Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Łubudu w łeb, czyli Duda wymiata!

eska, 17.08.2015
Pisałam już wczoraj gdzieś w komentarzu, że Duda ma plan co do działań w polityce zagranicznej, a dziś z radością potwierdzam - zaczął jak Hitchcock, a teraz będzie jeszcze lepiej!
Oczywiście początek to exposé  w sejmie, a potem wywiad dla Financial Times, gdzie powtórzył główne tezy dotyczące wzmacniania obronności Polski. W międzyczasie była rozmowa telefoniczna z Poroszenką i zapowiedź wizyty technicznej Szczerskiego w Kijowie, a dziś mamy informacje o pierwszej wizycie zagranicznej nowego Prezydenta. A w tle mamy jeszcze Biłeckiego  (AZOW) i jego propozycje (patrz mapa). 
I gdzież, ach, gdzież on się udaje najpierw, nasz Andrzej Duda ???  Do Estonii!!!
W rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow (23 sierpnia)!

To jest naprawdę ŁUBUDU w ŁEB!  Wszystkim – Rosji, Niemcom, wszystkim byłym aliantom z II wojny, ale także Litwie, której się wydaje, że może Polakami pomiatać. To jest przejęcie przywództwa.
Szef/patron przyszłego wielkiego bloku wzajemnego wsparcia jedzie do kraju najbardziej zagrożonego, bo najsłabszego (najmniejszego) w regionie zagrożenia. Nie jedzie najpierw się pokłonić Merkelowej ani nie zabiega o nic u tzw. wielkich – po prostu zabiera się do roboty >  skoro ma być wzmocnienie obronności państwa i współpraca w tej mierze z dawnymi demoludami, to zaczynamy od dziś, a naszych sfrustrowanych partnerów w NATO z Europy zachodniej postawimy przed faktami – ma na to rok do szczytu NATO w Warszawie. Najpierw jednak Estonia, dopiero potem Berlin. Ale zaraz po nim Londyn (akurat w rocznicę Bitwy o Anglię, nie wątpię, że wspomni o polskim wkładzie w obronę tejże). Potem Obama, ale zaraz później Wyszehrad i Rumunia > mini szczyt wschodniej flanki NATO współorganizowany przez Andrzeja Dudę. A potem Pekin, na szczycie Europa Wschodnia-Chiny.
Będzie się działo!!!
I uwierzcie – ci, co mają zrozumieć, zrozumieją bardzo dobrze ten pierwszy gest i cały zestaw. To jak przyspieszony kurs historii wraz z wnioskami, i dla sojuszników i dla wrogów.

Jakby co, to ja pierwsza, jeszcze ponad rok temu, pisałam, że naturalną stolicą Międzymorza zostanie Lwów i w ten sposób wrócimy na Kresy bez awantur, zmian granic itp. A pani Merkel pewnie  już dostaje spazmów, bo jej plan, oparty na podporządkowaniu Niemcom (w ramach zawartego już  porozumienia) Czech, Słowacji i Austrii z opcją na dołączenie Galiczyny (Galicji) właśnie się rozpada w kawałeczki. Plan Noworosji putinowskiej też.  Właśnie się zaczęło – zapamiętajcie ten dzień.


  Wicher wieje, wicher wieje
Nad grobami wicher wieje
Wolność musi przyjść
A my wyjdziemy z cienia



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13970
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

17.08.2015 13:41

Tak, wygląda to znakomicie. A Lwów - trzykroć budowany był na stolicę i prędzej czy później się doczeka ;) no i jeszcze ten punkt zero, o który się Pani upominała w swoim czasie, nasze Święto Przemienienia - bardzo udane. Trzeba tylko dać na mszę (katolicy) lub na nabożeństwo (protestanci), żeby: 1) najbliższe wybory parlamentarne znacząco osłabiły wpływy moskiewskiej agentury w Polsce; 2) i by - oględnie cytując klasyka - nic się nie zmieniło, kiedy "prezydent gdzieś poleci". O to drugie zwłaszcza bardzo się lękam. Diabeł kąsa nawet powalony na łopatki.
eska

eska

17.08.2015 15:03

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na Tak, wygląda to znakomicie. A

