Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Katastrofa mieszkaniowa

Izabela Brodacka Falzmann, 08.05.2023
Interweniowałam kiedyś w sprawie osoby bezwzględnie wyrzucanej z mieszkania przez złodzieja kamienic, komucha który psim swędem nabył blok wraz z lokatorami i natychmiast zaczął się ich pozbywać wielokrotnie podwyższając czynsz, odcinając prąd i gaz. Podczas spotkania z mieszkańcami domu powiedział:  „namieszkaliście się dosyć za taniochę a teraz czas na bruk” Naiwni znajomi byli zdumieni. „Przecież to znany lewicowiec, powinien być wrażliwy na ludzką krzywdę”. Dobrze widać, jak niewiele rozumieli z historycznych prawidłowości. Komuniści nieźle się obłowili  na swojej proletariackiej rewolucji natomiast sztandarowy proletariat zawsze mieli w nosie. Rzekomo chcieli bronić ludu pracującego miast i wsi jednak eksploatowali ten lud bezwzględnie i byli przez ten lud szczerze znienawidzeni. Podczas transformacji ustrojowej chcieli tylko zachować swój stan posiadania. Zachować swoje rewolucyjne zdobycze, to co zrabowali. Dlatego bardzo łatwo przeszli na liberalizm, na jego skrajne wydanie, postulujące „święte prawo własności ukradzionej”. Zauważmy, że gdy odbierano horrendalnie wysokie emerytury ubekom zasłużonym zwalczaniem  polskiego podziemia niepodległościowego podniosło się larum. „Pacta sunt servanda”- krzyczeli obrońcy komunistycznych bandytów. Jakoś zapominali o tej zasadzie w sprawach lokatorów kwaterunkowych, którzy mieli umowę na bezterminowe zajmowanie przydzielonego im mieszkania i tę umowę jednostronnie zrywano. Bynajmniej nie na korzyść przedwojennego, prawdziwego właściciela lecz na korzyść cwaniaka, który za grosze kupował cudzą własność i złodziejstwo nazywał nie wiadomo dlaczego reprywatyzacją. A właściwie wiadomo. Zmiana znaczenia słów była podstawową metodą rozbrajania i niewolenia społeczeństwa przez komunistów.

Obecna nowa lewica nieustannie szuka sobie proletariatu zastępczego lecz zaplątuje się w tych poszukiwaniach w sieć sprzeczności. Broni prawa kobiet do mordowania własnych dzieci, jednocześnie broniąc dzieci nie tylko przed klapsami lecz nawet przed słownym skarceniem przez wychowawców, które nazywa przemocą psychologiczną. Broni praw dewiantów do praktykowania ich zboczeń, przypominając sobie, że należy również bronić dzieci przed dewiantami, lecz wyłącznie przed duchownymi. Jednocześnie postuluje wczesne wciąganie dzieci w praktyki seksualne przez nauczanie masturbacji w przedszkolach a być może nawet w żłobkach. Rezultatem osiągnieć lewicy jest przede wszystkim laksacja prawna niszcząca wiele wartościowych praktyk i obyczajów. Zdjęcie tablicy z nazwiskami lokatorów w bramie mojej kamienicy w ramach troski o utrzymanie w tajemnicy adresów zamieszkujących ją licznych Kowalskich i Nowaków zaowocowało tym, że co pewien czas zdesperowani ratownicy pogotowia walą w nocy w moje okna w poszukiwaniu informacji o miejscu zamieszkania chorego. Nie mogę im pomóc, nie znam większości lokatorów. Nikt rozsądny nie zaprosi obecnie zabłąkanego, zmarzniętego dziecka do swego domu bo boi się być oskarżony o przestępstwa seksualne. Nikt rozsądny nie zabierze również cudzego dziecka na wycieczkę. Nawet na Turbacz, Lubań, Gubałówkę czy Antałówkę wycieczka młodzieżowa musi iść z profesjonalnym, płatnym,  licencjonowanym przewodnikiem. Prawie zupełnie upadła instytucja autostopu, a nawet obyczaj podwożenia nieznanych starszych osób do sklepu czy kościoła. Kierowcy boją się odpowiedzialności cywilnej za szkody poniesione w czasie ewentualnego wypadku.

Naukowcy  amerykańscy zauważyli (nie trudną przecież do zauważenia) prawidłowość, że ustawy powstające w celu ochrony pewnych grup społecznych po pewnym czasie zaczynają działać na niekorzyść tych grup. Doskonałym tego przykładem jest ustawodawstwo chroniące lokatorów przed eksmisją. Projektanci tych ustaw zawsze mają na myśli (a przynajmniej tak twierdzą) samotną matkę, żyjącą z zasiłku, którą w zimie chce wyrzucić na bruk bezwzględny kamienicznik. Tymczasem  jak się okazało złodzieje kamienic doskonale radzili sobie z wyrzucaniem chorych staruszek i matek z dziećmi, im te ustawy w niczym nie przeszkodziły. Beneficjentami ustawy o ochronie lokatorów są najczęściej wynajmujący mieszkanie cwaniacy, którzy pomimo wypowiedzenia umowy odmawiają wyprowadzenia się, nie płacą czynszu i zadłużają mieszkanie, co zmusza właściciela do ponoszenia za nich opłat. Zamiast zysku z wynajmu właściciel ma zatem same straty. Najczęściej nie jest to żaden kamienicznik lecz właściciel małej kawalerki, który chciał dochodem z odziedziczonego mieszkania wesprzeć domowy budżet. Nic dziwnego, że w większych miastach praktycznie całkowicie upadł wynajem prywatnych mieszkań. Ludzie zamożni, którzy kupowali mieszkania jako formę lokaty kapitału, a nawet niezamożni, którzy odziedziczyli jakieś mieszkanie wolą trzymać je nieużywane i płacić za nie czynsz, niż je stracić.

W Warszawie wszystkie dzielnice są pełne pustostanów. W kamienicach, również kwaterunkowych, wieczorem widać światła tylko w nielicznych oknach. Kamienice z których wyprowadzono lokatorów niszczeją nieogrzewane, a ceny wynajmu mieszkań szybują. Gdyby prywatny właściciel mieszkania miał możliwość pozbycia się w przewidzianym w umowie terminie każdego lokatora, a w trybie natychmiastowym lokatora nie płacącego czynszu albo dewastującego mieszkanie, na rynku pojawiłoby się dużo mieszkań pod wynajem, zadziałałaby słynna niewidzialna ręka rynku, ceny wynajmu mieszkań spadłyby i stałyby się one dostępne nawet dla gorzej uposażonych. W najgorszej sytuacji są obecnie ci najbardziej chronieni przez prawo. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wynajmie mieszkania inwalidzie czy samotnej matce, a rodziny z dziećmi też są na straconej pozycji. Przy złej woli osoby chronionej przez prawo przed eksmisją, mieszkanie jest praktycznie stracone i generuje tylko dodatkowe koszty. Ten stan Piotr Ikonowicz nazwał ostatnio katastrofą mieszkaniową.

Żeby wrócić do normalności trzeba odbudować rynek wynajmu mieszkań. A to można zrobić wyłącznie przywracając prawa właścicielom do dysponowania swoją własnością.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5924
u2

u2

08.05.2023 13:58

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na "Gdyby prywatny właściciel

Polska nie rośnie w siłę.
A ludzie nie żyją dostatniej ? Oj coś mi się widzi, że jest dokładnie odwrotnie. Ludzie żyją coraz lepiej, nie ma porównania nie tylko do czasów PRL, ale i również do początków transformacji ustrojowej.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

09.05.2023 07:33

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na "Gdyby prywatny właściciel

@ Zbyszek_S
Proszę zwrócić uwagę na fakt, że obrona matek z dziećmi przed eksmisją obraca się przeciwko nim samym.Jak pisałam  nikt przy zdrowych zmysłach nie wynajmie mieszkania matce z dziećmi jeżeli nie chce go stracić. Po drugie wynajem zanika i ceny są astronomiczne. To sytuacja patowa. .poza tym nieogrzewane pustostany niszczeją. Konieczny jest powrót do normalności. W sprawach wyboru ojca dzieci też.
Jabe

Jabe

08.05.2023 18:55

Warto podkreślić, że „kradzież” kamie­nic i ru­go­wanie loka­torów są zupełnie od­rębnymi kwe­stiami.
sake3

sake2020

08.05.2023 19:15

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Warto podkreślić, że

Ależ oczywście że odrebna sprawa,ale winny jest PiS i krasnoludki.
u2

u2

08.05.2023 20:24

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Warto podkreślić, że

„kradzież” kamie­nic i ru­go­wanie loka­torów są zupełnie od­rębnymi kwe­stiami
No nie, to są ściśle powiązane ze sobą sprawy. Jeśli któryś z mecenasów warsiawskich złodziejsko przejął kamienicę na 130-latka, to musiał wykurzyć dotychczasowych lokatorów, aby mieć zysk. To są proste sprawy.
Jabe

Jabe

09.05.2023 08:11

Dodane przez u2 w odpowiedzi na „kradzież” kamie­nic i ru­go

Gdyby odzyskał własną ka­mie­nicę, też mu­siałby wy­kurzyć do­tych­czasowych lo­katorów, aby mieć zysk.
Jeśli złodziejsko przejął kamienicę by w niej za­mieszkać, jest to tak samo bez­prawne i na­ganne.
To odrębne sprawy. Nie wolno ich mie­szać.
Jan1797

Jan1797

08.05.2023 20:40

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Warto podkreślić, że

Warto podkreślić, że „kradzież” kamie­nic i ru­go­wanie loka­torów są zupełnie od­rębnymi kwe­stiami
Jak to skomentować, wykpić nie można, bo sprawa poważna. Prosić Cię o zastanowienie bez sensu, tylko siąść i płakać.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

09.05.2023 07:37

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Warto podkreślić, że

@ Jabe
Kradzież kamienic powiązana była z rugowaniem lokatorów. przez " czyścicieli" działających na polecenie złodzieja. Często wyrzucano na bruk przedwojennego właściciela mieszkania, który na mocy dekretu Bieruta stał się lokatorem a kamienicę odkupił za 50 złotych jakiś ustosunkowany hochsztapler.
Jabe

Jabe

09.05.2023 08:04

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ Jabe

Jeśli ktoś jest właścicielem, po­winien móc swoją włas­nością władać, w szcze­gól­ności de­cy­do­wać, czy, komu i za ile ją wy­najmuje. Jeśli ktoś stał się wła­ścicielem bez­prawnie, nie powinien mieć prawa decydowania o nie­ruchomości w żadnym stopniu, nie tylko przy wynajmie (i za­pewne trafić za kratki). Tych kwestii nie należy roz­ważać łącznie.
Imć Waszeć

Dark Regis

08.05.2023 23:40

Nic dodać nic ująć. Sowiecka swołocz była w stanie ograć cały naród. Jak zwykle zresztą. Jak wyglądają ci, którzy zawierzyli czerwonej hołocie swoje życie lub tylko majątek? Tak jak na pewnym obrazku, który jest niestety blokowany przez zachod-lewactwo rozmodlone w marksizmie: oto na polnej ukraińskiej drodze leży od miesięcy wprasowany równiutko w podłoże przez czołgowe gąsienice sołdat, który dzielnie poświęcił swoje życie "obronie" Rosji. Może dlatego blokują, że buty są jeszcze OK i zaraz przyjdzie tam po nie amator.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

09.05.2023 07:42

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Nic dodać nic ująć. Sowiecka

@ Imć Waszeć
Prawdziwe i potworne.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,084
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności