Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ja tego po prostu nie pojmuję!

Krzysztof Pasierbiewicz, 20.01.2019

1-szy listopada 2014. Krypta Prezydencka na Wawelu. Prof. Andrzej Nowak UJ w trakcie wygłaszania dziejowej mowy okolicznościowej

Notkę tę dedykuję siostrze miłosierdzia Beacie Mazurek i czuwającemu w cyklu całodobowym nad prezesem Jarosławem Archaniołowi Ryszardowi Terleckiemu, którzy tak ciasno otulili opiekuńczymi skrzydłaki Jarosława Kaczyńskiego, że pan Prezes, podobnie jak niegdyś Edward Gierek, już mało, co widzi.

W dniu Wszystkich Świętych 2014, w ponurym czasie, kiedy wyzuci z poczucia przyzwoitości butni politycy Platformy Obywatelskiej upokarzali dotkliwie ówczesną opozycję, a ludzie stracili nadzieję na uczciwe państwo, - składaliśmy kwiaty od krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) u stóp sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w Krypcie Prezydenckiej na Wawelu.

Pośród garstki osób zebranych wtenczas w tym kultowym miejscu był poseł PiS Andrzej Duda, któremu najprawdopodobniej jeszcze nie przychodziło do głowy, że zostanie Prezydentem RP, zaś kilka koków dalej przystanął pan profesor Andrzej Nowak z Wydziału Historycznego Wszechnicy Jagiellońskiej, który wygłosił wówczas krótką, acz według mnie dziejową mowę okolicznościową, cytuję fragmenty za panem profesorem: 

„Jesteśmy tu, kiedy wydaje się, że trudno już złożyć na nowo ten polski dom tak psuty od środka i tak atakowany od zewnątrz. Kiedy spotykamy się tutaj w tym nielicznym gronie myślę, że może za rok będzie tutaj tłum, bo zmieni się koniunktura polityczna. Może za pięćdziesiąt albo sto lat będą tu znowu nieliczni ludzie, ale niezależnie od tego ilu ludzi będzie tutaj przychodziło, to ten obowiązek płynący z dzieła życia śp. Prezydenta Kaczyńskiego i jego Małżonki, z dzieła życia tych wszystkich duchów wielkich Polaków, którzy znajdują tutaj na Wawelu swój ziemski spoczynek będzie dla nas siłą, która nie pozwoli Polsce upaść, jak długo będzie tutaj, chociaż jeden Polak przychodził, żeby czerpać siłę do niesienia tego, co Zbigniew Herbert tak pięknie w swoim wierszu nazwał po prostu miastem, państwem miastem, Polską. Teraz powinniśmy zaczerpnąć tyle, by za rok było nas więcej, by Polska zaczęła dźwigać się z tego upadku, w którym się znajduje…”, koniec cytatu.

A tu całość tej wiekopomnej mowy, której nagranie na szczęście się zachowało:

https://app.box.com/s/9y…

I co?

Na wczorajszy pogrzeb tragicznie zmarłego, również w trakcie pełnienia służby państwowej, - prezydenta miasta Gdańska przyjechali:

Obecny i byli prezydenci Polski oraz premierzy.

Niestety na pogrzebie Pawła Adamowicza zabrakło premiera Jarosława Kaczyńskiego.

Czy ktoś może mi zwyczajnie, po ludzku wytłumaczyć, - dlaczego?

Pytam, bo chciałbym się mylić, ale po tym, jak się zachował pan Prezes obawiam się, że część tych, którzy dotychczas chcieli, nie odwiedzi już Krypty Prezydenckiej na Wawelu. Powiem więcej. Gdyby Jarosław Kaczyński pojawił się w Gdańsku, niekoniecznie na oficjalnych uroczystościach pogrzebowych, - wytrąciłby szable z dłoni Grzegorza Schetyny i jego popleczników. Więc jeszcze nic straconego.

I na koniec słowo do tych, którzy uroczystości pogrzebowe prezydenta Gdańska nazywają „żałobną hucpą polityczną”. Otóż byłem na pogrzebie chowanego na Wawelu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i oglądałem w telewizji pochówek prezydenta Pawła Adamowicza w gdańskiej Bazylice Mariackiej. Zarówno w Krakowie, jak w Gdańsku na tych pogrzebach były nieprzebrane tłumy żałobników. I jestem przekonany, że zarówno w Krakowie, jak i Gdańsku nikt nie nakazał Polakom w tych pogrzebach uczestniczyć. Przyszli sami, z własnej woli. Przyszli, bo chcieli. Więc pytam nienawistników nazywających pogrzeb Pawła Adamowicza „żałobną hucpą”. Czy macie Państwo świadomość, że stanęliście w jednym szeregu ze złymi ludźmi, którzy pochówek Lecha Kaczyńskiego na Wawelu również "żałobną hucpą" nazywali? Będę wdzięczny za odpowiedź.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum
Lektura pierwszej setki komentarzy na Salonie24, gdzie również tę notkę opublikowałem wskazuje, że na większość komentarzy po prostu nie ma sensu odpowiadać, gdyż ich Autorzy i tak "wiedzą lepiej", a zacietrzewienie odbiera im zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości. Zaś obrońcy Jarosława Kaczyńskiego zdają się kompletnie nie rozumieć, że "spóźnienie się" pana Prezesa wraz ze swoimi marszałkami Mazurek i Terleckim na sejmową minutę ciszy oraz nieobecność na pogrzebie pochowanego w gdańskiej Bazylice Mariackiej prezydenta Adamowicza to dwa śmiertelne błędy polityczne, które odbiją się na partii Jarosława Kaczyńskiego, tak samo, jak się odbiła na SLD wypowiedź Cimoszewicza o powodzianach. Tak. Tak. Takie niby "drobiazgi" decydują u nas często o zmianach rządów.
Ale proszę komentować, a ja, jak przejdzie pierwsza fala Tsunami politycznej nienawiści jednych do drugich, postaram się to jakoś podsumować.

Post Post Scriptum
Prezydent Duda się wreszcie zreflektował oświadczając publicznie, że, - cytuję:

"Apel dominikanina o. Ludwika Wiśniewskiego wygłoszony na sobotnim pogrzebie zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, skierowany był do wszystkich stron politycznego sporu, zarówno do mnie, jak i do Grzegorza Schetyny" - vide: https://wpolityce.pl/pol…

Mój komentarz:

Brawo Panie Andrzeju! Wielkie brawo!! Na stojąco!!! Wszakże moje brawa opatruję warunkiem, że te słowa są szczere i Pańskim sercem pisane.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 16823
Imć Waszeć

Dark Regis

20.01.2019 22:49

Tragicznym błędem byłoby to, gdyby prezes tam był. Pomijając kontekst tragedii, nie należy czynić wzorca dla narodu z byle kogo.
paparazzi

paparazzi

20.01.2019 23:06

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Tragicznym błędem byłoby to,

Bingo.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

20.01.2019 23:51

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Tragicznym błędem byłoby to,

@Imć Waszeć
Proszę mnie nie posądzać o złośliwość, ale nie sprecyzował Pan, kto według Pana jest tym niechlubnym wzorcem.
Imć Waszeć

Dark Regis

21.01.2019 15:34

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Imć Waszeć

Czasami odrobina tajemniczości nie zawadzi, zwłaszcza, że nie do końca został sprecyzowany cel partii rządzącej ;)
Co zaś do niechlubnych wzorców, to dodałbym tu Komorowskiego, byłego prezydenta niestety, który właśnie w mediach ubija brudną pianę politykierstwa na poziomie rynsztoka, łącząc śmierć Adamowicza z fikcyjnymi nekrologami zdrajców, sporządzonymi kiedyś w ramach happeningu przez Młodzież Wszechpolską. Patrząc z jednej strony jest to akt podobny do spalenia kukły żyda Sorosa, lecz z drugiej nijak ma się do fragmentu Klątwy, gdzie pani Wyszyńska wzywa publiczność do zrzucania się na płatnego zabójcę, który załatwi złego Kaczyńskiego. Mierzy się tu różnymi miarami, w tym jeszcze dla lewaków miara jest ostentacyjnie dziurawa. Pan zdaje się cenił kiedyś wysoki poziom i opanowanie Komorowskiego, mylę się?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

22.01.2019 09:19

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Czasami odrobina

@Imć Waszeć
"Co zaś do niechlubnych wzorców, to dodałbym tu Komorowskiego, byłego prezydenta niestety, który właśnie w mediach ubija brudną pianę politykierstwa na poziomie rynsztoka, łącząc śmierć Adamowicza z fikcyjnymi nekrologami zdrajców, sporządzonymi kiedyś w ramach happeningu przez Młodzież Wszechpolską..."
-------------------
A podobał się Panu ten happening Młodzieży Wszechpolskiej? Proszę o szczerą odpowiedź.
"Pan zdaje się cenił kiedyś wysoki poziom i opanowanie Komorowskiego, mylę się?..."
---------------------
Nie tylko Pan się myli, ale pomawia i insynuuje. Tego się po Panu nie spodziewałem. Szkoda. Bo miałem Pana za jednego z najlepszych komentatorów.
Swisspola

Swisspola

21.01.2019 12:09

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Tragicznym błędem byłoby to,

Moim zdaniem błędem było "kanonizowanie" człowieka, na którym krążyły dość ciężkie zarzuty co potwierdzali nie tylko jego przeciwnicy polityczni, ale i niedawni polityczni kumple. Wystarczy prześledzić tylko co mówił Jarosław Wałęsa o swoim konkurencie do fotela prezydenckiego Gdańska. Adamowicz padł ofiara bandyty i kogoś nierównoważonego, nie on pierwszy i nie ostatni. Natomiast kanonizowanie tego człowieka to również kanonizowanie zarzutów które mu się stawiało. I nie ma najmniejszego znaczenia czy zarzuty były słuszne, czy nie. Nad tym pracowała prokuratura a wyrok powinien wydać sąd. Do tego najwyraźniej nie zadziałały służby ochrony gdańskich obchodów WOSP. Smutne jest to, że na Przystanku Woodstock czy innych organizowanych przez Owsiaka imprezach giną ludzie, ze względu na niewystarczająca ochronę imprezy, o czym pisał i mówił MatkaKurka, giną młodzi ludzie i cisza. Nikt nie pociąga ani WOSP, ani Owsika do odpowiedzialności. Kiedy z rąk bandyty ginie człowiek, któremu wystawiona wątpliwą laurkę uczciwości to tylko dlatego że był politykiem organizuje się prawdziwą hucpę narodową. Dlatego nie zgadzam się z autorem, że to nie była hucpa. Nie można tej hucpy w żadnym przypadku porównywać z katastrofą smoleńską. Katastrofa smolenska jednoczyła Polaków i dlatego wszyscy politycy zrobili wszystko, aby nie dopuścić to zjednoczenia się społeczeństwa ( szczanie na znicze i inne zezwierzęcenia). Śmierć Adamowicza została natychmiast wykorzystana do dalszego dzielenia Polaków! Zresztą politycy kochają podobne hucpy i każde nieszczęście wykorzystują w celach PR-owskich! Skoro jednak sami rządzący zorganizowali tę hucpę i kanonizacje, to moim zdaniem obowiązkiem Kaczyńskiego było być na tym pogrzebie.  Brak Kaczyńskiego nie najlepiej świadczy o jego charakterze. Zresztą największą wadą PiS-u jest cofanie się przed krytyka i tzw. Polityka na wstecznym biegu, co może się przyczynić przede wszystkim do przegrania wyborów przez PiS. Takie działania nie tylko nie naprawiają Polski, ale ją psują, no bo kto po nich odważy się np. na przeprowadzenie absolutnie koniecznej reformy sądownictwa po doświadczeniach PiS-u? A reforma taka jest absolutnie konieczna co ostatnio dowodzi karygodny i utajniony wyrok wydany przeciwko Śpiewakowi. Panie Kaczyński zaletą polityka nie jest rozdawnictwo publicznych pieniędzy, ale bardzo konsekwentne wprowadzanie mądrych, przemyślanych i koniecznych reform. I właśnie tego wam brakuje, tej typowej Klasy politycznej przez duże K! Prawdą jest, że nie ma w Polsce polityków, którzy by takową Klasę posiadali, i to chyba jest największym nieszczęściem Polaków!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 15:10

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na Moim zdaniem błędem było

@Swisspola
Dziękuję Panu za merytoryczny komentarz, z którym, proszę pozwolić, nie do końca się zgadzam. Pozdrawiam Pana
kukuo

kukuo

21.01.2019 17:42

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na Moim zdaniem błędem było

Szanowny Panie
Zaczął Pan dobrze ale potem się Pan chyba pogubił.
" obowiązkiem Kaczyńskiego było być na tym pogrzebie.  Brak Kaczyńskiego nie najlepiej świadczy o jego charakterze "
Jakie to niedostatki charakteru Pan zauważył.
Powiem więcej - Duda nie powinien brać udziału, mógł wysłać jakiegoś ministra, żeby posiedział w 5 rzędzie, to samo premier.
I najbardziej przykry Pana argument "rozdawnictwo pieniędzy"- to źle, że w końcu ludziom się trochę poprawiło? A może lepiej było zamrozić  płace w budżetówce na 7 lat i śrubować deficyt budżetowy do 60 mld PLN? (a piniędzy nie ma...)
Ps Nie ma szans na jakiekolwiek reformy sądownicze - za duży opór i można rozważać tu co zrobić...
Tak, że cienko to widzę...
Swisspola

Swisspola

21.01.2019 21:47

Dodane przez kukuo w odpowiedzi na Szanowny Panie

Jeśli chodzi o deficyt budżetowy to proszę zwrócić uwagę na jeden fakt. Zadłużenie publiczne w ostatnich 3 latach wzrosło o ponad 120 mld zł. i osiągnął gigantyczna sumę 1049.2 mld na koniec 2018 roku i rośnie w tempie 111.2 mln na dobę. Jak widać deficyt nie jest 10 mld jak podaje propaganda, ale tyle o ile wzrosło nam zadłużenie. Nie wiem, czy wystarczy panu/pani wyobraźni co będzie, kiedy koniunktura się odwróci, co kiedyś musi nastąpić? Do tego znaczna cześć uszczelniania podatków wynika ze strachu przedsiębiorcę przed wystąpieniem o jego zwrot, a kiedyś trzeba będzie te nadpłaty oddać! To nie są moje doświadczenia, ale wielu moich znajomych przedsiębiorców! Dopiero wtedy będziemy mogli ocenić korzyści z 500+ i innego rozdawnictwa. Proszę pamiętać, że o zamożność państwa decyduje zamożność klasy średniej a nie najniższej do której aktualnie się dopłaca. Dopłaca z pieniędzy przede wszystkim właśnie klasy średniej którą się obciąża coraz to nowymi daninami! Socjalem i subwencjami jeszcze nikt się nie wzbogacił, a wręcz przeciwnie! Przyznaje, że w tej chwili ratuje ich tylko koniunktura, ale niewłaściwe jej wykorzystanie może odbić się Polakom podwójna czkawka! Najlepiej o intencjach rządzących widać po poczynaniach w służbie zdrowia. Za szambo się nie biorą, mimo że tyle kasy rozdają. Koniunktura się skończy a Służba Nie-Zdrowia pozostanie! Szkoda że Polacy myślą tak emocjonalnie a nieracjonalnie i nie wyciągają wniosków z ostatnich 30 lat polskiej polityki! Ja bym był z ta zamożnością naprawdę ostrożny! Dodając do tego nieudolność ustawodawcza PiS-u, brak konsekwencji, obrzydliwą propagandę pomijająca fakty i prawdę niestety widzę przyszłość w tym kraju w czarnych barwach. Nawet pan/pani nie zdaje sobie sprawy jakbym chciał się mylić. Mam jednak pecha, że moje chciejstwo nie jest w stanie zagłuszyć zdrowego rozsądku. Jeśli idzie o reformę sadownictwa to PiS popełnił podstawowy błąd. Prawo nie działa wstecz, czyli aktualnie urzędująca panią prezes nie można pozbyć stanowiska. Jednak reforma z panią Gersdorf jako prezes nic PiS-owi nie dawało, bo oni nie chcieli zmienić naszego sadownictwa a chcieli tylko je wymienić! Zgadzam się, że żeby zmienić polskie sadownictwo potrzeba bardzo wielkiej inteligencji, determinacji i sprytu a przede wszystkim ogromu dobrej woli. Ja nie widzę na polskiej scenie politycznej takiego polityka, który by mógł tego dokonać, jeszcze przy takich podziałach politycznych i społecznych. Tutaj się zgadzam!
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

21.01.2019 00:11

Już drugi wpis wytykający panu Kaczyńskiemu brak empatii i duszy... Sam wypominam sporo faktów o charakterze politycznym Prezesowi PiS-u, ale tutaj muszę zaprotestować, bo to jest, co Pan teraz robi, szczucie... A nie przyszło Panu, panie Krzysztofie do głowy, że śp. Paweł Adamowicz to dla Jarosława Kaczyńskiego ni brat, ni swat? Także na niwie politycznej, z rozbratem w zachowaniu i postawie życiowej z możliwym wykrzyknikiem. Pan Kaczyński bardzo mądrze zaznaczył, że nie chce uczestniczyć w tym ogólnopaństwowym cyrku "smuto-egzekwii", co przynajmniej daje wielu zwolennikom PiS-u poważną nadzieję, że Prezes na fali tego dziwnego mordu nie odleciał w "żałobny kosmos" omal "beatyfikacyjny".
I po drugie... Śledztwo w sprawie tragedii gdańskiej trwa... Różnie z jego wynikami może być: nawet jeśli coś ukryją, to jednak, tak już jest, będą jakieś przecieki... Że były to np. kryminalne porachunki mafii od Amber Gold. Albo Stefan z więziennego wariatkowa był "podsterowny" za pomocą mind control? Albo jeszcze co innego...? Szaleniec jako "samotny wilk" jest tylko jedną z oficjalnych hipotez, ale wcale nie najbardziej wiarygodną. I co - będą urnę z prochami wyrzucać poza mury kościoła? Dystans i rozsądek w takim wypadku jest na miejscu. Punkt dla Prezesa. Bo ci, co go nienawidzą, to sieją burzę także na własne głowy... O jakim straconym elektoracie w tym wypadku możemy mówić? Tych nielicznych, co im łatwiej do wychodka niż do urny wyborczej w krainie podatnej na antykaczyzm nazywanej Lemingozą?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

20.01.2019 23:55

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Już drugi wpis wytykający

@Zygmunt Korus
"A nie przyszło Panu, panie Krzysztofie do głowy, że śp. Paweł Adamowicz to dla Jarosława Kaczyńskiego ni brat, ni swat?..."
----------------------------
Czy w takim razie mam rozumieć, że prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki to bracia i swaci śp. Pawła Adamowicza? Przecież Jarosław Kaczyński to też premier.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

21.01.2019 00:08

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Zygmunt Korus

Otóż to! Ci dali się wkręcić w tę "żałobną hucpę". Premier M. posyła "bogatej inaczej" wdowie rządowy samolot, a Prezydent D. ogłasza narodową żałobę... I poszło! - własna spirala sprokurowanej "smuty" ich wciągnęła. Zamiast posłać urzędnika z kwiatami i napisać w liście kondolencyjnym do rodziny zdawkowe "Śp." przed imieniem i nazwiskiem nieboszczyka, to uczyniono z szemranej postaci "bógwico". Domniemany Naczelnik jest oficjalnie Prezesem, a nie Premierem, i tego się trzymajmy podczas oficjalnych ceremoniałów.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 08:11

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Otóż to! Ci dali się wkręcić

@Zygmunt Korus
"dali się wkręcić w tę "żałobną hucpę"..."
--------------------
Panie Zygmuncie! Byłem na pogrzebie chowanego na Wawelu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i oglądałem w telewizji pochówek prezydenta Pawła Adamowicza w gdańskiej Bazylice Mariackiej. Zarówno w Krakowie, jak w Gdańsku na tych pogrzebach były tłumy. I zapewniam Pana, że tym ludziom, zarówno w Krakowie, jak i Gdańsku nikt nie kazał w tych pogrzebach uczestniczyć. Przyszli sami, z własnej woli. Przyszli, bo chcieli. A teraz mam do Pana pytanie. Czy ma Pan świadomość, że pisząc o "żałobnej hucpie" stanął Pan w jednym szeregu z tymi nienawistnikami, którzy pochówek Lecha Kaczyńskiego na Wawelu również nazywali "żałobną hucpą"?. Proszę się nad tym na spokojnie zastanowić, Panie Zygmuncie.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

21.01.2019 14:46

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Zygmunt Korus

Przecież może właśnie o to chodzić w tej układance zwanej "egzekucją z prowokacją (-ami)". Na pogrzebie śp. Lecha Kaczyńskiego byłem, to wiem o atmosferze godności, tłumów z własnej woli z całej Polski i garstce mącicieli. W Gdańsku ludzi zwożono autobusami, rozdawano chorągiewki, komunikację miejską zrobiono gratis. Przemówienia były "upolitycznione", z dwuznacznymi aluzjami. Chowano "beatyfikacyjnie" zwyczajnie figurę szemraną. Co mnie obchodzi, że się taki ktoś podobał tłumom...!? Mam to w nosie. To, że tacy jak ja, mówią o tym w Sieci, to jest nic. Dopiero Pan zobaczy o jaką symetrię w tym wszystkim chodzi... Wystarczy mieć 2 groby, pod którymi przeciwne frakcje mogą protestować. Jak Kaczyński jedzie modlić się do brata - obraźliwa pikieta. Jak rocznica Adamowicza w kościele Mariackim w Trójmieście - przeciwnicy! Dlatego "wyłączono ciszę" nad tą trumną - po obu stronach. Stąd "wkręcenie się w hucpę" przez obóz władzy. A wie Pan jak się to wszystko będzie jeszcze długo podkręcać...? Stalinowską metodą przez kontrolowane przecieki ocierające się o prawdę. Żeby bolało, ale miało "odwyrtkę" quasi-poznawczą dla lemingów jako półprawda lub informacyjny bzdet. Robi się wtedy ludowi kogel mogel z mózgu, by emocje rozhuśtać i trzęsawkę w narodzie podtrzymywać.
Trzeba było od początku nadać pochówkowi śp. Pawła Adamowicza stosowny wymiar, głównie żeby celebrowali to "swoi" u siebie, w ramach konwencji i żałobnej kultury. A tak to spostrzegawczy Cejrowski celnie palnął: "- Co to? Stalina chowają?"
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 10:48

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Przecież może właśnie o to

@Zygmunt Korus
W takim razie pozostańmy przy swoich zdaniach, a czas już niebawem pokaże, który z nas miał rację, a może, że ani Pan, ani ja, nie mieliśmy racji? Pozdrawiam Pana.
Swisspola

Swisspola

21.01.2019 12:22

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Otóż to! Ci dali się wkręcić

Panie Zymuncie, sami tę hucpę zorganizowali!
angela

angela

21.01.2019 09:04

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Już drugi wpis wytykający

Tez tak myślałam Panie Zygmuncie,  ze mogą to byc porachunki mafii, bo wielu siedzi za kratami , a oczekiwali obrony.
Swisspola

Swisspola

21.01.2019 12:29

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Już drugi wpis wytykający

Naprawdę wierzy pan, że ta "tylko jedna z oficjalnych hipotez" może się jeszcze zmienić? Tak wyjaśniano śmierć Papały, Petelickiego czy Leppera! Taka wiara to szczyt naiwności!
Swisspola

Swisspola

21.01.2019 12:52

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Już drugi wpis wytykający

"że Prezes na fali tego dziwnego mordu nie odleciał w "żałobny kosmos" omal "beatyfikacyjny""
Nie wiem, może pan nie pamięta AWS i pana Krzaklewskiego. Ja jednak pamiętam i jestem przekonany, że pan Krzaklewski był taką samą szarą eminencją rządów AWS jak prezes Kaczyński jest szarą eminencją zjednoczonej prawicy. Zachowanie pana prezesa przypomina mi zachowanie Krzaklewskiego, będąc najważniejszym członem rządów AWS, ale bezpośrednio do niego nie należąc, sam protestował ze związkowcami przeciwko rządom Buska. Podobnie jest z Kaczyńskim. W partii, gdzie nie wolno puścić bąka bez zgody prezesa, ogłasza się żałobę narodowa, a pan prezes nie ma z tym nic wspólnego i nie czuje się w obowiązku uczestniczenia w tym pogrzebie.  Nazwanie tego szczytem hipokryzji to chyba za mało! To tak jak jego słynny były sojusznik: „Jest za, a nawet przeciw”!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 15:16

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na "że Prezes na fali tego

@Swisspola Oczywiście, że pamiętam "Krzaklewskiego - vide moja notka pt. "Dziesięć podszeptów dla dra Andrzeja Dudy" - https://www.salon24.pl/u…
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

22.01.2019 02:32

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na "że Prezes na fali tego

@Swisspola @maks jamnicki
Wiadomo, w polityce role są rozpisane... Prezes Kaczyński zostawił sobie furtkę do ortodoksyjnego elektoratu, żeby nie stracić honoru, gdyby osobiście w tę "smutę" (to ruskie pojęcie ma inny sens historyczny, ale tutaj, traktowane potocznie, w dodatku w skopkach, oddaje nieźle to, o czym mówimy) wskoczył. Ja to pochwalam i nie traktuję jako wyrazu hipokryzji. Co do zadeklarowanego wyniku śledztwa, to zgoda. Ale już samo ono i jego kontekst z przeciekami (na bank!) i wrzutkami nakazywały politykom wielką ostrożność w brataniu się z "takim" nieboszczykiem. Pan Kaczyński się tego ustrzegł. I słusznie.
A że gdzie indziej jest podobnie: konwencja i zakłamanie, żeby dobrze wypadło owo non omnis moriar - nie wszystek umrę. Co do ceremonii pochówkowej mafiozów na Sycylii, gdzie teatrum świecko-sakralne faktycznie istnieje, to u nas jednak mamy nieco inne doświadczenia po sąsiedzku. Stalin mordował swych przyjaciół, potem robił bolesną minę nad trumną, wygłaszał mowę pochwalną leżącemu w niej druhowi, wdowom fundował emerytury a dzieciom renty sieroce, itd, itp. A potem była kolejna ofiara z kręgu "towarzyszy najbliższych". I co? Którą z tych dwu tradycji mamy wdrażać w Polsce? Włoską czy ruską. Powiem takie zdanie, które jest moją sentencją, dość asertywną jeśli chodzi o "ostatnie pożegnania": Jeśli ktoś nie bał się Boga za życia, to mamy prawo osądzać go po śmierci po ziemsku.
Domyślny avatar

Jan Kraksy

21.01.2019 03:26

Adwokaci z urzędu (bo nieopłacani przez klienta - chyba?) broniący Kaczyńskiego za jego chamskie prostactwo zapominają, że na pogrzebie w Gdańsku byli wszyscy żyjący premierzy nie jako braci-swaci,a tylko Kaczyński ostentacyjnie nie pojawił się, podobnie jak ostentacyjnie spóźnił się na minutę milczenia w Sejmie. No bo Zmarły to ani mu brat, ani swat - prawda panie Korus? Oto rozumowanie wyzbyte jakiejkolwiek nienawiści, za to odsądzające od czci i wiary Zmarłego -  jakie to zgodne z naszą polsko katolicką tradycją.
Jabe

Jabe

21.01.2019 12:43

Dodane przez Jan Kraksy w odpowiedzi na Adwokaci z urzędu (bo

Widzę, że walczymy nie tylko z mową nienawiści, ale także z zaniechaniem nienawiści.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 15:19

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Widzę, że walczymy nie tylko

@Jabe :-)))
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.01.2019 15:18

Dodane przez Jan Kraksy w odpowiedzi na Adwokaci z urzędu (bo

@Jan Kraksy
"jakie to zgodne z naszą polsko katolicką tradycją..."
--------------------------
Nieprawdaż?

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,502
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności