W zgodnej ocenie zgadzających się, Polska przeżywa obecnie najlepszy okres w swojej 1000 - letniej historii. W zgodnej ocenie jest Polska również rozdarta, jak postaw sukna. Naszym " krawieckim " obowiązkiem jest coś z tym problemem zrobić. Jedni uważają, że należy pozostawić sprawy własnemu biegowi, inni " krawcy " na przykład konserwatywny, europejski polityk Marek Migalski z Raciborza, uważa że należy stworzyć w Polsce dwie Koree. Człowiek zna się na krawiectwie, samodzielnie kupuje w sklepie " Greedy Girl " produkty w kolorze rewolucyjnym, a bezrozumny.
Stębnowanie, obrzutka, mereżka, richelieu, ścieg krzyżykowy, rozdarcie wreszcie, no musi się na krawiectwie znać skoro zna te terminy i sam podejmuje decyzje o zakupie, trzeba do tego wiedzy, a polityki nie rozumie. Nigdy nie ufałem politykom z Raciborza z trzech powodów. Racibórz to Śląsk czeski, tam występje naturalne ciążenie ku macierzy, wszyscy oni najchętniej zapisaliby się do partii Mirka Topolanka i chcieliby przywozić z Ostrawy czeski spirytus w ilościach nieograniczonych. Z drugiej strony Tante z Onklem mieszka w Bielefeld, więc wypadałoby zapisać się do partii mniejszościowej, a na końcu jest dziadek-repatriant zza Buga i te jego 15 ha. Genetyczna baza ZSL-u i jej pożal się Boże kontynuatorki czyli pawlakowego(piechocińskiego) PSL-u. Nie chce przez to powiedzieć, że ZSL nie był pożal się Boże partią. Ma zatem ten raciborski elektorat a w konsekwencji jego produkt problem z tożsamością. Dlatego zachowuję rezerwę do produktów politycznej myśli rodem z czeskiego Śląska. Ja nie chcę podziału na dwie Koree z prostego powodu. Wiem co się wydarzy. W pierwszej Korei Samsungi będą kosztować 25 baksów, a bloger Stary zacznie pisać bloga o czebolach, w drugiej zaś podstawowym produktem spożywczym będzie kapusta, a pani Renata zacznie zachwalać ideę dżucze. Ja bardzo cenię sobie użyteczność mojego Samsunga Galaxy, kapustę również lubię pod każdą postacią. Co najgorsze to Polski nie da podzielić się, jak Korei wzdłuż 38 równoleżnika, gdzie niby miałby się znaleźć Panmundżom ? Na Czerskiej, czy może na Wiertniczej ? Podział Polski przebiega z północy na południe i meandruje doliną Wisły.
Miałem pisać memorandum a znowu piszę głupoty. Obiecuję, że jutro jak mi jakiś polityk nie zakłóci trzeźwego osądu sytuacji, zacznę pisać memorandum. Mam już bindownicę typu OPUS Bingo 199+VAT, to chyba rozprowadza firma Sowiniec z Krakowa. Do czwartku powinienem zdążyć. Mam tylko problem z tym pseudonimem, bo zmienić muszę, Szef nie daje mi wyboru. Trochę głupi ten As, nie słyszałem o takim agencie nigdy. Był w prawdzie film " Hydrozagadka " z Józefem Nowakiem w roli agenta Asa, ale ten Nowak to zawsze grał albo sierżantów MO, albo jakichś pierdołów. Nie chaciałbym być agentem pierdołą. Chciałbym być twardzielem jak McGyver. Myślę o pseudonimie " Hubertus " to mogłoby ocieplić moje relacje z prezydentem, mielibyśmy wspólny temat na początek, bo też lubię sobie postrzelać, nie będę jednak z tym " Hubertusem " ryzykować.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1899
Na samą wiadomość,ze Radec ruszył do pracy...służby kilku państw narobią w gacie.
Wszelkie podobieństwa do realnych postaci...niezamierzone!!!