Jak dociążyć Platformę?

Jak złamano monopol Poczty Polskiej na dostarczanie listów o wadze do 50 gramów? W  bardzo prosty sposób. Przesyłki  dociążono blaszką tak, aby ich waga przekraczała przyznany limit. W Polsce monopol na wszystko - z wyjątkiem prawdy – przyznano PO. Jak zatem spowodować dociążenie Platformy tak, aby szybciutko poszła na dno? Co może być przysłowiową blaszką?

Każdy z nas stara się wyrazić swoje emocje dotyczące codziennie ujawnianego nieróbstwa, głupoty, przestępstw dokonywanych „w majestacie prawa” III RP. Jedni piszą blogi, inni robią filmy, jeszcze inni w kabaretach wyśmiewają idiotyzmy władzy lub działają w patriotycznych ruchach społecznych. Jednak przychodzą kolejne wybory i kolejny raz dostajemy w d...ę.
Jedynym kluczem do zmian jest ta cholerna "umowa statystyczna", na podstawie której większy bierze władzę. Wydarzenia z ostatnich pięciu lat, a raczej brak na nie sondażowej reakcji i... coraz bardziej ponura aura za oknem nie nastrajają mnie optymistycznie. Wątpię, czy istnieje sposób na szybsze dotarcie do zaczadziałych PiaRem mózgownic „młodych wykształconych z wielkich miast” wyborców. NaszeBlogi to taka rodzinna wyspa; enklawa, na której poglądy wymieniają ludzie zgadzający się, co do podstawowych przyczyn problemów trapiących Polskę. Nie zajrzy tu raczej tefałenowy leming, który z rozdziawioną buziuchną i wypiekami na twarzy czytać będzie teksty Seawolfa. Blogerzy, czytelnicy, komentatorzy stanowią grupę "przekonanych ideowców". Publikowane teksty to takie swoiste "wygadanie się wśród swoich". Jest potem trochę lżej na duszy, ale w kraju nadal nic się nie zmienia.

Ponieważ co do diagnozy mogę się mylić, proszę o Wasze pomysły na szybszą zmianę tej sytuacji. Będę bardzo wdzięczny za idee mądre, za dowcipne wdzięczny będę podwójnie.


Dobra, biorę się w garść i wracam do blogowania, montowania filmików (kilku "wykształconych..." uraziłem nimi; dziwne, ale z tego powodu wcale nie było mi przykro) i oczywiście codziennych "pyskówek" na argumenty ze zwolennikami teorii o "wyższości platformy nad każdym ziemskim organizmem" lub fanami pana JaPy.

Jednak moim głównym zajęciem jest bycie mężem i ojcem. Od lat staram się tak wychować dzieci, aby nie wstydziły się ani krzyża, ani Polskości, i aby potrafiły myśleć... samodzielnie. Bez potrzeby podłączenia się do multimedialnych przystawek czy „spijania z ust” celebrytów wartości promowanych z rozdzielnika. Każdy rodzic przyzna mi chyba rację, że wychowanie "młodych" jest najbardziej wdzięcznym i odpowiedzialnym zadaniem dla rodzica właśnie.
 

Pamiętam, że w mojej szkole średniej wisiały dwa hasła: „Odważ się być mądrym” i „Ojczyzna to nasz zbiorowy obowiązek”. Jak byłem uczniem, pierwsze z nich wydawało mi się co najmniej śmieszne. Nie spodziewałem się, że dożyję takich czasów, dla których właśnie to hasło będzie mottem przewodnim.
Zbudowałem dom, posadziłem i wykarczowałem kilka drzew, staram się wychować dzieci na dobrych i uczciwych Polaków. Jednak nie mogę pogodzić się z tym, że moje pociechy te wartości, być może, będą musiały spakować w walizki i ruszać w świat za chlebem.

Pozostaje jeszcze nadzieja. Doświadczenie życiowe nauczyło mnie, że kłamstwo i podłość zawsze przegrają z prawdą oraz to, że ludzie, którzy zaczęli wojnę z krzyżem nie mają w tym starciu żadnych szans. A Platforma? Wcześniej, czy później zatopimy ją. Blaszkami będą nasze teksty na blogach, filmy, słowne argumenty w sporze z adwersarzami, dowcipy, książki etc.

Dodaję więc swoją skromną blaszkę licząc, że któregoś dnia obudzimy się w normalnym kraju. Wierzę w to bardzo mocno.


Mój FB
Mój YT
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika bolesław

26-08-2012 [17:48] - bolesław | Link:

NARODU OBUDZENIE.

Naród się jeszcze obudzi
Naród czuje moc w sobie
To wiara dobrych ludzi
Pozwoli zwyciężyć Tobie

Kłopoty na swe barki bierze
Gdzie trzeba ręce wkłada
Z ludźmi zawrze przymierze
Przyszłość Ojczyzny układa

W dzień i w ciemności nocy
Walczyć będziemy do skutku
Wyrwiemy się z przemocy
Zwyciężymy po cichutku

Naród otworzy swe oczy
Spojrzy w ich zwierciadło
Zobaczy co czynią potwory
Bo wszystko nie przepadło

My na prawdę czekamy
Oni dociekać utrudniają
Ale ją wkrótce poznamy
Oni sromotnie przegrają

Jak wybuch wulkanu
Jak lawa wypływająca
Zwycięży racja Stanu
Polska będzie tętniąca

Obrazek użytkownika Kitka123

26-08-2012 [23:24] - Kitka123 | Link:

1. Ich łączą pieniądze, władza, machlojki, haki, współudział, zaniedbania, strach, przywileje
2. My musimy stworzyć wspólnotę i tylko wówczas mamy szansę wygrać, ponieważ do grupy będą przyłączać się inni.