Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Sales representative John Kerry.

Ewaryst Fedorowicz, 07.11.2013
Przyznam się Państwu do rzeczy zupełnie zaskakującej (dla mnie przynajmniej):

sekretarz stanu USA, John Kerry dobrze mi się kojarzy.

Bo kojarzy mi się z muppetem - takim z uroczego serialu z kukiełkami.
To nawet nie powinno  dziwić, bo John Kerry jest współpracownikiem tej popierdułki * Obamy, z którą to popierdułką uzupełniają się znakomicie, tworząc tzw. tandem.

Tandem, który najlepiej pokazuje czym są dziś Stany Zjednoczone:

mocarstwem w fazie schyłkowej.

John Kerry wpadł do Warszawy na chwilę, żeby, sądząc po reakcjach mediów, wprowadzić w dobry nastrój paru publicystów, choć warszawskie wróbelki ćwierkają, że przyjechał tak naprawdę po to, żeby nam trochę amerykańskiego szmelcu opylić, bo nasłuch prowadzony przez ambasadę USA w Warszawie doniósł, że nasza Władza chce wydać 120 miliardów z naszych podatków na uzbrojenie szczątków tego, co kiedyś było polską armią.

Że kupowanie czegokolwiek od Amerykanów jest klasyczną stratą kasy wie każdy, kto uważnie obserwował te, pożal się Boże, transakcje handlowe, z kupnem  F16 czy Szmelclajnerów (moje!) na czele, w których to transakcjach nawet offsetu jankesi nie dotrzymali, a jedyne, co zapewne wypłacili, to zwyczajowe prowizje komu trzeba.

Skutek taki, że mamy F16 które najczęściej  nie latają  i pełnego uzbrojenia nie mają, I Szmelclajnery, **które też nie latają – no, to akurat może i dobrze, bo ruskie tutki latają i spadają, co jednak gorzej wychodzi.

Cóż my, biedne żuczki możemy w takiej sytuacji zrobić?

Hm, jedyne rozsądne rozwiązanie, jakie mi przychodzi na myśl to modlić się – żeby ruskie nie zechciały sprawdzić, czy wyjazdy na zakupy do Gołdapi czy Kętrzyna transporterami opancerzonymi nie byłyby dla nich bardziej opłacalne od wyjazdów autokarami.

Czy taka modlitwa jest receptą na skuteczne rozwiązanie zagrożenia rosyjską turystką pancerną?

Nie wiem, ale z pewnością jest to rozwiązanie  bardziej pewne, niż wiara w amerykańskie czy natowskie gwarancje.

Przed wojną sanacja wierzyła w gwarancje brytyjskie i francuskie i skończyło się tak, żeśmy wojnę ponoć wygrali, ale wyszliśmy z niej z terytorium mniejszym o 1/5 i tyleż mniej liczną ludnością. To rzadki, przyznacie Państwo, przykład zwycięstwa?

Bardzo pomógł nam w takim zwycięstwie prezydent USA, Roosevelt, który nas Stalinowi w Teheranie opylił, jak krowę, której już się więcej wydoić nie da.

Prawda, jak to prawda, jest nieprzyjemna:

Polska jest dla USA nic nieznaczącym skrawkiem ziemi, w nieistotnym dla USA zakątku coraz mniej ważnej Europy.

Owszem, jeśli można tych Polaczków wydy…, to czemu nie - w końcu to nie krasnoludki, ale amerykańscy bankierzy wymyślili rąbnięcie nam emerytur poprzez przekręt o nazwie OFE, ale nic poza tym.

Wiara w jakiekolwiek sojusze, gwarancje itp. jest niebezpieczną iluzją.

Coś takiego, jak sojusz Polski z USA nie istnieje i nie istniało nigdy.

Dlatego odpowiedź na zadane niedawno przez red. Czabańskiego pytanie:

Jeśli nie Ameryka to kto? ***

brzmi: 

Nikt, po prostu. Takie nasze, zafajdane szczęście.


----------------------------------------------
* http://naszeblogi.pl/406…
** http://naszeblogi.pl/356…
*** http://blog.wirtualnemed…

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4214
Domyślny avatar

dogard

07.11.2013 18:14

lepsi jankesi jak twoi sowieci--moze bys szepnal slowko, kto te samoloty,a i rakiety rafael kupil?!Bez krepacji , wal smialo...
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 18:27

Proszę nie karmić trolla funkcjonującego na moim blogu pod nickiem "dogard".
Dziękuję, EF
Domyślny avatar

Temu Misiu

07.11.2013 18:39

Nie tylko USA podsłuchuje i obserwuje jaka swołocz przewodzi Polsce. Szybko się zorientowali, a wspomnę, że kiedyś nam trochę ufali i w polskich zakładach składano elementy skrzydła B-747. Gdy zorientowali się co tu jest grane (co "postronnym" objawiało się Kwaśniakiem w roli ojca narodu), wycofali się na całej linii. Moscow nie od dziś rozgrywa Hamerykę. Elekcja maupy była spektakularnym sukcesem, ale poprzedzonym już elementarzowym uwaleniem Clintona. Tak wzorcowo podłożyli chłoptasiowi Monikę Lewinski i tak prosto wykorzystali, kiedy zaczął się orientować jakiego partnera do pokojowej współpracy ma w Moskwie. W obecnym kształcie obydwu państw, ich potencjalny mariaż wygląda jak związek gender (dwóch q...w). Jeśli Polacy nie zdołają wysprzątać na swoim podwórku, to nie możemy liczyć na żaden sojusz. Ameryka na swoim podwórku ma już w tej chwili podobny problem, ale u nich niektóre sprawy toczą się jeszcze normalnie. Jeszcze...
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 20:16

Dodane przez Temu Misiu w odpowiedzi na Dwie strony medalu

Polacy wysprzątawszy czy nie  - nie mogą liczyć na sojusz z USA, bo byli, są i będą dla USA tylko towarem na handel. Z silniejszymi od nas.
Domyślny avatar

xena2012

07.11.2013 18:40

mielismy chwile szcześcia w tej wizycie krótkiej i niestarannie na kolanie przygotowanej.Te przechadzki bez celu po Krakowskim Przedmieściu,zlożenia wieńca nieznanej mu zupełnie osobie jakoś nie współgrają z wytrzeszczonymi z przejęcia oczami pań z telewizyjnego ekranu i ich słodkich słów. Kerry ,,był dumny'' z naszej potęgi gospodarczej i stanu bezpieczeństwa takie słowa powalają na kolana nie tylko spikerki ale cały naród czuje się dowartościowany.Analizująć słowa Kerry'ego trzeba powiedzieć,że amerykańskie podsłuchy nie zdały egzaminu dając sie nabrac na kit o naszej potędze i nie mogą się mierzyć ze starym ,wypróbowanym szpiegostwem gospodarczym.Pisze Pan o modlitwie,niech sie Ameryka modli jak wycisnąć z nas już wycisniętych jak stara cytryna te podsłuchane 120mld złotych.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 19:43

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na my, biedne żuczki

Ameryka nie musi się modlić: opłaci kogo trzeba i wyciśnie.
Domyślny avatar

fritz

07.11.2013 19:20

niebezpieczną iluzją. Coś takiego, jak sojusz Polski z USA nie istnieje i nie istniało nigdy. *** Jak to sie tak pojmuje jak to sugerujesz, ze inni pojmuja czy tez jak to sam pojmujesz, a jest to nonsensowne pojmowanie, perwersyjne pojmowanie, to rzeczywiscie nieistnieje. PS. Zakup dreamlinerow z punktu biznesowego byl super decyzja, badzo madra decyzja. Tylko nie nikt nie mogl przewidziec, ze Boeing skrewi. Tak samo madra decyzja byl zakup F-16. Tylko ze jezli Polska rzadza skorumpowane szajki zlodzieje (za co Polacy odpowiedzialnosc w rachunku koncowym ponosza) to sa wlasnie skutki w formie rozwalonych umow kompensacynych. Zreszta te nieudaczniaki tak samo skrewili biznesowa strone zakupu i wspolnej produkcji transportera z Finami..
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 19:42

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Wiara w jakiekolwiek sojusze, gwarancje itp. jest

same "super, bardzo mądre decyzje " - nie chce mi się tego czytać, bo ja nie jestem ekran, który każdą, przepraszam,  bzdurę przyjmie.

A jako puentę mogę zacytować komentarz pod tym tekstem umieszczonym równolegle na blogmedia24.pl:

"smutna prawda jest ważniejsza od najpiękniejszego kłamstwa. I taka jest od wieków, a historia powinna nas czegoś nauczyć."

Domyślny avatar

fritz

07.11.2013 20:32

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @fritz

Dreamliner jest technologicznym hitem umozlwiajacym obnizenie kosztow eksplotacji o okolo 25%. Dlatego tez byl najlepiej sprzedawanym modelem na swiecie. Kolejka siegala paru lat. LOT nalezal do pierwszych zamawiajacych i dlatego dostal extra bonus. To sa fakty, super fakty. Jak widze nie wiedziales o nich. Teraz wiesz. F-16: tylko USA jest w stanie w przypadku konfliktu dostarczyc czesci czy tez z rezerw nastepnych 100 maszyn. Dostawy z krajow europejskich zostana natychmiast zablokowane czy to przez Niemcy, czy to przez Rosje. Dlatego do F-16 nie bylo alternatywy. Co do prawdy masz calkowicie racje. Tylko patrzenie w oczy prawdzie powinno byc powodem do szybkiego i skutecznego myslenia a nie do ... (rymuje sie). Albo inaczej, gdyby Pilsudski patrzyl smutno oczy prawdzie w czasie Bitwy o Warszawe, to powinien sie zastrzelic z powodu przewagi bolszewikow. Nie gapil sie smutno jak szpak w ... kosc, tylko szukal innej opcji. I znalazl. pozdrawiam PS. Powiedz, jestes USA-hater?
Domyślny avatar

fritz

07.11.2013 20:51

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Tak samo bezsensu jest postponowanie dobrych decyzji

Polska jest dla USA nic nieznaczącym skrawkiem ziemi, w nieistotnym dla USA zakątku coraz mniej ważnej Europy." *** Tez nie jest prawda. Russogermania nienawidzaca USA jak zarazy jest b. wazne dla USA. I w tym kontekscie Polska jest wazna. Russogermania wzmocniona o zlikwidowana Polske jest nieporownywalnie mocniejsza i przez to niebezpieczniejsza od Russogermanii z niepodlegla suwerenna, silna Polska. Dlatego Polska jest jak najbardziej wazne dla bezpieczenstwa USA. Warunkiem podstawowym jest jednak to, ze Polska bedzie chciala byc niepodlegla i suwerenna. Teraz sama sie likwiduje. PS. Krajem europejskim, ktory sam siebie nieprawdopodobnie, z wlasnej woli politycznie zdegradowal jest Francja.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 21:19

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Tak samo bezsensu jest postponowanie dobrych decyzji

1. Piłsudski i Bitwa Warszawska nie są tematem mojego tekstu.
2. "Polskie"  F16  i Dreamliner są szmelcem - wystarczy umieć/chcieć czytać.
3. Pytania w rodzaju "Powiedz, jestes USA-hater?" uprawniają pytanie: "Powiedz, jesteś agentem wpływu USA?", bo USA, tak jak Rosja, Niemcy, Francja, Izrael i inni mają w Polsce swoje "lobbies" (eufemizm)

Tylko co to wnosi?

Domyślny avatar

fritz

07.11.2013 21:39

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @fritz

jest". A wiec albo poddajesz sie smutnej prawdzie, znaczy dajesz sie zarbac albo zagazowac albo wlasnie nie. I tutaj jestesmy przy Pilsudskim 2. Umiem czyta. Dremaliner byl absolutnym rekordzista swiatowym pod wzgledem zamowien na pniu. Moze chcesz powiedziec ze te wszystkie linie lotnicze, a nalezaly do nich najwieksze, wlaczenie z Lufthansa, sa zarzadzane przez idiotow? Tylko ze managment Boeinga uwierzyl w brednie z rozdzielona na caly swiat produkcja tak skomplikowanego produktu. Kiedy zaczal skladac produkt zaczal sie sypac. Teraz znowu centralizuja produkcje, nie wiem do jakiego stopnia ;) F-16 jest ciagle rozwiajana maszyna i jest jeszcze uzywana nawet przez Izrael i Holandie uzywana. Nie mowiac o USA. 3. Pytanie o hater USA.. po prostu walisz jak w beben w USA i to jest zastanawiajace. Wiem, ze w Europie, tej swiatlej europie, przez wiele lat panowal moda na hating USA. Mogles sie zarazic. Nie dalem sie zarazic tej chorobie. I nie jestem "lobbysta" USA. Najwyzej Polski.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

07.11.2013 21:49

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Pilsudski nie jest ale ogolne stwierdzenie o "smutnej prawdzie

1. "Dremaliner byl absolutnym rekordzista swiatowym pod wzgledem zamowien na pniu." + "F-16 jest ciagle rozwiajana maszyna i jest jeszcze uzywana nawet przez Izrael i Holandie uzywana. Nie mowiac o USA"

F16 i Szmelclajnery "wzorcowe" a polskie to dwie różne bajki (Szmelclajner został nam, jak przecieka ostatnio , sprzedany bez pełnego pakietu gwarancyjnego - na zasadzie "prawie oblatywania").

2. "nie jestem "lobbysta" USA. Najwyzej Polski"

nie wiem, kim  jesteś- dla mnie, jesteś człowiekiem bez twarzy, imienia, nazwiska - anonimem. Może kobietą a może małolatem. A może wcale nie Polakiem. Anonimem i już.

Nie pogadamy, bo to w sumie idiotyczna sytuacja dyskutować z kimś anonimowym - czasu (mojego) szkoda.

Domyślny avatar

fritz

07.11.2013 22:26

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @fritz

dreamlinera pakietu gwaranycjnego. Tego nie ma. Ditto F-16. Tylko przy tym ostatnim znajac stopien skorumpowania oficjalow rzadowych (poza rzadem JK) wszystko jest mozliwe skoro Rosmaka budowa schrzanili. 2. Mam 15 lat, mam piegi i jestem b. seksy. Tak mowia wszystkie chlopaki. Nie jestem Polka. Z cala pewnoscia beda sie ustosunkowywac korygujaco, rzeczowo, do twoich wypowiedzi.
DRaj

DRaj

07.11.2013 19:49

Ten kraj jest w stanie przynieść nam przynajmniej gospodarczą wolność i da wsparcie dla odbudowy gospodarki. Szkoda że nie zauważył tego onegdaj ś.p. Lech Kaczyński. Jako polityk lokował wszelkie nadzieje w USA, zupełnie nie dostrzegając Chin. Drogo za to zapłacił!.
Domyślny avatar

dogard

07.11.2013 20:28

Dodane przez DRaj w odpowiedzi na Jest kraj który zastąpi nam USA, to Chiny !

lokowal nadzieje w POLSCE I EUROPIE POSTSOWIECKIEJ,a jankesi jako najmocniejszy partner militarny NATO mogl nam zapewnic SUWERENNE dzialanie na arenie miedzynarodowej---oczywiscie jako podstawa to silne polskie wojsko.Chiny to zupelnie inna para kaloszy, ciekaw jestem czemu zapomniales o Indiach, ktore powoli dystansuja kitajcow .W zsadzie juz mamy prawie chiny,POd jednym wzgledem, najtansza w europie sila robocza....dzieki za ten model gospodarki postkomuszej.
Domyślny avatar

GAMA

07.11.2013 22:23

Oczywiście, zgadzam się z autorem. Pragnę zwrócić jednak uwagę na to, że także Europa (a więc my także) znajduje sie w fazie schyłkowej. Potwierdza to choćby ostatnie orzeczenie Trybunału w Strasburgu o azylach dla pedałów i lesbijek.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 542
Liczba wyświetleń: 2,875,697
Liczba komentarzy: 4,694

Ostatnie wpisy blogera

  • Jak się Gazeta Polska na Orbana obraziła.
  • Jak Kaczyński Orbana obraził.
  • Zamienię całą polską klasę polityczną na jednego Orbana!

Moje ostatnie komentarze

  • no, wreszcie - ktoś bez ściemy o tej enerdówce, co to się ją cioci STASI na chadeczkę przerobić udało :-)
  • Genialne!
  • @Autor Genialny pomysł!

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Jak Hofman z Porębą PiSowi najważniejszą kampanię przerżnęli
  • PIS chce, żebym spłacił lemingom kredyty hipoteczne.
  • „Jarku wypierdalaj”, czyli Chamas na Facebook’u.

Ostatnio komentowane

  • , Chciałem przejrzeć pańską twórczość, szanowny Ewaryście, ale nie mam dostępu do pańskiej strony. Ładnie to tak?
  • , autokorekta: *   jest: (0,8 x 570) + (0,15 x 570) = 541 500 osób. Kredytobiorców jest bodaj 700 000 osób, co oznacza, że z elektoratu PiS mogłoby wywodzić się 541500/570000 *100…
  • , Ad 1. Kredyty hipoteczne to nie bandyckie „chwilówki” i były i są dostępne wyłącznie dla ludzi przynajmniej średniozamożnych  bo wymagany jest tzw. wkład własny, który wynosi kilkadziesiąt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności