Napisałam ją w marcu 2014 roku {TUTAJ}, czyli 8 lat temu, w czasie gdy Rosja zajmowała Krym. Stwierdziłam w niej m.in.:
"Los ofiar rzezi wołyńskiej był chyba najgorszy. Zostali zamordowani w wyjątkowo okrutny sposób przez ukraińskie UPA. Potem przez 70 lat zbrodnia ta była przemilczana i dopiero w zeszłym roku zaczęto o niej mówić. Teraz nieszczęśni pomordowani zostali wcieleni do wojsk Putina i w kilkadziesiąt lat po swej śmierci walczą za Rosję na froncie propagandowym.".
Przytoczyłam potem kilka przykładów antyukraińskich komentarzy i napisałam:
"To są dość typowe przykłady. Autorzy podobnych tekstów nie odróżniają Ukraińców walczących obecnie o wolność Ukrainy od zbirów z UPA sprzed 70 lat i nie przyjmują do wiadomości, że od zbrodni wołyńskiej minęły ponad dwa pokolenia. Niektórzy piszą takie rzeczy szczerze, powodowani ponurymi doświadczeniami swych rodzin. Podejrzewam jednak, że większość tych komentarzy to "przekaz dnia" służb rosyjskich.
Moim zdaniem, wykorzystywanie rzezi wołyńskiej w rosyjskiej propagandzie uwłacza pamięci ofiar tej zbrodni. Masakra sprzed 70 lat nie może usprawiedliwieniem dla obecnych agresywnych działań Putina.".
Miesiąc później, w kwietniu 2014 opublikowałam tekst "Kresowiacy "zamrożeni" w czasie. A co z Niemcami?" {TUTAJ}. Zauważyłam wtedy:
"Inna sprawa to zakłamywanie historii rzezi wołyńskiej. Zarówno Polacy, jak i Ukraińcy przedstawiają ją tak, jak gdyby Wołyń i i Galicja były niepodległymi państwami, względnie izolowanymi wyspami. Tymczasem od 1941 roku władzę tam sprawowali Niemcy. Były one okupowane przez wojska hitlerowskie.
Za to, co się dzieje na terenach okupowanych - odpowiedzialność ponosi okupant. Za rzeź wołyńską też, nawet jeśli sam nie angażował swoich oddziałów. (...) Wynika stąd, że formowanie się UPA zachodziło przy aprobacie Niemców. Inaczej zejście do podziemia sześciu tysięcy ludzi z oddziałów pomocniczych byłoby po prostu niemożliwe.".
O tych starych wpisach przypomniałam sobie przedwczoraj [22.05.2022]. Napisałam wtedy notkę, w której pochwaliłam prezydenta Andrzeja Dudę za jego postawę w sprawie Ukrainy {TUTAJ}. Ku mojemu zdziwieniu - większość komentarzy na jej temat była krytyczna. Twierdzono, że prezydent jest nazbyt uległy wobec Ukraińców, a nawet, że chce przyłączyć Polskę do Ukrainy. To zastanawiające. Większość Polaków przyjęła ukraińskich uchodźców z sercem na dłoni, ale nie "elyty". Nawet prawicowi publicyści, tacy jak Warzecha, Sumliński, Gadowski, czy Wielgucki jojczą i narzekają nieustannie, wieszcząc straszliwą katastrofę. Ta ostatnia rzeczywiście nastąpi, jeśli pozbawieni dostatecznego wsparcia Ukraińcy przegrają tę wojnę. Zwykli ludzie zdają sobie z tego sprawę - "elyty" nie.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4184
https://naszeblogi.pl/45…
Dokładnie. Rzezi dokonało OUN-UPA, wystarczy, że wydający rozkaz do rzezi był niemieckim agenciakiem. Warto obejrzeć wywiad Piotra Zychowicza z prof. Grzegorzem Motyką na kanale Historia Realna na YT. OUN-UPA celowo epatowało okrucieństwem, aby stworzyć wrażenie, że to była akcja oddolna 5 milionów Ukraińców żyjących wtedy na Wołyniu.
Polski komik, standuper Szumowski - fajnie "ich" zdefiniował: skurwole.
Wyjątkowym jest, mr kurka matka (chłopek roztropek) sucz i swołocz. Wyjątkowość wynika z... "wyjątkowości", czyli warzechizmo-zychowiczezmu x real do 2
Po polsku: sqrwiałe aniołki. Opcja niemiecka.
Bez przesadyzmu. Warzecha już dawno temu odleciał, ale p. Zychowicz mówi i pisze rozsądnie.
//Mało było czasu na odkłamanie historii ? Przesunęła się wajcha?,Nie sądze.Po prostu propaganda rosyjska funkcjonuje aż nadto dobrze..//
To trochę wstyd, że dzięki "propagandzie rosyjskiej" bierzemy się w końcu za porządkowanie naszych relacji z bratnim narodem ukraińskim.
Choć ja, szczerze mówiąc, żadnego "odkłamywania" nie widzę. Wręcz przeciwnie - teraz obowiązuje bezgraniczna miłość a kto nieśmiało wspomina Wołyń to śmierdząca ruska onuca jest.
//To nie dzięki Rosji odkłamujemy rzeź wołyńską,tylko poprzez rozmowy ze stroną ukraińską.//
Są prowadzone jakieś rozmowy?
Kto z kim?
//Ty natomiast chcesz dzieci ukraińskie szczuć psami.//
To fejk powtarzany przez ścierwousza.
Napisałem, że nachalnych Ukraińców (nic o dzieciach nie było) szczuł bym psami na moim podwórku.
Mają gdzie mieszkać, niech ich rodacy się nimi zajmują. Działania wojenne są jedynie na 20% terytorium Ukrainy.
//to co bierzesz za milość to empatia i wspólczucie//
Można czuć empatię i współczucie przez granicę. Nie muszą tu się zwalać kupą i mieć lepsze warunki niż Polacy. Ciekawostka na skalę globu.
Nawiasem mówiąc, jeżeli naszym drogim gościom zrobi się przyciasno i w nocy wyrzną gospodarzy, to winny będzie sołtys. Albo komendant posterunku. Bo z pewnością nie zadni mili i waleczni Ukraińcy.
Kto pisze ? Epatujesz wymyślaniem coraz większych niedorzeczności.
https://www.youtube.com/…
Luzik.
To tylko litwak z Suwałk.
Osoba absolutnie niewiarygodna.
Dokładnie tak. Relatywizowanie zbrodni, zakłamywanie historii i jej pisanie na nowo w imię obecnych sympatii wynikających ze współczucia jest wyjątkowo niegodziwe
Trochę masło maślane. Naród to nacja. Jak naród ma się oczyścić z narodu ? OUN-UPA to były formacje w służbie Niemiec. To Niemcy niech się najpierw wytłumaczą z tej nierozliczonej zbrodni, bo byli wtedy okupantami na Wołyniu i w Galicji. Katyń chętnie rozliczali, powołali komisję międzynarodową z udziałem Polaków. Ale to była zbrodnia Rosjan, nie Niemców. Rosjanie teraz chętnie biją w cudze piersi, a nadal nie rozliczyli się ze swoich zbrodni i nadal mordują. Tym razem Ukraińców. I też szermują hasłami denazyfikacji, wręcz deukrainizacji. Popełniają kolejne ludobójstwo na oczach świata.
Szanowna Elig,
Można się z Panią nie zgadzać, ale szanować trzeba za wyczucie powagi chwili. Chodzi mi o deklaracje ostatecznie łagodzące większość ran „otwieranych przez wroga przy każdej okazji” jak Pani napisała, bolesnych zadr. Czy Warzecha, Sumliński, Gadowski lub Wielgucki nie mają pojęcia jakie decyzje zapadły kilka dni wcześniej? Nawet nie przypuszczam, po prostu asekuracyjnie odpychają tę wiedzę. Tworzy to sytuację niepewności przekazu, bo z jednej strony na portalach społecznościowych pojawiły się optymistyczne wieści dotyczące relacji Polsko -Ukraińskich w tym oświadczenia ministrów ukraińskiego rządu. Z drugiej zasiano wątpliwości i to kto? Pominę tym razem dyskusję o elicie, pyskuje udając patriotyzm a wyłazi to co zawsze. Pozdrawiam
https://logistyka.rp.pl/…