Profesor Hartman wykorzystując tragedię w Orlando w bezpardonowy sposób zaatakował na swoim blogu byłego prezydenta Lecha Wałęsę.
W tej zbrodni spotkały się dwie prawice i dwa konserwatyzmy. Pierwszy z nich to prymitywne, archaiczne wierzenia w rzekome zło, jakim jest homoseksualizm.
A drugi konserwatyzm to ten kowbojski, amerykański, który głosi, że każdy prawdziwy mężczyzna musi mieć strzelbę i bronić się sam.
Ta strzelba, niczym stalowy kutas, ejakulujący nabojami, wyrażać ma jego męską moc, autonomię i panowanie nad wszystkim, co znajdzie się w zasięgu jego strzału.
A więc spotkały się w Orlando dwie dzikości: ta od nienawidzenia pedałów i ta od strzelania do frajerów, którzy wejdą na nieswój teren.
Po tragedii w Orlando inaczej będziemy już patrzeć na prostaków z poselskimi legitymacjami, którzy pozwalają sobie szydzić z parad równości i opowiadać głupstwa, że geje i lesbijki nie są dyskryminowani, tylko niech siedzą w domu, a nie pokazują się na ulicy ze swoimi… odstępstwami od normy.
Lech Wałęsa o gejach i homoseksualizmie.
- Homoseksualiści powinni w Sejmie siedzieć w ostatniej ławie, lub nawet jeszcze za murem.
- Byłem z wnukiem na spacerze, a tu roznegliżowani faceci za paluszek się trzymają, całują. Jak mam to wytłumaczyć? – pyta prezydent.
- To hamulec rozwoju, mniejszość nierozmnażająca się
- Ja sobie nie życzę, żeby ta mniejszość, z którą się nie zgadzam, wychodziła na ulice i moje dzieci i wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami
- Nie może mniejszość wchodzić na głowę większości. Oni muszą wiedzieć, że są mniejszością i muszą do mniejszych rzeczy się przystosować. A nie wchodzić na największe szczyty.
- Mniejszość nie może przeszkadzać większości – powtarza były prezydent, twierdząc, że homoseksualiści nie powinni manifestować swoich poglądów w centrach miast.
- Zróbmy to sprawiedliwie: macie 5 proc., więc możecie sobie dojść do pierwszej ulicy, a dalej nie – powiedział.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4203
Tytułowanie tego osobnika 'profesorem' jest nie na miejscu. Ta żałosna kreatura w ogóle nie powinna być cytowana, nawet jako ciekawostka z podwórka radykalnego antyludzkiego lewactwa.
Hartman ryje jak glista a obok niego ryją inne glisty podkopując fundamenty RP ;-)