|
|
Piotr Solis Dodam i podkreślę. Dlaczego PiS przegrał w dużych miastach? Dlaczego PiS przegrał Senat? Użyłem prawdziwych, weryfikowalnych argumentów, które skłoniły PSL do samodzielnego startu. Inaczej PiS przegrałby i Sejm.
Pycha idzie przed upadkiem i ignorujecie zyczliwych Wam ludzi, to żadna pomic Wam nie pomoże. Znam wielu ludzi i wiem w czym problem, nie jakieś dyrdymaly uczonych medrków.
Niech PiS zignoruje te pisanie, niech zignoruje swe obietnice z 2015 r., a będzie, jak teraz w Senacie. Wobec pychy ja jestem bezradny. Krytykuję merytorycznie, ale niby po co i w jakim celu? Wiecie lepiej, jestescie mądrzejsi ... pycha... |
|
|
Piotr Solis Piszę, że pod koniec roku, a co niektórzy, iż nadwyżka nad próg. O tym właśnie napisałem i proszę doczytać. Siedem z kawałkiem brutto, to ile netto? Piszę o biedakach nazwanych bogaczami, a ci poniżej, to nędzarze. W dużym mieście trzeba zapłacić raty od kredytów na mieszkanie w bloku, bo takich osób nie stać na domek.. Nie czarujmy, że jak ktoś netto ma 5 tysia i w grudniu otrzyma ponad 3 tysia, to będzie zachwycony. Pensja minimalna i średnia rosną, co można przypisać PiS, ale trzeba myśleć logicznie. Od tego progu płaci się nie tylko podatek, ale także wszystkie składowe.
Od pisanua, ze wiele osób tyle nie zarabia, nie spadna koszty w duzych miastach. A w artykule piszę, dlaczego PiS przegrywa w duzych miastach. Przyczyna jest prosta i bezdyskusyjna. |
|
|
Michael5 Generalnie analizy Pana Piotra Solisa oceniam jako niezwykle ciekawe (szczególnie te makroekonomiczne).
W kwestii natomiast tej analizy pozwolę sobie przypomnieć o jednym małym szczególe, a mianowicie, że podatek w drugim progu nie jest naliczany od całej kwoty dochodu, ale wyłącznie od nadwyżki ponad pierwszy próg.
Krótko mówiąc - to nie jest tak, że jak wejdę w drugi próg to nagle od całości zapłacę 32% zamiast 18%. Na razie drugi próg podatkowy dotyczy ok. 3,5% Polaków i istotnie, kwota wyznaczająca granicę II progu nie była rewaloryzowana przez ostatnie lata.
Mimo wszystko jednak wejście w drugi próg podatkowy nie jest dramatem.
|
|
|
Próg 32% to zarobki roczne 85 528 zł, czyli 7127 zł brutto na miesiąc. Średnia krajowa (raczej nieosiągalna dla większości pracujących) za grudzień 5 229 zł. Czyli osoby zarabiające 1/3 ponad wysoką średnią krajową, to biedacy. Aha...
Sorry, ale albo pan po prostu udaje kombinując jakby tu sobie i kolegom podatki obniżyć albo stracił pan kontakt z rzeczywistością. |
|
|
Czesław2 https://wpolityce.pl/spo…
To dlatego PIS przegrywa w dużych miastach. Tam po prostu są kształceni komuniści. I zwykle tam zostają. |
|
|
Piotr Solis Dodam jeszcze, że ci naprawdę bogaci są zainteresowani, aby wysoko opodatkować biednych. PiS zupełnie nie rozumie realiów i działa przeciw obywatelom, a później się dziwi, że Ci nań nie głosują. Co z tego, że te podatki wprowadzili poprzednicy, ale w 2015 r. PiS idąc po władzę, obiecał wyższe progi i kwotę wolną i nic. Proszę to zrozumieć i zrealizować. Póki co, biednych wpędzacie pod koniec roku w długi i napędzanie klientów banksterom. Taka jest prawda. |
|
|
Piotr Solis Szanowny Panie, można się przerzucać argumentami, ale fakt pozostaje faktem. Próg 32% dotyka biedaków, nie oszukujemy się. Nie sądzę, że ktoś pod koniec roku złupiony wyższym progiem będzie zwolennikiem PiS i Pan pewnie też. Proszę również zauważyć, że sukcesem PiS jest też coraz większą liczbą osób w wyższym progu . Liczba osób awansujących na biedaków jest istotnie duża i coraz liczniejsza, w sam raz, aby wygrać Senat. Pomogłem Wam rozwalić koalicję opozycji, bo uświadomiłem w jednym z artykułów PSL, że jeśli nie wystartują pod swoim szyldem, to znikną na śmietnik historii.
Teraz próbuję uswiadomic PiS, ze albo rozwiaza problem biednych w wyzszym progu i beda rzadzic dlugo, albo wykaduja na smietniku. Ratuje, albo probuje Was ratowac po raz kolejny. W 2005r. dalem Wam 3 tematy, ktore przechylily szale zwycięstwa i dlaczego muszę wciąż ingerować. Mam tego dosc, a Pana Morawieckiego oceniam slabo. |
|
|
Cóż, jeżeli myśli pan, że obniżenie podatków osobom dobrze zarabiającym (tak jest, dobrze zarabiającym, a nie biedakom czy mało zarabiającym) doda tyle głosów PiSowi, że odbije miasta, to ponosi pana fantazja. Dobrze zarabiający mieszkańcy miast to są raczej zwolennicy innych partii.
Inna sprawa, że od dawna należałoby uregulować kwestię kwoty wolnej od podatku i kwot na progi podatkowe, żeby wzrastały wraz z zarobkami - pensją średnią, minimalną czy jakoś inaczej. |
|
|
Piotr Solis Panu nikt i nic nie pomoże. Niemniej jednak życzę Panu wszystkiego dobrego w Nowym Roku. |
|
|
kaliszanin pan zacznie pomaganie od samego siebie, myśmy niegodni i nie zupełnie gotowi stawić czoła pańskiemu marshallowi. |
|
|
Piotr Solis Spokojnie, pycha kroczy przed upadkiem, więc nie ma obaw, że ktoś to z PiS-u przeczyta.
Co do ładunków "termojądrowych", istnieją takowe i mogę ich użyć w stosownej chwili. Tylko czy będę chciał i jeśli tak, czy jest ktoś, komu winienem pomóc? |
|
|
kaliszanin panie Piotrze przecież pis jest u władzy tylko dzięki odpalanym przez pana ładunkom termojądrowym więc do kogo te pretensje i o co? |
|
|
Jabe Bez obaw, jest początek roku. |