Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Premier namawia do 'olania' referendum

Gasipies, 17.07.2013
Premier namawia do 'olania' referendum   „Panowie, policzmy głosy” - PDT w 4/5 VI 1992 Ad tytuł – sorki, może kogoś razi „olanie”, ale starając się dotrzeć też do umiłowanych braci naszych młodszych, podobno wykształconych – Lemingów  w języku dlań zrozumiałym zaczerpnąłem na tę okoliczność z bogatej twórczości krakowskiej blog-erki cytowanej przez Pana Premiera przed nazwaniem Stefana Niesiołowskiego „naszym bohaterem” zamiast zapowiadanego zmuszenia go do przeproszenia Ewy Stankiewicz. „Olej to Panie Premierze” http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/440338,olej-to-panie-premierze Do popełnienia tej notki zmobilizował mnie Marcin Gugulski (dzięki) swoim wpisem Tusk liczy i ja też. Dzięki.
Fajnie, że o tym wspomniał, bo chyba by mi uciekło. Mnie zbulwersował inny aspekt tej wypowiedzi. – Koniec wstępu J "Liczę na to, że warszawiacy w swojej przewadze wyrażą wotum zaufania dla prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, odmawiając udziału w referendum ws. jej odwołania - powiedział premier Donald Tusk.
- Niepójście na referendum jest też aktem decyzji. Nie jest ucieczką od odpowiedzialności, bo to nie jest głosowanie w wyborach. Nieuczestniczenie w referendum jest aktem akceptacji, tolerancji czy sympatii z aktualnie rządzącym prezydentem, czy burmistrzem, czy wójtem - mówił premier."
http://wiadomosci.wp.pl/kat,59154,title,Premier-Donald-Tusk-licze-ze-warszawiacy-odmowia-udzialu-w-referendum,wid,15818164,wiadomosc.html?ticaid=110f4f
http://youtu.be/J2Ug772G3n0  
Nawoływanie do nie uczestniczenia w referendum przez Premiera uważam - mówiąc, a dokładniej to pisząc delikatnie - za niestosowne. Oto Premier polskiego rządu namawia do "olania" demokracji. Namawia do nieuczestniczenia w swoim partyjnym interesie. Faktycznie liczy na uznanie referendum za nieważne. Nie wiem jak to się liczy, jeśli były dwie tury, ale ma być 3/5 wybierających HGW. Czyli wymagana jest frekwencja mniej więcej na poziomie minimum 30 % (dokładnie tyle, jeśli by była 50% na wyborach). I teraz - załóżmy teoretycznie, że 20 % ludu stolicy pójdzie i zadeklaruje, że nie chce już Hani na stołku, a 15 % pójdzie i powie, że chce, żeby została. Otóż jeśli te 15 % zostanie w domu to referendum będzie nieważne. I Donald na to zapewne liczy, że „Barany” to łykną.
   USTAWA
z dnia 15 września 2000 r.
o referendum lokalnym
Art. 55.
1. Referendum jest ważne, jeżeli wzięło w nim udział co najmniej 30% uprawnionych do głosowania, z zastrzeżeniem ust. 2.
2. Referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
Art. 56. 1. Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.  
Mało tego usiłuje sobie zawłaszczyć głosy tych, którzy nie chodzą / nie pójdą, że to niby wyraz poparcia dla PO.
Tu jest jednak jeszcze coś więcej niż tylko namawianie do "olania". Nie pójść nie równa się głosować za pozostaniem HGW, jak sugerował PDT. To sprytny zabieg. Chytry nawet.
„Dobry Pan” pozwala Lemingom odpocząć, a tymczasem chodzi mu o coś innego - żeby uznać referendum za nieważne.
Zdumiewające, ale trochę się odkrył. „Po namawianiu do nie płacenia abonamentu, Tusk poszedł o krok dalej.”. I jako szef partii mającej w nazwie "obywatelska" słusznie 3ma za mordę i dokonuje wyborów za obywateli, którzy być może nie zdają sobie sprawy z tego, że jest istotna różnica pomiędzy nie uczestniczeniem w referendum, a uczestniczeniem. Jeśli nie będzie wymaganej frekwencji to referendum będzie uznane za nieważne. I słusznie.  "To ja tu decyduje o tym, co jest polska racją stanu". O HGW: "Jak ktoś dużo robi, ma też dużo przeciwników". – Donald Tusk, odznaczony medalem Słońce Peru
„Państwo to ja. / L'État c'est moi.” „Bardzo trudno jest mówić dużo i nie powiedzieć za dużo.” - Ludwik XIV Burbon król Słońce http://zapytaj.onet.pl/Category/006,008/2,2135162,Co_oznaczaja_quotpojeciaquot_Krol_Slonce_Panstwo_to_ja_.html … W tym świetle ci Obywatele, którzy zechcą posłuchać PDT i nie zechcą uczestniczyć w balotażu w jakimś sensie pomogą mu odebrać innym Obywatelom prawo do decydowania o tym co jest polską racją stanu.
Historia podobno lubi się powtarzać. A PDT jest ponoć historykiem z wykształcenia, owszem nie najlepszym, bo myli akcję Wisła z ludobójstwem, ale tricki socjotechniczne i sztuczki w zakresie manipulacji, podżegania i innych takich wydają się nie być mu obce. Nie jest chyba tajemnicą, że wygrywał wybory na dzięki głosowaniu przez zmanipulowane lemingi nie tyle na siebie i PO, ale przeciwko Kaczyńskiemu i PiS. Sam tego może i nie wymyślił, ale z pewnością realizował. Komuna podobno upadł, czy też została obalona przez Bolka, jak mówią inni, ale elektorat pozostał. I oficerowie od propagandy.
A przypomnę, że mieliśmy już referendum uwłaszczeniowe. Komuniści tak namącili ludziom w głowie, że nie wiedzieli o co chodzi. Z powodu niskiej frekwencji (32,4 %) kolesie postanowili uznać to referendum za nieważne. W rezultacie pewien Włoch w Sorrento kiedy mu odpowiedziałem skąd jestem wygłosił sekwencję Polacy to głupcy. Zastanawiałem się czy mnie nie prowokuje lub obraża, ale był większy i grubszy, a ja z dwójką dzieciaków, więc odpuściłem sobie pomysł z mordobiciem. Dosłownie donkeys, czyli osły chyba. Dlaczego tak uważa – pytam się go. – Bo kradną, a jak się ich spytać czy chcą coś dostać za darmo powiedzieli nie. Później jak to już spokojnie przemyślałem przyznałem mu w duchu rację. Niepotrzebnie się zdenerwowałem – powiedział po prostu szczerze co wiedział i jak to odbierał, jak czuł. „W referendum "uwłaszczeniowym" wzięło udział (oddało głosy) 32,40% uprawnionych do głosowania; głosów nieważnych było 1,68%. Odpowiedzi pozytywne ("Tak") stanowiły większość (94,54%) oddanych głosów; odpowiedzi negatywne ("Nie") - 3,78%.”
http://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_1996
„Najważniejsze pytanie w referendum brzmiało nieco nieprecyzyjnie "Czy jesteś za przeprowadzeniem powszechnego uwłaszczenia obywateli". Do tego pytania zdominowany przez SLD i PSL Sejm dodał jeszcze cztery szczegółowe pytania, głównie w celu odstraszenia od głosowania.”
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=5589&st=15 Dzisiaj chyba też JK mówił o niskiej frekwencji wyborczej w Polsce i niby o przyczynach miał nie mówić i się nie wgłębiać w analizy, ale coś tam jednak powiedział z rozpędu. Wspomniał też o rekordzie Słowackim - z wielkiej litery, bo to świadczy o trosce o dobro wspólne Słowaków - 96% w pierwszych wolnych wyborach, jeśli dobrze pamiętam.
 
Warto przypomnieć chyba w tym kontekście, że w starożytnej Grecji mianem idiotów określano tych, co się polityką = dobrem wspólnym nie interesują. W odróżnieniu od polityków – dbających o Polis = Państwo.
Polityka sama w sobie nie jest zła. Wręcz przeciwnie to dziedzina życia jak każda inna. Może być dobra, jeśli jest realizowana przez ludzi, którym zależy na Polsce lub zła i szkodliwa dla Polski jeśli rządzą karierowicze.
„moje personalne urzędowanie”, „jestem tanim premierem” – Donald Tusk o taksówkach powietrznych na trasie Warszawa – Gdańsk – Warszawa.
Oprócz przyczyn wskazanych przez J. Kaczyńskiego mam też swoje teorie. Polakom się obrzydza Politykę. I robią to prawdopodobnie agenci wpływu i/lub np. posłowie takiej "klasy" jak Niesiołowski, czy Palikot. PO zobaczeniu ich i wysłuchaniu tego co ci Panowie mają do powiedzenia trudno się nie zrazić do polityki. Wydaje mi się, że to celowe działanie. Komuś zależy na tym, żeby wmówić lemingom, czy jak to określił Lis baranom, że polityka jest be i wszyscy są tacy sami, wszyscy grabią do siebie i kradną – w domyśle jak Platforma. Widać to rozszerzenie na przykładzie komisji hazardowej. Rozszerzano zakres czasowy i podmiotowy, tak, żeby było, że nie tylko Platforma ale i PiS i SLD. A przewodniczący Sekuła zamykający serię pytań do Drzewka czy innego swojego kolegi klubowego przemową do pustych krzeseł wygłosił też inny sakramentalny tekst, który pamiętam do dzisiaj „podwyższone standardy Platformy”.
O wpływie pogody na sondaże mówiła któraś z „posłanek” Platformy. GHW jest lepsza – była szefowa NBP w ramach podwyższonych standardów Platformy potrafi manipulować wynikami finansowymi, mówiąc o „magii cyfr” "Podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej w Warszawie odbiły się czkawką na finansach stolicy. Sprzedaż biletów spadła, a wpływy zmniejszyły się o 16 milionów złotych. Tymczasem prezydent miasta twierdzi, że "to magia cyfr, która nie odpowiada rzeczywistości". " http://t.co/db25LiWmge No cóż jeśli fakty nie sprzyjają Platformie to tym gorzej dla faktów. „Wygrać prawdę” – Donald Tusk 19.01.2011. „Rzeczywistość rzeczywista, czyli sukces” – R. Sikorski. Ludzie obudźcie się zanim będzie za późno!
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2372
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

17.07.2013 16:47

P.S. (17 lipca):
1. Niepójście na referendum też jest wyborem.
[Hanna Gronkiewicz-Waltz]
2. Referendum w sprawie odwołania jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich [tj. w sprawie odwołania Prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz-Waltz] jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło [389 430 uprawnionych wyborców, tj.] nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
[Art. 55 ust. 2 ustawy z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym; Dz.U. 2000 nr 88 poz. 985 z późn. zm.]
PS

Gasipies

19.07.2013 15:17

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na HGW też

za merytoryczny komentarz
Gasipies
Nazwa bloga:
ps

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 430
Liczba wyświetleń: 1,999,734
Liczba komentarzy: 1,155

Ostatnie wpisy blogera

  • Nielegalny budżet
  • I oni chcieli zniszczyć te Mistrzostwa – Wałęsa o pałowaniu
  • Afera z sałatką Pawłowicz wybuchła gdy zeznawał Bronek K

Moje ostatnie komentarze

  • Niestety pani Gosia chyba nie da rady odpowiedzieć, że o ustąpieniu ze stanowiska nie wspomnę, ale mam nadzieję, że Ziobro da radę przywrócić prawo i sprawiedliwość w sądach.
  • Jak popatrzyłem sobie na znajomych Lufta, to nawet 50 000 KOD-u w Warszawie nie dziwi. Te ich granty np. to był niezły biznes, a i dotąd jest - ostatnio nawet np. Gliński się chwalił na Twitterze, że…
  • #KOD Dzięki naszemu bohaterowi Stefanowi @NiesiolowskiS poznajemy nowe słówko #Degrengolada https://www.facebook.com… … https://twitter.com/Piot…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy Sikorski jest Żydem?
  • Czy Adam Michnik to Andrzej Zagozda i/lub Aron Szechter?
  • R. GIERTYCH UJAWNIŁ NAZWISKA ZAMACHOWCA?

Ostatnio komentowane

  • Mikołaj Kwibuzda, Niech ś.p. Autor spoczywa w pokoju. Wielka strata.
  • xena2012, wnioskuję że na sali sejmowej bardziej wypada konsumować ciacha niż sałatkę.Sejmowy savoir-vivre bez przeszkódi krytyki dpzwolił Bubie Labnauer żreć ciastka.
  • JJC, Tak, wielka fala zgorszenia i oburzenia przeszła przez kraj z powodu tej sałatkowej konsumpcji. No może niekoniecznie przez kraj, ale przez wszystkie stacje telewizyjne i internetowe portale, w tym…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności