Redaktor Stanisław Janecki udzielił portalowi wpolityce.pl wywiadu na temat tzw. restrukturyzacji TVPRL*
Konkluzja wywiadu sprowadza się do tego, że całe to „restrukturyzowanie”, to jeden wielki skok na kasę.
1.Moim i całkowicie niesłusznym zdaniem, jest to (w świetle całej historii TVPRL) konstatacja banalna:
zdziwiłbym się, gdyby Towarzystwo na kasę nie skakało, skoro uprawia tę dyscyplinę sportu od początku TVPRL i bez żadnej przerwy - po dzień dzisiejszy.
To coś w rodzaju odruchu warunkowego: kasa do wzięcia jest - to się skacze! Ten typ tak ma.
2.Mojej bezduszności/ brakowi empatii/znieczulicy przypisać można odczuwaną przeze mnie całkowitą obojętność na fakt outsourcingu (no dobrze – wywalenia) parunastu setek pracowników TVPRL do jakiejś nomenklaturowej spółki.
Sorry Winnetou - ci pracownicy, to nie są to ludzie z mojej bajki i ich los mi, za przeproszeniem i cytując tekst znanej reklamy - Lotto.
Że wywalają ich ludzie, którzy z nie są mojej bajki jeszcze bardziej?
No i co z tego? Ja mam za dużo lat, żebym się na bajerkę pod tytułem „mniejsze zło” nabrać dał.
„komentatorzy wskazują, że może chodzić o wyrzucanie niewygodnych pracowników czy wręcz likwidację telewizji.”
Przepraszam, ale jakich – po 6 latach rządów PO-PSL – niewygodnych?! Oni są wygodni tak, jak bidet robiony na miarę! A nawet bardziej wygodni.
Prawda, jak to prawda, jest banalna:
Prezesowi Braunowi należy się serdeczne podziękowanie, bo nolens volens wykona całą „brudną robotę” i PiS nie będzie musiał tego robić, gdy się już do TVPRL dostanie.
Co, nie pamiętacie Państwo tego świętego oburzenia, tej histerii, tego obłędu, amoku, opętania, gdy prezesi Czabański i Targalski próbowali (w niewielkim, kosmetycznym prawie) stopniu wyczyścić PRL Radio z paru (…) ?
3.Równie bardzo bawi mnie święte oburzenie, że TVPRL zostanie (jeszcze bardziej) opleciona tzw. firmami zewnętrznymi?
No to co, że zostanie opleciona?
Jeśli PIS naprawdę będzie TVPRL zmienić chciał, to przecież każde dziecko przyzna, że pozbycie się firm zewnętrznych jest łatwiejsze niż pracowników?
Tak czy owak – jeśli w Polsce ma (wreszcie!) być nie po peerelowsku, to tę Telewizję za przeproszeniem publiczną należy ZAORAĆ i na jej miejscu zbudować zupełnie nową konstrukcję.
Żeby nie kusiła zdobywców szmalem, jak to się do tej pory działo.
No, chyba że zwycięży koncepcja „kolejnego prezesa Andrzeja Urbańskiego” (czego nie wykluczam, ale wtedy, to będą takie jaja, jak berety ministra, co to go gestapo z Auschwitz z powodu słabego zdrowia zwolniło).
A jeśli ktoś w dalszym ciągu ma zamiar łzy lać nad losem „niesłusznie zwalnianych itd. itp.” – temu dedykuję gorzki jak piołun, acz genialny tekst Michała Mońki o tym, jak „nasi”, „solidarnościowi” „prawicowi” i jak tam tę , pardon – swołocz zwał, wkomponowali się w telewizyjny układ szwindli, handelków, dilów i najogólniej rzecz ujmując KORYTA po ’89.
I żeby śmieszniej było – też opublikowany, jak wywiad red. Janeckiego w portalu wpolityce.pl.
-------------------------------
*http://wpolityce.pl/wydarzenia/54657-ta-sytuacja-na-kilometry-pachnie-konfliktem-interesow-bedzie-tworzona-siec-pasozytniczych-spolek-janecki-o-zmianach-w-tvp-nasz-wywiad
**http://wpolityce.pl/artykuly/54459-m-monko-stan-ponizej-prawdy-co-robia-dzis-dziennikarze-ktorzy-w-stanie-wojennym-byli-bunkrowcami-i-pomagierami-gen-jaruzelskiego-dziennikarze-ci-nadal-spokojnie-pracuja-w-tvp
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2283
za nowych rzadow to bedzie podzial--jeden program rzadowcy,drugi opozycja i niech sie scigaja w ogladalnosci.To nazdrowsze wyscigi medialne.
taka kochanice sobie wybrac to czysty masochizm...