Otrzymane komantarze

Do wpisu: PO-PSL okrada Polaków pomimo, że nie rządzą
Data Autor
Piotr Solis
Co do zasady, z pieniędzy zrabowanych przez Tuska, Rzeplińskiego i resztę kliki z PO-PSL oraz TK nikt nie zobaczy ani gronia, a z pieniędzy, które suwakiem idą do ZUS, emerytura i tak głodowa, od której trzeba zapłacić podatek i składki. Jeśli ktoś jest "patriotą", to umrze szybko, gdy przestanie pracować. Ten rodzaj patriotyzmu dla Tuska, Rzeplińskiego i reszty ferajny z PO-PSL oraz TK było za mało, więc podnieśli wiek emerytalny, a jak się czyta ich ich tzw. ekspertów, w zanadrzu były kolejne podwyższenia wieku emerytalnego. To wszystko po to, aby wszyscy byli patriotami i umierali szybko, po przejściu na emeryturę. Dobrze pociągnąć temat i ich i kandydaci w wyborach nie osiągną nawet drugiej lokaty.
tricolour
Kolega nie jest ścisły. Z ppk można tylko wypłacić pieniądze bieżąco wpłacane, a te przeniesione z OFE dopiero po przejściu na emeryturę. Zobaczymy ile z nich zostanie... więc na razie niczego dobrego powiedzieć nie można.
Piotr Solis
Tusk z PO-PSL, za potwierdzeniem Rzeplinskiego i TK stwierdzili, że pieniądze emerytalne Polaków nie są Polaków. PiS stwierdził odwrotnie, że to są pieniądze Polaków i to Oni mają prawo o nich decydować. Jeśli Ktoś woli ZUS, to jego wybór, ale gremialnie, całe pieniądze przechodzą do IKE, które mają swoje zasady. Co więcej, zgromadzone tam pieniądze można co roku wypłacać, bez czekania na emeryturę. A na koniec trochę matematyki. Tusk i PO PSL zdecydowali o 100% OFE, bo przez tzw. suwak, w dniu osiągnięcia wieku emerytalnego na koncie jest 0,00 PLN. Paru znajomych jest tuz przed tym momentem i na koncie widzą grosze.  Nie powtarzaj wiec kłamstw, ze poprzednicy i obecnie rządzący ukradli po połowie. Poprzednicy ukradli całość, a PiS oddaje jedynie to, co jeszcze jest na kontach. Popros osobę oplaczajaca składki, tuz przed wiekiem emerytalnym, aby z ZUS wziela dokladne informacje, ile jej zabrano na suwak. To sa liczby, to sa fakty.
tricolour
@Piast To chyba czegos nie rozumiem i prosze o wyjaśnienie. PO zarąbało połowę OFE, tak? Drugą połowę zarąbało PiS wsadzając to ZUS lub dając do ręki po osiągnięciu wieku emerytalnego minus 15% na start. Przyznam, ze mnie wsadzenie czegokolwiek do ZUS jest wyrzuceniem kasy w błoto i w tym temacie jedni warci drugich. 
Piotr Solis
Czemu mają służyć półprawdy? PO- PSL ukradli połowę, a PiS niczego nie ukradł i pozostałą resztę czyli pozostała połowę daje właścicielom. Co więcej, co roku zgromadzone pieniądze w ppk można wypłacać. A z FUSu/ZUSu ani gronia. Ponadto w PPK nie ma podatku przy wypłacie. Ale spojrzał Pan na wpis pomyślał PiS oraz PAD. To wielki błąd, bo kandydatów jest więcej. Pierwsze miejsca raczej dla PADa, ale kto będzie na kolejnych? Raczej nie kidawa i kamysz?  Proszę więc skoncentrować się na faktach, jak w moich wpisach, a drugie miejsce będzie dla Pana faworyta. Kłamstwa sprawią jedno, że odstrasza potencjalny elektorat. Elektorat PO i PSL raczej nie zagłosuje na PADa, więc proszę przemyśleć moje słowa i posługiwać się prawdą.
tricolour
Tusk ukradł połowę, PIS drugą, co szanownemu koledze przez gardło nie przechodzi...
Do wpisu: To dlategp PiS przegrywa w dużych miastach
Data Autor
Piotr Solis
Dodam i podkreślę. Dlaczego PiS przegrał w dużych miastach? Dlaczego PiS przegrał Senat? Użyłem prawdziwych, weryfikowalnych argumentów, które skłoniły PSL do samodzielnego startu. Inaczej PiS przegrałby i Sejm. Pycha idzie przed upadkiem i ignorujecie zyczliwych Wam ludzi, to żadna pomic Wam nie pomoże. Znam wielu ludzi i wiem w czym problem, nie jakieś dyrdymaly uczonych medrków.  Niech PiS zignoruje te pisanie, niech zignoruje swe obietnice z 2015 r., a będzie, jak teraz w Senacie. Wobec pychy ja jestem bezradny. Krytykuję merytorycznie, ale niby po co i w jakim celu? Wiecie lepiej, jestescie mądrzejsi ... pycha...
Piotr Solis
Piszę, że pod koniec roku, a co niektórzy, iż nadwyżka nad próg. O tym właśnie napisałem i proszę doczytać. Siedem z kawałkiem brutto, to ile netto? Piszę o biedakach nazwanych bogaczami, a ci poniżej, to nędzarze. W dużym mieście trzeba zapłacić raty od kredytów na mieszkanie w bloku, bo takich osób nie stać na domek.. Nie czarujmy, że jak ktoś netto ma 5 tysia i w grudniu otrzyma ponad 3 tysia, to będzie zachwycony. Pensja minimalna i średnia rosną, co można przypisać PiS, ale trzeba myśleć logicznie. Od tego progu płaci się nie tylko podatek, ale także wszystkie składowe.  Od pisanua, ze wiele osób tyle nie zarabia, nie spadna koszty w duzych miastach. A w artykule piszę, dlaczego PiS przegrywa w duzych miastach. Przyczyna jest prosta i bezdyskusyjna.
Michael5
Generalnie analizy Pana Piotra Solisa oceniam jako niezwykle ciekawe (szczególnie te makroekonomiczne).  W kwestii natomiast tej analizy pozwolę sobie przypomnieć o jednym małym szczególe, a mianowicie, że podatek w drugim progu nie jest naliczany od całej kwoty dochodu, ale wyłącznie od nadwyżki ponad pierwszy próg.  Krótko mówiąc - to nie jest tak, że jak wejdę w drugi próg to nagle od całości zapłacę 32% zamiast 18%. Na razie drugi próg podatkowy dotyczy ok. 3,5% Polaków i istotnie, kwota wyznaczająca granicę II progu nie była rewaloryzowana przez ostatnie lata.   Mimo wszystko jednak wejście w drugi próg podatkowy nie jest dramatem.  
Próg 32% to zarobki roczne 85 528 zł, czyli 7127 zł brutto na miesiąc. Średnia krajowa (raczej nieosiągalna dla większości pracujących) za grudzień 5 229 zł. Czyli osoby zarabiające 1/3 ponad wysoką średnią krajową, to biedacy. Aha... Sorry, ale albo pan po prostu udaje kombinując jakby tu sobie i kolegom podatki obniżyć albo stracił pan kontakt z rzeczywistością.
Czesław2
https://wpolityce.pl/spo… To dlatego PIS przegrywa w dużych miastach. Tam po prostu są kształceni komuniści. I zwykle tam zostają.
Piotr Solis
Dodam jeszcze, że ci naprawdę bogaci są zainteresowani, aby wysoko opodatkować biednych. PiS zupełnie nie rozumie realiów i działa przeciw obywatelom, a później się dziwi, że Ci nań nie głosują. Co z tego, że te podatki wprowadzili poprzednicy, ale w 2015 r. PiS idąc po władzę, obiecał wyższe progi i kwotę wolną i nic. Proszę to zrozumieć i zrealizować. Póki co, biednych wpędzacie pod koniec roku w długi i napędzanie klientów banksterom. Taka jest prawda.
Piotr Solis
Szanowny Panie, można się przerzucać argumentami, ale fakt pozostaje faktem. Próg 32% dotyka biedaków, nie oszukujemy się. Nie sądzę, że ktoś pod koniec roku złupiony wyższym progiem będzie zwolennikiem PiS i Pan pewnie też. Proszę również zauważyć, że sukcesem PiS jest też coraz większą liczbą osób w wyższym progu . Liczba osób awansujących na biedaków jest istotnie duża i coraz liczniejsza, w sam raz, aby wygrać Senat. Pomogłem Wam rozwalić koalicję opozycji, bo uświadomiłem w jednym z artykułów PSL, że jeśli nie wystartują pod swoim szyldem, to znikną na śmietnik historii. Teraz próbuję uswiadomic PiS, ze albo rozwiaza problem biednych w wyzszym progu i beda rzadzic dlugo, albo wykaduja na smietniku. Ratuje, albo probuje Was ratowac po raz kolejny. W 2005r. dalem Wam 3 tematy, ktore przechylily szale zwycięstwa i dlaczego muszę wciąż ingerować. Mam tego dosc, a Pana Morawieckiego oceniam slabo.
Cóż, jeżeli myśli pan, że obniżenie podatków osobom dobrze zarabiającym (tak jest, dobrze zarabiającym, a nie biedakom czy mało zarabiającym) doda tyle głosów PiSowi, że odbije miasta, to ponosi pana fantazja. Dobrze zarabiający mieszkańcy miast to są raczej zwolennicy innych partii. Inna sprawa, że od dawna należałoby uregulować kwestię kwoty wolnej od podatku i kwot na progi podatkowe, żeby wzrastały wraz z zarobkami - pensją średnią, minimalną czy jakoś inaczej.
Piotr Solis
Panu nikt i nic nie pomoże. Niemniej jednak życzę Panu wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
kaliszanin
pan zacznie pomaganie od samego siebie, myśmy niegodni i nie zupełnie gotowi stawić czoła pańskiemu marshallowi. 
Piotr Solis
Spokojnie, pycha kroczy przed upadkiem, więc nie ma obaw, że ktoś to z PiS-u przeczyta. Co do ładunków "termojądrowych", istnieją takowe i mogę ich użyć w stosownej chwili. Tylko czy będę chciał i  jeśli tak, czy jest ktoś, komu winienem pomóc?
kaliszanin
panie Piotrze  przecież pis jest u władzy tylko dzięki odpalanym przez pana ładunkom termojądrowym więc do kogo te pretensje i o co? 
Jabe
Bez obaw, jest początek roku.
Do wpisu: Tak dalej i PiS nie będzie rządził w kolejnej kadencji
Data Autor
Jabe
Ale płacą, a kolejki są, więc nie tędy droga.
Czesław2
Zgadza się . Drą japę, że do lekarzy astronomiczne kolejki, następnie jadą do Lidla załadować cały bagażnik.
Właściwie to nawet zabawne. Ludzie chcą korzystać z dobrych dróg, od ręki chcą pójść do lekarza, itd. Ale podatków to najchętniej by nie płacili.
mjk1
Szanowny ekonomisto z dużym doświadczeniem. Żadnych empirycznych faktów Pan ani nie przywołał, ani nie podał. Ja natomiast dalej twierdzę, że nie tylko Ford, ale żaden przedsiębiorca w wymienionych systemach, które niczym od siebie się nie różnią, nie jest w stanie uczciwie płacić. Dodam do tego, że nie tylko pracownikom, ale sobie też. Dalej twierdzę więc, że zarówno w kapitalizmie, jak i w socjalizmie, zarówno właściciele, jak i pracownicy, są w stanie bogacić się tylko i wyłącznie kosztem innych pracowników. Innej możliwości nie ma. Teraz dowód. Gdyby było możliwe, jak Pan twierdzi, uczciwe płacenie pracownikom, wtedy pracownicy Forda, uczciwie zarabiający, byliby w stanie za zarobione pieniądze wykupić wszystkie wyprodukowane przez siebie samochody. Niestety, nawet gdyby Heniek Ford zrezygnował ze swoich zysków i przeznaczyłby je na płace pracowników, to dalej wszyscy pracownicy nie byliby w stanie wykupić wszystkich wyprodukowanych przez siebie samochodów. Jeżeli wszystkie wyprodukowane przez pracowników Forda samochody nie zostaną sprzedane, przedsięwzięcie nie zbilansuje się, przyniesie straty i w konsekwencji upadnie. Dopóki tego Pan nie zrozumie, dalej będzie Pan ekonomicznym głąbem i żadne wyzywanie mnie od bolszewików tego nie zmieni.      
Piotr Solis
Ludzie świnie, głupi i brzydcy, a tylko jeden człowiek, mądry i piękny. No cóż na tematy medyczne nie mam kompetencji i proszę do odpowiedniego się zapisać. Szanowni Czytelnicy, zamiast dyskutować, porównajmy USA i reszta Ameryk na południe. Punkt startu był podobny, ale w USA był H. Ford i uczciwe płacenie pracownikom. Skutek widać i to jest fakt. Tacy jedni, z problemami natury medycznej, jak w bolszewii, negują fakty. Proszę zauważyć, jaką wściekłość wywołało przywołanie empirycznych faktów.
mjk1
Szanowni Piastolsztyn i Jabe.  Wprawdzie Wasz dialog kolejny raz udowodnia bezapelacyjnie, że jesteście niereformowalnymi ekonomicznymi kretynami, to ja mimo wszystko jeszcze raz spróbuję. Musicie przyjąć do wiadomości, że kapitalizm jest wyzyskiem człowieka przez człowieka. Socjalizm zaś jest kapitalizmu dokładną odwrotnością. W kapitalizmie jedni ludzie bogacą się kosztem innych a w socjalizmie jest dokładnie odwrotnie. Dobrobyt obywateli nie tylko naszego, ale każdego kraju, zależy od siły nabywczej jego mieszkańców. Czym wyższa siła nabywcza, tym wyższy dobrobyt. Żadne manipulacje podatkowe nie zwiększą dobrobytu społeczeństwa, jeżeli nie wzrośnie jego siła nabywcza. Jeżeli siła nabywcza naszego społeczeństwa wynosi 46%, to niezależnie od tego, czy podatki obniżymy do zera, czy zwiększymy do stu procent, siła nabywcza społeczeństwa jako całości oni drgnie i dalej będzie wynosiła 46%. Żeby zwiększyć dobrobyt społeczeństwa należy zwiększyć jego siłę nabywczą. Siły nabywczej społeczeństwa zaś nie zwiększymy uczciwą płacą, bo w kapitalizmie, dokładnie tak samo jak w socjalizmie, uczciwie płacić się nie da. Jest to matematycznie i ekonomicznie NIEMOŻLIWE!!! Heniek Ford nie zwiększył więc siły nabywczej społeczeństwa amerykańskiego, tylko umożliwił nabycie samochodu niższym warstwom społeczny, kosztem klasy średniej. Dokładnie tak samo jak Bismarck nie wprowadził ubezpieczeń społecznych dla dobra ogółu, tylko dla własnych korzyści, choć niektórzy z tego ogółu na frukty Bismarcka zdążyli się załapać.