Dzisiejszy dzień, okraszony akcją bezpieki w redakcji tygodnika Wprost będzie pełen piany bitej przez wszelkiej maści polityków i dziennikarzy, którzy będą mówili, mówili, mówili...
I nie będzie w tej ich gadaninie żadnej puenty, bo politycy i dziennikarze nic z dzisiejszego dnia nie zrozumieli, jako że nie są oni zdolni ani do rozumienia, ani do puentowania, a jedynie do gadania, gadania, gadania...
Ponieważ jestem reklamiarzem, a więc człowiekiem żyjącym z szukania puent, od razu przechodzę do odszukanej we własnej głowie stosownej puenty, pozostawiając Państwa z doskonałą (i nieznaną 99,9 % polityków i dziennikarzy) literaturą:
„W nocy rozległ się niecierpliwy sygnał telefonu.
Mówił Dzierżyński:
- Załatwiliśmy wszystko. Łotysze przyłapali trzech dziennikarzy, posiadających materiały śledztwa. Przed kwadransem zostali straceni...
- Dziękuję! - odpowiedział Lenin. - A miejcie baczne oko nad tą sforą szczekającą!”
Antoni Ferdynand Ossendowski „Lenin”, LTW 2010, str 277
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2796
Nasz Prezydent i Premier - wasz CHuDiKK
*****
Redaktor naczelny tygodnika WPROST
Sylwester Latkowski na premiera.
Czy ta propozycja wymaga uzasadnienia ?
***
Już wiszą a my sobie nimi kołyszemy!