Dziś mamy wspomnienia z tamtego poranka. Wydawało się, że będzie to kolejna leniwa sobota, w której nic szczególnego się nie wydarzy. Nagle dziwaczne doniesienia medialne i telefony od znajomych - zaraz, czy to czasem nie makabryczny prima aprilis??? Powoli docierało do nas, że to się dzieje naprawdę. Jednym z pierwszych gorączkowych pytań, jakie sobie zadawałem, było "Czy lecieli obaj, czy był tam też Jarosław?". Wiedziałem, że teraz czeka nas czas pełnej mobilizacji. Oto nadszedł dzień próby podobny do 13 grudnia 1981, gdy Jaruzelski wypowiedział wojnę Polakom. Czas pokoju i beztroski znowu brutalnie się skończył...
Oprócz wspomnień dzisiejsza technika daje nam możliwość rejestracji naszych reakcji. Gdy tylko ochłonąłem po pierwszych doniesieniach o śmierci Prezydenta i naszej Delegacji do Katynia, użyłem tego, co potrafię najlepiej - słowa. W kilku słowach chciałem dodac otuchy tym, którym opady ręce:
Śmierć Prezydenta. Co dalej?
Wieczorem spotkał się kościół, którego jestem pastorem. Tym razem był już czas na pierwsze refleksje i próbę zrozumienai, co się stało i co to dla nas oznacza w najbliższej przyszłości:
Znak od Boga? (część 1/4)
Znak od Boga? (część 2/4)
Znak od Boga? (część 3/4)
Znak od Boga? (część 4/4)
Tu relacja z pierwszej rocznicy Smoleńska.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 13287
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
-nie każdy żyd to polakożerca;- nie każdy polak jest patriotą
Takie uogólnienia jakie ty proponujesz widzieliśmy w głośnym serialu niemieckim - "Wszyscy polacy to antysemici", do tego pijacy i złodzieje. To jest właśnie myślenie schematami i stereotypami. W twoim myśleniu kryje się też inny błąd - zakłada, że każdy "polak" jest patriotą, bo jest polakiem. Wiesz, że to nieprawda. Naród to coś więcej niż więzy krwi - to tradycja, tożsamość, historia i przyszłość. Jeśli chcesz spłycać wszystko do więzów krwi, to zdziwisz się, ilu "polaków" ma w sobie ćwierć-żydowską krew itd nawet nie wiedząc o tym! Nie wspomnę, iż wielu NDeków miało korzenie żydowskie(choćby Wasiutyński), a Mosdorf miał korzenie niemieckie. Takie uproszczenia prowadzą donikąd. Liczy się stosunek do Polski - albo ją kochasz, albo z nią walczysz. Nie ma żadnej innej linii podziału.
Podstawa prawidlowego funkcjonowania panstwa, a wiec spokojnego, godnego i zamoznego zycia obywateli jest swiadome spoleczenstwo. Czasy dyktatorow juz dawno sie skonczyly - czekanie w Polsce na WODZA nie ma sensu !"
Mam takie samo przekonanie. Jak jednak z tą prawdą dotrzeć do Polaków, którzy myślą, że są przygotowani - problem, że do poprzedniej wojny, a obecna toczy się zgodnie z innymi regułami.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
pani Daf raczy żartować... bo np. to jak to możliwe, że to nieświadome społeczeństwo doprowadziło do dzisiejszego dnia ?
mało tego... były dwie prowokacje... które ludzie szybko solidarnie zneutraliizowali pod kierunkiem sił porządkowych
no i ten tekst o wodzu (domyślnie precz z Kaczyńskim bo to przeca wódz jest, nieprawdaż...)
Społeczeństwo Polski jest świadome, coraz bardziej świadome tego, że cała masa oszustów którzy maja w gębie frazesy o demokracji i wspólnej jewropce zwyczajnie kradną...
a co do wodzów...to warto przypomnieć fuhrera III Rzeszy... jakby co to film dokumentalny o wehrmachcie byłby pomocny, zwłaszcza część pierwsza i to co propaganda III rzeszy pisała o Polsce...ciekawe, ze pani insynuacje wobec Polski i polaków współbrzmia z w/w propaganda III rzeszy...
pani Daf, moja propozycja, idx pani jodłować w alpach o niemieckiej wielkości... może być wg deutschlan ,deutschlan, uber alles... albo horst wessel lied... czy nawet pioseneczka blondaska w mundurku sa... ale niech pani sie nie troszczy o Polske i polaków...bo ja osobiście (nie mam zwyczaju wypowiadać sie za kogoś...) widze u pani zwykłą faryzejską wyniosłość... przy pominam, że w celu wyjścia krasnoj armii austriacy zanosili modły na różańcowe... Matka Boża się zlitowała wstawiała się za austriakami u swego Syna i krasna armia wyszła... a propos, Matka Boża znowu wstawiła sie u swego Syna i rosja sie rozlatuje na naszych oczach...troche to jeszcze potrwa ale proces już trwa... gaz łupkowy i hydraty metanu ;-)
a kiedy władztwo putina skurczy się to rózne agenciki spokornieja i ucichną...raz, że kasy nie bedzie, dwa, prawda wygra...
poza tym, nie zauwazyłem żeby w UK smiano sie z polaków, wręcz przeciwnie w niejednej instytucji hasło, Polak implikuje uśmiech, uznanie dla pracowitości i kompetencji...