Nic mu się nie stanie, po pierwsze - ta ekipa już wie, czym jest zagrożona. Po drugie - zanim "wyeliminowali" Kaczyńskiego, to najpierw go dokładnie obrzydzili ludziom. Pamiętajmy także, że śp. Kaczyński był osaczony i miał do tego bałagan i krety w kancelarii. Teraz nie ma o tym mowy.
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

17.08.2015 20:54

Dodane przez eska w odpowiedzi na Nic mu się nie stanie, po

Czytam sobie te dzisiejsze wiadomości i coś mi zaświtało. Prezydent bezbłędnie schodzi z linii starcia z Nadwiślańską Lady Thatcher (dalej: NLT), nie odpowiada na zaczepki durnego babona, jego ludzie podkreślają "Aktywność, konsensus, żeby Polska mogła budować zgodę z własnym pomysłem" (to dziś prof. Szczerski), że politykę międzynarodową absolutnie razem itd. Otóż mam wrażenie, że prezydent dąży do podporządkowania sobie NLT jako osoby niesamodzielnej i zagubionej. Do zastąpienia Tuska jako mężczyzny decyzyjnego w nieskomplikowanej umysłowości tej kobieciny. Prezydent ma osobowość, ale poza tym jest świetnie wyszkolony. Ciekawe, czy mu się uda.
eska

eska

17.08.2015 23:06

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na Czytam sobie te dzisiejsze

Minie ją, już jest dogadany z Siemoniakiem, niedługo ze Schetyną - reszta mu niepotrzebna, zresztą Kopacz już nad niczym nie panuje, szkoda zachodu :)
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.08.2015 13:57

Jak będę poszukiwał tłumacza to zadzwonię ;-)
eska

eska

17.08.2015 14:56

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Jak będę poszukiwał tłumacza

Służę uprzejmie :)
Domyślny avatar

xena2012

17.08.2015 15:55

no właśnie,dobrze,że Autor poruszył w komentarzu kwestię ,,obrzydzania''osoby znienawidzonej ,to taka gra wstępna przed atakiem.Cieszę się z optymizmu notki ale sama go nie podzielam widząc,że to nie pojedynczy obrzydzacze a cała armia ruszyła do boju.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

17.08.2015 16:19

@Autor Przyzwyczaiłem się już do bardzo ekspresyjnego stylu i tekst czytałem z ciekawością, ale gdy dotarłem do sformułowania, że "wracamy na kresy bez awantur, zmian granic itp", to wszystko się rozsypało. Proszę Pani, na żadne kresy już nie wrócimy. A jeżeli będziemy się starać, to wskrzesimy wszystkie uśpione diabły na Ukrainie i na Litwie. Państwa te poproszą o pomoc Niemców, a ci na forum światowym najpierw zrobią z nas kompletnych głupków, a potem tym głupkom zabiorą ziemie odzyskane. I taki będzie finał. Zostawmy wreszcie w spokoju kresy, a zacznijmy bronić ziem zachodnich!!! Bo ich los zadecyduje o przyszłym losie całych ziem Polski. Pozdrawiam
barbi64

barbi64

17.08.2015 19:24

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @Autor Przyzwyczaiłem się już

Bardzo dobre podsumowanie. Niemcy nie spoczną , aż nie odzyskają Ziem Odzyskanych (utraconych). Kto tego nie rozumie , nic nie rozumie. Ale Polaczki jak zwykle , bujają w obłokach.
eska

eska

17.08.2015 23:04

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @Autor Przyzwyczaiłem się już

Ciekawe - Niemcy mogą spokojnie wracać na Śląsk, maja swoją mniejszość, wszyscy jeżdżą tam i z powrotem przez granicę, mało tego, wykupili wszystkie miejscowe gazety, właściwie sterują już polityką regionalną na Śląsku. I co? Mamy bronić ziem zachodnich? A kto ma bronić, jak kto żyw z młodych ucieka? Nie ma pracy, nie ma własności ziemi. O czym my mówimy? Świat się zawali od powołania międzynarodowego ośrodka naukowo badawczego we Lwowie, który będzie wypracowywał wspólne koncepcje działania w niektórych sektorach owego Międzymorza ???? Świat się zawali, jak Polacy litewscy czy ukraińscy dostaną polskie obywatelstwo? Itp., itd. Może czas uruchomić wyobraźnię...
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

18.08.2015 09:36

Dodane przez eska w odpowiedzi na Ciekawe - Niemcy mogą

@Autor No właśnie, proszę uruchomić wyobraźnię droga Pani. Na dawnych kresach istnieją już państwa przez Polskę uznane. Czy Pani nie rozumie, że powrót Polski na wschód grozi drugim Wołyniem i wojną Ukrainy z Polską? Czy Pani nie rozumie, że powrót Polski na kresy automatycznie likwiduje konflikt zbrojny Ukrainy z Rosją a rozpoczyna jawne współdziałanie Ukrainy, Rosji i Niemiec przeciwko Polsce? Czy Pani nie rozumie, że trzeba pilnować tego, co się ma, a nie sięgać po to czego się nie ma i nie będzie miało? Nie zauważa Pani, że bodajże od 1989 r., w sposób trudno uchwytny, Niemcy wsączają w polskie głowy taki oto targ: my Niemcy mamy takie same prawo do swoich ziem wschodnich, jak wy Polacy do kresów? I właśnie Pani zaprezentowała stanowisko zgodne z interesami Niemiec. Tak, Niemcy mogą przyjeżdżać do Polski tak samo, jak my możemy jeździć na kresy, ale rzeczą Ukraińców i Polaków jest pilnować, aby sprawy państwowe nie doznały uszczerbku. Polacy, niestety utracili poczucie państwa. Różnica między powrotem Polaków na wschód a powrotem Niemców na ziemie zachodnie jest taka, że powrót Polaków na kresy oznacza wojnę i osamotnienie Polski, a powrót Niemców na ziemie odzyskane gwarantuje: 1. unieważnienie układów poczdamskich, 2. brak jakichkolwiek umocowań prawnomiędzynarodowych Polski. Czyli oznacza to znikniecie Polski z mapy Europy. Do takich konsekwencji prowadzi Pani rozumowanie. Czy tego chce Pani? Na koniec muszę Panią przeprosić za bezpośredniość, ale ten rodzaj myślenia upowszechnia się coraz bardziej wśród Polaków i nie znajduje żadnej kontrargumentacji. Pozdrawiam i proszę wszystkich o realne myślenie w sprawach polskich.
Septentrion

Septentrion

18.08.2015 13:30

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @Autor No właśnie, proszę

Tu masz waść odpowiedź na swoje fobie: http://bezdekretu.blogsp… to właśnie pańskie i takich jak waszmość rozumowanie doprowadzi do tego, że Polska może zniknąć z mapy świata.
Domyślny avatar

StachMaWielkieOczy

18.08.2015 18:16

Dodane przez Septentrion w odpowiedzi na Tu masz waść odpowiedź na

Kiedy widzę polskojęzyczne blogi z rosyjskiego serwera to jestem ostrożny , a Pan? http: //bezdekretu.blogspot.ru/ Niezależnie od tego ile sobie wklejający w swoim Avatarze biało-czerwonych szachownic umieści.
eska

eska

18.08.2015 17:53

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @Autor No właśnie, proszę

Sorry, ale Pan nie tylko nie zrozumiał notki, ale nawet komentarza, już "kawa na ławę" wyłożonego - też nie. O tematach zmiany granic pisałam podczas Majdanu, proszę sobie poczytać. A teraz napiszę wyraźnie - jeżeli nie powstanie ścisła współpraca na obszarze Międzymorza, to grozi nam rozbiór Ukrainy i rozbiór Polski - dociera??? To nadal jest plan aktualny i pokazywałam stosowne mapy, robiłam wykłady itp - wszystko w sieci. Pan się zatrzymał gdzieś w roku 90-tym i ani kroku dalej, tymczasem od tamtej pory świat stanął na głowie już kilka razy.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

18.08.2015 22:12

Dodane przez eska w odpowiedzi na Sorry, ale Pan nie tylko nie

@Autor Tekst zrozumiałem dobrze. Z tego typu półsłówkami, sugestiami, niedopowiedzeniami mam do czynienia coraz częściej. Do pierwszej części nie mam zastrzeżeń. Druga, wyklucza pierwszą. Proponuję więc z poziomu wysokiej egzaltacji zejść na poziom logiki i trzeźwego rozsądku. Ja też mogę powiedzieć, że pisałem i proszę sobie poczytać np. moją książkę pt. "Geopolityka" Lublin 2008 (!). Kiedyś w ferworze zarzuciła mi Pani nieznajomość Śląska, poleciłem Pani swoją książkę "Znów tracimy Śląsk". Teraz sytuacja powtarza się. To tak na marginesie. Tu tylko dodam, że do współpracy potrzebna jest zgoda obu stron. Ukraińcy, podobnie, jak Niemcy i Rosjanie, nie współpracują ze słabeuszami - Polska dziś nie reprezentuje żadnej siły. To po pierwsze. Po drugie Pani obraz dotyczy Ukrainy środkowej i wschodniej, a najważniejszy głos ma Ukraina zachodnia, ta wciąż w Polaku widzi pana. Po trzecie Ukraina jest na etapie państwowotwórczym i to ona - niestety krwią musi wywalczyć swoje miejsce na ziemi - bez pomocy innych. Po czwarte, i może najważniejsze, Ukraińcy nie chcą nie chcą z Polakami dzielić się swoją ojczyzną, a my nie powinniśmy się tam pchać. Naszą domeną są ziemie odzyskane! Jeżeli ich nie utrzymamy,Ukraińcy zajmą Zacurzonie, Litwini Ełk z przyległościami,a nam pozostanie Polska w granicach Księstwa Warszawskiego lub jeszcze mniej - Królestwa kongresowego. Polska jest naturalnym hegemonem w E. Ś-W. Niemcy i Rosja tylko nas uważają za faktycznego wroga. To nie o podporządkowanie Ukrainy chodzi, lecz Polski. Zdobycie Polski oznacza spokój w całej E.Ś-W. O to jest walka. Oczywiście wg Rosjan i Niemców polsko-ukraiński obszar jest jednolitym obszarem kulturowym potrzebnym im do wzmocnienia własnych państw. Natomiast z punktu widzenia Polski i Ukrainy, to dwa światy, z przyczyn, o których napisałem wyżej. I nie jest przypadkiem, że na mapie tworzenia bastionu Europy Środkowo-Wschodniej przez Dudę, nie ma Ukrainy. Ukraina jest w zupełnie innej sytuacji niż Polska. Trzeba pomagać Ukrainie, ale nie w taki, jak Pani postuluje. O szczegółach nie będę tu pisał. I na koniec, proszę zrozumieć, że niektóre artykuły pisze Pani ciekawie, ale w tej sprawie radziłbym nie uzurpować sobie pozycji autorytetu lub mentora.
Chatar Leon

chatar Leon

17.08.2015 17:17

Nie wiem, czy to bardziej kwestia wybitności samego Dudy czy stworzenia świetnego grona doradców (co również o wybitności Dudy świadczyłoby). W każdym razie kolejne posunięcia Dudy świadczą o pełnym profesjonalizmie. Widać Męża Stanu. Począwszy od budowania polityki międzynarodowej, skończywszy na kwestiach wizerunkowych, które mają po prostu znaczenie przed jesiennymi wyborami.
Deidara

Deidara

17.08.2015 18:13

"Jakby co, to ja pierwsza, jeszcze ponad rok temu, pisałam, że naturalną stolicą Międzymorza zostanie Lwów i w ten sposób wrócimy na Kresy bez awantur, zmian granic itp." Założę się, że w Niemczech nie brakuje takich, którzy piszą w podobny deseń, mianowicie, że stolicą Ostmarku zostanie Breslau (ew. Posen), bez awantur, zmiany granic itp.
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

17.08.2015 19:10

Dodane przez Deidara w odpowiedzi na "Jakby co, to ja pierwsza,

Czy jest Pani szanowna pewna, że koncepcja Ostmarku jest paralelna do koncepcji Międzymorza? Jak by Pani określiła swoje rozumienie tych dwu terminów?
angela

angela

17.08.2015 18:35

100/100 . Jest faktem, mamy PREZYDENTA.
Domyślny avatar

xena2012

17.08.2015 22:09

całkiem nie na temat ale warto się zastanowić nad blogiem Ratzi na S24.Dotyczy on sprawy polskiego dziecka porwanego w Niemczech i oddanego do muzułmanskiej rodziny zastępczej.Zrozpaczona matka błaga prezydenta Dudę który nie odpowiada na jej prośby pomimo wcześniejszych obietnic.Dziwi mnie ta sprawa,nie wiem czy to znowu nie jest akcja wymierzona w prezydenta.Czy ktoś coś wie na ten temat?
eska

eska

18.08.2015 00:47

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na całkiem nie na temat ale

To prowokacja i tyle. Od tego jest Dudapomoc, a nie kancelaria prezydenta. Prezydent ma rzucić wszystko i lecieć do Merkel po dziecko?
Septentrion

Septentrion

18.08.2015 18:09

Wszystkim tzw "georealistom" do sztambucha: "..Kto poznał historię dwudziestolecia międzywojennego i potrafi skonfrontować ją z obecną aktywnością Moskwy i Berlina, musi dostrzegać istotne analogie. Nie są one złudzeniem ani dziełem przypadku. Różnica między obecną sytuacją, a rokiem 1939 polega jedynie na odwróceniu ról i modyfikacji akcentów -dziś konflikt zbrojny wywołuje Rosja, Niemcom zaś przewidziano funkcję politycznego i ekonomicznego wspornika. „La Pologne est à la limite de deux mondes (Polska jest na granicy dwóch światów)” – mógł powiedzieć Józef Beck, obserwując zmiany, jakie zachodziły w Europie w połowie lat 30. Ówczesna „polityka równowagi” była wprawdzie koncepcją optymalną, która w zderzeniu z europejską „polityką ustępstw” i finalną zdradą Francji i Anglii, musiała jednak zakończyć się klęską II Rzeczpospolitej. Uzupełnienie jej (co wówczas było niemożliwe), poprzez ścisły pakt militarny ze Stanami Zjednoczonymi, tworzyłoby całkowicie inną sytuację. Dziś nasze położenie wydaje się o tyle gorsze, że elita polityczna III RP zepchnęła Polskę z neutralnej „granicy dwóch światów” i głęboko uzależniła nasz los od woli Moskwy i Berlina. Zależność ta nie musi prowadzić do roszczeń terytorialnych, bo stan okupacji bywa osiągany zgoła innymi metodami. Praktyka działań największych wrogów Polski jest stabilna i wykazuje, że ten sam cel może być osiągnięty poprzez ulokowanie w strukturach III RP ludzi podległych Moskwie lub Berlinowi. Być może nadchodzi czas, gdy nie będzie można odwrócić skutków zaprzaństwa magdalenkowych „elit”. Być może jest to ostatnia chwila, by odważyć się myśleć po polsku..."http://bezdekretu.blogsp… I to by było na tyle, znajdzie się tylu Polaków aby wnieść w życie polityczne "Polskie myślenie" ?
Domyślny avatar

StachMaWielkieOczy

18.08.2015 18:31

Dodane przez Septentrion w odpowiedzi na Wszystkim tzw "georealistom"

Jeszcze raz powtórzę... Kiedy widzę polskojęzyczne blogi z rosyjskiego serwera to jestem ostrożny , a Pan? http: //bezdekretu.blogspot.ru/ Niezależnie od tego ile sobie wklejający w swoim Avatarze biało-czerwonych szachownic umieścił . Pozdrawiam
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

18.08.2015 22:29

Dodane przez Septentrion w odpowiedzi na Wszystkim tzw "georealistom"

@ Septentrion Dziękuję za uwagę. Dodałbym jeszcze, że dziś sytuacja geopolityczna zmieniła się dość znacznie ze względu na wejście do gry Chin. To one unieruchamiają Rosję. Dawniej to Polska była zamrożona pomiędzy Niemcami a Rosją, dziś sytuacja odwróciła się i to Rosja znalazła się pomiędzy Chinami a... jeszcze niezidentyfikowaną siłą. Ten fakt, to dla Polski wielka szansa. Ale do wykorzystania tego momentu potrzebny jest taki charakter, jak Piłsudski... Podejrzewam jednak, że koniunktura dla Polski nie będzie tak krótka. Szkoda tylko, że Duda dopiero w październiku wybiera się do Chin. Być może że wcześniej nie był przygotowany. Proszę jednak pamiętać o ziemiach zachodnich. Pozdrawiam
alchymista

alchymista

19.08.2015 22:10

to coś więcej, niż symboliczna wizyta... Może jakies małe rakiety średniego zasięgu, albo baza okrętów podwodnych w Tallinie? Byłoby nieźle... Takie rakiety średniego zasięgu to jedyna rzecz, która może w naszych rękach przysporzyc Rosjanom sporo strachu...
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,842
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności