Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie majzlem i młotem udarowym, tylko w powietrze wysadzić!

Krzysztof Pasierbiewicz, 17.01.2018


Stali czytelnicy mojego blogu wiedzą, że zgodnie z tym, co zapowiedziałem jeszcze przed wyborami 2015, bacznie się przyglądam „nowej władzy dobrej zmiany” efektem, czego była seria moich konstruktywnie krytycznych notek pod adresem partii Jarosława Kaczyńskiego. Ale, co bardziej wnikliwi czytelnicy mojego blogu zapewne zauważyli, że nigdy nie krytykowałem celu, do jakiego zmierza Prawo i Sprawiedliwość, lecz formę, w jakiej PiS swoje reformy przeprowadza.

Dziś jednak postanowiłem te nieco nadmiernie zdecydowane działania reformatorskiej władzy PiS-u usprawiedliwić i wykazać pilną potrzebę ich przeprowadzenia w sytuacjach wyższej konieczności, bo jak życie pokazuje, wywodzące się jeszcze z czasów komuny kasty prawniczo akademickie pokryły Polskę żelbetonowymi bunkrami, w których przez całe lata miały i nadal mają swe siedziby ich sztaby. Bo nie ma już, co owijać w bawełnę i czas najwyższy otwarcie powiedzieć, iż rzeczywista reforma polskiego państwa nie będzie możliwa, jeśli te stare bunkry nie zostaną w proch obrócone.

W przypadku sądownictwa takimi schronami były: Trybunał konstytucyjny, Sąd Najwyższy i KRS, a urzędujący w nich sztabowcy od zarania komuny sami siebie wybierali na kolejne kadencje. Zaś bunkry środowisk akademickich były zlokalizowane na polskich uczelniach, a dokładniej mówiąc na uniwersyteckich wydziałach prawa i administracji, gdzie urzędowali od lat ci sami sztabowcy, którzy też się sami wybierali, o czym pisałem w notce pt. „Kraj rad” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/730720,kraj-rad, demaskującej kastę, albo jak ktoś woli "radę starców" noszącą szumnie brzmiącą nazwę „Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów Naukowych”, której skład, od lat niezmiennie taki sam, był wybierany przez tak zwanych „profesorów resortowych”. 

Taki stan rzeczy doprowadził do toksycznej dla Polski hegemonii, jak ja to nazywam „lewackiej mafii opiniotwórczych instytucji akademicko prawnych” z lokalnymi sztabami w starym Trybunale Konstytucyjnym oraz na wydziałach prawa UJ oraz UW i sztabem generalnym w Komisji Weneckiej pod wezwaniem błogosławionej Hanny Suchockiej. To ta właśnie mafia chciała obalić wybraną w demokratycznych wyborach 2015 „nową władzę dobrej zmiany”, co szczegółowo opisałem w notce pt. „Psychologia zamachu „elit” III RP na nową władzę” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/686243,psychologia-zamachu-elit-iii-rp-na-nowa-wladze.

A więc nikt chyba nie zaprzeczy, że chcąc rzeczywiście zreformować państwo nie było innej rady, jak te post-komunistyczne bunkry zburzyć, by je następnie ku naprawie Rzeczpospolitej przebudować. Tego odkucia próbowano dokonać dwoma sposobami.

Pierwszym były próby negocjacji z opozycją. Ale po tym, co się ostatnio w polskiej polityce wydarzyło zastanówcie się Państwo, z kim nowa władza Prawa i Sprawiedliwości miała dyskutować? Z niekonstytucyjnie wtrącającym się do polityki butnym post-komunistą Rzeplińskim? Z panią prezes Gersdorf, która sama kastowość trzeciej władzy potwierdziła? Z cmentarnym negocjatorem Schetyną, z którego już cała Polska się śmieje? Z niejakim Petru, który jak życie pokazuje uzupełnia brakujące ogniwo teorii Darwina? Z lepkorękim oszustem Kijowskim…? Przecież próby jakichkolwiek uczciwych i racjonalnych rozmów z tymi wyznawcami dewizy, „żeby było tak jak było” to daremne usiłowanie skruszenia rzeczonych betonowych bunkrów przy pomocy majzla (pol. przecinak).

Drugą metodą reformowania kraju przez Prawo i Sprawiedliwość były próby skruszenia post-komunistycznych fortyfikacji przy wykorzystaniu udarowego młota przewagi sejmowej, czyli przeprowadzania przez Sejm stosownych ustaw zaproponowanych przez partię Jarosława Kaczyńskiego. Ale huk przy tej robocie był tak dokuczliwy, że się odbił głośnym echem w Brukseli, która zagroziła Polsce sankcjami wdrażając w życie procedurę artykułu 7 traktatu o Unii Europejskiej. I po prawdzie coś jest na rzeczy, bo sposób rządzenia „nowej władzy dobrej zmiany”, a szczególnie procedowania wspomnianych ustaw sejmowych pozostawiał wiele do życzenia, o czym między innymi pisałem w notce pt. „Nawet za komuny” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/826288,nawet-za-komuny.

W tej sytuacji uważam, że rząd Morawieckiego powinien teraz zrobić krok do tyłu, a jak się sprawy trochę uspokoją i opozycja totalna ostatecznie się skompromituje Kaczyński winien się uciec do trzeciej metody reformowania kraju polegającej na wysadzeniu w powietrze wspomnianych uprzednio post-komunistycznych bunkrów prawno akademickich przy pomocy materiału wybuchowego.  

Pan chyba oszalał! - słyszę głosy polityków od lewa, przez centrum do prawa. A cóż to miałby być za bojowy środek? – pokpiwają media i dziennikarze.

Więc odpowiadam krótko: Nowa Konstytucja RP.

I moim zdaniem Jarosław Kaczyński powinien teraz przeczekać ostatnie podrygi konającej opozycyjnej ostrygi, kiedy najprawdopodobniej część posłów Platformy przejdzie do Prawa i Sprawiedliwości, - a następnie dogadać się z kukizowcami i uchwalić napisaną przez autentycznie zainteresowanych dobrem Polski i narodu polskiego fachowców nową Konstytucję RP potrzebną do tego celu większością głosów sejmowych.
Czy widzicie miny tych wszystkich „mędrców” z Brukseli, gdyby się Kaczyńskiemu udał taki numer?

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7795
Domyślny avatar

Trotelreiner

17.01.2018 19:58

Czy się nazywa megalomania: Cytuję autora...
"Pan chyba oszalał! - słyszę głosy polityków od lewa, przez centrum do prawa. A cóż to miałby być za bojowy środek? – pokpiwają media i dziennikarze."
Słyszy glosy polityków...w RIO albo od dorożkarzy na Rynku....ALE SŁYSZY GŁOSY...to już jest objaw.
Pokpiwają media i dziennikarze...to już jest mitomania i kompleks Munchhausena...pies z kulawą nogą nie interesuje się bełkotem echo24.
Te głosy które słyszy echo24...maja w jednym rację,gdy mówia: "Pan chyba oszalal" w samo sedno!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.01.2018 21:19

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na Czy się nazywa megalomania:

@Trotelreiner
Jasiu! Popatrz przez kilka minut na tę fotkę - vide: http://niepoprawni.pl/cgi-bin/watermark.cgi/sites/default/files/ilustracje-publiczny/wolenski.jpg
i zastanów się kim jesteś. Żydem chyba nie, bo Żydzi są mądrzy. Teoretykiem prawdy, jak podaje Wikipedia też nie jesteś. Internet się z ciebie śmieje. Bo to nie ja, lecz Niepoprawni.pl tę fotkę w Internecie zamieścili. Jasiu! To nie moja wina, że Twoja żona odeszła do mnie od Ciebie. Więc zamilcz, bo to jedyne honorowe wyjście dla Ciebie.
Domyślny avatar

Trotelreiner

18.01.2018 09:00

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Trotelreiner

Pan cierpi na przewidzenia i słyszy głosy...już całkowity rozpad funkcji....tak na marginesie...nowa Ustawa O Wyborach Samorządowych,odbiera możliwość głosowania obywatelom,
po 75 roku życia....pewnie Ustawodawca jednak czytał echo24?
Suponuje pan,że ja jestem Janem Woleńskim....to już jest paranoja...wszędzie pan go widzi? Obsesja....przechodząca w schizofrenię.
Otóż zawiadamiam pana,że nie jestem Woleńskim,Terleckim,Petru,ani nawet Lubnauer....:-))
Domyślny avatar

Starszy Młotkowy

18.01.2018 23:41

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na Pan cierpi na przewidzenia i

I ja się więc muszę wtrącić: ja tyż żadnym Wolańskim nie jezdem (o co mnie on bezustannie posądza) i nikomu, a zwłaszcza Krzysztofowi P. żony ani nie odebrałem, ani tym bardziej nie sprzedałem - no! Zresztą córki też. Ale Krzysztof P. i tak mnie będzie nienawidził, bo obsesja jego na tym punkciel jest wręcz przemożna, no!
Domyślny avatar

Starszy Młotkowy

18.01.2018 23:45

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na Pan cierpi na przewidzenia i

I ja się więc muszę wtrącić: ja tyż żadnym Wolańskim nie jezdem (o co mnie on bezustannie posądza) i nikomu, a zwłaszcza Krzysztofowi P. żony ani nie odebrałem, ani tym bardziej nie sprzedałem - no! Zresztą córki też. Ale Krzysztof P. i tak mnie będzie nienawidził, bo obsesja jego na tym punkcie jest wręcz przemożna, no!
Domyślny avatar

HenrykHenry

17.01.2018 20:21

No ja prdl. ... ale trzeba miec tupet !!!  ,  (albo zryty beret , jak mawiaja mlodzi)
cytuje ... "Stali czytelnicy mojego blogu wiedzą, że zgodnie z tym, co zapowiedziałem jeszcze przed wyborami 2015, bacznie się przyglądam „nowej władzy dobrej zmiany” efektem, czego była seria moich konstruktywnie krytycznych notek pod adresem partii Jarosława Kaczyńskiego."
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.01.2018 09:19

Dodane przez HenrykHenry w odpowiedzi na No ja prdl. ... ale trzeba

@HenrykHenry
Panie Heniu! Wyluzuj Pan trochę, bo się Pan zatruje własnym jadem. A ja czułbym się głupio bez Pańskich komentów.
Domyślny avatar

xena2012

17.01.2018 21:30

Obawiam się,że zbyt wcześnie przepowiada Pan całkowitą marginalizację opozycji wspartej działaniami Brukseli przeciw Polsce .To wcale nie są ostatnie podrygi a zmiana strategii ściśle uzgodniona własnie z Brukselą .Przyjecie 500 syryjskich  nieletnich sierot zapewne z rodzinami,naciski Jounckera aby chociaż wziąć z 5000 imigrantów,odstapienie od reparacji niemieckich dla Polski (Czaputowicz)  opozycja wykorzysta jako ugiecie się rządu i który zacznie atakowac ze zdwojona siłą.Społeczeństwo poczuje sie oszukane i nie pójdzie do referendum. Pisze Pan-,,kiedy cześć posłów PO przejdzie do PiS''.....Myślę że wtedy to już nie będzie PiS tylko Gowin+PO+Pałac Prezydencki raczej nieprzychylny (co widać) PiS-owi.Więc komu ma się udać taki numer?
angela

angela

17.01.2018 21:47

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Obawiam się,że zbyt wcześnie

Oczywiście, że konstytucja tylko po wyborach. 
Teraz jest konstytucja Kwaśniewskiego, a potem będzie  Dudy, i jeszcze system prezydencki się marzy. 
Taki to TROLL!!!!  z Pana drr KP.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.01.2018 09:22

Dodane przez angela w odpowiedzi na Oczywiście, że konstytucja

@angela
W Krakowie piękny dzień się budzi, więc przesyłam Pani piosenkę - https://www.youtube.com/…
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.01.2018 09:20

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Obawiam się,że zbyt wcześnie

@xena2012
"Więc komu ma się udać taki numer?..."
------------------
Jak to komu? Panu Prezesowi oczywiście.
Domyślny avatar

szara_komórka

17.01.2018 22:26

"pokryły Polskę żelbetonowymi bunkrami" Pan jako dyplomowany "technik" nauczyciel akademicki powinien wiedzieć, że: żelbetowymi albo żelazobetonowymi.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.01.2018 09:26

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na "pokryły Polskę żelbetonowymi

@szara_komórka
Jakby Pan pracował w przemyśle to by wiedział, że w slangu technicznym mówi się "żelbeton". Ale Pańskie komentarze wskazują, że Pan zawsze komentuje wyłącznie w tym celu, żeby się do czegoś przyczepić.
Serdeczności!
spike

spike

18.01.2018 14:36

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @szara_komórka

Echo
"w slangu technicznym mówi się "żelbeton"
Ma Pan rację, ale uwagi mógł sobie darować, jak zwykle z Dr Krzysztofa wyszedł Mr Wojciech :)
PS
Jakby Pan pracował w przemyśle, to by wiedział, że częściej używana jest nazwa "żelbet" i nie w slangu, przemysł budowlany to nie zakład karny.
Domyślny avatar

szara_komórka

20.01.2018 17:11

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @szara_komórka

Trafił Pan jak kulą w plot. Przepracowałem w przemyśle i to w większości inwestycjach całe swoje życie i każdy fachowiec mówi poprawnie "żelbet, żelazobeton". Pańskie sformułowanie dyskwalifikowało zdającego na egzaminie. Dziwię się, że Pan kształcony w podobnych latach jak ja posługuje się slangiem. "Noblesse oblige", a przecież Pan na każdym kroku podkreśla swoje z wiązki z inteligencją techniczną. Przy takich błędach staje się to po prostu śmieszne. Trzeba było się przyznać i uderzyć w piersi, a nie brnąć w "slang". Od Pana należy wymagać czegoś więcej niż "slangu", "n'est pas?"
spike

spike

18.01.2018 14:28

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na "pokryły Polskę żelbetonowymi

szara_komórka
wiem, że taką nazwą "żelazobeton" się też operuje, wg mnie błędną, żelazo to pierwiastek, żelbet jest kompozytem, nie związkiem chemicznym, co sugeruje nazwa "żelazobeton",
bardzie prawidłowa powinna być nazwa "stalobeton", lub "stalbeton", beton wzmacniany jest prętami stalowymi, nie żelaznymi.
Domyślny avatar

szara_komórka

20.01.2018 17:17

Dodane przez spike w odpowiedzi na szara_komórka

Słusznie, ale nigdy żalazobet czy żelbeton.
Lektor

Lektor

18.01.2018 12:36

„  bacznie się przyglądam „nowej władzy dobrej zmiany” „
Rzecz w tym, że pan  nie przyglądasz się nowej władzy, a piszesz pan głupoty na jej temat.
W pewnym momencie pańskiej „twórczości” o PIS, napisałem nawet, że jesteś pan stuknięty, bo brednie jakie pan wypisujesz wołają o pomstę do nieba. Radziłem panu również zmianę dziedziny, bo o polityce nie masz pan zielonego pojęcia.
Myślę nadal, że w innej, czy innych dziedzinach życia mógłby pan być więcej pożyteczny. Pozdrowienia.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.01.2018 17:07

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na  

@Lektor
"mógłby pan być więcej pożyteczny..."
---------------------
Poprawnie powinno być "bardziej pożyteczny"
gorylisko

gorylisko

18.01.2018 14:11

o wieeeeelki jest allah i jego prorok drrrrrrrrr...  on tylko usiluje zarobić na kieliszek chleba... zdaje się, ze jest tą niewielka dawką zagrożenia które utrzymuje populację w zdrowiu... ;-) ja go traktuję jak wypociny bolka...
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,490
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności