Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rodowody

Izabela Brodacka Falzmann, 25.08.2010

Rodowody

Pewien nieżyjący już znajomy opowiedział mi historię, która prześladowała go przez całe życie. Otóż w czasie niemieckiej okupacji, jako dziesięcioletni chłopiec został złapany w Warszawie przez bandę szmalcowników. Mężczyźni kazali mu rozpiąć spodnie. Stwierdziwszy, że nie jest obrzezany poklepali go rechocząc po plecach i puścili wolno, obdarowując na pożegnanie czekoladą. Szlochając ze strachu i upokorzenia zjadł czekoladę w krzakach pobliskiego parku. Nie mógł jej przecież przynieść do domu, a szkoda mu było ją wyrzucić.

 

Życie ułożyło mu się dobrze, uciekł z komunistycznej Polski, mieszkał w Wielkiej Brytanii, pracował jako wysoko kwalifikowany frezer w zakładach zbrojeniowych. Niczego w życiu nie żałował z jednym wyjątkiem. Nie mógł sobie darować, że dobrowolnie rozpiął rozporek przed bandytami i co gorsza, że zjadł podarowaną czekoladę.

 

Jak zauważyłam kilka osób (nota bene anonimowych) bardzo interesuje się moim pochodzeniem, a nawet publikuje własne koncepcje na ten temat. Zaspokoję ich ciekawość. Poniższy rodowód przepisałam z drzewa genealogicznego mojej rodziny. Nie będę nikogo tutaj nudzić herbami, hektarami i innymi szczegółami.

Lubomirska- jej mąż Zaremba, ich córka Zarembianka- jej mąż Staruszkiewicz, ich córka Wilhelmina Staruszkiewiczówna- jej mąż Antoni Sokołowski na Znosiczach, marszałek szlachty na Wołyniu, ich córka Antonina Sokołowska- jej mąż Aleksander Małyszczycki na Widyborze, syn Wincentego Małyszczyckiego i księżniczki Hołowińskiej, ich córka Wilhelmina Małyszczycka- jej mąż Włodzimierz Bocheński syn Jerzego Bocheńskiego i Zofii Kulikowskiej, ich córka Aniela Bocheńska- jej mąż Julian Brodacki, ich córka Izabela Brodacka. To ja.

Nasz rodzinny majątek Widybór leży na Białorusi, koło Stolina. Można go znaleźć na mapie. Jego ostatni dziedzic, mój dziadek Włodzimierz Bocheński został zamordowany w więzieniu w Pińsku przez sowietów. Jego ukochane konie i psy sowieci wystrzelali dla rozrywki a dwór spalili. Kilka lat temu odwiedziłam Widybór. Chłopi ze łzami w oczach pytali mnie kiedy nasza rodzina wróci do swego majątku. Z ciężkim sercem musiałam odpowiedzieć- nigdy!

 

Teraz trochę o rodzinie mego męża Michała Falzmanna. Jego dziadek był austriackim Niemcem, a babcia Brytyjką. Wujeczny dziadek męża Aleksander Falzmann, słynny pastor kościoła ewangelicko augsburskiego w Zgierzu koło Łodzi w 1933 roku otrzymał od rządu polskiego złoty krzyż zasługi za działalność na rzecz Polski. Zginął zamęczony w niemieckim obozie Dachau 4 maja 1942 roku. Pewien prawdziwy Polak napisał, że pastor Falzmann sam sobie był winien, bo będąc Niemcem niepotrzebnie się podszywał pod Polaka. Choć cała rodzina Falzmannów była wyznania augsburskiego mój mąż został katolikiem. Nie żyje od 19 lat.

 

A teraz trochę o rodzinie pewnego pięknego ogiera (na zdjęciu). Nazywa się Unikat, jest własnością mojej córki Marysi. Ma dobre pochodzenie. Jego ojcem jest amerykański ogier pełnej krwi angielskiej Siam, a matką Unia po Freedom`s Choise ( USA), córka słynnej Upsali, która nie przegrała żadnego wyścigu. Ale cóż z tego? Unikat debiutował bez powodzenia we Włoszech. Jeżeli się nie sprawdzi nic mu nie pomoże dobre urodzenie. Zostanie wykastrowany i pójdzie do bryczki. Jak twierdzą koniarze- same papiery nie wygrywają wyścigów.

Do ludzi też odnosi się podobna zasada.

 

Napisawszy to wszystko czuję się trochę jak ten aryjski chłopczyk, który rozpiął rozporek przed szmalcownikami. Tak czy owak prawdziwi Polacy, którzy zachowują się jak szmalcownicy czy też szmalcownicy, którzy udają prawdziwych Polaków to dla mnie za wysokie progi. Zdecydowanie nie pasuję do tego ekskluzywnego środowiska. A za czekoladę stanowczo dziękuję.

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5049
Domyślny avatar

mantad

23.06.2011 18:04

Przepiękno-tragiczny życiorys Pani Rodziny oraz życiorys Rodziny ze strony Męża, który udowadnia, że coś w nas jest i w naszym losie, że kupuje ludzi obcego pochodzenia i wyznania, nie obiecując im nic w zamian, a oni... Sama Pani najlepiej wie. Dziękuję za okazane zaufanie.
Mariusz Bechta

Mariusz Bechta

16.08.2018 20:29

Dzień dobry, 
Czy Włodzimierz Bocheński dosłużył się stopnia kapitana? I czy walczył z bolszewikami na froncie poleskim pod rozkazami Jenerała Antoniego Listowskiego w roku1919 ?
Proszę o kontakt email.
Pozdrawiam,
Marcin Niewalda

Marcin Niewalda

05.12.2025 01:30

Szanowna Pani Izabelo
Jestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani pradziad miał dwie siostry? - jakieś inne rodzeństwo? Czy są gdzie dokładniejsze informacje genealogiczne z tamtych czasów Pani rodziny?
Z ukłonami i szacunkiem.

Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,667,955
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności