Sawicka czyli pułapka na Gowina

Wyrok w sprawie Sawickiej budzi niekłamany zachwyt wśród piewców Płemieła – zupełnie nie rozumiem dlaczego. Wiadomym jest, że postępowanie CBA było poddane wielu badaniom i wszystkie możliwe instancje niczego błędnego się nie dopatrzyły, a wyroki są prawomocne. Wiadomym jest, że CBA było na szkoleniu  dla biznesmenów i rozgrywało swoje gry w związku z zupełnie innymi osobami i podejrzeniami, a Sawicka sama się napatoczyła nachalnie (swoją drogą - co ona robiła na tej imprezie?),  inaczej mówiąc, sama dobrowolnie wlazła w sieć zastawianą na kogo innego. Jednym słowem – wiadomo, że wyrok SA jest kuriozalny do kwadratu.
I teraz mamy piękne zagranie – bo oto Tusk musi osłabić Gowina, a Gowin dostał do ręki coś, co albo go pogrąży, albo wyniesie.
Jak „splunie” na Sawicką,  to zostanie dobrym szeryfem, ale z łaski sędziów – jeden z nich co prawda podpadnie, ale spoko – nic mu nie będzie.  Wszystko spadnie na Tuska i o to chodzi. Jak Gowin nie splunie, będzie w tym samym zestawie do odstrzelenia, co Tusk – bo ktoś musi być winien tego idiotyzmu. Bardzo ładne zagranie zza węgła, gorąca piłka – a rozmowy w toku!
Cóż, panie ministrze – ma Pan tylko dwa wyjścia i dobrze Pan o tym wie, a żadne nie jest dla Pana dobre. Ale może któreś jest lepsze dla Polski????
Głupie pytanie chyba.... Przecież Pan czeka na reakcję Prezydenta.

 I tu pozwolę sobie zacytować komentarz profesora Rafała Brody, bo znakomicie uzupełnia tekst:
Co w gruncie rzeczy oznacza ta alternatywa dla Gowina? Albo splunie na Sawicką i podobno "go to wyniesie", albo nie splunie i pogrąży się razem z DT.
W jego sytuacji proste splunięcie niczego specjalnego nie da, może nawet nikt nie będzie chciał tego zauważyć. Sądzę, że przy dzisiejszym stanie spraw, "przed poniedziałkiem", powinien już zdecydowanie przewidzieć swoją nieuchronną dymisję i zrobić skok do przodu w stronę mocniejszego "wyniesienia".
Powinien sam zgłosić swoją rezygnację odwołując się do niemożliwej do zaakceptowania sytuacji w polskich sądach. Wykrzyczeć głośno, że wyrok w sprawie Sawickiej jest skandalem, a niedostrzeganie i lekceważenie tego przez środowiska prawnicze pokazuje, że jest potrzebna głęboka reforma całego aparatu sprawiedliwości i potężna wymiana kadrowa. Powinien zawołać: "W tej sytuacji nie chcę już ani dnia dłużej firmować ten stan rzeczy, zwłaszcza że Rząd i moja partia nie zdradzają żadnej chęci do jego zmiany".
Mam nadzieję, że tak nie zrobi, bo wtedy udałoby mu się oszukać wielu wyborców i zdrowo namieszać. Z drugiej strony wolę by tak zrobił, bo stagnacja i bezruch to najgorsze okresy dla Polski.
http://eska.salon24.pl/503369,sawicka-czyli-pulapka-na-gowina#comment_7586901