prawdą.
Wiem z całą pewnością, że Nowy Ekran znakomicie sobie poradzi beze mnie, czego wam wszystkim szczerze życzę. Nie trzaskam drzwiami, będę czasem zaglądał.
Zapraszam do lektury i dyskusji na moich blogach:
http://niepoprawni.pl/bl…
http://niezalezna.pl/use…
http://seawolf.salon24.p…
oraz na nowym, właśnie otwartym blogu, zapraszam- co poniedziałek nowy felieton:
http://www.wsieci.rp.pl/…
Wkrótce otwieram też nowy blog po angielsku, ruszy 1 czerwca, dam znać jak będzie gotowy.
P.S. Jeszcze raz zachęcę do przeczytania szczurabiurowego, bo myśle, że warto, nawet, jako ćwiczenie intelektualne. Se non e vero, e ben trovato, czyli, „nawet, jeśli nie prawda, to dobrze pomyślane”
http://szczurbiurowy.sal…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2274
W wymienionej fali zarzutow pod adresem Aleksandra Sciosa, LL zwrocil sie do Pana, by zalozyl Pan prawicowa gazete, aby poznac powiazania i tajniki mailowcow, zwiazki przyczynowo-skutkowe. Czy LL po to zostal naczelnym, by takie wiadomosci zdobyc? Na czyj uzytek i z czyjego polecenia? Taka konfidencka retoryka przeraza mnie i sama rezygnacja przez Pana z forow NE nie wyjasnia, dlaczego LL traktuje Pana jako sprzymierzenca, ktoremu nalezy dawac rady. Sadze, ze jest Pan tak zakorzeniony w literaturze-online, ze bez trudu porusza sie pan na wielu forach. Teraz i w "Opiniach" Rzepy bedzie mial Pan swoja scene. A mnie brak Sciosa na Niezaleznej i to jest strata. Gratuluje piora!
jak wykasować swoje konto z nE?
Wilku Morski daj znać jak tam otrzeźwieją, na razie Twojego bloga poczytamy tu, na s24 i rzepie
Swoje zdanie na ten temat wyraziłem na blogu Niepoprawnych (tutaj, na Niezależnej). Ale nie o tym.
Z niecierpliwością czekam na otwarcie blogu po angielsku. Jako, że uczę się tego języka intensywnie (jestem samoukiem) mam nadzieję, że dochowasz staranności i będziesz pisać poprawnie. :)
Już nie mogę się doczekać dowcipnego stylu, chociaż czy ludzie zrozumieją go?
Mogę tylko powiedzieć: keep it up man! :D